W artykule <6...@g...c
om>
Zenek Kapelinder napisal(a):

> Nie napisales czy gaz ziemny, ziemny zaazotowany czy moze
plynny z butli. Przekroj komina tez bys mogl podac.


:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Przepraszam, nie mogłem sie powstrzymać :)))


--
Pozdr. Zbig.Drwięga, gg1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________

do góry

W artykule <o7c9ii$2kt$5@usenet.news.interia.pl> niebieski napisal(a):

> W dniu 07.02.2017 12:01, Zenek Kapelinder pisze:
>> Nie napisales czy gaz ziemny, ziemny zaazotowany czy moze plynny
>> z butli. Przekroj komina tez bys mogl podac.


> ???

:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Przepraszam, nie mogłem sie powstrzymać :)))

--
Pozdr. Zbig.Drwięga, gg1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________

do góry

On 08.02.2017 17:30, Uzytkownik wrote:

>>
>> I to ma być ten twój poważny ton?
>
> A jaki mam powód, aby z tobą prowadzić dyskusję poważnie? Przecież to
> nie ja emanuję wypowiedziami:
> "Tak, mam taki zacofany rosyjski system podgrzewania wody - woda
> podgrzewa wodę"


Bardzo się starałeś, aby nie zauważyć, że to była tylko moja odpowiedź
na szyderczą zaczepkę?
Spodobało ci się to, więc ciągnąłeś to dalej. Ja nie mam zamiaru.




>>
>> Taki tu, widać, macie klimat.
>
> Ty tu w końcu przychodzisz po pomoc, czy cwaniakować, ironizować i się
> wymądrzać?


To ty się wymądrzasz. Ja zadałem tylko pytanie, a spotkałem się z jakimś
dziwacznym atakiem. Zadałem je w sposób skrótowy, bo oczekiwałem na
rzeczową dyskusję. Przecież normalne, że gdyby zareagował na nie ktoś,
kto ma pojecie w temacie i chęć rozmowy, to podałbym szczegółowe
informacje. Spotkałem się tylko z kpiną. Wybacz, ale to nie moje klimaty.
Niejaki Zenek Kapelinder zaczął zabawę w inny sposób - nieco rozwinąłem
opis, to ten chciał znać przekrój komina i rodzaj gazu. Śmiechu co
niemiara. Prawda?


>>>
>>> I dobrze myślałeś, ale nie oczekuj, że jesteśmy jasnowidzami i jeżeli
>>> oczekujesz mądrych odpowiedzi to musisz umieć zadawać pytania z sensem.
>>
>> Mądry zrozumiał.
>
> To w końcu się zdecyduj czy są tu jacyś mądrzy czy też wszyscy "Taki tu,
> widać, mamy klimat."?

Tego nie wiem, bo jak na razie nikt taki nie podjął rozmowy.

>
>> 1. Przerdzewiał.
>
> Wybacz, twoje wypowiedzi przypominają mi wypowiedź jednego z pasażerów
> autobusu z kawału: http://kawaly.tja.pl/generuj-kawal?id=1283

Jakie pytanie, taka odpowiedź. Odnośnie linka - nie skorzystam, kawaly
mnie nie wciągają.

>> 2. Ciebie o nic.
>
> Po pierwsze, to nie ja w tym wątku oczekuję pomocy.
> Po drugie, na moją pomoc trzeba sobie zasłużyć.
> Po trzecie, nie mam zamiaru nikogo uszczęśliwiać na siłę.

Jeśli tego nie zrozumiałeś, to może to ci pomoże: _EOT_

--
niebieski

do góry

On 08.02.2017 18:05, Kris wrote:
> W dniu środa, 8 lutego 2017 13:12:20 UTC+1 użytkownik niebieski napisał:
>> Taki tu, widać, macie klimat.
>
> O ja pier...le
> Chyba już napiłes się tej wody z inhibitorem.

Zauważ, że to była tylko moja odpowiedź na tekst:

"> Piszesz jak do idioty.
Tylko jakoś nie potrafisz zauważyć, że wszyscy w tym wątku właśnie tak
pisali do Ciebie i jak widać prawidłowo Cię ocenili."

Też mnie tak oceniasz?

> Strasznie arogancki jesteś
>
A mam podstawy do innego podejścia? Przeczytaj cały wątek i postaraj się
znaleźć w mojej skórze. Czy gdy na ulicy podejdzie do ciebie człowiek z
prośbą o wskazanie drogi na dworzec kolejowy, to powiesz: "Człowieku!
Coś ty z choinki upadł? Kto teraz jeździ pociągami?! Może dorożkę ci
zamówić?"?

--
niebieski

do góry

On 09.02.2017 01:40, Zb. Drwiega wrote:
> W artykule <o7c9ii$2kt$5@usenet.news.interia.pl> niebieski napisal(a):
>
>> W dniu 07.02.2017 12:01, Zenek Kapelinder pisze:
>>> Nie napisales czy gaz ziemny, ziemny zaazotowany czy moze plynny
>>> z butli. Przekroj komina tez bys mogl podac.
>
>
>> ???
>
> :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
> Przepraszam, nie mogłem sie powstrzymać :)))
>
No, jak to powiedział klasyk: "jaja nie do wytrzymania".

--
niebieski

do góry

W dniu 2017-02-09 o 11:33, niebieski pisze:

>> Strasznie arogancki jesteś
>>
> A mam podstawy do innego podejścia? Przeczytaj cały wątek i postaraj
> się znaleźć w mojej skórze. Czy gdy na ulicy podejdzie do ciebie
> człowiek z prośbą o wskazanie drogi na dworzec kolejowy, to powiesz:
> "Człowieku! Coś ty z choinki upadł? Kto teraz jeździ pociągami?! Może
> dorożkę ci zamówić?"?
>
Ale dyskusja nie była o dworcu tylko o bezsensownym stosowaniu
inhibitora. Skoro już chcesz używać takich przenośni to dyskusję z tobą
to raczej należy porównać do twojego pytania: "Z którego peronu dworca
kolejowego odlatuje samolot do Honolulu?", a na odpowiedź "Z dworca
kolejowego nie odlatują samoloty, tylko odjeżdżają pociągi" zaczął się
wymądrzać "Coś ty z choinki spadł? Przecież nie pytałem o pociąg, ale o
samolot, a tak w ogóle to mnie nie interesuje twoja odpowiedź, bo ja
pytałem ludzi, którzy mają o tym pojęcie"

do góry

W dniu 2017-02-09 o 11:20, niebieski pisze:
>> To w końcu się zdecyduj czy są tu jacyś mądrzy czy też wszyscy "Taki tu,
>> widać, mamy klimat."?
>
> Tego nie wiem, bo jak na razie nikt taki nie podjął rozmowy.

Jednak jesteś arogancki.
Poza mną dokładnie w twoim temacie wypowiedział się także: Kris, Jacek
oraz abn140 , który zaproponował alternatywę do stosowania inhibitorów.
Czyli 4 osoby, a teraz piszesz, że nikt.

>> Po pierwsze, to nie ja w tym wątku oczekuję pomocy.
>> Po drugie, na moją pomoc trzeba sobie zasłużyć.
>> Po trzecie, nie mam zamiaru nikogo uszczęśliwiać na siłę.
>
> Jeśli tego nie zrozumiałeś, to może to ci pomoże: _EOT_
>

Mam nadzieję, że potrafisz dotrzymywać obietnic i dalej już nie będziesz
ciągnął tego tematu.

Wszak EOT odnosi się do tematu, a nie do osoby.

do góry

W dniu czwartek, 9 lutego 2017 11:34:53 UTC+1 użytkownik niebieski napisał:

> A mam podstawy do innego podejścia?

Przeczytaj ponownie, na spokojnie wątek
Miałeś problem, zadałeś pytanie i ok
Tylko tak sformułowałeś pytanie że chyba nikt Ciebie nie zrozumiał.
Poprosiliśmy o doprecyzowanie, a Ty zacząłeś być arogancki.
A z aroganckimi typami mało komu chce się dyskutować

do góry

W dniu 2017-02-07 o 08:59, niebieski pisze:
> Jestem w trakcie wymiany stalowego bojlera na wodę. Poprzedni
> przerdzewiał. Aby zabezpieczyć się przed przedwczesnym uszkodzeniem
> nowego zbiornika, pomyślałem o dodaniu inhibitora korozji do układu. Czy
> warto to robić?
>
To w końcu wyduś z siebie gdzie ci ten zbiornik przerdzewiał, jak
wygląda anoda, jaka jest instalacja CO (zamknięta/otwarta) czy co tam
grzeje ten zbiornik, czy woda była często w niej uzupełniana, czy ma
odpowietrzniki, czy anoda była wymieniana, jaka jest zimna woda
(twarda/mięka/zażelaziona/wapienna itd) i ile lat zbiornik pracował.

--
Pozdr

Janusz_k

do góry

On 09.02.2017 22:18, Janusz_k wrote:
> W dniu 2017-02-07 o 08:59, niebieski pisze:
>> Jestem w trakcie wymiany stalowego bojlera na wodę. Poprzedni
>> przerdzewiał. Aby zabezpieczyć się przed przedwczesnym uszkodzeniem
>> nowego zbiornika, pomyślałem o dodaniu inhibitora korozji do układu. Czy
>> warto to robić?
>>
> To w końcu wyduś z siebie gdzie ci ten zbiornik przerdzewiał,

On sam chyba nie wie :-)
To jest nonsens :-)

do góry