-
31. Data: 2014-01-23 14:38:06
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 13:43:45 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:
> Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
>
> dyskusyjnych:52e1063d$0$2141$6...@n...neostrada
.pl...
>
>
>
> >> Można iść jeszcze dalej - uwzględnić moc pobieraną przez wentylatory i
>
> >> oddawaną jako ciepło i jego koszt w relacji do głównego źródła
>
> >> ogrzewania.
>
> >> I jeszcze dalej - uwzględnić czy wentylator wywiewny znajduje się przed
>
> >> czy za wymiennikiem. Czyli czy jego ciepło jest wywiewane na zewnątrz w
>
> >> całości czy odzyskiwane przez wymiennik.
>
> >> ...
>
> >> itd :-)
>
>
>
> > Przy takich szczegółach to tylko krok od zbudowania szczelnej śluzy przy
>
> > wyjściu, która będzie wypompowywać nagrzane powietrze przed wyjściem na
>
> > dwór.
>
>
>
> Nie o to chodzi by posuwać się do absurdu, ale aby skoro jak wskazałem
>
> liczba zmiennych jest spora to nie liczyć tych wszystkich drobiazgów.
>
> Nie ma sensu liczyć poszczególnych składników skoro możemy potraktować układ
>
> jako zamknięty i policzyć ilość energii wymienianej z otoczeniem.
>
> Wystarczy zmierzyć dwie temperatury (czerpnia i wyrzutnia) oraz jeden
>
> przepływ i z tych trzech pomiarów można wyznaczyć ilość odzyskiwanej
>
> energii.
>
>
>
> Pominąłem wilgotność bo zwykle jest jej za dużo, jednak jak ktoś ma jej za
>
> mało i musi nawilżać to powinien ją uwzględnić.
>
>
>
> Ktoś na tej grupie (nie pamiętam, kto) ma oczujnikowaną swoją instalację i
>
> wrzucał tu wykresy temperatur. Wystarczy dołożyć przepływ i już będziemy
>
> znać rząd wartości.
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> Ergie
Gdyby domy były pod względem szczelności robione w standardzie okrętów podwodnych to
wystarczył by pomiar jednego przepływu. Ale nie są. Poza tym nie ma się co srać z
pomiarem. Wierzyc temu że jakiś wentylator przepycha 100m3 nie można . Bo to czy
przepycha zależy od wielu czynników. Czyli trzeba zmierzyć takim czymś co mają
kominiarze prędkość przepływu i obliczyć masę powietrza. Tylko idiota albo naciągacz
mając miernik nie zmierzy w przypadku rekuperatora obydwu przepływów.
-
32. Data: 2014-01-23 14:47:15
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-01-23 14:22, Marcin N wrote:
>
> Czy możesz przybliżyć ten temat? Grzeją prądem, czy korzystają np. z
> pieca gazowego i jego instalacji? Grzanie prądem mnie nie bawi przy
> kosztach około 2x wyższych za kWh niż gazem.
>
Grzeją/chłodzą poprzez odzyskiwanie "ciepła" lub "zimna" z usuwanego
powietrza.
Owszem są jakieś wynalazki z antyzamrożeniową grzałką elektryczną na
wejściu. Ale kiedyś mi nie starczyło na nią kasy i jak używam reku przez
ponad 10 lat to jej brak nigdy się nie objawił w jakikolwiek negatywny
sposób. Tak więc może być tak, że grzałka ma cel wyłącznie
marketingowo/księgowy.
Piotrek
-
33. Data: 2014-01-23 14:47:36
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2014-01-23 14:28, Kris pisze:
> I tu jest cały problem
> Nie mam reku, mam dom wybudowany w 2007/2008 roku i co za "komfort" dałby mi reku?
moze inaczej: jaki mam dyskomfort z braku reku?
Nie wiem, jaki Ty masz, ale wiem, jaki ja mam.
Woda mi się skrapla na oknach od wewnątrz. Co rano mam tyle wody na
szybach, że tylko patrzeć, jak pleśnią wszystko zarośnie. Ścieram to
codziennie, ale to syzyfowa robota.
Przydałaby się skuteczniejsza wentylacja, która nie powiększyłaby mi
kosztów ogrzewania zimą.
--
MN
-
34. Data: 2014-01-23 14:50:14
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52e11792$0$2143$6...@n...neostrada
.pl...
>> Problem z tym, ze mało które inteligentnie go używają.
>> Inteligentnie to znaczy w okresach przejściowych do grzania a w lecie do
>> chłodzenia. Zwykle jest albo tak albo tak.
> Czy możesz przybliżyć ten temat? Grzeją prądem, czy korzystają np. z pieca
> gazowego i jego instalacji? Grzanie prądem mnie nie bawi przy kosztach
> około 2x wyższych za kWh niż gazem.
Nie chodzi o dodatkowe grzanie kotłem czy prądem ale o inteligentne
wykorzystanie temperatury zewnętrznej. Oto przykład:
Twew - temperatura wewnętrzna
Tzew - temperatura zewnętrzna
Tzad- temperatura zadana np. 21
1. Lato:
- Twew > Tzew && Twew > Tzad - czyli w domu jest za ciepło a na dworze jest
zimniej należy pominąć wymiennik
2. Okresy przejściowe:
- Twew < Tzew && Twew < Tzad - czyli w domu jest zbyt zimno a na dworze
cieplej należy pominąć wymiennik
Pozdrawiam
Ergie
--
MN
-
35. Data: 2014-01-23 14:52:33
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-01-23 14:28, Kris wrote:
> I tu jest cały problem
> Nie mam reku, mam dom wybudowany w 2007/2008 roku i co za "komfort" dałby mi reku?
moze inaczej: jaki mam dyskomfort z braku reku?
Może bywam w dziwnych domach ale (zwłaszcza zimą) wyraźnie czuć gdzie
jest WM a gdzie WG.
Zgaduję, że albo u Ciebie jest inaczej albo po prostu przywykłeś do
tego, że zimą powietrze w domu jest jakby nieco mniej świeże.
Piotrek
-
36. Data: 2014-01-23 14:53:43
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 14:28:55 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 14:10:34 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
>
> > Poza tym - straszysz cały czas tymi kosztami pracy rekuperatora, ale
>
> > przy średnim poborze prądu na poziomie 30W - wychodzi około 130 zł
>
> > rocznie. A przyznasz chyba, że komfort, jaki reku daje w "niekorzystnym
>
> > okresie" jest warty tej ceny.
>
> I tu jest cały problem
>
> Nie mam reku, mam dom wybudowany w 2007/2008 roku i co za "komfort" dałby mi reku?
moze inaczej: jaki mam dyskomfort z braku reku?
Rekuperatory to są dobre i pożyteczne urządzenia. Jest nawet przepis że w budynkach
powyżej pewnej kubatury, bardzo dużej z punktu widzenia Kowalskiego, muszą być
instalowane. Przynoszą oszczędności. W dużych budynkach na poziomie kilkunastu
procent. W dużym biurowcu 20% na ogrzewaniu to są duże kwoty. Taki przemysłowy
rekuperator amortyzuje się z 10 lat przy żywotności takiej jaką ma budynek. W
przypadku Kowalskiego czas amortyzacji nie powinien być dłuższy niż 3 lata. Kowalski
to nie żółw i nie żyje sto lat. Jak coś zakłada żeby mniej płacił to zysk nie może
pojawić się w trzecim pokoleniu. Jeśli dzięki rekuperatorowi zaoszczędzi Kowalski
dwie taczki węgla rocznie to nie zamortyzuje mu się rekuperator przez trzy lata bo
nie ma takich tanich rekuperatorów. Pojęcie komfortu w przypadku rekuperatora to
sztuczny twór stworzony przez tych grypowiczów co kupili drogie rekuperatory i źle
pojęte poczucie honoru nie pozwala im się przyznać ze to był strasznie chujowy zakup.
Każdy domowy rekuperator oszczędza trochę kasy. Ale za mało żeby się zamortyzował na
oszczędności w rozsądnym czasie.
-
37. Data: 2014-01-23 14:57:07
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1c501f41-5a83-4946-9d0a-cd9aed015e0b@go
oglegroups.com...
> Nie mam reku, mam dom wybudowany w 2007/2008 roku i co za "komfort" dałby
> mi reku? moze inaczej: jaki mam dyskomfort z braku reku?
Nie wiem jaki _Ty_ masz, ale wiem jaki _ja_ miałem:
- konieczność spania przy otwartych oknach by mieć chłodno w lecie -> hałas
+ komary
- konieczność otwierania okien w zimie gdy jest dużo osób, albo mało a ktoś
pali
- przy dużym mrozie czuć zimne powietrze lecące z nawiewników
- w duży upał niepotrzebne wpuszczanie ciepła razem ze świeżym powietrzem
- po zamontowaniu klimatyzacji otwieranie okien w lecie stało się
irracjonalna koniecznością.
- wydajność wentylacji zależna od kierunku wiatru i czasem aby ją wymusić
trzeba było uchylać okna z nawietrznej.
Rozumiem, że nie wszystkie te problemy np. hałas występują w każdej
lokalizacji, ale po co miałbym robić droższą wentylację grawitacyjną skoro
nawet jeśli nie miałaby tych wszystkich wad to nie ma żadnych zalet?
Pozdrawiam
Ergie
-
38. Data: 2014-01-23 15:04:09
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-01-23 14:53, k...@g...com wrote:
> [...] Pojęcie komfortu w przypadku rekuperatora to sztuczny twór stworzony przez
tych grypowiczów co kupili drogie rekuperatory i źle pojęte poczucie honoru nie
pozwala im się przyznać ze to był strasznie chujowy zakup [...]
Czepiaszsię ...
Nie każdy musi oglądać każde 5 plz z obu stron, zanim je wyda. Tak więc
zwrot z inwestycji ma dla niektórych mniejsze znaczenie.
Natomiast komfort polega choćby na tym, że ma się w domu świeże
powietrze bez konieczności zasysania syfu z zewnątrz przez otwarte okna.
Nie bez znaczenia dla alergików w okresie pylenia różnego badziewia ...
Piotrek
-
39. Data: 2014-01-23 15:06:10
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 14:52:33 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
> Zgaduję, że albo u Ciebie jest inaczej albo po prostu przywykłeś do
> tego, że zimą powietrze w domu jest jakby nieco mniej świeże.
Widzisz ja też bywam i tu i tu. Zresztą po ok 8 godz dziennie w pracy siedzę gdzie
jest went mech. W domach czy większych mieszkaniach różnicy nie czuć. W małych
mieszkaniach może tak ale w domach odpowiednia kubatura robi swoje.
-
40. Data: 2014-01-23 15:10:07
Temat: Re: Ilość energii potrzebna do podgrzania powietrza, które wentyluje pomieszczenie
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 23 stycznia 2014 14:47:36 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2014-01-23 14:28, Kris pisze:
>
>
>
> > I tu jest cały problem
>
> > Nie mam reku, mam dom wybudowany w 2007/2008 roku i co za "komfort" dałby mi
reku? moze inaczej: jaki mam dyskomfort z braku reku?
>
>
>
> Nie wiem, jaki Ty masz, ale wiem, jaki ja mam.
>
>
>
> Woda mi się skrapla na oknach od wewnątrz. Co rano mam tyle wody na
>
> szybach, że tylko patrzeć, jak pleśnią wszystko zarośnie. Ścieram to
>
> codziennie, ale to syzyfowa robota.
>
>
>
> Przydałaby się skuteczniejsza wentylacja, która nie powiększyłaby mi
>
> kosztów ogrzewania zimą.
>
>
>
>
>
>
>
> --
>
> MN
Nie mieszaj tego że masz coś spierdolone z wentylacją i rekuperator pomoże. Pomoże
poprawienie tego co nie działa. Korzystam z odpadowego ciepła jakie wyrzucałem do
atmosfery. Odzyskuję z niego energię ale pompą ciepła. Uzyskuję w ten sposób nie
powietrze o temperaturze kilkunastu stopni które żeby wykorzystać trzeba ogrzać a
użyteczne ciepło o temperaturze 45-60 stopni. Wkładając 0,8kW dostaję od 2 do 3,5kW w
pełni użytecznego czynnika grzewczego. Na dodatek mam kontrolę nad wentylacja.