Minimalna grubosc wylewki zespolonej (bezposrednio na stropie, bez
paro/termoizolacji), to 25mm (wg niektorych zrodel nawet 10mm). A jesli dam w tej
wylewce instalacje elektryczna w peszlach i rury od CO w otulinie? Gdyby wylewka byla
na termoizolacji, to jasne, ze w najcienszym miejscu powinna miec minimum 4cm ze
zbrojeniem, ale w tym wypadku wylewka nie jest plywajaca, wiec czy stoi cos na
przeszkodzie, zeby wylewke dac maks gruba tyle, aby przykryc tylko instalacje?
--
Olleo

do góry

Olleo wrote:
> Minimalna grubosc wylewki zespolonej (bezposrednio na stropie, bez
> paro/termoizolacji), to 25mm (wg niektorych zrodel nawet 10mm). A
> jesli dam w tej wylewce instalacje elektryczna w peszlach i rury od
> CO w otulinie? Gdyby wylewka byla na termoizolacji, to jasne, ze w
> najcienszym miejscu powinna miec minimum 4cm ze zbrojeniem, ale w tym
> wypadku wylewka nie jest plywajaca, wiec czy stoi cos na
> przeszkodzie, zeby wylewke dac maks gruba tyle, aby przykryc tylko
> instalacje?

hm....


przewody elektryczne to jeszcze pól biedy ale instalacje sanitarne w 25cm
nie schowasz.

musza byc co najmniej w peszlu a najlepiej w izolacji painkowej, co juz
limituje ci grubosc wylewki. a co do ryzyka? moze pekac.

do góry

> przewody elektryczne to jeszcze pól biedy ale instalacje sanitarne w 25cm
> nie schowasz.
>
> musza byc co najmniej w peszlu a najlepiej w izolacji painkowej, co juz
> limituje ci grubosc wylewki. a co do ryzyka? moze pekac.

Sanitarne wychodza z piwnicy pionowo, wiec problemem sa tylko elektryczne i CO w
otulinie.
--
Olleo

do góry