Użytkownik robercik-us napisał:

> Ja mam wszystko w 'alu-pexach'
>
O przepraszam... rozpędziłem się :-)
Obieg kotłowy jest na stalowych rurach - grubych, chyba 1,5 cala.

Miedziane mam jakieś tam rurki przelewowe, a rozdzielacze mosiężne.

pozdr
Robert G.

do góry

On 23 Sty, 17:03, Skimir <p...@M...onet.pl> wrote:
> Witam
>
> Wstępnie zastanawiam się nad rozwiązaniami zastosowanymi w instalacji CO
> i CWU, którą będę montować w domu o pow. całkowitej około 200m2.
> Dom będzie bez dodatkowych bajerów typu rekuperator i GWC - choć
> przejście rury GWC pod fundamentem zrobiłem.
>
> Podstawą instalacji będzie kocioł CO węglowy/miałowy (jeszcze nie
> zdecydowałem). Robię też drugi przewód dymowy w kominie dla kotła gazowego.
> Pomieszczenia będą ogrzewane kaloryferami. W łazienkach planuję
> podłogówkę (nie wiem czy nie będzie robić problemów w połączeniu z
> kotłem węglowym). Zbiornik CWU chciałbym aby miał wężownicę pod kocioł,
> drugą pod ewentualne kolektory słoneczne oraz zwykłą grzałkę elektryczną
> do grzania wody w lecie bez konieczności rozpalania w kotle.
>
> No i tutaj pytania:
> 1. Jak to wszystko wykonać aby nie pojawiły się problemy związane z
> niestabilnością kotłów węgłowych. Nie chciałbym przegrzać instalacji.
> 2. Może zrezygnować z podłogówki? Jeśli nie to jak ją podłączyć do
> układu aby nie było sytuacji, że nie wejdę do łazienki bo piec się za
> bardzo rozpalił?
> 3. Czy jest sens sprzęgnąć instalację na wymienniku ciepła a piec
> pozostawić w układzie otwartym?
>
> Proszę o sugestie i porady.
>
> --
> M.

Ja zrobiłem obieg otwarty bez wymiennika.
Przy kotle mam zawór 4D a do podłogówki szafke z zestawem mieszająco
pompującym.
Wszystko działa prawidłowo już drugą zimę (miałem małe problemy z
zapowietrzaniem ale to wina źle umiejscowionych odpowietrzników
automatycznych).
Pokoje ogrzewam grzejnikami - ok 10 szt. Hole, łazienke, wc i kuchnie
- podlogówką.
Moja rada, daj wszędzie podłogówkę, przynajmniej połóż rurki w
poszadzce, najwyżej podłaczysz później.
Zbiornik tez mam duzy z dwoma wężownicami ale dochodze do wniosku ze
solary nie mają sensu i nie bede ich instalował, wiec chyba bym
polecał mniejszy zbiornik (100-140l).
Teraz planuje przerobic instalacje tak aby kocioł grzał wodę w
zbiorniku przez obie weżownice (druga węzownica bylaby załaczana
zaworem).
Z perspektywy ponad roku mieszkania rozważyłbym tez drugi kocioł do
palenia innymi rzeczami niz węgiel z podajnika. Sporo produkuje sie
śmieci papierowych i łatwiej je spalic w zwykłym kotle niż w kotle na
ekogroszek (pomimo ze mam dodatkowy ruszt wodny). Latem w ten sposób
można naładować zbiornik CWU a i zimą można wspomóc ogrzewanie. Przy
okazji zmniejsza sie nieco koszt wywożenia śmieci. Niestety wymaga to
zaprojektowania odpowiednio większej kotłowni.
Co do rodzaju rur to cześć kotłową (do zbiornika i rozdzielaczy mam z
miedzi a od rozdzielaczy wszystko to alupex).

P.S.
Palenie śmieci w kotle na ekogroszek jest najlepszym znanym mi
sposobem czyszczenia tego kotła. Niestety wytwarza sie zbyt duzo
energii (temp na kotle dochodzi do 85 i więcej stopni) i trzeba
pilnowac procesu spalania a później wyczyścic ruszt z popiołu aby
prawidłowo działało spalanie węgla.

Pzdr
QbaB

do góry

QbaB napisał(a):

> Ja zrobiłem obieg otwarty bez wymiennika.
> Przy kotle mam zawór 4D a do podłogówki szafke z zestawem mieszająco
> pompującym.

Co daje zawór 4D?

Rozumiem, że podłogówkę musisz pędzić osobnymi pompkami. Nie da się tego
zrobić za pomocą jednej pompki? (koszty montażu a później eksploatacji)

> Moja rada, daj wszędzie podłogówkę, przynajmniej połóż rurki w
> poszadzce, najwyżej podłaczysz później.

Jak cenowo wyszła ta podłogówka w stosunku do klasycznego ogrzewania
kaloryferami.
Chciałbym dać podłogówkę do łazienek ale i tak pewnie tam dorzucę po
drabince do suszenia drobnych rzeczy.
W holu i kuchni może... (zależy od kosztów).

> Zbiornik tez mam duzy z dwoma wężownicami ale dochodze do wniosku ze
> solary nie mają sensu i nie bede ich instalował, wiec chyba bym
> polecał mniejszy zbiornik (100-140l).

Mam 200l ale bez wężownic więc albo będę szukać nowego albo spróbuję
dołożyć wężownice. Jednak bez cięcia i ponownego spawania się nie da.

do góry

> Podstawą instalacji będzie kocioł CO węglowy/miałowy (jeszcze nie
> zdecydowałem). Robię też drugi przewód dymowy w kominie dla kotła
> gazowego.
to raczej spalinowy jeśli dla kotła gazowego...

> Pomieszczenia będą ogrzewane kaloryferami. W łazienkach planuję podłogówkę
> (nie wiem czy nie będzie robić problemów w połączeniu z kotłem węglowym).
Nie będzie. Lepiej się nawet grzeje ze względu na inny reżim pracy niż
kocioł gazowy który może pracować krótkimi cyklami dogrzewającymi i grzanie
podłogówki bezpośrednio z kotła może być loterią (w zależności od kotła)


Zbiornik CWU chciałbym aby miał wężownicę pod kocioł,
> drugą pod ewentualne kolektory słoneczne oraz zwykłą grzałkę elektryczną
> do grzania wody w lecie bez konieczności rozpalania w kotle.
>
No i OK nie jest dziwne

> 3. Czy jest sens sprzęgnąć instalację na wymienniku ciepła a piec
> pozostawić w układzie otwartym?
>
Jak najbardziej jest sens, a planując włączenie w obieg kotła gazowego,
wręcz należy tak zrobić, chyba że masz kocioł stałopaliwowy przystosowany do
pracy w układach zamkniętych.
Jeżeli masz mało podłogówki rób lokalny uklad mieszający na rozdzielaczu,
jeżeli dużo - centralny przed rozprowadzeniami podłogówek.

do góry

Użytkownik "Shreek" <p...@M...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ihk19j$koe$1@news.onet.pl...
> QbaB napisał(a):
>
>> Ja zrobiłem obieg otwarty bez wymiennika.
>> Przy kotle mam zawór 4D a do podłogówki szafke z zestawem mieszająco
>> pompującym.
>
> Co daje zawór 4D?
>
Chroni kocioł przed korozją niskotemperaturową. Chroni skuteczniej jeżeli
jest sterowany automatycznie a nie pracuje na stałej nastawie.

do góry

On 25 Sty, 02:10, "Jackare" <j...@i...pl> wrote:
> Użytkownik "Shreek" <p...@M...onet.pl> napisał w
wiadomościnews:ihk19j$koe$1@news.onet.pl...> QbaB napisał(a):
>
> >> Ja zrobiłem obieg otwarty bez wymiennika.
> >> Przy kotle mam zawór 4D a do podłogówki szafke z zestawem mieszająco
> >> pompującym.
>
> > Co daje zawór 4D?
>
> Chroni kocioł przed korozją niskotemperaturową. Chroni skuteczniej jeżeli
> jest sterowany automatycznie a nie pracuje na stałej nastawie.

Bez przesady.
Pewnie że dobrze byłoby gdyby był sterowany ale gdy kocioł ma
ustawiona stałą temperaturę to można znaleźć nastawę zaworu przy
której chronimy kocioł.
U mnie zawór ten służy do obniżenia temp wyjściowej z kotła. Na kotle
jest 65, za zaworem jest 45 (i to idzie na grzejniki i zespół
mieszjąco pompujący podłogówki) i to idzie do rozdzielaczy.
Oprócz tego więkoszośc wody z kotła od razu do niego wraca przez zawór
więc nawet gdy z domu wraca bardzo zimna woda to miesza sie w zaworze
z wodą z kotła i sumarycznie jest niewiele chlodniejsza niż ta w
kotle. Ot i cała filozofi ochrony kotła. Zawór czasami przestawiam (2
razy na zimę) i to tylko w zakresie 30-40% otwarcia.

Pzdr
QbaB

do góry