-
11. Data: 2018-10-16 18:36:38
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 16.10.2018 17:48, Marcin N pisze:
>> Tam całą instalacja eletryczna ma iść w rurkach stalowych w PL dają luzem
>
> Rurki stalowe? Przecież jakieś przetarcie izolacji mogłoby spowodować, że cała
> rura jest pod napięciem.
Te stalowe rurki elektroinstalacyjne używane już przed wojną przez Niemców,
są wewnątrz wyłożone izolacją (vide rurki Bergmanna, też Niemca).
-
12. Data: 2018-10-16 18:51:48
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: s...@g...com
On Tuesday, 16 October 2018 10:48:02 UTC-5, Marcin N wrote:
> W dniu 2018-10-16 o 08:47, Bolko pisze:
> >> Widzę ze wątek zmienia kierunek.
> >> Może ktoś by się wypowiedział na temat elektryki.
> > Życze powodzenia.
> >
> > 10 lat temu wróciłem z USA mam w mieszkaniu ściany z GK.
> > 90% patentów które są w USA standardem w PL tego nie ma.
> > Chyba za mały rynek.
> > I inne przepisy budowlane.
> > Tam całą instalacja eletryczna ma iść w rurkach stalowych w PL dają luzem
> > itd..
>
> Rurki stalowe? Przecież jakieś przetarcie izolacji mogłoby spowodować,
> że cała rura jest pod napięciem.
> Chyba coś źle zapamiętałeś...
>
>
W tym watku rozmawiaja ze soba osoby zupelnie sie nie rozumiejace.
W stanach te rurki sa w ramie domu, pod rygipsami.
Nawet jak sie cos przetrze to bezpiecznik zadziala bo rurki maja byc uziemione.
A nawet jak nie sa i sa pod napieciem to 110V jest sporo mniej zabojcze niz 240.
Czesto mozna dotknac fazowego przewodu i nic sie nie stanie, bo domy sa drewniane, na
nogach jakies skarpety czy wrecz buty (bo tam chodza po domu w butach czesto) i nawet
jak jakas woda stoi to i tak nie ma sie jak uziemic.
A zeby sie kabel przetarl to trza sie nagimnastykowac.
Wiec w praktyce trza by ostro w totolotka grac aby po kolei te trzy czy cztery
mozliwosci zaszly.
Wieksza szansa jest na wbicie sie w przewod fazowy jak w polsce otwor na kolek sie
wierci.
-
13. Data: 2018-10-16 19:08:46
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: s...@g...com
On Monday, 15 October 2018 16:14:54 UTC-5, Tomasz wrote:
> Czy wiecie gdzie można kupić puszki elektryczne z systemem
> mocującym do konstrukcji domu szkieletowego a nie do płyty
> karton gips?
> Godzinę temu konsultowałem się z moim kolegą, elektrykiem z
> Chicago poprzez Skype. Pokazał mi różne rodzaje puszek i
> systemów mocujących. Rozwiązania maja proste i nad wyraz
> funkcjonalne więc zacząłem szukać czegoś podobnego w
> internecie europejskim. Niestety żadnych, nawet podobnych
> elementów nie znalazłem.
> Czyżby w Europie w ogóle nie produkowali elementów osprzętu
> elektrycznego dla domów szkieletowych? Przecież domy
> szkieletowe podobno wyszły ze Skandynawii.
> A może nie umiem tego po prosu znaleźć?
>
Kiepsko bedzie tak z marszu.
Tu masz jakis wybor:
https://elektrycznie.pl/osprzet-elektroinstalacyjny/
puszki/puszki-instalacyjne-karton-gips/
Tu sobie zobacz jak sie to robi dla k/g.
http://elektrykapradnietyka.com/wp-content/uploads/2
016/11/10.jpg
A od siebie zaproponowal bym nastepujace rozwiazanie:
Kupujesz puszki te pomaranczowe podtynkowe. Polecam te zestawy
podwojnych-potrojnych-poczwornych puszek. Mocujesz puszke do paska sklejki od strony
otworu puszki za te mocowania co uzywa sie do rygipsow.
Te dlugie sroby wywalasz, zamiast nich bierzesz grubsze nieco wkrety do drewna.
W sklejce wiercisz otwory, fazujesz i skrecasz taki zestaw (puszka+sklejka).
Sklejka starczy 4mm.
To mocujesz do ramy sciany. Dobrze jest w ramie wyfrezowac te 4mm.
Gniazdka mocujesz do otworow z puszki, tyle ze dluzszymi srobami (tez takie do
drewna).
Dzieki temu gniazdka sa skrecone z puszka i sciskaja rygips a calosc trzyma sie ramy.
Rygips jak sie uprze to moze sie miedzy ta kanapka (puszka, sklejka, gniazdko) lekko
ruszac wiec jakby co to nic nie bedzie sie strasznie naprezac.
Dodatkowa robota to naciecie paskow sklejki, wyrzniecie w niej otworu na puszke/tyl
gniazdka i wyfrezowanie tych 4mm w ramie na sklejkowe uszy.
Te sklejke mozesz dac komus naciac na laserze lub cnc. Wyjdzie pieknie i
powtarzalnie.
Takie gniazdka bedzie trudno wyrwac czy uszkodzic.
A jak sie cos jednak stanie to zawsze mozesz wrocic do instalacji na rygipsie bo jak
nie zrobisz za duzych otworow w nim to bedzie sie za co zlapac. Ale mysle ze to nie
bedzie wymagane.
Alternatywnie jak bys sie uparl to mozesz bezpuszkowo zrobic. Starczy te gniazdka
systemowe przykrecic do ladnej deseczki a deseczke skrecic na kanapke z druga
deseczka z tylu rygipsu. Tylko te deseczke trzeba by ladniej wykonac aby nie razilo
estetyki.
Ja u siebie problem obszedlem w paru miejscach montujac gniazdka do boazerii.
-
14. Data: 2018-10-16 19:49:39
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: Tomasz <j...@g...com>
W dniu 2018-10-16 o 19:08, s...@g...com pisze:
>
> Kiepsko bedzie tak z marszu.
> Tu masz jakis wybor:
> https://elektrycznie.pl/osprzet-elektroinstalacyjny/
puszki/puszki-instalacyjne-karton-gips/
>
> Tu sobie zobacz jak sie to robi dla k/g.
> http://elektrykapradnietyka.com/wp-content/uploads/2
016/11/10.jpg
>
> A od siebie zaproponowal bym nastepujace rozwiazanie:
> Kupujesz puszki te pomaranczowe podtynkowe. Polecam te zestawy
podwojnych-potrojnych-poczwornych puszek. Mocujesz puszke do paska sklejki od strony
otworu puszki za te mocowania co uzywa sie do rygipsow.
> Te dlugie sroby wywalasz, zamiast nich bierzesz grubsze nieco wkrety do drewna.
> W sklejce wiercisz otwory, fazujesz i skrecasz taki zestaw (puszka+sklejka).
>
> Sklejka starczy 4mm.
> To mocujesz do ramy sciany. Dobrze jest w ramie wyfrezowac te 4mm.
> Gniazdka mocujesz do otworow z puszki, tyle ze dluzszymi srobami (tez takie do
drewna).
>
> Dzieki temu gniazdka sa skrecone z puszka i sciskaja rygips a calosc trzyma sie
ramy. Rygips jak sie uprze to moze sie miedzy ta kanapka (puszka, sklejka, gniazdko)
lekko ruszac wiec jakby co to nic nie bedzie sie strasznie naprezac.
>
> Dodatkowa robota to naciecie paskow sklejki, wyrzniecie w niej otworu na puszke/tyl
gniazdka i wyfrezowanie tych 4mm w ramie na sklejkowe uszy.
>
> Te sklejke mozesz dac komus naciac na laserze lub cnc. Wyjdzie pieknie i
powtarzalnie.
>
> Takie gniazdka bedzie trudno wyrwac czy uszkodzic.
> A jak sie cos jednak stanie to zawsze mozesz wrocic do instalacji na rygipsie bo
jak nie zrobisz za duzych otworow w nim to bedzie sie za co zlapac. Ale mysle ze to
nie bedzie wymagane.
>
> Alternatywnie jak bys sie uparl to mozesz bezpuszkowo zrobic. Starczy te gniazdka
systemowe przykrecic do ladnej deseczki a deseczke skrecic na kanapke z druga
deseczka z tylu rygipsu. Tylko te deseczke trzeba by ladniej wykonac aby nie razilo
estetyki.
>
> Ja u siebie problem obszedlem w paru miejscach montujac gniazdka do boazerii.
>
Dziękuję za głos fachowy i na temat.
Zasugerowałeś mi kilka rozwiązań o których tez sam myślałem
ale nie decydowałem się sam ryzykować w ciemno.
Powiedz mi jeszcze z doświadczenia jak w najprostszy sposób
wytrasować na rigipsie otwory na gniazda aby pasowały
idealnie do przykręconych wcześniej do ramy zestawów.
--
Tomasz
-
15. Data: 2018-10-16 20:30:52
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2018-10-16 o 19:49, Tomasz pisze:
> W dniu 2018-10-16 o 19:08, s...@g...com pisze:
>>
>> Kiepsko bedzie tak z marszu.
>> Tu masz jakis wybor:
>> https://elektrycznie.pl/osprzet-elektroinstalacyjny/
puszki/puszki-instalacyjne-karton-gips/
>>
>>
>> Tu sobie zobacz jak sie to robi dla k/g.
>> http://elektrykapradnietyka.com/wp-content/uploads/2
016/11/10.jpg
>>
>> A od siebie zaproponowal bym nastepujace rozwiazanie:
>> Kupujesz puszki te pomaranczowe podtynkowe. Polecam te zestawy
>> podwojnych-potrojnych-poczwornych puszek. Mocujesz puszke do paska
>> sklejki od strony otworu puszki za te mocowania co uzywa sie do rygipsow.
>> Te dlugie sroby wywalasz, zamiast nich bierzesz grubsze nieco wkrety
>> do drewna.
>> W sklejce wiercisz otwory, fazujesz i skrecasz taki zestaw
>> (puszka+sklejka).
>>
>> Sklejka starczy 4mm.
>> To mocujesz do ramy sciany. Dobrze jest w ramie wyfrezowac te 4mm.
>> Gniazdka mocujesz do otworow z puszki, tyle ze dluzszymi srobami (tez
>> takie do drewna).
>>
>> Dzieki temu gniazdka sa skrecone z puszka i sciskaja rygips a calosc
>> trzyma sie ramy. Rygips jak sie uprze to moze sie miedzy ta kanapka
>> (puszka, sklejka, gniazdko) lekko ruszac wiec jakby co to nic nie
>> bedzie sie strasznie naprezac.
>>
>> Dodatkowa robota to naciecie paskow sklejki, wyrzniecie w niej otworu
>> na puszke/tyl gniazdka i wyfrezowanie tych 4mm w ramie na sklejkowe uszy.
>>
>> Te sklejke mozesz dac komus naciac na laserze lub cnc. Wyjdzie pieknie
>> i powtarzalnie.
>>
>> Takie gniazdka bedzie trudno wyrwac czy uszkodzic.
>> A jak sie cos jednak stanie to zawsze mozesz wrocic do instalacji na
>> rygipsie bo jak nie zrobisz za duzych otworow w nim to bedzie sie za
>> co zlapac. Ale mysle ze to nie bedzie wymagane.
>>
>> Alternatywnie jak bys sie uparl to mozesz bezpuszkowo zrobic. Starczy
>> te gniazdka systemowe przykrecic do ladnej deseczki a deseczke skrecic
>> na kanapke z druga deseczka z tylu rygipsu. Tylko te deseczke trzeba
>> by ladniej wykonac aby nie razilo estetyki.
>>
>> Ja u siebie problem obszedlem w paru miejscach montujac gniazdka do
>> boazerii.
>>
> Dziękuję za głos fachowy i na temat.
> Zasugerowałeś mi kilka rozwiązań o których tez sam myślałem ale nie
> decydowałem się sam ryzykować w ciemno.
> Powiedz mi jeszcze z doświadczenia jak w najprostszy sposób wytrasować
> na rigipsie otwory na gniazda aby pasowały idealnie do przykręconych
> wcześniej do ramy zestawów.
Polecam wywiercić sobie wzornik.
Standard gniazdek to otwornica 68mm. Wywierć nią w płycie wiórowej
wzorcowy otwór, potem przykładasz wzornik do ściany i wiercisz. Płyta gk
daje się wiercić praktycznie bez oporów.
--
MN
-
16. Data: 2018-10-16 20:31:12
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: s...@g...com
On Tuesday, 16 October 2018 12:49:40 UTC-5, Tomasz wrote:
> Powiedz mi jeszcze z doświadczenia jak w najprostszy sposób
> wytrasować na rigipsie otwory na gniazda aby pasowały
> idealnie do przykręconych wcześniej do ramy zestawów.
>
To jest dosyc trudny problem. Teoretycznie nie jest trudny, trzeba obmierzyc i
zaznaczyc. Ot co. W praktyce nie wyjdzie dobrze.
Ja bym sobie te puszki zamocowal i zmierzyl na jakiej wysokosci znajduje sie srodek
puszki a na podlodze zaznaczyl w ktorym miejscu jest ten srodek (za pomoca pionu).
Przykrecasz plyte i zaznaczasz na niej srodek puszki.
Wiercisz maly otwor, powinien wyjsc tam gdzie jest srodek puszki. Jak sie cos omsknie
to mozesz skorygowac.
I potem od tego srodka sobie zaznaczasz punkty w ktorych otwornica wytniesz otwory w
plycie. Albo wyrzynarka z krotkim brzeszczotem wytniesz otwor na gniazdka. Tu mozna
by sie pokusic o szablon i go odpowiednio wypozycjonowac wstepnie ale to dodatkowa
robota a pozytek nikly bo otwor nie bedzie widoczny wiec nie ma co sie nad tym
zbytnio modlic.
Mozesz zamiast zwyklej wyrzynarki kupic te taka wyrzynarke wibracyjna z blaszka.
Widzialem ze hamerykance z tego korzystaja.
Raczej nie ominiesz wycinania otworow na scianie. Mi nigdy dobrze nie wychodzily
takie operacje, zawsze sie nieco pomiary rozjada. Raz o 2mm raz o 5 a raz o 15.
Lepiej wycinac indywidualnie juz na przykreconej plycie.
Tak czy siak szybko nie bedzie. Szybko bylo by jakbys mocowal gniazdka do deseczki i
te deseczke (ozdobna) dopiero do plyty. Innych magicznych porad nie znam. A jak
patrzylem na filmiki na youtube to nie ma raczej zadnych.
Najlepsze co widzialem to taka wibracyjna wyrzynarke prostokatnych otworow.
Ale to juz overkill.
-
17. Data: 2018-10-16 21:29:04
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu wtorek, 16 października 2018 19:49:40 UTC+2 użytkownik Tomasz napisał:
> W dniu 2018-10-16 o 19:08, s...@g...com pisze:
> >
> > Kiepsko bedzie tak z marszu.
> > Tu masz jakis wybor:
> > https://elektrycznie.pl/osprzet-elektroinstalacyjny/
puszki/puszki-instalacyjne-karton-gips/
> >
> > Tu sobie zobacz jak sie to robi dla k/g.
> > http://elektrykapradnietyka.com/wp-content/uploads/2
016/11/10.jpg
> >
> > A od siebie zaproponowal bym nastepujace rozwiazanie:
> > Kupujesz puszki te pomaranczowe podtynkowe. Polecam te zestawy
podwojnych-potrojnych-poczwornych puszek. Mocujesz puszke do paska sklejki od strony
otworu puszki za te mocowania co uzywa sie do rygipsow.
> > Te dlugie sroby wywalasz, zamiast nich bierzesz grubsze nieco wkrety do drewna.
> > W sklejce wiercisz otwory, fazujesz i skrecasz taki zestaw (puszka+sklejka).
> >
> > Sklejka starczy 4mm.
> > To mocujesz do ramy sciany. Dobrze jest w ramie wyfrezowac te 4mm.
> > Gniazdka mocujesz do otworow z puszki, tyle ze dluzszymi srobami (tez takie do
drewna).
> >
> > Dzieki temu gniazdka sa skrecone z puszka i sciskaja rygips a calosc trzyma sie
ramy. Rygips jak sie uprze to moze sie miedzy ta kanapka (puszka, sklejka, gniazdko)
lekko ruszac wiec jakby co to nic nie bedzie sie strasznie naprezac.
> >
> > Dodatkowa robota to naciecie paskow sklejki, wyrzniecie w niej otworu na
puszke/tyl gniazdka i wyfrezowanie tych 4mm w ramie na sklejkowe uszy.
> >
> > Te sklejke mozesz dac komus naciac na laserze lub cnc. Wyjdzie pieknie i
powtarzalnie.
> >
> > Takie gniazdka bedzie trudno wyrwac czy uszkodzic.
> > A jak sie cos jednak stanie to zawsze mozesz wrocic do instalacji na rygipsie bo
jak nie zrobisz za duzych otworow w nim to bedzie sie za co zlapac. Ale mysle ze to
nie bedzie wymagane.
> >
> > Alternatywnie jak bys sie uparl to mozesz bezpuszkowo zrobic. Starczy te gniazdka
systemowe przykrecic do ladnej deseczki a deseczke skrecic na kanapke z druga
deseczka z tylu rygipsu. Tylko te deseczke trzeba by ladniej wykonac aby nie razilo
estetyki.
> >
> > Ja u siebie problem obszedlem w paru miejscach montujac gniazdka do boazerii.
> >
> Dziękuję za głos fachowy i na temat.
> Zasugerowałeś mi kilka rozwiązań o których tez sam myślałem
> ale nie decydowałem się sam ryzykować w ciemno.
> Powiedz mi jeszcze z doświadczenia jak w najprostszy sposób
> wytrasować na rigipsie otwory na gniazda aby pasowały
> idealnie do przykręconych wcześniej do ramy zestawów.
Przykręcasz GK do ściany czterema śrubami.
Potem używasz czegoś takiego:
https://www.youtube.com/watch?v=b2wyM9V09nM
-
18. Data: 2018-10-16 22:14:16
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
W dniu 16.10.2018 o 21:29, Bolko pisze:
> Potem używasz czegoś takiego:
> https://www.youtube.com/watch?v=b2wyM9V09nM
Ja takie otworki w GK z braku laku robiłem opukując obrys stalowym
gwoździem i uderzając w środek.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
19. Data: 2018-10-17 12:03:37
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-10-15 o 23:14, Tomasz pisze:
> Czy wiecie gdzie można kupić puszki elektryczne z systemem mocującym
> do konstrukcji domu szkieletowego a nie do płyty karton gips?
> Godzinę temu konsultowałem się z moim kolegą, elektrykiem z Chicago
> poprzez Skype. Pokazał mi różne rodzaje puszek i systemów mocujących.
> Rozwiązania maja proste i nad wyraz funkcjonalne więc zacząłem szukać
> czegoś podobnego w internecie europejskim. Niestety żadnych, nawet
> podobnych elementów nie znalazłem.
> Czyżby w Europie w ogóle nie produkowali elementów osprzętu
> elektrycznego dla domów szkieletowych? Przecież domy szkieletowe
> podobno wyszły ze Skandynawii.
> A może nie umiem tego po prosu znaleźć?
> --
> Tomasz
>
https://pics.tinypic.pl/i/00972/j1hastqcii84.jpg
-
20. Data: 2018-10-18 18:19:41
Temat: Re: Instalacja elektryczna w domu szkieletowym.
Od: Tomasz <j...@g...com>
W dniu 2018-10-17 o 12:03, Uzytkownik pisze:
>>
>
> https://pics.tinypic.pl/i/00972/j1hastqcii84.jpg
>
No, fajnie, tylko gdzie te konstrukcje metalowe można kupić?
Podaj jakiś link.
--
Tomasz