eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 181

  • 111. Data: 2019-10-31 15:42:53
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Thu, 31 Oct 2019 15:32:39 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > Debil jesteś i tyle.

    I co, złośliwie się nie spolnkujecie?

    --
    Marek


  • 112. Data: 2019-10-31 15:45:24
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu czwartek, 31 października 2019 15:40:55 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2019-10-31 o 14:46, Kris pisze:
    > > Zdjęcie skrzynki jak ją zostawiła "gazownia".
    > > Raczej miejsca na reduktor tam nie przewidzieli
    > > https://zapodaj.net/171fe294e4518.jpg.html
    >
    > No to jesteś szczęściarzem :)

    Rozwiń proszę
    Nie wszędzie ten reduktor potrzebny?


  • 113. Data: 2019-10-31 16:05:12
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2019-10-31 o 15:45, Kris pisze:
    >> No to jesteś szczęściarzem :)
    > Rozwiń proszę
    > Nie wszędzie ten reduktor potrzebny?

    Masz sieć niskociśnieniową i reduktora nie potrzeba.


  • 114. Data: 2019-10-31 16:19:48
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 28.10.2019 10:36, Kris wrote:

    > Sam wiec widzisz że trzeba ceny porównywać. I nie jest to żadne oszustwo ani
    cwaniactwo
    > Swego czasu sporo z Chin kupowałem.

    Żeby jeszcze przy dostawie takiego pieca przez instalatora była
    szczególna ochrona gwarancyjna. A taki jeden z drugim sprzeda za 2xtyle
    i wyłączy telefon.


  • 115. Data: 2019-10-31 16:22:07
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 28.10.2019 08:42, Kris wrote:
    > W dniu niedziela, 27 października 2019 12:06:46 UTC+1 użytkownik Uzytkownik
    napisał:

    > A;le przecież w łatwy sposób możesz uniknąć wszystkich tych kłopotów które wyżej
    wymieniłeś
    > Nie musisz bujać się z rozliczeniem obniżonego vatu, użerać się z klientami itp.
    > Wystarczy że weźmiesz pieniądze za to co robisz czyli usługę
    > Kocioł kupi klient, zapłaci autoryzowanemu montażyście(być może Tobie) za pierwsze
    uruchomienie, skonfigurowanie itp. Jak mu się popsuje to zgłosi to do sprzedawcy lub
    producenta, sprzedawca lub producent przyślą serwisanta(być może Ciebie) któremu
    zapaca za usługę.
    > Jeśli awaria będzie po okresie rękojmi/gwarancji to klient wezwie Ciebie, zapłaci
    Tobie za robotę i tyle.
    > Normalna sytuacja i tak to powinno wyglądać w relacji usługobiorca-usługodawca.

    Dokładnie TAKKK ! TAK to powinno wyglądać, a nie cwaniakowanie i
    przycinanie na sprzęcie chowając robociznę w sprzęt.


  • 116. Data: 2019-10-31 16:26:57
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 28.10.2019 10:26, Kris wrote:
    > W dniu poniedziałek, 28 października 2019 09:35:54 UTC+1 użytkownik Uzytkownik
    napisał:
    >
    >> Nie patrz na cenę 7200zł za kocioł, który można kupić w necie taniej, bo
    >> te ceny są abstrakcyjne. Ale zapytaj lokalną firmę instalacyjną w jakiej
    >> cenie jest Ci w stanie sprzedać ten kocioł w usłudze instalacyjnej.
    >> Uwierz mi, że będziesz zdziwiony.
    >
    > Kocioł o którym piszemy w sklepie mogę bez łaski kupić za 35001zł. Gdyby mi go
    kupił instalator za 3800zł to te 10% narzutu jestem w stanie zaakceptować.
    > Ale instalatorzy sa za pazerni.

    Wszystko można porobić samemu, polutować rury i wezwać tylko instalatora
    na wypisanie kwitka i pieczątkę. Sprawdzi, pomierzy i da papier.


  • 117. Data: 2019-10-31 16:51:48
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: KIKI <h...@u...dl>

    On 28.10.2019 12:40, Lisciasty wrote:
    > W dniu poniedziałek, 28 października 2019 11:45:15 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
    >>> Po prostu zrobiłeś interes życia :)
    >>
    >> Ano
    >
    > Ja też sporo robię sam bo taniej/więcej funu, ale te mecyje z gazem
    > to słabe są... Jakbym na czymś takim miał oszczędzić tysiaka, a ryzykować
    > że coś spieprzę a do tego babrać się 2 dni,

    Prędzej "wykonawca" źle zrobi.


  • 118. Data: 2019-10-31 20:28:14
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2019-10-31 o 16:26, KIKI pisze:

    > Wszystko można porobić samemu, polutować rury i wezwać tylko instalatora
    > na wypisanie kwitka i pieczątkę. Sprawdzi, pomierzy i da papier.

    Chyba toaletowy. Widzę KIKI, że z Ciebie to jest fantasta.

    Kto Ci przyjdzie i podpisze się pod Twoją robotą i weźmie na siebie
    odpowiedzialność? Może bliski znajomy, ale żadna firma się pod tym nie
    podpisze. Po pierwsze żaden to interes, bo takie coś to tylko zawracanie
    d.... dla poważnej firmy, a po drugie wziąć na swoją dupę bata za czyjeś
    błędy i później odpowiadać to tylko szaleniec, albo desperat.

    Myślisz, że ktoś weźmie za takie coś 2 czy 3 stówy? Później jak coś się
    zadzieje to jaką będzie miał pewność, że nie pozwiesz go do sądu za
    zalanie czy co gorsza za wybuch gazu, bo instalacja się rozszczelniła?


  • 119. Data: 2019-11-01 13:23:48
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Thu, 31 Oct 2019 16:05:12 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > Masz sieć niskociśnieniową

    A to zaleta? Pamiętam kiedyś miałem w latach 90 taką instalacje i
    wahania ciśnienia w święta były odczuwalne i uciążliwe.. Później
    zrobiono wysokociśnieniową z reduktorem i problem zniknął.

    --
    Marek


  • 120. Data: 2019-11-01 13:28:29
    Temat: Re: I ja wykryłem SPISEK. Kotły gazowe tym razem;)
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Thu, 31 Oct 2019 20:28:14 +0100, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > Chyba toaletowy. Widzę KIKI, że z Ciebie to jest fantasta.

    To się nazywa konsultant. Trzeba szukać konsultanta a nie
    instalatora. Ja mam wszystkie instalacje robione samemu a podpisane i
    sprawdzane przez konsultantów.


    > Kto Ci przyjdzie i podpisze się pod Twoją robotą i weźmie na siebie
    > odpowiedzialność?

    Po co odpowiedzialność jak w rzeczywistości to jest mrzonka?
    Pokaz mi rozprawy w których instalatorzy, którzy sami robili wzięli
    na siebie winę. Zawsze się zrzuca na "modyfikacje dokonane przez
    inwestora".

    --
    Marek

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1