eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIle ogranicznikow DEHN
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2012-02-20 16:59:00
    Temat: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Witam!

    Chcę podpiąć nowo budowany dom do sieci elektrycznej. Na działce znajduje
    się słup do którego dochodzi linia napowietrzna i na nim znajduje się
    licznik, bezpieczniki będące ograniczeniem mocy oraz wyłącznik FR. Od
    licznika do domu idzie kabel 4x10mm2. Długość odcinka w ziemi to ok 15m. W
    domu do skrzynki bezpiecznikowej wchodzi wyżej wymieniony kabel 4x10mm2 oraz
    linka linka 16mm2 od uziomu.

    W warunkach od zakładu energetycznego mam napisane "punk rozdziału PEN na PE
    i N uziemić. Czyli w skrzynce mam spięte razem PEN od licznika z linką od
    uziomu na solidnej szynie. Od tego momentu mam instalację TNS.

    Pytanie brzmi czy ogranicznik przepięć powinien być dla sieci TNC czy TNS?
    Albo pytając wprost czy użyć DEHNguard TNC 275 czy może DEHNguard TNS 275?
    Pierwszy ma oczywiście wejście na trzy fazy drugi trzy fazy i N. Czy ochrona
    tego N ma sens jeśli punk podziału jest kilkanaście centymetrów dalej?

    Elektryk który robi przyłącze chce dać wersję trzypolową, natomiast w
    projekcie mam napisane "ogranicznik DEHN 4szt." bez podania typu.

    Ps. Projekt nie przewiduje odgromówki.

    Pozdrawiam
    Ergie







    Od słupa do domu idzie kable 4x10. Do skrzynki



  • 2. Data: 2012-02-20 17:01:07
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:jhtu4l$70k$...@p...pl...

    "Od słupa do domu idzie kable 4x10. Do skrzynki"

    Przepraszam za te śmieci na końcu nie łapię się jeszcze w tym czytniku.


  • 3. Data: 2012-02-20 18:36:41
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:jhtu4l$70k$1@polsl.pl...

    > Elektryk który robi przyłącze chce dać wersję trzypolową, natomiast w
    > projekcie mam napisane "ogranicznik DEHN 4szt." bez podania typu.

    Elektryk ma rację.


  • 4. Data: 2012-02-21 09:53:12
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    > Użytkownik "Plumpi" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:jhu3ru$6ir$...@i...gazeta.pl...

    >> Elektryk który robi przyłącze chce dać wersję trzypolową, natomiast w
    >> projekcie mam napisane "ogranicznik DEHN 4szt." bez podania typu.

    > Elektryk ma rację.

    Dzięki za odpowiedź.

    Naszły mnie jeszcze dwie wątpliwości, bo już nie ufam temu projektantowi
    elektryki: Czy w tej sytuacji FR powinien być trzy czy czteropolowy. Wydaje
    mi się, że nie ma sensu odcinanie N które obok jest zmostkowane z
    uziemieniem, ale mogę się mylić. I druga sprawa czy w rozdzielni powinien
    być najpierw ogranicznik czy rozłącznik? W projekcie mojej instalacji mam
    najpierw ogranicznik, ale u innych widzę najpierw rozłącznik.

    Szukałem w necie i znalazłem obie wersje. Jedni twierdzą, że najpierw
    ogranicznik bo rozłącznik nie jest odporny na takie prądy udarowe, a drudzy,
    że najpierw rozłącznik aby można było rozłączyć całą tablicę rozdzielczą aby
    wymienić wkład ochronnika bez chodzenia do skrzynki licznikowej na słupie
    (tam też jest FR) które rozwiązanie jest lepsze?

    PS może Ci się przyda: musiałem zmienić serwer news bo Twoja odpowiedź nie
    pojawiła się na serwerze politechniki śląskiej. (na googlu jest, więc albo
    masz bana na polibudzie, albo coś tam skopali)


  • 5. Data: 2012-02-21 16:56:46
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: "Plumpi" <a...@a...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:jhvpih$r0u$1@node2.news.atman.pl...

    > Naszły mnie jeszcze dwie wątpliwości, bo już nie ufam temu projektantowi
    > elektryki: Czy w tej sytuacji FR powinien być trzy czy czteropolowy.
    > Wydaje mi się, że nie ma sensu odcinanie N które obok jest zmostkowane z
    > uziemieniem, ale mogę się mylić. I druga sprawa czy w rozdzielni powinien
    > być najpierw ogranicznik czy rozłącznik? W projekcie mojej instalacji mam
    > najpierw ogranicznik, ale u innych widzę najpierw rozłącznik.

    Po co Ci w rozdzielni odłącznik?
    Jeżeli już to się montuje odłącznik w oddzielnej, oszklonej puszce na
    zewnątrz domu jako odłącznik pożarowy przed skrzynią rozdzielczą. Ale taką
    samą rolę pełni ogranicznik mocy w przyłączu (skrzynka licznika). Przewód N
    powinien zachowywać jak najlepszą ciągłość, zatem odłaczniiki 3-polowe.
    W przypadku ochronników przepięciowych należy pomyśleć o ich dobezpieczeniu.

    > Szukałem w necie i znalazłem obie wersje. Jedni twierdzą, że najpierw
    > ogranicznik bo rozłącznik nie jest odporny na takie prądy udarowe, a
    > drudzy, że najpierw rozłącznik aby można było rozłączyć całą tablicę
    > rozdzielczą aby wymienić wkład ochronnika bez chodzenia do skrzynki
    > licznikowej na słupie (tam też jest FR) które rozwiązanie jest lepsze?

    Niewątpliwie w razie większego udaru przepięciowego od strony przyłącza,
    styki takiego FR-a zazwyczaj ulegną upaleniu.


  • 6. Data: 2012-02-22 08:22:41
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    > Użytkownik "Plumpi" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ji0icl$8qv$...@i...gazeta.pl...

    > Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:jhvpih$r0u$1@node2.news.atman.pl...

    >> Naszły mnie jeszcze dwie wątpliwości, bo już nie ufam temu projektantowi
    >> elektryki: Czy w tej sytuacji FR powinien być trzy czy czteropolowy.
    >> Wydaje mi się, że nie ma sensu odcinanie N które obok jest zmostkowane z
    >> uziemieniem, ale mogę się mylić. I druga sprawa czy w rozdzielni powinien
    >> być najpierw ogranicznik czy rozłącznik? W projekcie mojej instalacji mam
    >> najpierw ogranicznik, ale u innych widzę najpierw rozłącznik.

    > Po co Ci w rozdzielni odłącznik?
    > Jeżeli już to się montuje odłącznik w oddzielnej, oszklonej puszce na
    > zewnątrz domu jako odłącznik pożarowy przed skrzynią rozdzielczą. Ale taką
    > samą rolę pełni ogranicznik mocy w przyłączu (skrzynka licznika). Przewód
    > N powinien zachowywać jak najlepszą ciągłość, zatem odłaczniiki 3-polowe.

    Na słupie w skrzynce licznikowej za ogranicznikiem mocy jest już jeden FR,
    drugi według projektu ma być w rozdzielni nie na wypadek pożaru (bo wtedy
    lepiej odłączyć ten na słupie), ale na czas grzebania w skrzynce po prostu
    wyłączam FR i wiem że wszystkie obwody są bez prądu. Zmieniam co mam zmienić
    i włączam go. Nie muszę chodzić do słupa.

    > W przypadku ochronników przepięciowych należy pomyśleć o ich
    > dobezpieczeniu.

    Hmm, W projekcie nie ma dobezpieczenia ochronników, elektryk też nic o tym
    nie wspominał, a z tego co znalazłem w katalogu Według DEHN'a przy moim
    zabezpieczeniu głównym 3x32A nie trzeba ich dobezpieczać.

    Jeśli jest jakiś argument aby to zrobić to nie problem w końcu instalację
    robi się raz na kilkadziesiąt lat. Nie będę oszczędzał kilku stów na
    wyposażeniu rozdzielni gdy same gniazdka i łączniki kosztują mnie znacznie
    więcej.

    Czytałem kiedyś, że dobezpieczenie wprawdzie ochroni ochronnik, ale gdy samo
    się spali to budynek zostaje bez ochronnika. Nie wiem czy taka sytuacja jest
    powszechna.

    >> Szukałem w necie i znalazłem obie wersje. Jedni twierdzą, że najpierw
    >> ogranicznik bo rozłącznik nie jest odporny na takie prądy udarowe, a
    >> drudzy, że najpierw rozłącznik aby można było rozłączyć całą tablicę
    >> rozdzielczą aby wymienić wkład ochronnika bez chodzenia do skrzynki
    >> licznikowej na słupie (tam też jest FR) które rozwiązanie jest lepsze?

    > Niewątpliwie w razie większego udaru przepięciowego od strony przyłącza,
    > styki takiego FR-a zazwyczaj ulegną upaleniu.

    Tak też myślałem, więc dam najpierw ochronnik, a później FR.

    Dzięki
    Ergie


  • 7. Data: 2014-03-30 18:00:13
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: k...@o...pl

    W dniu poniedziałek, 20 lutego 2012 17:59:00 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
    > Witam!
    >
    >
    >
    > Chcę podpiąć nowo budowany dom do sieci elektrycznej. Na działce znajduje
    >
    > się słup do którego dochodzi linia napowietrzna i na nim znajduje się
    >
    > licznik, bezpieczniki będące ograniczeniem mocy oraz wyłącznik FR. Od
    >
    > licznika do domu idzie kabel 4x10mm2. Długość odcinka w ziemi to ok 15m. W
    >
    > domu do skrzynki bezpiecznikowej wchodzi wyżej wymieniony kabel 4x10mm2 oraz
    >
    > linka linka 16mm2 od uziomu.
    >
    >
    >
    > W warunkach od zakładu energetycznego mam napisane "punk rozdziału PEN na PE
    >
    > i N uziemić. Czyli w skrzynce mam spięte razem PEN od licznika z linką od
    >
    > uziomu na solidnej szynie. Od tego momentu mam instalację TNS.
    >
    >
    >
    > Pytanie brzmi czy ogranicznik przepięć powinien być dla sieci TNC czy TNS?
    >
    > Albo pytając wprost czy użyć DEHNguard TNC 275 czy może DEHNguard TNS 275?
    >
    > Pierwszy ma oczywiście wejście na trzy fazy drugi trzy fazy i N. Czy ochrona
    >
    > tego N ma sens jeśli punk podziału jest kilkanaście centymetrów dalej?
    >
    >
    >
    > Elektryk który robi przyłącze chce dać wersję trzypolową, natomiast w
    >
    > projekcie mam napisane "ogranicznik DEHN 4szt." bez podania typu.
    >
    >
    >
    > Ps. Projekt nie przewiduje odgromówki.
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Ergie
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > Od słupa do domu idzie kable 4x10. Do skrzynki



    Witam,

    Ogranicznik TNS jak najbardziej, TNC zastosowałbyś gdyby ogranicznik miał być przed
    podziałem PEN na PE i N

    Jeśli szukasz starych serii ograniczników przepięć, ochronników i odgromników firmy
    DEHN zapraszam na stronę Good Old Dehn www.g-o-d.c0.pl


  • 8. Data: 2014-03-30 18:06:59
    Temat: Re: Ile ogranicznikow DEHN
    Od: k...@o...pl

    W dniu środa, 22 lutego 2012 09:22:41 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
    > > Użytkownik "Plumpi" napisał w wiadomości grup
    >
    > > dyskusyjnych:ji0icl$8qv$...@i...gazeta.pl...
    >
    >
    >
    > > Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    >
    > > news:jhvpih$r0u$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >
    >
    > >> Naszły mnie jeszcze dwie wątpliwości, bo już nie ufam temu projektantowi
    >
    > >> elektryki: Czy w tej sytuacji FR powinien być trzy czy czteropolowy.
    >
    > >> Wydaje mi się, że nie ma sensu odcinanie N które obok jest zmostkowane z
    >
    > >> uziemieniem, ale mogę się mylić. I druga sprawa czy w rozdzielni powinien
    >
    > >> być najpierw ogranicznik czy rozłącznik? W projekcie mojej instalacji mam
    >
    > >> najpierw ogranicznik, ale u innych widzę najpierw rozłącznik.
    >
    >
    >
    > > Po co Ci w rozdzielni odłącznik?
    >
    > > Jeżeli już to się montuje odłącznik w oddzielnej, oszklonej puszce na
    >
    > > zewnątrz domu jako odłącznik pożarowy przed skrzynią rozdzielczą. Ale taką
    >
    > > samą rolę pełni ogranicznik mocy w przyłączu (skrzynka licznika). Przewód
    >
    > > N powinien zachowywać jak najlepszą ciągłość, zatem odłaczniiki 3-polowe.
    >
    >
    >
    > Na słupie w skrzynce licznikowej za ogranicznikiem mocy jest już jeden FR,
    >
    > drugi według projektu ma być w rozdzielni nie na wypadek pożaru (bo wtedy
    >
    > lepiej odłączyć ten na słupie), ale na czas grzebania w skrzynce po prostu
    >
    > wyłączam FR i wiem że wszystkie obwody są bez prądu. Zmieniam co mam zmienić
    >
    > i włączam go. Nie muszę chodzić do słupa.
    >
    >
    >
    > > W przypadku ochronników przepięciowych należy pomyśleć o ich
    >
    > > dobezpieczeniu.
    >
    >
    >
    > Hmm, W projekcie nie ma dobezpieczenia ochronników, elektryk też nic o tym
    >
    > nie wspominał, a z tego co znalazłem w katalogu Według DEHN'a przy moim
    >
    > zabezpieczeniu głównym 3x32A nie trzeba ich dobezpieczać.
    >
    >
    >
    > Jeśli jest jakiś argument aby to zrobić to nie problem w końcu instalację
    >
    > robi się raz na kilkadziesiąt lat. Nie będę oszczędzał kilku stów na
    >
    > wyposażeniu rozdzielni gdy same gniazdka i łączniki kosztują mnie znacznie
    >
    > więcej.
    >
    >
    >
    > Czytałem kiedyś, że dobezpieczenie wprawdzie ochroni ochronnik, ale gdy samo
    >
    > się spali to budynek zostaje bez ochronnika. Nie wiem czy taka sytuacja jest
    >
    > powszechna.
    >
    >
    >
    > >> Szukałem w necie i znalazłem obie wersje. Jedni twierdzą, że najpierw
    >
    > >> ogranicznik bo rozłącznik nie jest odporny na takie prądy udarowe, a
    >
    > >> drudzy, że najpierw rozłącznik aby można było rozłączyć całą tablicę
    >
    > >> rozdzielczą aby wymienić wkład ochronnika bez chodzenia do skrzynki
    >
    > >> licznikowej na słupie (tam też jest FR) które rozwiązanie jest lepsze?
    >
    >
    >
    > > Niewątpliwie w razie większego udaru przepięciowego od strony przyłącza,
    >
    > > styki takiego FR-a zazwyczaj ulegną upaleniu.
    >
    >
    >
    > Tak też myślałem, więc dam najpierw ochronnik, a później FR.
    >
    >
    >
    > Dzięki
    >
    > Ergie

    Witam

    Pierwszy FR aby rozłączać cało rozdzielnię w razie jakichkolwiek prac. W odwrotnym
    przypadku ogranicznik jest zawsze pod napięciem. Nie spełnia wtedy swojej roli
    rozłącznik.

    Jeśli szukasz starych serii ograniczników przepięć, ochronników i odgromników firmy
    DEHN zapraszam na stronę Good Old Dehn www.g-o-d.c0.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1