-
61. Data: 2014-12-19 13:58:23
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2014-12-19 o 11:33, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.
>
>> EU wystarczą mu same mapy - to wg mnie tylko pisze, w d..pie był i
>> niewiele widział
>
> Bzdura, wystarcza, inna rzecz, ze z GPS jest po prostu wygodniej.
O, i to jest najlepsze podsumowanie.
> Zgłupienie społeczeństwa postępuje - ciekawe co by było gdyby wybuchła
> większa wojna a po niej trzeba było wrócić na drogi (już bez GPSu)
3/4 ludzi za rogatki swojej dzielnicy by nie wyjechała...
Ja już teraz mam takich cudaków, co mają problem dojechać na drugi
koniec Poznania gdzieś bez nawigacji.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
62. Data: 2014-12-19 14:01:44
Temat: Re: Internet w drodze
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m715b9$elf$...@n...news.atman.pl...
>
>> NIestety mapy stare :-(
>Probowales sciagnac nowe? Po zalogowaniu cos tam jest. Nie sprawdzalem tego
>jeszcze.
Mówi, ze mam aktualne - są naprawdę stare, wersja na Windows.
-
63. Data: 2014-12-19 14:04:13
Temat: Re: Internet w drodze
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m7171o$t6e$...@n...icm.edu.pl...
W dniu 2014-12-19 o 11:56, Ghost pisze:
>
>
> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:a3900d98-2e67-4f1e-b4db-a15dc8690059@go
oglegroups.com...
>
> W dniu piątek, 19 grudnia 2014 11:28:25 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
>>>> tylko, ze liczba kierowcow uzywajacych w polsce google (w danym
>>>> miejscu, w
>>>> danej chwili) chyba jest niezaduza
>>> Ale już tych mających smartfony/tablety z androidem i godzących się na
>>> ustalanie ich lokalizacji(czy jak to się tam nazywa) przez gogle
>>> będzie więcej.
>> Z wlaczonym na stale GPS?
>Nie trzeba mieć włączonego GPSa, żeby Google Cię lokalizował. Robi to po
>nadajnika GSM, sieciach WiFi w pobliżu i wszystkim innym do czego złapie
>jakiś radiowy kontakt.
>Google jest naprawdę jak Wielki Brat, zwłaszcza od czasu, jak ich system
>jeszcze masz pewnie w co drugiej komórce.
Żarty, masz jakiś link na poparcie?
Pomijam, że lokalizacja na podstawie nadajników, nie nadaje się do takich
celów jak detekcja korków - zbyt mało dokładna.
-
64. Data: 2014-12-19 14:04:28
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 11:28:25 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> tylko, ze liczba kierowcow uzywajacych w polsce google (w danym miejscu, w
> danej chwili) chyba jest niezaduza
Mylisz sie:) Kazdy kogo znam uzywa Yanosika i jednoczesnie google maps.
Yanosik opiera sie wylacznie na zgloszeniach uzytkownikow - w wakacje jechalem
w godzinach 3-9 do Gdanska i absolutnie kazdy np. stojacy na poboczu pojazd
byl oznaczony przez kilku uzytkownikow, a widac bylo ze niekiedy pojazd ledwo
co sie zatrzymal. Nie doceniasz sily tej "spolecznosci" :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
65. Data: 2014-12-19 14:06:30
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 14:04:59 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
> Żarty, masz jakiś link na poparcie?
Ze google lokalizuje nie tylko po GPSie? Oczywiscie ze tak jest :-)
Sam sie dziwie jak mam wylaczonego GPSa a google maps pokazuje gdzie
jestem :P
> Pomijam, że lokalizacja na podstawie nadajników, nie nadaje się do takich
> celów jak detekcja korków - zbyt mało dokładna.
To racja. Jednak im blizej centrum tym lokalizacja na podstawie np. sieci
wifi jest coraz dokladniejsza.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
66. Data: 2014-12-19 14:13:56
Temat: Re: Internet w drodze
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cc5d1a28-2789-4049-abe8-a1f93749d257@go
oglegroups.com...
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 14:04:59 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
>> Żarty, masz jakiś link na poparcie?
>Ze google lokalizuje nie tylko po GPSie? Oczywiscie ze tak jest :-)
>Sam sie dziwie jak mam wylaczonego GPSa a google maps pokazuje gdzie
>jestem :P
Krasnoludki.
>> Pomijam, że lokalizacja na podstawie nadajników, nie nadaje się do takich
>> celów jak detekcja korków - zbyt mało dokładna.
>To racja. Jednak im blizej centrum tym lokalizacja na podstawie np. sieci
>wifi jest coraz dokladniejsza.
I nadal słaba.
-
67. Data: 2014-12-19 14:16:46
Temat: Re: Internet w drodze
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:28859540-687e-4e53-93ac-6cc018719d10@go
oglegroups.com...
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 11:28:25 UTC+1 użytkownik Ghost napisał:
>> tylko, ze liczba kierowcow uzywajacych w polsce google (w danym miejscu,
>> w
>> danej chwili) chyba jest niezaduza
>Mylisz sie:) Kazdy kogo znam uzywa Yanosika i jednoczesnie google maps.
Pomijam, że nie znam nikogo z reala z yanosikiem. Ale naprawdę wszyscy,
których znasz mają cały czas, obojętnie gdzie i kiedy jadą, mają włączoną
nawigację i jest to zawsze google? Ty to chyba z jakiejś zadziwiającej
enklawy kulturowej musisz być.
-
68. Data: 2014-12-19 14:17:55
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 19 grudnia 2014 14:06:31 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
>> To racja. Jednak im blizej centrum tym lokalizacja na podstawie np. sieci
> wifi jest coraz dokladniejsza.
A żona ma apke "Gdzie jest Adam"?
-
69. Data: 2014-12-19 14:30:20
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2014-12-18 o 22:22, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .12.2014 o 21:10 Maniek4 <r...@s...won> pisze:
>
>> W dniu 2014-12-18 17:35, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>
>>> To przejedź się do Paryża lub Madrytu, pojeździj tam z tydzień z
>>> papierową
>>> mapą i opisz tu wrażenia :-)
>>> Czasami na autostradzie masz więcej niż jeden zjazd (są węzły gdzie
>>> krzyżują się 3 autostrady) - życzę powodzenia przy szukaniu zjazdu na
>>> papierowej mapie przy 120km/h.
>>
>> Sugerujesz, ze dwadziescia lat temu nie bylo samochodow?
>>
>> Pozdro.. TK
>
>
> Jeździłem z mapami/planami - teraz jeżdżę z nawigacją. Dzięki temu wiem
> jaki nawigacja wnosi komfort jazdy po nieznanym terenie. Jak ktoś pisze,
> że do poruszania się po EU wystarczą mu same mapy - to wg mnie tylko
> pisze, w d..pie był i niewiele widział. W żadnym kraju Europy natężenie
> ruchu na drogach i ilość samych dróg dwadzieścia lat temu nie była taka
> jak teraz. Jeździ się coraz szybciej (lepsze, bezpieczniejsze auta) i
> nawigacja poprawia bezpieczeństwo, takich jadących "na mapę" kierowców
> widać na autostradach z daleka - znacząco zwalniają przed każdym węzłem
> aby podumać nad informacjami widocznymi na tablicach.
Nawigacja wprowadza owszem pewien komfort, ale to nie znaczy, że jadąc z
mapą nie można zrobić tego sprawnie i sensownie.
Tylko przed drogą trzeba sobie poświęcić te 15-30 minut. Zerkasz sobie
najpierw na trasę którą chcesz pojechać, później na numery autostrad i
zjazdów, którymi pojedziesz i w zasadzie z grubsza wystarczy zazwyczaj,
żeby dotrzeć na miejsce.
Faktycznie najbardziej nawigacja ułatwia już stricte w obcym mieście,
ale to nie znaczy, że się również nie da.
Zresztą nawet jak używam nawigacji, to i tak zazwyczaj właśnie jadę
swoją ustaloną trasą, a nawigacja to co najwyżej jako podpowiedź jest i
pokazywacz ile jeszcze do celu zostało i ewentualna pomoc już na miejscu.
Pamiętam, jak jadąc z Włoch w pewnym momencie nawigacja kazała mi na
przykład zjechać z autostrady, przegoniła mnie 15 km przez miasto gdzie
musiałem stać na różnych światłach i innych, żebym po pół godzinie
wjechał z powrotem na tą samą autostradę tylko 3 zjazdy dalej...
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
70. Data: 2014-12-19 14:39:14
Temat: Re: Internet w drodze
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2014-12-18 o 19:08, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Zasadniczy: na mapie nie ma poi :-), nie ma parkingów i kupy innych
> przydatnych funkcji podczas jazdy autem po obcych miastach. Nie mów mi
> tylko, że każdorazowo kupujesz porządne plany miast...
> Ja jak jestem zagranicą nie rozstaję się z nawigacją: chcę bankomat -
> mam listę w pobliżu w nawigacji, chcę hotel - to samo. Jadę zwiedzać
> Luwr - nawigacja proponuje mi trzy podziemne parkingi przy wejściach.
> Chcę zobaczyć jakąś katedrę/zoo - wklepuję do navi i jestem prowadzony
> na parking przy samych drzwiach. Zjadę z zaplanowanej trasy bo "coś
> tam" - navi i tak mnie doprowadzi, aby zrobić to samo z mapą musisz się
> zatrzymać, żeby postudiować mapę/plan.
> Nie ma zwyczajnie czego porównywać, ja też "naście" lat jeździłem z
> mapami/planami i wiem o czym mówię.
Szczerze? Może ze 5-6 razy skorzystałem z POI w trakcie całej mojej
historii używania nawigacji.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/