Darek pisze:
>> Ja tylko zwrócę uwage na twój pomysł. Pokój przechodni to przekleństwo. i
>> dla jednego i dla drugiego. Jesli jest jeszcze różnica wieku większa niż
>> 2 - 3 lata to będą tylko konflikty poza tym takie wąskie pokoje to klitki
>> kompletnie nie ustawne pewnie w żaden sensowny sposób [...]
>
> Przypuszczam, że kolega Piter nie ma wyjscia i gdyby była możliwość
> zrobienia 2 niezależnych pomieszczeń, zapewne by o tym pomyślał.
> Generalnie dobrze gadasz, teoretyzować można, ale autor watku ma do
> rozwiazania realny problem.
> W sumie znacznie lepsze jest rozwiazanie z przechodnim pokojem niż pokój
> wspólny. Z zerowej prywatnosci przy pokoju wspólnym masz chociaż trochę
> prywatności przy takim rozwiazania. Oczywiscie można radzić kup nowe
> mieszkanie,
> lub dobuduj coś do domu jeżeli to wolnostojący itd.. ale myślę ze autorowi o
> takie
> porady nie chodzi....

to ja poradzę mu by w miarę możliwości wykonał coś takiego.
(proporcje ścian zostały zachowane)
http://img12.imageshack.us/img12/373/propozycjapodzi
au.gif

trochę bardziej skomplikowane, trochę więcej może kosztować ale uniknie
problemów jakie mogą wytworzyć sie przy przechodzeniu. myślę ze ten 1m2
oddadzą tylko po to by żadne nie dostało pokoju przechodniego.

do góry

> to ja poradzę mu by w miarę możliwości wykonał coś takiego.
> (proporcje ścian zostały zachowane)
> http://img12.imageshack.us/img12/373/propozycjapodzi
au.gif
>
> trochę bardziej skomplikowane, trochę więcej może kosztować ale uniknie
> problemów jakie mogą wytworzyć sie przy przechodzeniu. myślę ze ten 1m2
> oddadzą tylko po to by żadne nie dostało pokoju przechodniego.

no w sumie jezeli bedzie istniala taka techniczna mozliwość,
czytaj drzwi wejsciowe do pokoju znajduja sie w dogodnym miejscu,
no to powiem że dobrze gadasz :-).
W sumie miejsce stracone na tym rozgalezieniu odzyska w pokoju, który miał
być
przechodni, poniewaz bedzie tylko jedna para drzwi. Suma sumarum,
bilans powierzchniowy wyjdzie na zero :-) a rozwiazanie lepsze.

Pzdr
Darek

do góry

Dnia Fri, 27 Feb 2009 08:33:56 -0000, Darek napisał(a):

> Ale sam przyznasz, ze cena robocizny jaką podałeś za takie zlecenie nie jest
> niska....

Rzekłbym, że jest normalna.

> No 200zł to może troszeczkę zaniżone, ale ponad 1k IMHO stanowczo zawyżone,
> np. 100zł za wstawienie drzwi - sam wstawiałem i wiem ile z tym roboty.

Znajdź kogokolwiek kto wstawia drzwi taniej. Zatrudniam go od ręki. Prosze
o kontakt do takiej osoby.

> Jestem
> amatorem i mnie zajelo to niespełna 1h z podocinianiem rozporek,
> wypoziomowaniem
> i opiankowaniem. Fachowcowi zajmie to pewnei z 30min.

Późniejszych obróbek już nie liczysz?

> Moim zdaniem 500zł to rozsadna cena za całość,

Żeby dobrze wykonać pracę o której tu piszemy dwóch ludzi musi pracować
przez 3 dni. Wychodzi więc 83 zł dziennie. Nie znam nikogo, nawet
niewykwalifikowanego pomocnika, który zgodzi się na taką stawkę. Nawet
ochroniarz w markecie ma więcej :)

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Dnia Fri, 27 Feb 2009 10:29:55 +0100, Kris napisał(a):

> http://www.allegro.pl/item566492496_drzwi_classen_co
lonia_3_okazja_nowe.html
> Pełno podobnych w kazdej Castorami, Obi itp

Przyjrze sie, ale tak jak mowilem, nie widzialem takich tanich drzwi :)

> A odnośnie spadku cen robocizny to podam Tobie świerzy przykład- tynkowanie,
(...)

Jasne, ceny robocizny spadły i ja też to zauważyłem. Głównie zaś klientom
odbija szajba, np. ostatnio byłem na wycenie łazienki 3 m^2 - geberit,
kabina, płytki brodzik, dwa narożniki do szlifowania, płytki 35x70 - i
szanowny pan inwestor na koniec rozmowy uraczył mnie słodkim "daje panu
1200 zł za zrobienie tego, bierze pan tą robotę?".

> Odnośnie tzw. "wykończeniówki"- mó teściu i mój szwagier którzy od
> kilkunastu lat w tym "robia" od 2 miesiecy nie maja zleceń a do tej pory
> sami mogli wybierac oinwestorów i kaprysic. Cos wiec z tym przereklamowanym
> kryzysem jest na rzeczy.

Jest bardzo dużo ekip, które specjalnie zaniżają stawki żeby potem i tak
wyjść na swoje. Klienta da sie przecież urobić taką strategią. Pewna pani
wzięła sobie fachmanów z "Oferty" (taka gazeta z ogłoszeniami) którzy
reklamują się z malowaniem po 3 zł i gładziami po 10 zł. Przy rozliczeniu
była niespodzianka, bo zapomnieli wspomnieć, że to jest cena za 1 warstwę,
a pani też nie spytała. No i klops. Do tego dochodzi też gruntowanie. Ale -
gdy przyjdę do klienta i powiem mu, że u mnie gładź kosztuje 16 zł - to w
konkurencji z taką ekipą przegram już na starcie.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:go8mf6$dfu$1@news.onet.pl...

> Ok nawet jak zanizyłem cenę o 3zł to się nic nie stało bo do tej jednej
> ścianki to 200sztuk pewnie bedzie za dużo. A200sztuk to ponizej 10zł
> http://tnij.org/wkretygk

Nawet jak zanizyles o 50 zl to tez nie ma wiekszego znaczenia. Chcialem
jedynie doprecyzowac, bo czasami podaje sie rozne ceny oczywiscie realne,
ale koszt dostawy moze przekroczyc cene towaru, lub jak w tym przypadku o
sprzedazy detalicznej nie moze byc mowy. A poniewaz pytanie z zakresu czysto
kosztowego, wiec i odpowiedzi powinny byc w miare realne.

Pozdro.. TK

do góry

> Żeby dobrze wykonać pracę o której tu piszemy dwóch ludzi musi pracować
> przez 3 dni. Wychodzi więc 83 zł dziennie. Nie znam nikogo, nawet
> niewykwalifikowanego pomocnika, który zgodzi się na taką stawkę. Nawet
> ochroniarz w markecie ma więcej :)

Generalnie sie z toba zgadzam. Ale jesli twoi ludzie na taka robote
potrzebuja 3 dni to cos jest nie tak.
Oczywiscie to zalezy od konkretnych warunkow, ale to dla dwoch osob
najwyzej 6-8 godzin pracy i to jak sie obijaja. Wiadomo, ze nie w ciagu
jednego dnia, bo gips musi zaschnac, pianka tez, ale to powiedzmy 5
godzin pierwszego dnia i po godzinie w kolejnych. U mnie np. 6 par drzwi
z oscieznicami robionymi recznie, nie gotowymi montowali slownie jeden
dzien. 2 osoby.

do góry

Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1s75wmvv21t73$.w5onpyib10r1$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 27 Feb 2009 08:33:56 -0000, Darek napisał(a):
>
>> Ale sam przyznasz, ze cena robocizny jaką podałeś za takie zlecenie nie
>> jest
>> niska....
>
> Żeby dobrze wykonać pracę o której tu piszemy dwóch ludzi musi pracować
> przez 3 dni. Wychodzi więc 83 zł dziennie. Nie znam nikogo, nawet
> niewykwalifikowanego pomocnika, który zgodzi się na taką stawkę. Nawet
> ochroniarz w markecie ma więcej :)
>
Za 83zł dziennie to pracuje spora grupa ludzi a conajmniej drugie tyle marzy
o takich stawkach.
A agencje ochrony u nas zatrudniaja na umowe zlecenie i płaca 4zł netto za
godz- pracownikom bez licencji czyli np na portierniach w sklepach itp. Z
licencja mają kilka zł więcej


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

Użytkownik "T.M.F." <t...@n...mp.pl> napisał w wiadomości
news:go98om$510$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Żeby dobrze wykonać pracę o której tu piszemy dwóch ludzi musi pracować
>> przez 3 dni. Wychodzi więc 83 zł dziennie. Nie znam nikogo, nawet
>> niewykwalifikowanego pomocnika, który zgodzi się na taką stawkę. Nawet
>> ochroniarz w markecie ma więcej :)
>
> Generalnie sie z toba zgadzam. Ale jesli twoi ludzie na taka robote
> potrzebuja 3 dni to cos jest nie tak.


I stąd właśnie taka cena;))


--
Pozdrawiam

Kris

do góry

Dnia Fri, 27 Feb 2009 18:35:03 +0100, T.M.F. napisał(a):

> Generalnie sie z toba zgadzam. Ale jesli twoi ludzie na taka robote
> potrzebuja 3 dni to cos jest nie tak.

Oczywiscie, przeliczajac to na roboczogodziny wyjdzie pewnie tak jak
mowisz. Ale:

- trudno oczekiwac, ze pierwszego dnia caly material bedzie juz na miejscu
- wskazana pewnie bedzie wycieczka z klientem, bo zwykle klient nie wie co
ma kupic, ew. zeby nie wcisneli mu jakiegos bubla
- praca pierwszego dnia zacznie sie o godzinie 10-11 i potrwa powiedzmy do
17; co mozna zrobic w 6 godzin? ulozyc stelaz, przykrecic plyty z jednej
strony - oby wszystkie :)
- drugiego dnia konczymy plytowanie z jednej strony, upychamy welne i
przykrecamy plyty na druga strone; szpachlowanie laczen i wkretow i...
musimy czekac, wiec koniec roboty na dzis
- trzeci dzien: szlifowanie, odpylenie, akryl, grunt, godzinka przestoju,
farba 1x, godzinka przestoju, farba 2x, godzinka przestoju, domalowanie ew.
niedoróbek

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Dnia Fri, 27 Feb 2009 18:47:55 +0100, Kris napisał(a):

> Za 83zł dziennie to pracuje spora grupa ludzi a conajmniej drugie tyle marzy
> o takich stawkach.

Bardzo przykre to co piszesz, przyznam ze sam widzialem kilka razy
ogloszenie o naborze do pracy z taka stawka ale jakby wziac do reki
jakikolwiek periodyk z ogloszeniami to te same anonse powtarzaja sie
cyklicznie. Wnioskuje wiec, ze albo jest wielka rotacja, albo nikt sie nie
zglasza.

--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry