W dniu 2013-12-30 23:44, Aleksander pisze:
>
> ""Dariusz K. Ładziak"" wrote in message
> news:52c0cfb9$0$2148$65785112@news.neostrada.pl...
>> [...]
>> Rada generalna:
>>
>> Kazać elektrykowi rozprowadzić instalację do głównego punktu rozdziału
>> (ze stosownym zapasem długości przewodów albo pośrednią krosownicą)
>> tak jak do systemu BLS. Jeden odbiornik - jeden przewód do centrali,
>> zero puszek rozgałęźnych.
>
> Czyli jak w kuchni życzę sobie mieć 15 odbiorników (gniazdek), to z samej
> kuchni mam ciągnąć 15 przewodów ? ...

Why not? - jezeli tylko masz zyczenie, aby kazdym z tych gniazdek
ewentualnie moc pozniej niezaleznie sterowac przy pomocy jakiegos
dowolnie wyrafinowanego mechanizmu sterowania.

Jezeli ci to nie odpowiada, to mozesz zastosowac podejscie
"nowoczesniejsze" - jeden kabel z prądem od rozdzielni do 15 gniazdek w
kuchni, a za to przy kazdym gniazdku jakis uklad wykonawczy podpiety do
kabelka sygnalowego (albo bezprzewodowo - kto bogatemu zabroni) i
serwerek, na ktorym przy pomocy jakiejs aplikacji bedziesz sterowal,
ktore gniazdo ma akurat byc aktywne (tak samo rozwiazesz problem
sterowania oswietleniem, alarmem, roletami i spluczką w kibelku).
Dodatkowo zyskasz mozliwosc sterowania tym wszystkim przy pomocy
aplikacji mobilnej, www, czy tez sms'a.

> ... (tak zaczynam znów czytać grupę, bo kupiłem mieszkanie i remoncik
> generalny mnie czeka...)

Gratulacje i powodzenia...


Pozdro

Maseł

do góry

W dniu 2013-12-31 00:36, Lukasz Kozicki pisze:
> W dniu 2013-12-30 02:43, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
>
>> Kazać elektrykowi rozprowadzić instalację do głównego punktu rozdziału
>> (ze stosownym zapasem długości przewodów albo pośrednią krosownicą) tak
>> jak do systemu BLS. Jeden odbiornik - jeden przewód do centrali, zero
>> puszek rozgałęźnych.
>
> Hm, zdaje mi się, że dla przeciętnego domku oznacza to łączną długość
> kabli liczoną już nie w kilometrach, tylko w dziesiątkach kilometrów...
>
> Pozdr,
> ŁK
>
>
E tam.
Tysiące kilometrów :)
Poważniej mówiąc, przeciętny dom to ok. 200 punktów elektrycznych.
Przyjmując na każdy punkt średnio 20mb przewodu, co i tak jest ilością
dość mocno zawyżoną, daje to łącznie ok. 4km przewodu i koszt nie
przekraczający 8 tys. zł.
Zakładając montaż w rozdzielni sterownika PLC, można z góry założyć, że
sterowanie będzie się odbywało napięciem 12 lub 24V, a wszystkie
przewody sterownicze można wykonać przy użyciu cienkich, przewodów
domofonowych/alarmowych lub skrętki LAN. W ten sposób można ograniczyć
koszty przewodów. Co ciekawsze wtedy wystarczy poprowadzić po jednym
takim przewodzie wielożyłowym do każdego pomieszczenia, ponieważ obsłuży
on wiele łączników.

do góry

>>
> E tam.
> Tysiące kilometrów :)
> Poważniej mówiąc, przeciętny dom to ok. 200 punktów elektrycznych. Przyjmując
> na każdy punkt średnio 20mb przewodu, co i tak jest ilością dość mocno
> zawyżoną, daje to łącznie ok. 4km przewodu i koszt nie przekraczający 8 tys.
> zł.
> Zakładając montaż w rozdzielni sterownika PLC, można z góry założyć, że
> sterowanie będzie się odbywało napięciem 12 lub 24V, a wszystkie przewody
> sterownicze można wykonać przy użyciu cienkich, przewodów
> domofonowych/alarmowych lub skrętki LAN. W ten sposób można ograniczyć koszty
> przewodów. Co ciekawsze wtedy wystarczy poprowadzić po jednym takim przewodzie
> wielożyłowym do każdego pomieszczenia, ponieważ obsłuży on wiele łączników.

E tam na skręcce będziesz oszdzędzać ? :P
1km poniżej 1kzł ... tansza od przewodów elektrycznych ;).

Poza tym ja mam twardy beton dookoła ... jak mam ryć ściany, aby upchnąć te
200 przewodów pod cieniuteńkim tynkiem - to ja dziękuje (co innego
budując dom od zera) ...

do góry

W dniu 2013-12-31 01:15, Aleksander pisze:
>>>
>> E tam.
>> Tysiące kilometrów :)
>> Poważniej mówiąc, przeciętny dom to ok. 200 punktów elektrycznych.
>> Przyjmując na każdy punkt średnio 20mb przewodu, co i tak jest
>> ilością dość mocno zawyżoną, daje to łącznie ok. 4km przewodu i koszt
>> nie przekraczający 8 tys. zł.
>> Zakładając montaż w rozdzielni sterownika PLC, można z góry założyć,
>> że sterowanie będzie się odbywało napięciem 12 lub 24V, a wszystkie
>> przewody sterownicze można wykonać przy użyciu cienkich, przewodów
>> domofonowych/alarmowych lub skrętki LAN. W ten sposób można
>> ograniczyć koszty przewodów. Co ciekawsze wtedy wystarczy poprowadzić
>> po jednym takim przewodzie wielożyłowym do każdego pomieszczenia,
>> ponieważ obsłuży on wiele łączników.
>
> E tam na skręcce będziesz oszdzędzać ? :P
> 1km poniżej 1kzł ... tansza od przewodów elektrycznych ;).

Przyzwoita "skręcka" ;) to wydatek ok. 150-200zł za pudło 305mb, a na
Alledrogo można już kupić w cenie poniżej 100zł za pudło 305mb.
Jak więc widzisz dużo mniej jak 1kzł.

> Poza tym ja mam twardy beton dookoła ... jak mam ryć ściany, aby
> upchnąć te
> 200 przewodów pod cieniuteńkim tynkiem - to ja dziękuje (co innego
> budując dom od zera) ...

A kto tu mówi o masochistach z betonowych blokowisk? :)

do góry

Aleksander wrote:
> ""Dariusz K. Ładziak"" wrote in message
> news:52c0cfb9$0$2148$65785112@news.neostrada.pl...
>> [...]
>> Rada generalna:
>>
>> Kazać elektrykowi rozprowadzić instalację do głównego punktu
>> rozdziału (ze stosownym zapasem długości przewodów albo pośrednią
>> krosownicą) tak jak do systemu BLS. Jeden odbiornik - jeden przewód
>> do centrali, zero puszek rozgałęźnych.
>
> Czyli jak w kuchni życzę sobie mieć 15 odbiorników (gniazdek), to z
> samej kuchni mam ciągnąć 15 przewodów ? ...
> ... (tak zaczynam znów czytać grupę, bo kupiłem mieszkanie i
> remoncik
> generalny mnie czeka...)
>
> Zdrówko i wszystkiego dobrego wszystkim na Nowy Rok :)
> Aleksander.

zasada jest prosta - albo wygodnie i dowolnie konfigurowalne albo
tanio
dużo możliwości = dużo kabli
można bez dużej ilości kabli ale zatrważająco drogo
klient nasz pan

jeffrey

do góry

uzytkownik wrote:
> W dniu 2013-12-31 01:15, Aleksander pisze:
>>>>
>>> E tam.
>>> Tysiące kilometrów :)
>>> Poważniej mówiąc, przeciętny dom to ok. 200 punktów elektrycznych.
>>> Przyjmując na każdy punkt średnio 20mb przewodu, co i tak jest
>>> ilością dość mocno zawyżoną, daje to łącznie ok. 4km przewodu i
>>> koszt nie przekraczający 8 tys. zł.
>>> Zakładając montaż w rozdzielni sterownika PLC, można z góry
>>> założyć,
>>> że sterowanie będzie się odbywało napięciem 12 lub 24V, a
>>> wszystkie
>>> przewody sterownicze można wykonać przy użyciu cienkich, przewodów
>>> domofonowych/alarmowych lub skrętki LAN. W ten sposób można
>>> ograniczyć koszty przewodów. Co ciekawsze wtedy wystarczy
>>> poprowadzić po jednym takim przewodzie wielożyłowym do każdego
>>> pomieszczenia, ponieważ obsłuży on wiele łączników.
>>
>> E tam na skręcce będziesz oszdzędzać ? :P
>> 1km poniżej 1kzł ... tansza od przewodów elektrycznych ;).
>
> Przyzwoita "skręcka" ;) to wydatek ok. 150-200zł za pudło 305mb, a
> na
> Alledrogo można już kupić w cenie poniżej 100zł za pudło 305mb.
> Jak więc widzisz dużo mniej jak 1kzł.
>
te po 100zł to aluminiowe, jak się przypatrzyć cenom to jest taki skok
cenowy( przy FTP występuje około 250zł) poniżej to alu

jeffrey

do góry

Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:52c2161a$0$2365$6...@n...neostrada
.pl...

W dniu 2013-12-31 01:15, Aleksander pisze:
>>>
>> E tam.
>> Tysiące kilometrów :)
>> Poważniej mówiąc, przeciętny dom to ok. 200 punktów elektrycznych.
>> Przyjmując na każdy punkt średnio 20mb przewodu, co i tak jest ilością
>> dość mocno zawyżoną, daje to łącznie ok. 4km przewodu i koszt nie
>> przekraczający 8 tys. zł.
>> Zakładając montaż w rozdzielni sterownika PLC, można z góry założyć, że
>> sterowanie będzie się odbywało napięciem 12 lub 24V, a wszystkie
>> przewody sterownicze można wykonać przy użyciu cienkich, przewodów
>> domofonowych/alarmowych lub skrętki LAN. W ten sposób można ograniczyć
>> koszty przewodów. Co ciekawsze wtedy wystarczy poprowadzić po jednym
>> takim przewodzie wielożyłowym do każdego pomieszczenia, ponieważ obsłuży
>> on wiele łączników.
>
> E tam na skręcce będziesz oszdzędzać ? :P
> 1km poniżej 1kzł ... tansza od przewodów elektrycznych ;).

Przyzwoita "skręcka" ;) to wydatek ok. 150-200zł za pudło 305mb, a na
Alledrogo można już kupić w cenie poniżej 100zł za pudło 305mb.
Jak więc widzisz dużo mniej jak 1kzł.

za 100zl bedzie 305m skretki aluminiowej nie miedzi chyba ze komus to nie
przeszkadza.

do góry

W dniu poniedziałek, 30 grudnia 2013 23:44:40 UTC+1 użytkownik Aleksander napisał:

> Czyli jak w kuchni życzę sobie mieć 15 odbiorników (gniazdek),
> to z samej kuchni mam ciągnąć 15 przewodów ? ...

Jak lubisz sobie komplikować życie, to dlaczego nie? :>

U mnie idą 3 przewody. Trójfazówka do indukcji (z nadprądówką i różnicówką),
jedna faza na wszystkie gniazdka (dołem, łączone tylko w puszkach
od gniazdek, zabezpieczone nadprądówko-różnicówką) i oświetlenie.
Nie odczuwałem jakoś potrzeby zdalnego sterowania każdym gniazdkiem ;P

L.

do góry

> To robił elektryk? Wybija różnicówka od oświetlenia i w całym domu
> gaśnie światło?

Nie sprawdzałem ale na pierwszy rzut oka na to wygląda.

> Oświetlenie w sąsiednich pomieszczeniach powinno być na różnych fazach
> (a więc różnych różnicówkach)

Tak pewnie jest, tylko te fazy są spięte jedną różnicówką. Aby to
poprawić należało by ją zamienić na trzy.

> W kuchni tez najlepiej aby prądożerne
> urządzenia były na różnych fazach (piekarnik / zmywarka).

Prawie tak jest. Indukcja działa na dwóch fazach a na trzeciej jest
czajnik, wykorzystany jest do tego osobny, chyba grubszy niż 2,5 przewód
ale już nie jestem tego pewien. Któraś z tych faz dubluje się z
piekarnikiem, nie ma innego wyjścia, zmywarki jeszcze nie ma.

> Co do oświetlenie i gniazd zewnętrznych to najlepiej aby były na osobnej
> różnicówce, a minimum przezorności to dać je na innej niż lodówka i
> kotłownia.

To w sumie nie problem, musiałbym dołożyć kilka różnicówek. Niektóre
urządzenia, jak np. lodówka są na osobnych przewodach.

> Nie jestem elektrykiem bo moja kariera zawodowa poszła innym torem i
> nigdy nie przystąpiłem do egzaminu SEP, ale takie podstawy to nawet ja
> pamiętam z kilku wykładów i kilku lat poprawiania po fachowcach.

Podsumowując mam wrażenie, że u mnie największym błędem jest zbyt mała
ilość różnicówek. Na szczęście nie miałem do tej pory większych
problemów z instalacją, nie mam jeszcze powodów do narzekań.
Rzeczywiście na początku, przy dużej wilgotności, różnicówki potrafiły
się wyłączyć ale szybko problemy eliminowałem wyłączając odpowiednie
bezpieczniki.

--
Pozdrawiam
Jan Drawski

do góry

W dniu 2013-12-31 09:34, Lisciasty pisze:
> W dniu poniedziałek, 30 grudnia 2013 23:44:40 UTC+1 użytkownik Aleksander napisał:
>
>> Czyli jak w kuchni życzę sobie mieć 15 odbiorników (gniazdek),
>> to z samej kuchni mam ciągnąć 15 przewodów ? ...
> Jak lubisz sobie komplikować życie, to dlaczego nie? :>
>
> U mnie idą 3 przewody. Trójfazówka do indukcji (z nadprądówką i różnicówką),

Po co Ci różnicówka do kuchni elektrycznej?
Toż to tylko proszenie się o problemy. W razie jak się wypali styk
przewody neutralnego w różnicówce to szlak trafi indukcję.
Urządzenia, które są podłączone na stałe (poprzez kostki łączeniowe, a
nie gniazda rozłączne) nie wymagają obejmowani ich zabezpieczeniem
różnicowo-prądowym.


> jedna faza na wszystkie gniazdka (dołem, łączone tylko w puszkach
> od gniazdek, zabezpieczone nadprądówko-różnicówką) i oświetlenie.
> Nie odczuwałem jakoś potrzeby zdalnego sterowania każdym gniazdkiem ;P

Mam nadzieję, że przynajmniej tu nie popełniłeś powszechnego błędu jakim
jest obejmowanie obwodów jednofazowych pojedynczą różnicówką 3-fazową?

do góry