eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak budować nowe domy na wypadek wojny?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 188

  • 1. Data: 2014-03-08 15:33:02
    Temat: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: "kiki" <s...@l...pl>

    1. Minimalna samowystarczalność czyli jednak inwestować w studnie mimo wody
    z wodociągu
    2. Szambo
    3. Solary
    4. Wiatr
    5 Agregat
    6. Jakie środki łączności?

    A w ogóle to mam obawy, że nasze domy nie będą za chwilę warte poniesionych
    nakładów :-)
    A może słać dzieci do UK czy USA żeby ich pokolenia były bezpieczniejsze niż
    my teraz?
    Czy warto w ogóle budować dom w PL?

    Zapraszam do dyskusji :-)


  • 2. Data: 2014-03-08 15:57:54
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "kiki" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:531b2a1b$0$2150$65785112@news.neostrada.pl...
    > 2. Szambo
    > 3. Solary
    > 4. Wiatr
    > 5 Agregat
    > 6. Jakie środki łączności?

    ino agregat warto miec

    > A może słać dzieci do UK czy USA żeby ich pokolenia były bezpieczniejsze
    > niż my teraz?

    a moze wpajac dzieciom ze za polske warto oddac zycie?

    Znaczy sie: kałacha i wiadro pestek kupie :)




    b.





  • 3. Data: 2014-03-08 16:15:01
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: "kiki" <s...@l...pl>


    "Budyń" <b...@r...pl> wrote in message
    news:lffb5b$nja$1@speranza.aioe.org...

    > a moze wpajac dzieciom ze za polske warto oddac zycie?

    Hehehe za co przepraszam? Za tych polityków, którzy pierwsi uciekną do
    londynu? My jeszcze mamy domy jest czego bronić ale w oczach reszty
    społeczeństwa jesteśmy burżujami i sąsiedzi nas spalą z zawiści.


  • 4. Data: 2014-03-08 16:33:56
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    Użytkownik "kiki" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:531b33f5$0$2359$65785112@news.neostrada.pl...
    >> a moze wpajac dzieciom ze za polske warto oddac zycie?
    >
    > Hehehe za co przepraszam?


    domyślam sie ze jako rasowy leming zrobisz wszystko, aby te narodowe
    oszołomy, postulujące polskę silną i niezalezną, do władzy nie doszły, a z
    drugiej strony slaba i skorumpowana ci nie pasuje. Ot kłopoty z logiką....


    b.


  • 5. Data: 2014-03-08 16:47:31
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 8 marca 2014 15:33:02 UTC+1 użytkownik kiki napisał:
    > 1. Minimalna samowystarczalność czyli jednak inwestować w studnie mimo wody
    >
    > z wodociągu
    >
    > 2. Szambo
    >
    > 3. Solary
    >
    > 4. Wiatr
    >
    > 5 Agregat
    >
    > 6. Jakie środki łączności?
    >
    >
    >
    > A w ogóle to mam obawy, że nasze domy nie będą za chwilę warte poniesionych
    >
    > nakładów :-)
    >
    > A może słać dzieci do UK czy USA żeby ich pokolenia były bezpieczniejsze niż
    >
    > my teraz?
    >
    > Czy warto w ogóle budować dom w PL?
    >
    >
    >
    > Zapraszam do dyskusji :-)

    Możesz mieć obawy o wartość domów i mieszkań. Na onecie jest artykuł o przyszłej
    wartości nieruchomości w Polsce. Na świetlaną przyszłość i kokosy właściciele raczej
    nie powinni liczyć. W Polsce przestają być lokatą kapitału a zaczynają być artykułem
    konsumpcyjnym o obniżającej się w czasie wartości. W artykule jest między innymi że
    za jakiś czas mieszkań i domów będzie o ponad pół miliona więcej niż gospodarstw
    domowych. Co prawda odległy to czas ale to nie będzie tak że przyjdzie jakiś rok i
    się z dnia na dzień zrobi te pól miliona.


  • 6. Data: 2014-03-08 18:51:51
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    kiki pisze tak:

    > Jak budować nowe domy na wypadek wojny?

    Podstawowa sprawa to brama garażu. Powinna być od zachodniej strony.
    W środku zatankowany suv zdolny rozbić bramę bez podnoszenia.

    Lokalizacja też jest istotna. Nie dalej niż 1km od granicy z Niemcami
    polną drogą.



    > A może słać dzieci do UK czy USA żeby ich pokolenia były
    > bezpieczniejsze niż my teraz?

    Do UK to raczej nie. Żywe muzeum. Brzydki, zatłoczony kraj. Brzydkie
    niezadbane domy o zapachu starej szafy. Maski p-gaz dla imigrantów bez
    pochłaniaczy.

    W USA nie byłem ale podejrzewam, że każda sierota o inteligencji
    wyższej niż euglena zielona poradzi sobie z pracą a arsenał atomowy
    gwarantuje, że zginie tylko w globalnej wojnie atomowej.


    --
    Piotr


  • 7. Data: 2014-03-08 19:06:46
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 8 marca 2014 18:51:51 UTC+1 użytkownik PiteR napisał:
    > kiki pisze tak:
    >
    >
    >
    > > Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    >
    >
    >
    > Podstawowa sprawa to brama garażu. Powinna być od zachodniej strony.
    >
    > W środku zatankowany suv zdolny rozbić bramę bez podnoszenia.
    >
    >
    >
    > Lokalizacja też jest istotna. Nie dalej niż 1km od granicy z Niemcami
    >
    > polną drogą.
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > A może słać dzieci do UK czy USA żeby ich pokolenia były
    >
    > > bezpieczniejsze niż my teraz?
    >
    >
    >
    > Do UK to raczej nie. Żywe muzeum. Brzydki, zatłoczony kraj. Brzydkie
    >
    > niezadbane domy o zapachu starej szafy. Maski p-gaz dla imigrantów bez
    >
    > pochłaniaczy.
    >
    >
    >
    > W USA nie byłem ale podejrzewam, że każda sierota o inteligencji
    >
    > wyższej niż euglena zielona poradzi sobie z pracą a arsenał atomowy
    >
    > gwarantuje, że zginie tylko w globalnej wojnie atomowej.
    >
    >
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Piotr

    Można rozwinąć że dwa domy. Drugi pod wschodnią granicą. Historia uczy że w przypadku
    ataku ze wschodu istnieje szansa na przeżycie. W przypadku ataku ze strony Niemiec
    szansy na zgon ze starości brak.


  • 8. Data: 2014-03-08 19:09:52
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 8 marca 2014 16:15:01 UTC+1 użytkownik kiki napisał:
    > "Budyń" <b...@r...pl> wrote in message
    >
    > news:lffb5b$nja$1@speranza.aioe.org...
    >
    >
    >
    > > a moze wpajac dzieciom ze za polske warto oddac zycie?
    >
    >
    >
    > Hehehe za co przepraszam? Za tych polityków, którzy pierwsi uciekną do
    >
    > londynu? My jeszcze mamy domy jest czego bronić ale w oczach reszty
    >
    > społeczeństwa jesteśmy burżujami i sąsiedzi nas spalą z zawiści.

    Przecież to Ty pisałeś, że twoi sąsiedzi to bydło. Teraz dziwisz się, że cię nie
    lubią?
    Faktycznie problemy z logiką


  • 9. Data: 2014-03-08 19:15:24
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: nadir <n...@h...org>

    > Można rozwinąć że dwa domy. Drugi pod wschodnią granicą. Historia uczy że w
    przypadku ataku ze wschodu istnieje szansa na przeżycie. W przypadku ataku ze strony
    Niemiec szansy na zgon ze starości brak.
    Tylko kto z zachodu miałby nas atakować?
    Nawet Niemcy mają już dosyć wojen, Leopardy nam nawet "oddali" i zrobią
    wszystko żebyśmy byli strefą buforową przed hordami ze wschodu.
    A Lebensraum im dzisiaj załatwia Lufthansa.


  • 10. Data: 2014-03-08 19:43:16
    Temat: Re: Jak budować nowe domy na wypadek wojny?
    Od: k...@g...com

    W dniu sobota, 8 marca 2014 19:15:24 UTC+1 użytkownik nadir napisał:
    > > Można rozwinąć że dwa domy. Drugi pod wschodnią granicą. Historia uczy że w
    przypadku ataku ze wschodu istnieje szansa na przeżycie. W przypadku ataku ze strony
    Niemiec szansy na zgon ze starości brak.
    >
    > Tylko kto z zachodu miałby nas atakować?
    >
    > Nawet Niemcy mają już dosyć wojen, Leopardy nam nawet "oddali" i zrobią
    >
    > wszystko żebyśmy byli strefą buforową przed hordami ze wschodu.
    >
    > A Lebensraum im dzisiaj załatwia Lufthansa.

    Teoretycznie masz rację. Ze wschodu podobnie. Przed Ukraińcami obronią nas podwójne
    zasieki z drutu kolczastego. Rosjanie wolą nas doić na kasę niż brać sobie na garba.
    Nie ma tu nic takiego czego by u siebie nie mieli i co by zapragnęli mieć. Jesteśmy
    bezpieczni i schronów nie ma co budować. Poza tym wojna chyba się zmieniła. Patrzę w
    telewizor i widzę że okupanta Krymu ludzie witają chlebem i solą a walki o obiekty
    wojskowe odbywają się na strategi ustnego poproszenia żeby obrońcy wypierdalali a jak
    nie chcą bo są zbyt pijani to używa się środków bojowych pod postacią petard żeby
    spać nie mogli.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1