Już straszą śniegiem - za 3 tygodnie ;-)
http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=Krak%F3w

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "J_K_K" <J...@i...fm> napisał w wiadomości
news:haavnb$jjs$1@news.wp.pl...
> Już straszą śniegiem - za 3 tygodnie ;-)
> http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=Krak%F3w

Moze sie wstrzymaj jeszcze do czasu az z gazem skoncze.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:haauk5$h0o$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "J_K_K" <J...@i...fm> napisał w wiadomości
> news:haavnb$jjs$1@news.wp.pl...
>> Już straszą śniegiem - za 3 tygodnie ;-)
>> http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=Krak%F3w
>
> Moze sie wstrzymaj jeszcze do czasu az z gazem skoncze.

U mnie (2005/6) było tak:
- październik/listopad grzali chłopaki farelkami (wykończenia)
- listopad/grudzień kominkiem
- grudzień/styczeń zamontowali gaz i piec gazowy
- styczeń - przeprowadzka przy -26 C ;-)

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "J_K_K" <J...@i...fm> napisał w wiadomości
news:hab02q$jsc$1@news.wp.pl...

> U mnie (2005/6) było tak:
> - październik/listopad grzali chłopaki farelkami (wykończenia)
> - listopad/grudzień kominkiem
> - grudzień/styczeń zamontowali gaz i piec gazowy
> - styczeń - przeprowadzka przy -26 C ;-)

Ja mam wszystkie instalacje zalane i gotowe do wlozenia wtyczki do gniazdka.
Do tego dopiero przymierzam sie do ocieplenia poddasza na dniach. :-(

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 pisze:

>
> Ja mam wszystkie instalacje zalane i gotowe do wlozenia wtyczki do gniazdka.
> Do tego dopiero przymierzam sie do ocieplenia poddasza na dniach. :-(
>
A ja mam zamiar na dniach mury wyciągać i jeszcze w tym roku zalać strop
i zrobić dach - dachówka ceramiczna... Nie zalewaj koleś - do
wątkotwórcy :-) - z takimi tam zapowiedziami :-))).

Pozdr
robercik-us

do góry

Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hackrg$4in$1@news.onet.pl...
> i jeszcze w tym roku zalać strop i zrobić dach - dachówka ceramiczna...

No cóż, na paru okolicznych budowach
widziałem jak kładli folie i dachówki
przy mrozie i padającym śniegu ;-)

Pzdr

JKK

do góry

J_K_K pisze:

> No cóż, na paru okolicznych budowach
> widziałem jak kładli folie i dachówki
> przy mrozie i padającym śniegu ;-)
>
Folia i dachówki, to raczej nie problem inwestora, tylko majstrów..., bo
to są prace suche i jak coś się może złego zdarzyć, to raczej
zmarznięcie majstrów niż jakaś nieciekawa sprawa dla inwestora, gorzej
np. ze stropem lanym z gruchy :-), bo jak mróz ściśnie, to nie bardzo
można, chociaż przy użyciu jakichś tam substancji ulepszających... pono
można :-).

pozdr.
robercik-us

do góry

Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hackrg$4in$1@news.onet.pl...
> A ja mam zamiar na dniach mury wyciągać i jeszcze w tym roku zalać strop i
> zrobić dach - dachówka ceramiczna... Nie zalewaj koleś - do wątkotwórcy
> :-) - z takimi tam zapowiedziami :-))).
To robisz podobnie jak ja dwa lata temu.
Start pazdziernik
Styczeń dach


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hacnaa$clm$1@news.onet.pl...
> Folia i dachówki, to raczej nie problem inwestora, tylko majstrów..., bo
> to są prace suche i jak coś się może złego zdarzyć, to raczej zmarznięcie
> majstrów niż jakaś nieciekawa sprawa dla inwestora, gorzej np. ze stropem
> lanym z gruchy :-), bo jak mróz ściśnie, to nie bardzo można, chociaż przy
> użyciu jakichś tam substancji ulepszających... pono można :-).
Można. W Norwegi też budują;)
Na szczęście jak u mnie lali strop(grudzień) to temp. była powyżej 10st na
plusie i nie musiałem testować dodatków do betonu


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

kris pisze:

> To robisz podobnie jak ja dwa lata temu.
> Start pazdziernik
> Styczeń dach

Tylko, że ja 'stan zero' już mam :-).
W tym tygodniu majster już pociągnie mi mury, a za jakieś dwa - trzy
tygodnie mam zamiar zalać strop :-))). Potem się zobaczy..., czy pogoda
pozwoli ciągnąć dalej... - to górski teren, poziom podłogi na parterze
geodeta mi wyznaczył na wysokości 517.37 m.n.p.m. Tu pogoda lubi być
trochę inna, niż w pozostałej części kraju :-))).

pozdr
robercik-us

do góry