-
1. Data: 2011-02-03 06:38:00
Temat: Głupie pytanie o styrodur
Od: hk <h...@k...pl>
Witam
Kupiłem jesienią Basf Styrodur 3035 CS 8cm na ocieplenie ścian piwnic,
jedną warstwę od ziemi nawet przykleiłem - i cały czas mi się wydawało
że to cholerstwo jest mocno przereklamowane - każdy odcisk palca znać,
każde wbicie taczki to dziura.
Wczoraj widziałem płytę z jakiegoś niebieskiego materiału - dow
fllormate jest niebieski? - i ta płyta była jak OSB - dopiero walenie w
to młotkiem powoduje wgłębienia. Złamać się da (6cm) dopiero z rozmachu
i na kolanie.
Co z tym moim styrodurem??? Podróba? Nie mam u kogo sprawdzić "oryginału"...
-
2. Data: 2011-02-03 07:30:20
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
news:iidig8$19ge$1@bgp.inds.pl...
> Co z tym moim styrodurem??? Podróba? Nie mam u kogo sprawdzić
> "oryginału"...
no kto wie. Ja mam styropian z termoorganiki , nazywa sie "fundament" czy
jakos tak -jest twardy i dosc ciezki. Ręka go raczej nie uszkodzi.
Znajdz skład gdzie mają basfy i porównaj.
b.
-
3. Data: 2011-02-03 08:24:37
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Budyń napisał:
> Ja mam styropian z termoorganiki , nazywa sie "fundament" czy jakos tak
> -jest twardy i dosc ciezki. Ręka go raczej nie uszkodzi.
Mój styrodur jest twardy, ale jak się go mocno naciśnie, to lekki ślad
od palca zostaje.
Jednak chłopaki jeździli po nim taczką z zaprawą, bo zastosowali go jako
podkładkę na wylewkę i się nie uszkodził... Wykorzystałem go później bez
problemu.
Jak coś on za miękki, to faktycznie sprawdź gdzieś na innym składzie.
Styrodur ma byc twardy.
pozdr
Robert G
-
4. Data: 2011-02-03 09:02:39
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: hk <b...@m...pl>
W dniu 03.02.2011 09:24, robercik-us pisze:
> Mój styrodur jest twardy, ale jak się go mocno naciśnie, to lekki ślad
> od palca zostaje.
> Jednak chłopaki jeździli po nim taczką z zaprawą, bo zastosowali go jako
> podkładkę na wylewkę i się nie uszkodził... Wykorzystałem go później bez
> problemu.
>
> Jak coś on za miękki, to faktycznie sprawdź gdzieś na innym składzie.
>
> Styrodur ma byc twardy.
>
A mój jest taki twardy że jak niosłem płytę i stuknąłem nią o kant muru
to 4cm frez się spłaszczył w miejscu uderzenia... A kupowałem na fakturę
w firmie reklamowej, która używa go do wycinania liter. I paczki
wyglądały na zapakowane dokładnie tak jak na reklamach Basf-a.
PS Nigdzie w Częstochowie nie mogłem go dostać - miałem najbliżej w
Łodzi z Allegro :(
-
5. Data: 2011-02-03 09:58:33
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: "jagr" <j...@W...fm>
Czy styrodur to jest dokładnie to samo, co polistyren ekstrudowany?
-
6. Data: 2011-02-03 21:09:30
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: "..:maniek:.." <m...@p...onet.pl>
> Czy styrodur to jest dokładnie to samo, co polistyren ekstrudowany?
tak to to samo! to samo tez co zwykly styropian z tym ze styro to jest
spieniony PS, a styrodur to ekstrudowany PS (czyli wytlaczany)
> cały czas mi się wydawało że to cholerstwo jest mocno przereklamowane -
> każdy odcisk palca >znać, każde wbicie taczki to dziura.
no ale co ci to przeszkadza? styrodur na glownie ocieplac i chronic - ale
nie ma byc pancerny! poza tym ty na niego dzialasz na niewielkiej
powierzchni, ale uwierz mi ze "na plasko" (na calej powierzchni) to na takin
styro mozesz setki kg ulozyc i plyty nie zniszczysz
--
_______________________________
pozdrawienia ..:Maniek:.. gg:841630
American dream 3,5V6 + 3,8V6=7300ccm w garazu :-)
-
7. Data: 2011-02-03 21:46:02
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: Adam <a...@g...com>
On 3 Lut, 07:38, hk <h...@k...pl> wrote:
> Co z tym moim styrodurem??? Podróba? Nie mam u kogo sprawdzić "oryginału"...
Zwaz go na wadze - zwyklej np. lazienkowej. EPS-70 wazy ok 15kg/m3,
EPS-100 ok 20kg/m3, styrodur powinien byc jeszcze ciezszy!
pozdr.
--
Adam
-
8. Data: 2011-02-03 22:12:56
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-02-03 22:46, Adam pisze:
> On 3 Lut, 07:38, hk<h...@k...pl> wrote:
>
>> Co z tym moim styrodurem??? Podróba? Nie mam u kogo sprawdzić "oryginału"...
>
> Zwaz go na wadze - zwyklej np. lazienkowej. EPS-70 wazy ok 15kg/m3,
> EPS-100 ok 20kg/m3, styrodur powinien byc jeszcze ciezszy!
> pozdr.
Na stronach producenta są podane dokładne parametry (w tym gęstość) tej
odmiany.
M.
-
9. Data: 2011-02-04 06:35:55
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: "jagr" <j...@W...fm>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:iif99c$t4k$2@node1.news.atman.pl...
>W dniu 2011-02-03 22:46, Adam pisze:
>> On 3 Lut, 07:38, hk<h...@k...pl> wrote:
>>> Co z tym moim styrodurem??? Podróba? Nie mam u kogo sprawdzić
>>> "oryginału"...
>> Zwaz go na wadze - zwyklej np. lazienkowej. EPS-70 wazy ok 15kg/m3,
>> EPS-100 ok 20kg/m3, styrodur powinien byc jeszcze ciezszy!
>> pozdr.
> Na stronach producenta są podane dokładne parametry (w tym gęstość) tej
> odmiany.
Niemiecki jest błękitny (bardziej szklisty), nasz z Oświęcimia biały.
Można po nim chodzić (ostrożnie), klękać (np. kładąc go) nie można, bo
pozostają wgniecenia po kolanach.
A kobieta w szpilkach zrąbie go od razu.
Po odpowiednim jego przykryciu, kiedy siła jest rozłożona na większą
powierzchnię, można swobodnie załadowanym TIR-em wjechać.
Świetny materiał, ale z nim trzeba ostrożnie, bo drogi.
jagr
-
10. Data: 2011-02-04 08:55:51
Temat: Re: Głupie pytanie o styrodur
Od: hk <b...@m...pl>
W dniu 03.02.2011 22:09, ..:maniek:.. pisze:
>> cały czas mi się wydawało że to cholerstwo jest mocno przereklamowane -
>> każdy odcisk palca>znać, każde wbicie taczki to dziura.
>
> no ale co ci to przeszkadza? styrodur na glownie ocieplac i chronic - ale
> nie ma byc pancerny! poza tym ty na niego dzialasz na niewielkiej
> powierzchni, ale uwierz mi ze "na plasko" (na calej powierzchni) to na takin
> styro mozesz setki kg ulozyc i plyty nie zniszczysz
>
Bo ja piwnicę chciałem obsypać bez dawania siatek i folii - ziemię na
styro, po prostu. I ja mam glinę 1/4 z kamieniami 3/4 - już widzę jak mi
koparkowy jedną łychą wali tonę tego świństwa na ścianę a najcięższe
kamienie robią dziury wielkości głowy :( Po prostu mnie to denerwuje
strasznie - bo dałem kupę kasy której nie mam a efekt jakoś mnie nie
zadowala. A dziś dostałem taki sam zielony styrodur tylko 6cm od
znajomka (miał ścinki od kogoś) i ten 6cm jest twardszy wyraźnie -
uderzenie w kant aż tak go nie niszczy, złamać trudniej, jest jakiś taki
"bardziej plastikowy niż piankowy" - w znaczeniu sztywniejszy. Głupie
to, ale takie mam odczucie.
Zważyć muszę z ciekawości (choć wiem, że jakieś tam fasadowe ludzie
ważyli i waga odbiegała od reklam producenta).