-
1. Data: 2011-07-18 19:45:00
Temat: Impregnacja ciśnieniowa więźby dachowej
Od: ark_fx <a...@g...pl>
Witam,
jestem teraz na etapie szukania materiałów na dach z tego co tutaj i tna
innych forach wyczytałem odnośnie więźby dachowej to cała ta akcja z
impregnowaniem natryskowym a nawet i moczeniu w wannach to pic na wode
bo drewno jest jeszcze mokre i i tak impregnat nie wsiąka na wiecej niż
2mm czyli nic to nie daje.
Znalazłem kilka tematów na temat impregnowania próżniowo-ciśnieniowego
które wciska impregnat do samej twardzieli.I tu mam pytanie czy to sie
sprawdza też gdy drewno jest mokre ?
Czy koszt takiej więźby jest wiele większy niz z "normalnego"tartaku ?
A może ktoś ma namiar na taką firme z dolnośląskiego ?
Pozdrawiam...
-
2. Data: 2011-07-18 20:09:15
Temat: Re: Impregnacja ciśnieniowa więźby dachowej
Od: "kiki" <k...@t...fel>
"ark_fx" <a...@g...pl> wrote in message
news:j022ft$5dr$1@inews.gazeta.pl...
> Znalazłem kilka tematów na temat impregnowania próżniowo-ciśnieniowego
> które wciska impregnat do samej twardzieli.I tu mam pytanie czy to sie
> sprawdza też gdy drewno jest mokre ?
> Czy koszt takiej więźby jest wiele większy niz z "normalnego"tartaku ?
Bez znaczenia. Drewno najpierw idzie do suszarni i dopiero jest
impregnowane.
Ci co mają komory do tego to wiedzą jak to zrobić. Moje drewno wygląda po
kilku latach jak wczoraj odebrane z impregnowania.
Widzę je co roku przy kolejnym remoncie pokoju gdzie są skosy.
Jest to droższe. Pare tysięcy zapłacisz dodatkowo.
-
3. Data: 2011-07-18 20:25:50
Temat: Re: Impregnacja ciśnieniowa więźby dachowej
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "ark_fx" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j022ft$5dr$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> jestem teraz na etapie szukania materiałów na dach z tego co tutaj i tna
> innych forach wyczytałem odnośnie więźby dachowej to cała ta akcja z
> impregnowaniem natryskowym a nawet i moczeniu w wannach to pic na wode
> bo drewno jest jeszcze mokre i i tak impregnat nie wsiąka na wiecej niż
> 2mm czyli nic to nie daje.
troche daje, jak robal siądzie to nie zechce tego żreć :) Ja swoją impregnowałem
jeszcze raz jak juz pół roku postała pod dachem i była nieźle podsuszona.
b.
-
4. Data: 2011-07-18 20:38:42
Temat: Re: Impregnacja ciśnieniowa więźby dachowej
Od: ŁC <a...@r...to>
Dnia Mon, 18 Jul 2011 21:45:00 +0200, ark_fx napisał(a):
> jestem teraz na etapie szukania materiałów na dach z tego co tutaj i tna
> innych forach wyczytałem odnośnie więźby dachowej to cała ta akcja z
> impregnowaniem natryskowym a nawet i moczeniu w wannach to pic na wode
> bo drewno jest jeszcze mokre i i tak impregnat nie wsiąka na wiecej niż
> 2mm czyli nic to nie daje.
Po pierwsze odpowiedz na pytanie jaki cel chcesz osiągnąć.
Jeśli chodzi o środki ochrony drewna, to wnikają do drewna na drodze
wnikania kapilarnego (tu wymagane jest suche drewno) bądź dyfuzji (tą
metodą można zabezpieczać również drewno mokre).
Generalnie więźbie trzeba zapewnić odpowiednią wentylację, a zamiast
dyskutować o zbędnych środkach ochrony, wystarczy kupić suche drewno.
--
ŁC
-
5. Data: 2011-07-19 10:51:26
Temat: Re: Impregnacja ciśnieniowa więźby dachowej
Od: "Amir" <d...@g...pl>
> Jeśli chodzi o środki ochrony drewna, to wnikają do drewna na drodze
> wnikania kapilarnego (tu wymagane jest suche drewno) bądź dyfuzji (tą
> metodą można zabezpieczać również drewno mokre).
>
> Generalnie więźbie trzeba zapewnić odpowiednią wentylację, a zamiast
> dyskutować o zbędnych środkach ochrony, wystarczy kupić suche drewno.
>
czyli spostawic stan surowy otwarty
i tak rok niech stoi:)
-
6. Data: 2011-07-19 11:36:56
Temat: Re: Impregnacja ciśnieniowa więźby dachowej
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Amir napisał:
> czyli spostawic stan surowy otwarty
> i tak rok niech stoi:)
Rok jak rok..., myślę, że jak zachowa się zwyczajną sensowną kolejność
prac, to i tak te kilka miesięcy będzie stała więźba, a jak ją przy
zabudowie g-k nie zabuduje się na głucho, tylko pozostawi tzw więźbę
wentylowaną, to ona i tak wyschnie w czasie użytkowania. Poskręca się
lekko, ale to normalne chyba przy schnącym drewnie, ale będzie zdrowa -
o ile nie była zarażona robalami już w momencie stawiania.
Jak się ją na głucho zabuduje i nie zostawi wentylacji, to czy ustawi
się suchą więźbę, czy nie do końca dosuszoną, to i tak ona zawilgnie i
zacznie pleśnieć..., bo wilgoć nie będzie miała ujścia.
pozdr
Robert G.