W dniu 2015-11-04 o 22:32, Sebastian Biały pisze:
> g) moje wifi działa w poziomie bo nie mam zbrojeń - w pionie znacznie
> gorzej. Bywa że traci zasięg przez jeden strop, choć fakt że z rurkami w
> podłogowym. Wyszlo na to że w domu z dwiema kondygnacjami muszę
> zainstalować dwa ap i zastanawiac się czemu tępy Win nie ma opcji
> automatyzacji przepinania miedzy nimi.

Polecam się zainteresować. Mam ten sam problem parteru i piętra (i
Windowsa), i bardzo mi się to rozwiązanie spodobało. Czytałem już
wcześniej o opcji na jedną sieć z wieloma AP, ale to wymagało
specjalistycznego sprzętu i mega drogiego kontrolera sieciowego. A tu
mamy software'ową wersję za free :)
Do tego APki w cenach do przełknięcia, bo z tego co patrzyłem zwykłe AP
w standardzie N są po +/- 250 zł, więc jeszcze można przeżyć.
https://www.ubnt.com/unifi/unifi-ap/
http://www.mikrotik.biz.pl/unifi-enterprise-wifi-sys
tem

> To prawda i każdemu polecam wifi zamiast kabli. Nalezy byc jednak
> świadomym ograniczeń i to również w przypadku przeciętnego usera.

Cieszę się, że są tutaj jeszcze jakieś rozsądne głosy i ludzie, którzy
nie próbują wszystkim wmówić, że są debilami, bo potrzebują coś więcej
niż wifi do poklikania po facebooku...

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2015-11-04 o 21:44, Kris pisze:
> Widoczne masz specyficzne potrzeby. Bo to o czym piszesz to 99% normalnych
mieszkańców domu nie jest do niczego potrzebne.
> Tak patrze po swoich znajomych/rodzinie i raczej nikt nie ma potrzeby osiadania 2
gniazdek sieciowych w domu. Mało tego praktycznie jak pisałem wifi każdemu starcza do
domowych zastosowań
> A takie osobniki jak Adam któremu różnice robi e film się 3minuty dłużej wgrywa to
specyficzny target

Dwóch gniazdek nie musi ciągnąć. Ale u siebie zrobiłem po 2 dlatego, że
wcześniejsze doświadczenia w domu moich rodziców utwierdziły mnie, że
warto mieć zapas. U rodziców cały dom również był swego czasu
okablowany. Wszędzie poszło po jednym kablu tylko, bo przecież po co,
skoro rodzice nie są szczególnie komputerowi, a siostrze w pokoju
wystarczy no i jest WiFi.
A tu niespodzianka - po paru latach nagle gniazdek brakuje w niektórych
pomieszczeniach. Bo nagle stary tv zamienił się w nowoczesną plazmę i
net trzeba podpiąć (za drogi moduł wifi nikt nie zamierza iluś stów
dopłacać bez sensu). Siostrze się zamarzył kinnect - też potrzeba
dostępu do netu, a wifi w tym pomieszczeni działa słabo. Najpierw była
jedna, a potem pojawiła się też i druga drukarka sieciowa. Jest komputer
stacjonarny. APka nie można przenieść gdzieś bardziej centralnie, bo
gniazdka kablowe już pozajmowane itp. itd. A to tylko dom "normalnych
mieszkańców domu", a nie informatyka, jak w moim przypadku...

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2015-11-04 o 23:59, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Wed, 4 Nov 2015 22:32:49 +0100, Sebastian Biały napisał(a):
>
>> g) moje wifi działa w poziomie bo nie mam zbrojeń - w pionie znacznie
>> gorzej. Bywa że traci zasięg przez jeden strop, choć fakt że z rurkami w
>> podłogowym. Wyszlo na to że w domu z dwiema kondygnacjami muszę
>> zainstalować dwa ap i zastanawiac się czemu tępy Win nie ma opcji
>> automatyzacji przepinania miedzy nimi.
>
> A repeater by nie dał rady? Windows powinien to przeżyć.

Pewnie da, ale jest to swoista proteza raczej nie polepszająca ogólnych
transferów. Choć komunikacja w pionie bywa ciężka - wiem coś o tym, bo
mam podobny problem w domu.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu czwartek, 5 listopada 2015 12:44:02 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
. Żadnego dyskomfortu
>
> Ale cały czas mówię, że przy przeglądaniu stron to wielkiej różnicy nie
> poczujesz. Ale już przy transferowaniu dużych plików, będzie się to
> zapychać niestety.

A ja cały czas mówię że każdemu wg potrzeb. Statystyczny Kowasli ile razy w roku ma
potrzebę "transferowania dużych plików"
> U nas w firmie zmienili właśnie dla wszystkich sieć z kablowej na WiFi i
> wierz mi, że są to wysokiej klasy rozwiązania WiFi, a nie klasy domowej.
> I widać znaczącą różnicę przy osiąganych transferach i to względem
> wcześniejszej kablowej sieci 100 Mbps, a nie gigabitu, który tu sugeruję.
Ale działania firmy to nie sparaliżowało

do góry

W dniu czwartek, 5 listopada 2015 13:00:10 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> Polecam się zainteresować. Mam ten sam problem parteru i piętra (i
> Windowsa), i bardzo mi się to rozwiązanie spodobało. Czytałem już
> wcześniej o opcji na jedną sieć z wieloma AP, ale to wymagało
> specjalistycznego sprzętu i mega drogiego kontrolera sieciowego.
Oj tam oj tam
Na piętrze router z wifi na parterze AP. SSID routera i AP takie same
Te dwa urządzenia połączone kablem żeby nie było.
Kompy z windowsem, telefony z androidem ładnie się przełaczaja miedzy jednym a
drugim sprzętem. Praktycznie niezauważalne jest kiedy się przełącza ani na pierwszy
rzut oka nie widać do którego radia sa podłączone. Dopiero jak wgrałem w tablet
aplikację skanująca sieci wifi to moglem to naocznie zaobserwować
Ustawione raz kilka lat temu i działa do dzisiaj. Modem router to sprzęt VDSSL
otrzymany za bodajże 1zł od Neostrady, ten drugi to kupiony z allegro za kilkanaście
złotych "BT HOME HUB"(angielski odpowiednik neostradowego liveboxa.
I tak przerost formy nad treścią bo jak sam modem na piętrze był to tez działało.
Dodatkowo ten BTHUB ma 3 porty lan w które można wpiąć kable sieciowe(np. drukarkę
bez wifi czy telewizor, tuner czy co kto tam jeszcze wymyśli

>A tu
> mamy software'ową wersję za free :)
> Do tego APki w cenach do przełknięcia, bo z tego co patrzyłem zwykłe AP
> w standardzie N są po +/- 250 zł, więc jeszcze można przeżyć.
> https://www.ubnt.com/unifi/unifi-ap/
> http://www.mikrotik.biz.pl/unifi-enterprise-wifi-sys
tem

> Cieszę się, że są tutaj jeszcze jakieś rozsądne głosy i ludzie, którzy
> nie próbują wszystkim wmówić, że są debilami, bo potrzebują coś więcej
> niż wifi do poklikania po facebooku...
Spójrz na to z drugiej strony- sugerujesz ludziom rozwiązania które w większości
przypadków do niczego nigdy im się nie przydają. Bo skrętka tania a można dziury w
ścianę zaślepkami zakryć
Zamiast wydać niepotrzebnie kilkaset zł na skrętkę można kupić za to mikrofalówkę np.
jeśli ktoś używa. Pomijam estetykę zaślepek w ścianach
Tu 300zł niepotrzebnie wydane, kolejne kilkaset zł niepotrzebnie wydane na 2 skrętki
na pomieszczenie, kolejne po kilkaset tam i ówdzie dla świętego spokoju i nagle
okazuje się że koszt udowy domu to pół miliona zł i nie wszystko zrobione.
Każdemu wg potrzeb, nie każdy testuje serwery, przegrywa 800GB gier czy codziennie
przesyła duże pliki.
No i tak kombinuje po co komu dwa gniazda lan w sypialni np;)

do góry

W dniu 2015-11-05 o 15:05, Kris pisze:
>> U nas w firmie zmienili właśnie dla wszystkich sieć z kablowej na WiFi i
>> wierz mi, że są to wysokiej klasy rozwiązania WiFi, a nie klasy domowej.
>> I widać znaczącą różnicę przy osiąganych transferach i to względem
>> wcześniejszej kablowej sieci 100 Mbps, a nie gigabitu, który tu sugeruję.
> Ale działania firmy to nie sparaliżowało

Poza tym, że każdy pracownik teraz podobne zadania wykonuje dużo dłużej,
to nie.
Tyle, że z takim podejściem to równie dobrze mogliśmy zostać przy
modemach 14400 kbps...

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2015-11-05 o 15:30, Kris pisze:
> Oj tam oj tam
> Na piętrze router z wifi na parterze AP. SSID routera i AP takie same
> Te dwa urządzenia połączone kablem żeby nie było.
> Kompy z windowsem, telefony z androidem ładnie się przełaczaja miedzy jednym a
drugim sprzętem. Praktycznie niezauważalne jest kiedy się przełącza ani na pierwszy
rzut oka nie widać do którego radia sa podłączone. Dopiero jak wgrałem w tablet
aplikację skanująca sieci wifi to moglem to naocznie zaobserwować
> Ustawione raz kilka lat temu i działa do dzisiaj. Modem router to sprzęt VDSSL
otrzymany za bodajże 1zł od Neostrady, ten drugi to kupiony z allegro za kilkanaście
złotych "BT HOME HUB"(angielski odpowiednik neostradowego liveboxa.
> I tak przerost formy nad treścią bo jak sam modem na piętrze był to tez działało.
> Dodatkowo ten BTHUB ma 3 porty lan w które można wpiąć kable sieciowe(np. drukarkę
bez wifi czy telewizor, tuner czy co kto tam jeszcze wymyśli

Cieszę się, że Ci to działa. U mnie to jest dokładnie tak samo
skonfigurowane i niestety się nie sprawdza. Windows też nie potrafi się
za bardzo przełączyć automatycznie na innego AP, więc nie wiem, jak u
Siebie tego dokonałeś...

> No i tak kombinuje po co komu dwa gniazda lan w sypialni np;)

W sypialni może kiedyś będę miał kaprys i zawieszę TV albo jakiś
projektor, żeby sobie po sieci z serwera film oglądać z łóżka?
A może za 5 lat to już nie będzie moja sypialnia tylko pokój o zupełnie
innym zastosowaniu? To samo z innymi pomieszczeniami. Wiesz na pewno do
czego każdy z pokojów ZAWSZE będzie służył przez kolejne kilkadziesiąt
lat? Albo chociaż kilkanaście?
Bo ja nie, więc wolę już tam kabelek w ścianie mieć.

Nie zaszkodzi go też mieć pod kątem przekrosowania sobie zupełnie innych
sygnałów niż sieć komputerowa. Choćby wspomniany tu przez kogoś
multiroom czy jakieś inne połączenie między pokojami.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu czwartek, 5 listopada 2015 12:27:08 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Jaki rozum takie rozrywki.

No wlasnie - Twoj by pada nie ogarnal dlatego nie korzystasz :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Za to u Ciebie głowa rozmiarem radziecka a rozum jak u dziecka. Mama mówi do Adasia.
Idz kupić 10 kilo kartofli. Torby nie bierz, w berecik zapakujesz.

do góry

W dniu czwartek, 5 listopada 2015 16:58:23 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Za to u Ciebie głowa rozmiarem radziecka a rozum jak u dziecka. Mama mówi do
Adasia. Idz kupić 10 kilo kartofli. Torby nie bierz, w berecik zapakujesz.

Pudlo - glowe mam raczej rozmiar "medium" lub nawet troche mniejsza ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry