Poszukuję impregnatu ogniochronnego do drewna, które będzie stało "pod
chmurką". Jak dotąd wszystkie, jakie widziałem nie są odporne na
wymywanie a taka impregnacja na rok mnie nie zadowala.
Macie jakieś pomysły?
Jacek

do góry

Witam
Zasadniczo możesz dwie rzeczy:
zaimpregnować tym wymywalnym(ale przy większym stężeniu,niż zalecane i przez
zanurzenie na 2-3min)a następnie pokryć jakimś lalierem,opartym na silikonie (są
również takie impregnaty)
albo
-dotyczy wszystkich impregnacji,p-robalom też-
obejrzeć konstrukcję,która stala z rok pod dachem.Pęknęcia tam są takie,że dwa robale
w trakcie kopulacji wmaszerują w środek belki.Ogień też.Pomoże powtórne pryskanie
impregnatem.
A może-też opcja-zmienić konstrukcję na stalową?wtedy będziesz się martwil
korozją(zwykla stal nie ma atestu p-poż-skręca się)

do góry

W dniu 2013-07-07 09:53, d...@g...com pisze:
> Witam
> Zasadniczo możesz dwie rzeczy:
> zaimpregnować tym wymywalnym(ale przy większym stężeniu,niż zalecane i przez
zanurzenie na 2-3min)a następnie pokryć jakimś lalierem,opartym na silikonie (są
również takie impregnaty)
> albo
> -dotyczy wszystkich impregnacji,p-robalom też-
> obejrzeć konstrukcję,która stala z rok pod dachem.Pęknęcia tam są takie,że dwa
robale w trakcie kopulacji wmaszerują w środek belki.Ogień też.Pomoże powtórne
pryskanie impregnatem.
> A może-też opcja-zmienić konstrukcję na stalową?wtedy będziesz się martwil
korozją(zwykla stal nie ma atestu p-poż-skręca się)
>
A ten patent, żeby najpierw impregnat ogniochronny a potem ten drugi to
znasz z doświadczenia, czy tylko teoretycznie?
Też myślałem, żeby dać najpierw jakiś Fobos, a potem pomalować, ale
pytam, bo może ktoś już przerabiał i po co odkrywać Amerykę na nowo.
Jacek

do góry

Tylko teoretycznie,bo tam gdzie jest ryzyko pożaru,to ja wolę jednak stal.A przy
okazji-czy to,co będzie zawarte w tej impregnowanej konstrukcji,nie zapali
się?tak?Więc obudowa więcej warta niż to co oslania...
Ja drewno (ale niewiele,2 max2,5m3)trzymam w metalowych stojakach.dwa prostokąty z
grubego drutu 1,5X2m,pospawane w odl 25 cm od siebie.Stoi se toto pod murem.Ważne aby
drewno stalo ok 15 cm nad gruntem i dlugo.
Dużo drewna życzę.Dolniak

do góry

Jacek wrote:
> Poszukuję impregnatu ogniochronnego do drewna, które będzie stało "pod
> chmurką". Jak dotąd wszystkie, jakie widziałem nie są odporne na
> wymywanie a taka impregnacja na rok mnie nie zadowala.
> Macie jakieś pomysły?

po pierwsze budować z drewna heblowanego, heblowanie znacznie zwiększa
ogniodoporność konstrukcji drewnianej.

wbrew pozorom nie jest łatwo podpalić gladką bęlkę drewnianą.


jeśli idzie o zabezpieczeni to zamiast impregnatu pomalować jakąś farbą
ogniochronną tworzącą twardą szczelną powłokę na powierzchni drewna.

do góry

Pisalem,że są również takie impregnaty(2w jednym)
W piwnicy,(niepalna)mam krajzegę,heblarkę-i sporo śmieci.Kiedyś rzucilem peta.Po
jakimś czasie znowu tam wlazlem.Bylo widno,instalacja już splynęla ze ściany.
Lite drewno trudno podpalić ale śmieci-i owszem.A podczas palenia wsadu skladziku
wystąpi takie cóś jak piroliza.I o kant...potluc heblowanie i impregnację.Olej troski
p-poż ,a zabezpiecz dobrze p-grzybom i robalom. Nie mowię,że taka impregnacja nie
jest potrzebna.Ale-nie najważniejsza.Chyba,że masz blisko jakiego piromana,ale wtedy
to system gaśniczy...

do góry