-
1. Data: 2014-12-16 20:33:27
Temat: Internet w drodze
Od: Kadar <o...@g...com>
czasami pojawia sie taki sobie ot temat ni z gruszki ni z pietruszki wiec i ja
zagaje.
Moze ma ktos pomysl jak to zrobic racjonalnie (czyt. tanio) i skutecznie zeby miec
internet w samochodzie jadac przez europe.
W Polsce nie ma z tym problemu bo mam LTe mobilne i lapie dosc swobodnie zasieg ale
jadac przez kilka krajow? Dobrze by bylo miec tez ten internet w obcym kraju a nie
zbankrutowac. Jak na razie operatorzy jakos niemrawo mi odpowiadaja.
Kadar
-
2. Data: 2014-12-16 20:56:07
Temat: Internet w drodze
Od: Kris <k...@g...com>
Chyba tylko prepaidy w poszczególnych krajach. Przełożenie SIM to chwila.
-
3. Data: 2014-12-16 22:29:54
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 16 Dec 2014 11:33:27 -0800 (PST), Kadar
> Jak na razie operatorzy jakos niemrawo mi odpowiadaja.
I raczej się nie doczekasz na odpowiedź operatorów. :P Z netem za granicą
jest jakiś dramat. Jedyna opcja to prepaidy, ale te ciężko jakoś sensownie
utrzymać, i dodatkowo trzeba przekładać głupkowato karty w
telefonie/tablecie.
Uwaga, opowiem Ci moją historię walki z netem za granicami PL (spoiler w
przedostatnim akapicie). :P
Kiele lutego wybieram się ponownie do nierobów na narty, samolotem co
prawda, ale na miejscu po spoceniu się (ze strachu), przydałby się netu
kawałek. Z doświadczenia lat ubiegłych wiem, że zbiorowy net w ichniejszych
"apartamentach" nie dosyć że limitowany na jakieś śmieszne wartości
(200MB?) i drogi jak pierun, to jeszcze ten ich lokalny net na WiFi działa
jak u nas w latach '90 na modemie telefonicznym tepsy, o systemie logowania
i notorycznym zrywaniu tego logowania nie wspomnę.
No więc już w zeszłym roku był plan na prepaid, bo 3/4G działało w
"szuflandii" szybko (w roamingu) -- szybciej niż to ich zafajdane WiFi
"hotelowe". Wychodzę więc pierwszy raz na "lotnisku" w Grenoble z ambitnym
planem zakupu karty prepaid, a tu zonk, bo raz że to klepisko a nie
lotnisko (pas startowy, buda na bagaże, parking, rent'a'car i to wszystko),
to tam ogólnie nie mają praktycznie takiej usługi jak prepaid. Znaczy niby
jest, ale nikt jej nie widział (konkretnie ja nie widziałem jadąc z
lotniska do ośrodka autem i latając po kioskach/stacjach jak i operatorach
w marketach). :P
W tym roku postanowiłem się lepiej przygotować, znalazłem w ichniejszym
oranżu kartę prepaid 500MB za 10 ełro i ew. doładowanie 2GB za kolejne 10
(z przedłużeniem na miesiąc), a tu kolejny zonk, bo żeby w ogóle dostać
kartę w "cudownej" Francji, to trzeba się dać zarejestrować (dane osobowe).
Niby nic, a jednak nie zakupię via net i mi jej nie wyślą do PL. Trzebaby
więc mieć kogoś we FR kto to zakupi na miejscu i wyśle do PL żebym ja potem
się nie pałętał na miejscu niewiadomo gdzie zamiast szusować, żeby taką
kartę internetową znaleźć. I to jest nagle wyjaśnienie zastałego problemu z
prepaidem w zeszłym roku, bo w związku z tym że trzeba się dać
zarejestrować, w pierwszym lepszym kiosku, w markecie czy na stacji się
karty nie kupi, tak jak u nas. Trzeba u operatora i to takiego co będzie ją
akurat mieć. A ma tę usługę, jak się okazuje, niewielu, bo tam większość na
umowach. Niby Europa, a kontrola i dostępność normalnie jak u Arabów. :/
Względnie, w ramach poszukiwań rozwiązania zza monitora, znalazłem na ebayu
człowieka z Anglii oferującego usługę zakupu, aktywacji i wysyłki karty
francuskiej (między innymi, bo ma też inne): http://kut.as/net_prepaid_FR
ale za 40 pondów (sic!) daje coś, co jest warte 10 ełro i aktywne caaaaałe
2 tygodnie. :/ Mnie akurat wystarczy na narty, jeszcze się z resztą załogi
zespołujemy na koszty i jakoś się to przełknie, ale jak ktoś częściej śmiga
i sam, to też "lekki" bezsens płacić taką kwotę i jeszcze ciągle to
ładować.
Możesz spróbować w tym kierunku jeśli chodzi o net w obcym kraju -- ja
innych opcji nie widzę :| choć chętnie przygarnę inne rozwiązania, jeśli
są.
--
Pozdor
Myjk
-
4. Data: 2014-12-17 11:17:58
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-12-16 o 20:33, Kadar pisze:
> czasami pojawia sie taki sobie ot temat ni z gruszki ni z pietruszki wiec i ja
zagaje.
> Moze ma ktos pomysl jak to zrobic racjonalnie (czyt. tanio) i skutecznie zeby miec
internet w samochodzie jadac przez europe.
> W Polsce nie ma z tym problemu bo mam LTe mobilne i lapie dosc swobodnie zasieg ale
jadac przez kilka krajow? Dobrze by bylo miec tez ten internet w obcym kraju a nie
zbankrutowac. Jak na razie operatorzy jakos niemrawo mi odpowiadaja.
> Kadar
>
Kindle
http://client0.cellmaps.com/tabs.html#cellmaps_intl_
tab
http://swiatczytnikow.pl/darmowy-internet-na-kindle-
3g-16-pytan-i-odpowiedzi/
Tylko nie mam pojęcia czy ono potrafi udostepnić ten internet.
--
Pete
-
5. Data: 2014-12-17 14:18:31
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kadar <o...@g...com>
> Kindle
> Tylko nie mam pojęcia czy ono potrafi udostepnić ten internet.
Nie działa (tak w każdym razie jest napisane):
"Czy można wyciągnąć kartę SIM z Kindle i włożyć do laptopa?
Nie ma takiej możliwości. Wprawdzie w środku jest fizyczna karta SIM i jeśli
rozbierzemy urządzenie, to jesteśmy w stanie ją wyciągnąć, ale pozostaje jeszcze
kwestia zalogowania do sieci.
Poza tym, cały ruch przez 3G jest przepuszczany przez serwer proxy w Irlandii,
dlatego Amazon dobrze wie, do czego używana jest karta i będzie w stanie szybko taki
ruch zablokować.
(aktualizacja z lipca 2012) Parę miesięcy po napisaniu tego artykułu pojawiła się
możliwość wykorzystania podłączonego Kindle jako modemu - jednak z obawy przed
nadużyciami blogerzy nie wspominali o niej. Kto chce ten znajdzie. Niestety
konsekwencją tej "sztuczki" jest wprowadzenie limitu na korzystanie z łącza 3G."
Jak widać szybko ktos zobaczył takie mozliwości a drugi te mozliwosci zablokowal.
Kadar
-
6. Data: 2014-12-17 14:23:27
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kadar <o...@g...com>
> Chyba tylko prepaidy w poszczególnych krajach. Przełożenie SIM to chwila.
Tez o tym myslalem ale czasami jak sie jedzie autostarda a szczegolnie w nocy
czlowiek chce szybko przejechac i niogdzie sie nie zatrzymywac a wtedy wlasnie
najczesciej przydaje sie laptop i internet. mialem kiedys taka sytuacje, wracajac
przez Niemcy. Ciemno, niedziela i zywej duszy a GPS wyprowadzil mnie w pole i za
cholere nie moglem odnalezc drogi. Problem sam w sobie nie taki wielki ale brak tego
internetu wkurzajacy. Oczywiscie pomijam inne sytuacje gdzie trzeba sciagnac poczte
czy cos posprawdzac.
Kadar
-
7. Data: 2014-12-17 14:37:09
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-12-17 o 14:23, Kadar pisze:
>> Chyba tylko prepaidy w poszczególnych krajach. Przełożenie SIM to chwila.
>
> Tez o tym myslalem ale czasami jak sie jedzie autostarda a szczegolnie w nocy
czlowiek chce szybko przejechac i niogdzie sie nie zatrzymywac a wtedy wlasnie
najczesciej przydaje sie laptop i internet. mialem kiedys taka sytuacje, wracajac
przez Niemcy. Ciemno, niedziela i zywej duszy a GPS wyprowadzil mnie w pole i za
cholere nie moglem odnalezc drogi. Problem sam w sobie nie taki wielki ale brak tego
internetu wkurzajacy. Oczywiscie pomijam inne sytuacje gdzie trzeba sciagnac poczte
czy cos posprawdzac.
>
> Kadar
>
No to tylko pozostają pakiety roamingowe u poszczególnych operatorów.
Mało danych, cena wysoka, ale przynajmniej nie zrujnują.
--
Pete
-
8. Data: 2014-12-17 14:39:29
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2014-12-17 o 14:18, Kadar pisze:
>> Kindle
>> Tylko nie mam pojęcia czy ono potrafi udostepnić ten internet.
>
>
> Nie działa (tak w każdym razie jest napisane):
>
> "Czy można wyciągnąć kartę SIM z Kindle i włożyć do laptopa?
> Nie ma takiej możliwości. Wprawdzie w środku jest fizyczna karta SIM i jeśli
rozbierzemy urządzenie, to jesteśmy w stanie ją wyciągnąć, ale pozostaje jeszcze
kwestia zalogowania do sieci.
> Poza tym, cały ruch przez 3G jest przepuszczany przez serwer proxy w Irlandii,
dlatego Amazon dobrze wie, do czego używana jest karta i będzie w stanie szybko taki
ruch zablokować.
> (aktualizacja z lipca 2012) Parę miesięcy po napisaniu tego artykułu pojawiła się
możliwość wykorzystania podłączonego Kindle jako modemu - jednak z obawy przed
nadużyciami blogerzy nie wspominali o niej. Kto chce ten znajdzie. Niestety
konsekwencją tej "sztuczki" jest wprowadzenie limitu na korzystanie z łącza 3G."
>
> Jak widać szybko ktos zobaczył takie mozliwości a drugi te mozliwosci zablokowal.
>
> Kadar
>
Ale ciągle 50MB na miesiąc jest :)
--
Pete
-
9. Data: 2014-12-18 10:04:08
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2014-12-17 o 14:23, Kadar pisze:
>> Chyba tylko prepaidy w poszczególnych krajach. Przełożenie SIM to chwila.
>
> Tez o tym myslalem ale czasami jak sie jedzie autostarda a szczegolnie w nocy
czlowiek chce szybko przejechac i niogdzie sie nie zatrzymywac a wtedy wlasnie
najczesciej przydaje sie laptop i internet. mialem kiedys taka sytuacje, wracajac
przez Niemcy. Ciemno, niedziela i zywej duszy a GPS wyprowadzil mnie w pole i za
cholere nie moglem odnalezc drogi. Problem sam w sobie nie taki wielki ale brak tego
internetu wkurzajacy. Oczywiscie pomijam inne sytuacje gdzie trzeba sciagnac poczte
czy cos posprawdzac.
Ja mam na takie sytuacje inne rozwiązanie. Nazywa się mapa i występuje w
wersji papierowej ;)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
10. Data: 2014-12-18 11:15:51
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu czwartek, 18 grudnia 2014 10:04:08 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
> Ja mam na takie sytuacje inne rozwiązanie. Nazywa się mapa i występuje w
> wersji papierowej ;)
Antyk :) Mapa w wersji papierowej nie pokaze Ci aktualnego ruchu i korkow,
nie zaproponuje najszybszej drogi, a jak na aktualnie wybranej trasie zrobi
sie korek - nie zaproponuje alternatywnej :) Nawet zwykly "stacjonarny" GPS
jest do niczego. Tylko google maps :-)
pozdr.
--
Adam Sz.