Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:ozeogqicztb1$.dlg@myjk.org...
> W Egipcie czy Turcji woda w basenach ma czasem ponad 35 stopni i nie
> glonuje. To dlatego, że przepuszczają wodę przy filtracji, a poza
> standardową chemią, także przez filtr UV. Do kupienia także w PL. :P


domyślam sie ze są instalacje przemysłowe, które działają. O cene takiej
która by zabezpieczyła mój basen 5m3 nawet nie pytam. Pewnie przypomina taką
od basenów z tunezji :)



b.

do góry

>> Rozumiem dlaczego przykładowo elektrownie wiatrowe mają tak wąskie i
>> tylko 3 śmigła (przepływ), ale w przypadku energii słonecznej - wydaje
>
> nie wiem czy rozumiesz :-) Najbardziej sprawne smigło jest jednołopatowe
> - o śmigłach tez mozemy pogadac.

Zależy jak głęboko sięgniemy, jak głęboko, to zapewne nic nie wiem :)

Miłego.
Irek.N.

do góry

Tue, 10 Jun 2014 20:09:25 +0200, Budyń

> domyślam sie ze są instalacje przemysłowe, które działają. O cene takiej
> która by zabezpieczyła mój basen 5m3 nawet nie pytam.

5m3 to dużo? Rzekłym, że to raczej popierółka a nie basen. ;) Wg
sprzedawców takich lamp, potrzeba 1W lampy UV na każde 1000L wody (np. w
stawie, aby eliminować glony). 300 zł i masz przepływową lampę UV, która ma
36W, z przepływem 11 tys. l/h i żywotnością żarnika do 8000h. Czyli 3 lata
pociągnie. Lepsze to chyba niż wrzucanie tony koagulantów i chloru oraz
sprzątanie tego ścierwa. Niedosyć, że to mało zdrowe i upierdliwe to
jeszcze kosztowne. No ale jak kto woli. ;)

> Pewnie przypomina taką od basenów z tunezji :)

Bo jej prawie nie widać -- i to jedyna wspólna cecha. ;)

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu środa, 11 czerwca 2014 07:51:52 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> 36W, z przepływem 11 tys. l/h i żywotnością żarnika do 8000h. Czyli 3 lata
> pociągnie.
U mnie basen stoi pewnie z 80 dni w roku. 80*24h(ciągle musi ta lampa chodzić? chyba
nie.)=ok2tys godzin rocznie. Więc te 4-5lat minimum powinna pociągnąć. Ale dla mnie
to teoria. Ja tam wole co 2tyg wodę wymieniać. 8m3 wody wodociągowej póki co kosztuje
mnie ok 13zł więc tragedii nie ma.

do góry

Tue, 10 Jun 2014 23:50:42 -0700 (PDT), Kris

> W dniu środa, 11 czerwca 2014 07:51:52 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
>> 36W, z przepływem 11 tys. l/h i żywotnością żarnika do 8000h. Czyli 3 lata
>> pociągnie.
> U mnie basen stoi pewnie z 80 dni w roku. 80*24h
> =ok2tys godzin rocznie. Więc te 4-5lat minimum
> powinna pociągnąć.

Przy (warunek) ogrzewanym basenie założyłem 120 dni per rok...

> (ciągle musi ta lampa chodzić? chyba nie.)

...i że będzie chodzić 24h/doba (stąd taki wynik). Ale rzeczywiście to bez
sensu trochę przy takim przepływie aby pracowała tak dużo. Można więc
faktycznie założyć żywotność min. 6 lat.

> Ale dla mnie to teoria.

Dla mnie też, bo basenu wcale nie mam (oprócz tego obserwowanego u szwagra
i sąsiada), ale twierdzenie, że się nie da bez glonów w basenie... ;)

> Ja tam wole co 2tyg wodę wymieniać. 8m3 wody wodociągowej póki
> co kosztuje mnie ok 13zł więc tragedii nie ma.

Czyli jakieś 80 zł per sezon. Dużo nie jest, ale po czterech latach jesteś
już w plecy w stosunku do lampy UV. :) Tymczasem w interwale 2 tygodniowym
już małe conieco się tam lęgnie i ta woda po tygodniu już taka zdrowa nie
jest. Może już być nawet E.Coli. :/

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu środa, 11 czerwca 2014 09:53:31 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Czyli jakieś 80 zł per sezon. Dużo nie jest, ale po czterech latach jesteś
> już w plecy w stosunku do lampy UV. :)
Ta coś tam pradu tez żre, ale to pewnie pomijalne.
> Tymczasem w interwale 2 tygodniowym
> już małe conieco się tam lęgnie i ta woda po tygodniu już taka zdrowa nie
> jest. Może już być nawet E.Coli. :/
A tym się nie bardzo przejmuje. Paranoikiem nie jestem. W jeziorach i innych stawach
się kąpałem całe życie więc dwu/trzytygodniowa woda w basenie nie zaszkodzi. Zresztą
jakiesś tabletki z chloru czy cos w tym stylu tam żona wrzuca;)

do góry

Wed, 11 Jun 2014 03:22:06 -0700 (PDT), Kris

>> Tymczasem w interwale 2 tygodniowym
>> już małe conieco się tam lęgnie i ta woda po tygodniu już taka zdrowa nie
>> jest. Może już być nawet E.Coli. :/
> A tym się nie bardzo przejmuje.

Racja. W końcu można nie pić. ;) Ale dzieci...

> Paranoikiem nie jestem. W jeziorach i innych stawach się kąpałem
> całe życie więc dwu/trzytygodniowa woda w basenie nie zaszkodzi.

Ja też nie miałem szczególnych oporów przed kąpielami. Do momentu jak się
kolega, stwierdzając że woda jest ciepła (taaa, całe 17 stopni) i czysta,
nad Zalewem Zegrzyńskim na sznurze za żagłówką ciągnął, gdy mu fala prosto
w ryj przywaliła, i tak się opił wody, że mało się nie utopił. :P Skończyło
się na tym, że my poszliśmy wieczorem się po marynarsku napić (nie wody z
zalewu), a on pojechał (bez picia) do wymiotkowa. ;) Taka to była
bezpieczna i czysta woda. :P

> Zresztą jakiesś tabletki z chloru czy cos w tym stylu tam żona wrzuca;)

UV może trochę energii bierze, ale jest chemicznie obojętne i nie
oddziałowuje na skórę jak chlor. IMO lepiej zainwestować w lampę UV, nawet
jesli będzie chodzić 24h/d niż pakować stosunkowo agresywną chemię. Ale ja
to jestem po ochronie środowiska o kierunku woda -- za dużo się naoglądałem
w oczyszczalniach i stacjach uzdatniania wody, żeby teraz mieć trzeźwe
spojrzenie na temat. ;)

--
Pozdor Myjk

do góry

W dniu środa, 11 czerwca 2014 12:56:56 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Ale ja
> to jestem po ochronie środowiska o kierunku woda -- za dużo się naoglądałem
> w oczyszczalniach i stacjach uzdatniania wody, żeby teraz mieć trzeźwe
> spojrzenie na temat. ;)

Zboczenie zawodowe;)
A to może powiedz co z oczyszczalni biologicznej wychodzi? Czy to faktycznie obojętne
dla środowiska czy taki marketingowy bełkot?

do góry

W dniu poniedziałek, 9 czerwca 2014 20:23:08 UTC+2 użytkownik Irek.N. napisał:
> Rozumiem dlaczego przykładowo elektrownie wiatrowe mają tak wąskie i
> tylko 3 śmigła (przepływ), ale w przypadku energii słonecznej - wydaje
> mi się to tylko stratą efektywności.

http://pl.sci.fizyka.narkive.com/dYdxMbvZ/elektrowni
e-wiatrowe

bajcik

do góry

W dniu 2014-06-09 20:23, Irek.N. pisze:
>> na to rozwinąć wąż ogrodniczy najtanszy - tego trzeba dosc dużo, nie
>> trzeba malowaz na czarno, ułożyc co 5-10cm całość nakryc folią bąbelkową
>> przydusic cegłami zeby nie fruwało
>
> Ok, zastanawia mnie jedna rzecz, i to od dawna.
> Solary w formie próżniowej mają odstępy pomiędzy rurami. Tutaj też
> piszesz, że rozłożyć z odstępami.
> Mnie zastanawia dlaczego tak? Rozumiał bym odstępy na poziomie paru mm,
> powiedzmy cm (dla rurowych oczywiście) ze względów technologicznych, ale
> więcej nie czuję dlaczego.

A po co byłaby pod spodem czarna folia, jakbyś ją zasłonił zielonym
wężem? :)

Moim zdaniem tańszym, bo wielosezonowym rozwiązaniem jest kupić na
złomie stary kaloryfer płytowy i pomalować na czarno. A jeszcze lepiej
ze cztery :)

Pozdrawiam,
MW

do góry