-
61. Data: 2013-05-15 11:02:17
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:82dd615c-da93-44cf-87b3-22cc7d6fc0dd@go
oglegroups.com...
> A ten mityczny punkt rosy jeśli wystapi to co takiego złego robi scianom?
Jak się skropli para wodna to będą wilgotne.
> W zeszłym tygodniu byłem na zamku krzyzackim w Malborku- całkiem
> przyzwoicie jeszcze wygląda, a trochę lat ma- czemu tam punkt rosy nie
> rozłozył tej budowli?
Bo nie ma drugiej warstwy która by byłą barierą dla wilgoci.
Pozdrawiam
Ergie
-
62. Data: 2013-05-15 12:43:21
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kmvise$as7$1@node2.news.atman.pl...
> To nie punkt rosy jest groźny ale wilgoć w punkcie rosy. Jak masz ścianę
> jednowarstwową to punkt rosy gdzieś tam jest ale co z tego skoro skoro
> wilgoć bez problemu wychodzi na zewnątrz. Jak masz ścianę 2w i ta druga
> warstwa ma gorszą paroprzepuszczalność to jak punkt rosy wypadnie w
> ścianie nośnej to będzie ona po prostu wilgotna. Tylko tyle i _aż_ tyle
> nic się nie zawali.
Dobrze, ze chociaz sie nie zawali. Sciana nie bedzie bardziej wilgotna niz
powietrze wewnatrz, wiec nie przesadzajmy z ta wilgocia w ocieplonej
scianie.
Zafascynowala mnie ta ilosc styropianu w proporcji do oporu cieplnego
materialu konstrukcyjnego. :-)
Pozdro.. TK
-
63. Data: 2013-05-15 12:45:25
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kmviur$aud$1@node2.news.atman.pl...
>> W zeszłym tygodniu byłem na zamku krzyzackim w Malborku- całkiem
>> przyzwoicie jeszcze wygląda, a trochę lat ma- czemu tam punkt rosy nie
>> rozłozył tej budowli?
>
> Bo nie ma drugiej warstwy która by byłą barierą dla wilgoci.
No popatrz a grzyb wylazi na nieocieplonych scianach.
Pozdro.. TK
-
64. Data: 2013-05-15 13:16:31
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-05-15 12:45, Maniek4 pisze:
>> Bo nie ma drugiej warstwy kt?ra by by?? barier? dla wilgoci.
>
> No popatrz a grzyb wylazi na nieocieplonych scianach.
Niekoniecznie.
Jeśli wyłazi grzyb to znaczy, że są co najmniej dwie przyczyny. Zbyt
duża wilgotność ściany oraz słaba wentylacja lub jeszcze do tego ciepło.
Sciana 1W mogłaby przecież mieć tynk, który nie powoduje jej zamakania i
już problem jest z minimalizowany.
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
65. Data: 2013-05-15 13:32:29
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:51936e31$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-05-15 12:45, Maniek4 pisze:
>>> Bo nie ma drugiej warstwy kt?ra by by?? barier? dla wilgoci.
>>
>> No popatrz a grzyb wylazi na nieocieplonych scianach.
>
> Niekoniecznie.
> Jeśli wyłazi grzyb to znaczy, że są co najmniej dwie przyczyny. Zbyt duża
> wilgotność ściany oraz słaba wentylacja lub jeszcze do tego ciepło.
>
> Sciana 1W mogłaby przecież mieć tynk, który nie powoduje jej zamakania i
> już problem jest z minimalizowany.
Nie chodzi o to zeby dzielic wlos na czworo.
Sciana nieocieplona zima jest zimniejsza od otoczenia wewnatrz. Punkt rosy
znajduje sie na jej powierzchni wewnatrz mieszkania. Jako, ze ta jest
ciaglym mostkiem to i jej temp. jest stale nizsza. Ulega wiec ciaglemu
zawilgoceniu i nic nie pomaga fakt, ze nie ma ocieplenia z zewnatrz
powstrzymujacego parowanie wilgoci ze sciany. Przyczyna jest jedna - punkt
kondensacji to powierzchnia sciany. Wentalacja to zupelnie inne zagadnienie
i nie o tym rzecz sie toczy.
Teraz sciana ocieplona. Mozliwosci "transportowe" pary wodnej w scianie sa
ograniczone. Nawet jezeli punkt rosy znajduje sie w srodku sciany
konstrukcyjnej (a tak przeciez jest w 1W) to sciana i tak nie bedzie tak
zawilgocona jak sciana nieocieplona na ktorej ciagle skrapla sie jakas ilosc
pary wodnej. Ta skroplona wilgoc jako, ze czasteczki wody maja te
wlasciwosc, ze poruszaja sie z osrodka cieplejszego do osrodka zimniejszego,
powoduje, ze sciana jest wilgotna w calym niemal przekroju ze wskazaniem na
strone wewnetrzna. Ta poruszajaca sie wilgoc w scianie ma jeszcze te
wlasciwosc, ze nie chce zamarzac.
Natomiast w scianie ocieplonej, wszystko jedno czy cieplej czy zimnej
konstrukcyjnie, powierzchnia wewnetrzna sciany ma temp. zblizona to temp.
otoczenia, wiec nie ma na jej powierzchni kondensacji pary wodnej, a jedynie
jej czesc ktora przedostanie sie do jej wnetrza. Teoria o koniecznosci
lepszego ocieplania cieplej sciany to takie tam pierdzielenie teoretyczne.
Pozdro.. TK
-
66. Data: 2013-05-15 13:37:41
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kmvp05$vd6$...@u...news.interia.pl...
>> Bo nie ma drugiej warstwy która by byłą barierą dla wilgoci.
> No popatrz a grzyb wylazi na nieocieplonych scianach.
Nie tylko i nie wszystkich. To po prostu funkcja kilku zmiennych.
Pozdrawiam
Ergie
-
67. Data: 2013-05-15 13:39:56
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kmvosb$v69$...@u...news.interia.pl...
> Dobrze, ze chociaz sie nie zawali. Sciana nie bedzie bardziej wilgotna niz
> powietrze wewnatrz, wiec nie przesadzajmy z ta wilgocia w ocieplonej
> scianie.
> Zafascynowala mnie ta ilosc styropianu w proporcji do oporu cieplnego
> materialu konstrukcyjnego. :-)
Bo to jest grubość wymagana dla niewystąpienia punktu rosy, a nie wymagana
dla uzyskania jakiejś tam wartości współczynnika U. Ot po prostu inny
aspekt.
Pozdrawiam
Ergie
-
68. Data: 2013-05-15 13:58:01
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu środa, 15 maja 2013 13:32:29 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
oj cały czas błądzicie :-)
> pary wodnej. Ta skroplona wilgoc jako, ze czasteczki wody maja te
> wlasciwosc, ze poruszaja sie z osrodka cieplejszego do osrodka zimniejszego,
a to juz bzdura
> powoduje, ze sciana jest wilgotna w calym niemal przekroju ze wskazaniem na
> strone wewnetrzna. Ta poruszajaca sie wilgoc w scianie ma jeszcze te
> wlasciwosc, ze nie chce zamarzac.
a ta cudowna własciwosc wody to skąd sie bierze?
> Natomiast w scianie ocieplonej, wszystko jedno czy cieplej czy zimnej
> konstrukcyjnie, powierzchnia wewnetrzna sciany ma temp. zblizona to temp.
> otoczenia, wiec nie ma na jej powierzchni kondensacji pary wodnej, a jedynie
jesli sie pominie opory przyjmowania ciepła to tempertura powierzchni KAŻDEJ sciany
to temperatura wnętrza.
>Teoria o koniecznosci
> lepszego ocieplania cieplej sciany to takie tam pierdzielenie teoretyczne.
zgadzam sie - ale argumenty nadal są kaczystowskie :-)
b.
-
69. Data: 2013-05-15 17:22:36
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:kmvosb$v69$1@usenet.news.interia.pl...
> Dobrze, ze chociaz sie nie zawali. Sciana nie bedzie bardziej wilgotna
> niz powietrze wewnatrz, wiec nie przesadzajmy z ta wilgocia w
> ocieplonej scianie.
> Zafascynowala mnie ta ilosc styropianu w proporcji do oporu cieplnego
> materialu konstrukcyjnego. :-)
Rzecz w tym, że będzie bardzij wilgotna, ponieważ ta wilgoć pochodzi z
wnętrza budynku, gdzie po prostu jest ona większa.
Problem w tym, że styropian jestprawie 100% nieprzenikliwy dla pary
wodnej i wody. Zatem ta wilgoć nie ma innej drogi jak w kierunku wnętrza
domu, ale ta droga jest utrudniona i ta wilgoć po prostu nie jest w
stanie wyleźć.
Piszesz, że XIIw budowle także zamakały i nic się z nimi nie działo.
Oczywiście, że się działo. Zobacz ile budowli musi być odbudowywane i
odwilgacane. Tyle, że tam mury miały 1-2m grubości i dlatego one jeszcze
stoją, a poza tym nikt tych murów nie pokrywał materiałami
nieprzepuszczającymi wilgoci.
Obecne budowle to ścianki rzędu 20-30cm, a przy zastosowaniu pustaków o
wiele słabsze niż w przypadku średniowiecznej pełnej cegły lub głazów
granitowych. Tak więc nie porównuj obecnych budowli, które buduje się z
myślą o jednym wieku, a nie o wieczności jak w średniowieczu.
-
70. Data: 2013-05-15 17:26:55
Temat: Re: Ile styropianu ?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:kmvgn9$ffa$1@usenet.news.interia.pl...
>> No i teraz trzeba sobie obliczyć przy jakiej temperaturze i danej
>> wilgotności tworzy się rosa i zerknąć na ten powyższy wykres i
>> odczytać w którym miejscu ściany on występuje.
>
> Znaczy tez uwazasz, ze im cieplejsza sciana tym wiecej styropianu
> trzeba kleic, czy jak?
Jeżeli chodzi o styropian to tak.
W przypadku wełny i zapewnienia przenikania wilgoci poprzez tę wełnę
można to sobie darować.
Tak jak pisał Ergie "Albo po prostu uwierzyć specjalistom którzy od lat
twierdzą, że ścianę z BK
należy ocieplać wełną..."