eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieIzolacja nietypowej piwnicy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2013-05-13 10:17:21
    Temat: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Witam!

    Trafił mi się nietypowy problem, jak na razie dwóch fachowców poległo, a
    moim zdaniem problem jest nierozwiązywalny w sensownych kosztach, ale na tej
    grupie wielu fachowców z długim stażem, co niejedno widzieli więc może ktoś
    podpowie jakieś rozwiązanie nie rujnujące budżetu.

    Sytuacja wygląda tak: jest sobie do z przyklejonym garażem. Garaż ma
    fundament na około 120cm , dom ma piwnicę wchodzącą jakieś 180cm w głąb
    ziemi. Dom budowany w latach 70 bez żadnej izolacji pionowej ścian piwnicy.
    Ściany piwnicy z cegieł. Po każdym deszczu w piwnicy była woda która sobie
    powoli spływała do kratki (kanalizacja idzie znacznie głębiej).

    Dom został niedawno wyremontowany. Ściany piwnicy i garażu dostały izolację
    pionową i drenaż. Niestety przy garażu drenaż jest na głębokości 120cm niżej
    żaden z dwóch kierowników nie pozwalał kopać bo fundamenty garażu są zbyt
    słabe i mogłyby się "rozjechać".

    Po remoncie sytuacja wygląda tak, że jak jest niewielki deszcz to nic się
    nie dzieje. Jednak jak jest solidna ulewa to ściana granicząca z garażem
    zaczyna cieknąć na wysokości 0-30cm. Czyli tak jakby woda która gdzieś sobie
    migruje na głębokości poniżej 120cm (poniżej drenażu przy garażu) płynęła
    sobie pod tym garażem i przez ścianę (bez żadnej izolacji) trafiała do
    piwnicy.

    Drenaż jest sprawny. Są studzienki rewizyjne więc widać jak woda ładnie
    spływa. Jest też drugi drenaż na głębokości około 30cm.

    Pytanie co można z tym fantem zrobić? Rozbiórka garażu odpada :-)

    I drugie pytanie jeśli odpowiedź na pierwsze brzmi nic :-) Czy jest jakaś
    okładzina której nie szkodzi cykliczne zamakanie od strony ściany? Po każdym
    zalaniu piwnica szybko wysycha i nie robi się grzyb więc chodzi tylko o to
    by estetycznie wyglądała, bo teraz to odłazi farba i gdzieniegdzie tynk.

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 2. Data: 2013-05-13 12:23:21
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kmq7ih$7gh$1@node1.news.atman.pl...

    > Trafił mi się nietypowy problem, jak na razie dwóch fachowców poległo,
    > a moim zdaniem problem jest nierozwiązywalny w sensownych kosztach,

    Jeżeli kilku fachowców tak stwierdziło to znaczy, że bez sporych
    nakłądów kosztów tego się nie da zrobić.
    Nie ma rzeczy niemożliwych. Są nawet firmy, które przenoszą całe domy.
    Wszystko jednak rozbija się o koszty i sens ich ponosenia.

    > ale na tej grupie wielu fachowców z długim stażem, co niejedno
    > widzieli

    Ciekawe? Zazwyczaj to Ty uważasz się tutaj za najmądrzejszy i każdego,
    kto Ci próbuje pomóc gnoisz i traktujesz jak nieuka.

    > więc może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie nie rujnujące budżetu.

    Co to znaczy "rujnujące budżetu"?
    Najpierw trzeba by było określić o jaki budżet chodzi?
    100zł , 1000zł, a może 2 miliony zł?

    > Pytanie co można z tym fantem zrobić? Rozbiórka garażu odpada :-)

    Znam rozwiązanie, które może się zamknąć w kwocie kilku tys. zł. ,
    jeżeli jest to bidżet do przyjęcia.
    Ale ja to wg Ciebie się na tym nie znam i w ogóle to jestem nieuk co to
    powinien wrócić się do gimnazjum.
    Wobec tego nawet nie będę się produkował, bo podsunę Ci dobre
    rozwiązanie, dzieki któremu zarobisz u klienta, a Ty i tak później
    napiszesz, że to był Twój pomysł, a ja jestem nieukiem, którego Ty
    uczysz :)

    > I drugie pytanie jeśli odpowiedź na pierwsze brzmi nic :-) Czy jest
    > jakaś okładzina której nie szkodzi cykliczne zamakanie od strony
    > ściany? Po każdym zalaniu piwnica szybko wysycha i nie robi się grzyb
    > więc chodzi tylko o to by estetycznie wyglądała, bo teraz to odłazi
    > farba i gdzieniegdzie tynk.

    Tak, nazywa się to siding lub plastikowe panele ścinne, ale robienie
    okładzin to jak pudrowanie obesranego tyłka zamiast jego umycia.


  • 3. Data: 2013-05-13 13:19:54
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5190bf04$0$26696$6...@n...neostrad
    a.pl...

    > Ciekawe? Zazwyczaj to Ty uważasz się tutaj za najmądrzejszy i każdego, kto
    > Ci próbuje pomóc gnoisz i traktujesz jak nieuka.

    Nie, ja się nie uważam, to Ty co jakiś czas twierdzisz że ja się uważam za
    najmądrzejszego nikt inny jak dotąd tak nie twierdził.

    >> więc może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie nie rujnujące budżetu.

    > Co to znaczy "rujnujące budżetu"?
    > Najpierw trzeba by było określić o jaki budżet chodzi?
    > 100zł , 1000zł, a może 2 miliony zł?

    Akademicką granicą rozsądności budżetu jest koszt rozebrania garażu i
    postawienia od nowa - czyli jakieś 25-50 tysięcy. W praktyce mało kto się
    zdecyduje na wydanie 25 tysięcy po to by dwa razy do roku nie musieć
    odmalować ścian w piwnicy.

    Nie wiem ile właścicielka byłaby w stanie zapłacić bo nie wiem jakie są
    alternatywy. Jak do wyboru będzie rozwiązanie za 10 tyś dające 100% pewności
    i rozwiązanie za tysiąc które minimalizuje problem w 90% to myślę że
    zdecyduje się na to za tysiąc. Natomiast na pewno nie zdecyduje się na
    wydanie kilkunastu tysięcy przy zerowej gwarancji poprawy sytuacji.

    >> Pytanie co można z tym fantem zrobić? Rozbiórka garażu odpada :-)

    > Znam rozwiązanie, które może się zamknąć w kwocie kilku tys. zł. , jeżeli
    > jest to bidżet do przyjęcia.
    > Ale ja to wg Ciebie się na tym nie znam i w ogóle to jestem nieuk co to
    > powinien wrócić się do gimnazjum.

    Cóż na to poradzę że pomiędzy mądrymi wypowiedziami wplatasz zupełnie
    bezsensowne.

    > Wobec tego nawet nie będę się produkował, bo podsunę Ci dobre rozwiązanie,
    > dzieki któremu zarobisz u klienta,

    ROTFL. Pisałem Ci już dwukrotnie ja nie zarabiam na pomaganiu ludziom mam
    inna prace którą lubię, pomagam zupełnie bezinteresownie (jeśli nie liczyć
    kawy i ciastek) i na pewno samemu nie będę robił nic co wymaga więcej niż
    godziny lub dwóch czasu bo nie mam kiedy, więc nie ma obawy nie odbiorę Ci
    pracy.

    > a Ty i tak później napiszesz, że to był Twój pomysł, a ja jestem nieukiem,
    > którego Ty uczysz :)

    I widzisz znowu piszesz bzdury - nigdy sobie nie przypisałem cudzego
    pomysłu. Za każdym razem jak pytałem o coś na grupie to później mówiłem że
    rozwiązanie poznałem na grupie.

    >> I drugie pytanie jeśli odpowiedź na pierwsze brzmi nic :-) Czy jest jakaś
    >> okładzina której nie szkodzi cykliczne zamakanie od strony ściany? Po
    >> każdym zalaniu piwnica szybko wysycha i nie robi się grzyb więc chodzi
    >> tylko o to by estetycznie wyglądała, bo teraz to odłazi farba i
    >> gdzieniegdzie tynk.

    > Tak, nazywa się to siding lub plastikowe panele ścinne, ale robienie
    > okładzin to jak pudrowanie obesranego tyłka zamiast jego umycia.

    Bez sensu. Teraz ściana szybko wysycha i nie ma grzyba za sidingiem będzie
    wysychała dłużej i będzie zimniejsza więc większa szansa na grzyba.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 4. Data: 2013-05-13 17:21:54
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kmqi8q$fl5$1@node2.news.atman.pl...

    > Nie, ja się nie uważam, to Ty co jakiś czas twierdzisz że ja się
    > uważam za najmądrzejszego nikt inny jak dotąd tak nie twierdził.

    Ja niczego nie twierdzę, ja tylko stwierdzam fakty, a te świadczą o tym,
    że za takiego się uważasz, bo zadajesz pytania, dostajesz słuszne
    odpowiedzi, a następnie je krytykujesz. Proszę oto jeden z przykładów na
    samym dole poniżej podwójnej kreski.

    > Nie wiem ile właścicielka byłaby w stanie zapłacić bo nie wiem jakie
    > są alternatywy. Jak do wyboru będzie rozwiązanie za 10 tyś dające 100%
    > pewności i rozwiązanie za tysiąc które minimalizuje problem w 90% to
    > myślę że zdecyduje się na to za tysiąc. Natomiast na pewno nie
    > zdecyduje się na wydanie kilkunastu tysięcy przy zerowej gwarancji
    > poprawy sytuacji.

    Myślę, że da się to zrobić za 2-5 tys. zł. przy 100% gwarancji. Wszystko
    zależy jak duża jest ściana przylegająca do garażu, z czego ona jest
    wykonana oraz jaki jest odstęp pomiędzy ścianą piwnicy i garażu?

    > Cóż na to poradzę że pomiędzy mądrymi wypowiedziami wplatasz zupełnie
    > bezsensowne.

    Masz na myśli mądre wypowiedzi moje czy Twoje? :)

    > ROTFL. Pisałem Ci już dwukrotnie ja nie zarabiam na pomaganiu ludziom
    > mam inna prace którą lubię, pomagam zupełnie bezinteresownie (jeśli
    > nie liczyć kawy i ciastek) i na pewno samemu nie będę robił nic co
    > wymaga więcej niż godziny lub dwóch czasu bo nie mam kiedy,

    Tym bardziej działasz na szkodę ludzi, którzy się tym trudnią.
    Oczekujesz aby specjaliście dzielili się z Tobą swoją wiedzą za darmo,
    pomagasz potencjalnym klintom tych specjalistów za łakocie i jeszcze tym
    specjalistom "obrabiasz tyłki" mówiąc o nich jacy to oni są noedouczeni
    :)

    > ... więc nie ma obawy nie odbiorę Ci pracy.

    Nie jesteś w stanie mi odebrać pracy. :)

    ====================================================
    ======================================

    >>> Czy jest jakaś okładzina której nie szkodzi cykliczne zamakanie od
    >>> strony ściany? Po każdym zalaniu piwnica szybko wysycha i nie robi
    >>> się grzyb więc chodzi tylko o to by estetycznie wyglądała, bo teraz
    >>> to odłazi farba i gdzieniegdzie tynk.
    >
    >> Tak, nazywa się to siding lub plastikowe panele ścinne, ale robienie
    >> okładzin to jak pudrowanie obesranego tyłka zamiast jego umycia.
    >
    > Bez sensu. Teraz ściana szybko wysycha i nie ma grzyba za sidingiem
    > będzie wysychała dłużej i będzie zimniejsza więc większa szansa na
    > grzyba.

    No tak zapomniałem, że Ty wiesz lepiej :)
    Czy będzie zimniejsza i będzie wysychała dłużej? Być może, aczkolwiek
    nie koniecznie, pod warunkiem, że zapewni się wystarczającą lukę
    wentylacyjną.
    Poza tym jeżeli dostrzeagasz, że dodatkowe okładziny mogą pogorszyć
    obecną sytuację to nie uważasz, że właśnie Twoje pytanie "Czy jest jakaś
    okładzina której nie szkodzi cykliczne zamakanie od strony ściany?" jest
    bezsensowne?


  • 5. Data: 2013-05-13 20:11:23
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kmq7ih$7gh$1@node1.news.atman.pl...
    > Witam!
    >
    >
    > Pytanie co można z tym fantem zrobić? Rozbiórka garażu odpada :-)
    >
    Może tu http://www.hydrostop.pl/ znajdziesz rozwiązanie.
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...


  • 6. Data: 2013-05-13 23:29:28
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: Marek <m...@g...com>

    On 13 Maj, 10:17, "Ergie" <e...@s...pl> wrote:
    > Witam!
    >
    > Trafi mi si nietypowy problem, jak na razie dw ch fachowc w poleg o, a
    > moim zdaniem problem jest nierozwi zywalny w sensownych kosztach, ale na tej
    > grupie wielu fachowc w z d ugim sta em, co niejedno widzieli wi c mo e kto
    > podpowie jakie rozwi zanie nie rujnuj ce bud etu.
    >
    > Sytuacja wygl da tak: jest sobie do z przyklejonym gara em. Gara ma
    > fundament na oko o 120cm , dom ma piwnic wchodz c jakie 180cm w g b
    > ziemi. Dom budowany w latach 70 bez adnej izolacji pionowej cian piwnicy.
    > ciany piwnicy z cegie . Po ka dym deszczu w piwnicy by a woda kt ra sobie
    > powoli sp ywa a do kratki (kanalizacja idzie znacznie g biej).
    >
    > Dom zosta niedawno wyremontowany. ciany piwnicy i gara u dosta y izolacj
    > pionow i drena . Niestety przy gara u drena jest na g boko ci 120cm ni ej
    > aden z dw ch kierownik w nie pozwala kopa bo fundamenty gara u s zbyt
    > s abe i mog yby si "rozjecha ".
    >
    > Po remoncie sytuacja wygl da tak, e jak jest niewielki deszcz to nic si
    > nie dzieje. Jednak jak jest solidna ulewa to ciana granicz ca z gara em
    > zaczyna ciekn na wysoko ci 0-30cm. Czyli tak jakby woda kt ra gdzie sobie
    > migruje na g boko ci poni ej 120cm (poni ej drena u przy gara u) p yn a
    > sobie pod tym gara em i przez cian (bez adnej izolacji) trafia a do
    > piwnicy.
    >
    > Drena jest sprawny. S studzienki rewizyjne wi c wida jak woda adnie
    > sp ywa. Jest te drugi drena na g boko ci oko o 30cm.
    >
    > Pytanie co mo na z tym fantem zrobi ? Rozbi rka gara u odpada :-)
    >
    > I drugie pytanie je li odpowied na pierwsze brzmi nic :-) Czy jest jaka
    > ok adzina kt rej nie szkodzi cykliczne zamakanie od strony ciany? Po ka dym
    > zalaniu piwnica szybko wysycha i nie robi si grzyb wi c chodzi tylko o to
    > by estetycznie wygl da a, bo teraz to od azi farba i gdzieniegdzie tynk.
    >
    > Pozdrawiam
    > Ergie

    Ja bym kupil kilkadziesiat pakerow, pare litrow zywicy epoksydowej,
    towociarke i bym pompowal...pompowal...pompowal.

    ...w te sciane, az by wyschla.


  • 7. Data: 2013-05-14 11:06:55
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:519104fd$0$1224$6...@n...neostrada
    .pl...

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kmqi8q$fl5$1@node2.news.atman.pl...

    >> Nie, ja się nie uważam, to Ty co jakiś czas twierdzisz że ja się uważam
    >> za najmądrzejszego nikt inny jak dotąd tak nie twierdził.

    > Ja niczego nie twierdzę, ja tylko stwierdzam fakty, a te świadczą o tym,
    > że za takiego się uważasz, bo zadajesz pytania, dostajesz słuszne
    > odpowiedzi, a następnie je krytykujesz. Proszę oto jeden z przykładów na
    > samym dole poniżej podwójnej kreski.

    Proponowanie ograniczenia wentylacji i temperatury ściany która okresowo
    ulega zawilgoceniu nie jest "słuszną odpowiedzią" i jak najbardziej
    zasługuję na krytykę.

    >> Nie wiem ile właścicielka byłaby w stanie zapłacić bo nie wiem jakie są
    >> alternatywy. Jak do wyboru będzie rozwiązanie za 10 tyś dające 100%
    >> pewności i rozwiązanie za tysiąc które minimalizuje problem w 90% to
    >> myślę że zdecyduje się na to za tysiąc. Natomiast na pewno nie zdecyduje
    >> się na wydanie kilkunastu tysięcy przy zerowej gwarancji poprawy
    >> sytuacji.

    > Myślę, że da się to zrobić za 2-5 tys. zł. przy 100% gwarancji. Wszystko
    > zależy jak duża jest ściana przylegająca do garażu

    Piwnica ma jakieś 2,3 może 2,4m wysokości a długość budynku to pewnie 7-10
    metrów (tradycyjna kostka)

    > , z czego ona jest wykonana

    Z cegły

    > oraz jaki jest odstęp pomiędzy ścianą piwnicy i garażu?

    Tego właścicielka nie wie. Znając podobne okoliczne budynki mogę zgadywać,
    że są dwie ściany obok siebie, bo najpierw budowany był dom, a dopiero
    później garaż, więc może się zdarzyć że nie ma odstępu wcale, a może jest
    kilka cm.

    >> ROTFL. Pisałem Ci już dwukrotnie ja nie zarabiam na pomaganiu ludziom mam
    >> inna prace którą lubię, pomagam zupełnie bezinteresownie (jeśli nie
    >> liczyć kawy i ciastek) i na pewno samemu nie będę robił nic co wymaga
    >> więcej niż godziny lub dwóch czasu bo nie mam kiedy,

    > Tym bardziej działasz na szkodę ludzi, którzy się tym trudnią. Oczekujesz
    > aby specjaliście dzielili się z Tobą swoją wiedzą za darmo,

    Ja zawsze chętnie się czegoś przy okazji dowiem, ale w tym zakresie roboty
    fachowcom i tak nie odbiorę. Ale oczywiście nikt nie musi się dzielić wiedza
    wystarczą namiary na sprawdzone firmy, albo siebie samego.

    > pomagasz potencjalnym klintom tych specjalistów za łakocie i jeszcze tym
    > specjalistom "obrabiasz tyłki" mówiąc o nich jacy to oni są noedouczeni :)

    Nie ma obawy w tej sprawie nie pomogę bo po prostu nie mam tyle czasu, więc
    na pewno jakiś specjalista sobie zarobi. Ja tylko zbieram informacje bo
    właścicielka to osoba zupełnie nie techniczna dopiero co po studiach
    humanistycznych i już nie raz

    >> ... więc nie ma obawy nie odbiorę Ci pracy.

    > Nie jesteś w stanie mi odebrać pracy. :)

    W takim razie skąd ta ciągła niechęć do tego że pomagam ludziom za darmo?

    >> Bez sensu. Teraz ściana szybko wysycha i nie ma grzyba za sidingiem
    >> będzie wysychała dłużej i będzie zimniejsza więc większa szansa na
    >> grzyba.

    > No tak zapomniałem, że Ty wiesz lepiej :)

    > Czy będzie zimniejsza i będzie wysychała dłużej? Być może, aczkolwiek nie
    > koniecznie, pod warunkiem, że zapewni się wystarczającą lukę wentylacyjną.

    Ty tak poważnie? Aby zapewnić wentylację za sidingiem to musiałby być
    postawiony jako przedścianka w odległości ponad 10cm od ściany i mieś spore
    otwory na dole i przy suficie, a i tak wetylacja byłaby gorsza.

    > Poza tym jeżeli dostrzeagasz, że dodatkowe okładziny mogą pogorszyć obecną
    > sytuację to nie uważasz, że właśnie Twoje pytanie "Czy jest jakaś
    > okładzina której nie szkodzi cykliczne zamakanie od strony ściany?" jest
    > bezsensowne?

    Nie jest bezsensowne bo takie okładziny istnieją np. tzw. tynk żywiczny.
    Może są jeszcze inne rozwiązania o których nie wiem.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 8. Data: 2013-05-14 15:56:20
    Temat: Re: Izolacja nietypowej piwnicy
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "wowa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51912cc9$0$1227$6...@n...neostrada
    .pl...

    >> Pytanie co można z tym fantem zrobić? Rozbiórka garażu odpada :-)

    > Może tu http://www.hydrostop.pl/ znajdziesz rozwiązanie.

    Dzięki mają oddział w Katowicach i dają gwarancję więc wygląda ok.

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1