eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyustalono już czego to bedzie rok?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 122

  • 81. Data: 2009-02-22 09:52:29
    Temat: Re: ja oddaję głos na kota
    Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl>

    Użytkownik Tadeusz Smal napisał:

    >>> Swojego Koteczka najbardziej lubię za to ,że jest wredny
    >>> Jego pokazowy i stały numer to ocieranie sie o nogi
    >>> a następnie "kokocenie się" na grzebiecie
    >>> Ale gdy tylko ktoś zwiedziony tym próbuje go pogłaskać
    >>> to chwyta on pazurami rękę i wszczepia się w nią zębami
    >>> :))))))
    >>
    >> Nie kot jest wredny, tylko ludzie nie rozumieją jego "mowy".
    >> To, że kot wykocił się brzuszkiem do góry, wcale nie znaczy
    >> że można go po tym brzuchu głaskać. Łapami do góry to
    >> pozycja obronna i kot musi mieć ogromne zaufanie do człowieka,
    >> żeby pozwolił się głaskać akurat w tej pozycji. U domowego
    >> kota jest to zaproszenie do zabawy w polowanie.
    > :)
    > Dla mnie to jednak perfidna wredność
    > takie zaproszenie do zabawy po to aby ugryźć
    > Jak ktos przychodzi do mnie z dziećmi to zawsze ostrzegam,
    > żeby nie głaskać ani nie reagować na jego zaczepki
    > bo pogryzie
    > :)

    Słusznie, kot nie jest zabawką dla gości. I umiał to przekazać :)

    --
    Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
    http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
    Najpiękniejszą muzyką przed snem
    jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)


  • 82. Data: 2009-02-22 09:53:39
    Temat: Re: ja oddaję głos na kota
    Od: Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl>

    Katarzyna Tkaczyk pisze:

    >, nie kładła się na brzuch,

    Oczywiście miałam na myśli plecy, brzuchem do góry :)


  • 83. Data: 2009-02-22 09:57:40
    Temat: Re: ja oddaję głos na kota
    Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl>

    Użytkownik Katarzyna Tkaczyk napisał:
    >
    > Żeby z tymi kotami było to takie oczywiste :)) Ja miałam kocicę, która
    > podchodziła, łasiła się, głaskało się ją, a po jakimś czasie nagle
    > atakowała, chyba gdy się to znudziło, nie kładła się na brzuch, bo to
    > zaproszenie do zabawy byłoby oczywiste :)) Ale ja miałam ja wyczutą i
    > wiedziałam kiedy przestać :)

    Czyli po prostu rozumiałaś ją. Zwierzę ma ograniczone środki wyrazu
    i przekazuje nam swoje oczekiwania tak, jak potrafi. My, ludzie
    (podobno mądrzejsi) wymagamy żeby zwierzak rozumiał nasze polecenia,
    a często sami nie umiemy go zrozumieć :>

    --
    Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
    http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
    Najpiękniejszą muzyką przed snem
    jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)


  • 84. Data: 2009-02-22 10:07:07
    Temat: Re: Głosowanie na maskotkę roku!!!
    Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl>

    Użytkownik Dirko napisał:

    > Hejka. Krety żywią się głównie dżdżownicami. :-(
    >

    To powinny ryć głównie przy kompostowniku

    > http://www.przyrodapolska.pl/styczen05/kret.htm

    Pozdrawiam, Barbara


  • 85. Data: 2009-02-22 10:36:43
    Temat: Re: ja oddaję głos na kota
    Od: Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl>

    Krystyna Chiger pisze:

    >
    > Czyli po prostu rozumiałaś ją.

    Nie nazwałabym tego zrozumieniem, bo nie rozumiem dlaczego tak robiła :)
    Ale szanowałam (to chyba dobre słowo) jej zachowanie.

    >Zwierzę ma ograniczone środki wyrazu
    > i przekazuje nam swoje oczekiwania tak, jak potrafi. My, ludzie
    > (podobno mądrzejsi) wymagamy żeby zwierzak rozumiał nasze polecenia,
    > a często sami nie umiemy go zrozumieć :>
    >

    Nie umiemy czy po prostu nie chcemy? moim zdaniem to drugie :)

    Pozdrawiam
    Kaśka


  • 86. Data: 2009-02-22 11:09:37
    Temat: Re: ja oddaję głos na kota
    Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl>

    Użytkownik Katarzyna Tkaczyk napisał:
    >>
    >> Czyli po prostu rozumiałaś ją.
    > Nie nazwałabym tego zrozumieniem, bo nie rozumiem dlaczego tak robiła :)
    > Ale szanowałam (to chyba dobre słowo) jej zachowanie.

    Prawdopodobnie wcześniej próbowała powiedzieć inaczej, ze ma dość
    głaskania, ale nie zauważyłaś.
    >
    >> Zwierzę ma ograniczone środki wyrazu
    >> i przekazuje nam swoje oczekiwania tak, jak potrafi. My, ludzie
    >> (podobno mądrzejsi) wymagamy żeby zwierzak rozumiał nasze polecenia,
    >> a często sami nie umiemy go zrozumieć :>
    > Nie umiemy czy po prostu nie chcemy? moim zdaniem to drugie :)

    Niestety często to drugie :(

    --
    Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
    http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
    Najpiękniejszą muzyką przed snem
    jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)


  • 87. Data: 2009-02-23 08:30:35
    Temat: Re: Głosowanie na maskotkę roku!!!
    Od: "skryba" <s...@o...eu>



    > >
    >    Hejka. Krety żywią się głównie dżdżownicami. :-(

    Tyko wtedy, kiedy mają ochotę na spaghetti.
    Jak mają ochotę na schabowego to znajdują turkucia.
    :-))

    Pozdrawiam pogodnie




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 88. Data: 2009-02-23 21:46:59
    Temat: Re: Głosowanie na maskotkę roku!!!
    Od: "piotrh" <p...@t...pl>

    Użytkownik "Jerzy Wierzchnicki" <j...@p...onet.pl>
    napisał w wiadomości news:gneopq$rqu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Moon" <A...@y...com> napisał:
    >> trochę nie czytałem...
    >> więc co to będzie - rok pingwina?
    > Wydawało się że tradycja już umarła ;-(
    > Ale starszyzna pamięta i odezwała się Moon'a głosem. Więc do dzieła,
    > jeśli takie jest grupy życzenie.
    > Ogłaszam wszem i wobec głosowanie na maskotkę roku ogrodniczego
    > 2009/2010 !! Rok ogrodniczy zaczyna się 21 marca 2009 i kończy 20 marca
    > 2010. Panowanie nowego potwora trwać aż rok będzie, więc wybór musi być
    > słuszny i przemyślany!

    Jak kiedyś tak i dziś proponuję

    sikorkę

    jednego z lekarzy ogrodowych, nieustannie o zgrozo trzebionego
    przez hordy miauczących myśliwych.

    --

    pozdrawiam!
    piotr


  • 89. Data: 2009-02-27 11:04:06
    Temat: Re: ustalono już czego to bedzie rok?
    Od: "Kajetana Kinga" <k...@g...pl>


    Użytkownik "Moon" <A...@y...com> napisał w wiadomości
    news:gncm6m$4lr$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > trochę nie czytałem...
    > więc co to będzie - rok pingwina?
    >
    > moon
    A nie może być 2gą kadencję biedronka? :)
    Mi tam się podoba.

    Kaja


  • 90. Data: 2009-02-27 11:32:18
    Temat: Re: ustalono już czego to bedzie rok?
    Od: "?" <n...@o...pl>

    > > więc co to będzie - rok pingwina?
    > >
    > > moon
    > A nie może być 2gą kadencję biedronka? :)
    > Mi tam się podoba.

    Więcej maskotek na jeden rok, więc rok cudów, w ogrodzie też.


strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1