-
11. Data: 2010-12-14 06:49:06
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 14 Dec 2010 00:33:35 +0100, k...@o...pl napisał(a):
> 7. zawsze musi byc trochę otorzone to cos na dole bo jak zamkniesz w czasie
> rozpalania to sie tlenek wegla robi. Co robi tlrnrk wegla pzreczytaj w google.
Dziekuje, chodzilem do jakiejs tam szkoly, wiec obejdzie sie bez Google'a
;)
>Zeby ja poprawic dlugie rury tzreba dac.
Jak dlugie? Bo jest dolozone ze 4 m przewodu kominowego.
Opisales klasyczna metode palenia, ale dzieki tak czy inaczej.
--
Maciek
-
12. Data: 2010-12-14 06:53:23
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 13 Dec 2010 22:21:23 +0100, Jackare napisał(a):
> To jest zwykły piecyk blaszany palący się w miarę podkładania węgla, taka
> koza z dawnbych czasów.
> Koza o jakiej piszesz - dwustronnego spalania -ma przede wszystkim
> nawierconą rurę rozprowadzającą powietrze w całym zasypie i przechodzącą na
> wylot przez ruszt
Widzialem kotly weglowe, bez takiej rury i bez mechanicznych wentylatorow,
w ktorych wegiel sie jednak koksowal...
Przede mna jeszcze kilka miesiecy grzania, na samym gazie z butli wykoncze
sie finansowo. Moze ktos poleci inny, porzadny piecyk/koze na paliwo stale?
--
Maciek
-
13. Data: 2010-12-14 06:55:14
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 14 Dec 2010 07:48:56 +0100, zbigi napisał(a):
> Amen. Sprawdzone przez 8 sezonow ogrzewania.
> BTW Niech watkotworca nie zdziwi sie, gdy uda sie rozswietlic otoczenie ;)
Udalo sie pare razy, bo tak jak piszecie takze juz probowalem, ale wtedy
tez mam spieki i niedopalony wegiel.
--
Maciek
-
14. Data: 2010-12-14 07:50:48
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Witam.
Kupilem cos takiego:
http://www.castorama.pl/produkt/piece/piec-pow-iiiii
-996222/
Zgadzam sie z opiniami ze piec wytrzymuje 24godzin -
zasypalem w sobote o 18, w niedziele o 19 wygaszalem
trzeba rozpalac od nowa.
Ale....
Mozna palic w tym piecu wszystko tj. worki po zaprawach,
plastiki itp itd. czyli w ciagu dnia roboczego uzywasz jak
normalnego pieca, jednak jesli chcesz zeby piec wytrzymal
12 godzin i wiecej, musisz go wygasic, wyczyscic,
zasypac weglem, na tym weglu rozpalic drewnem, poczekac
z 30 minut, zamknac wloty powietrza prawie do zera.
pozdrawiam
Adams
-
15. Data: 2010-12-14 08:11:29
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 14 Dec 2010 08:50:48 +0100, Adams napisał(a):
(...)
Hmm... Ogladalem go w Castoramie i nie kupilem, bo mi sie wydawal tandetny
- cienka blacha, nie akumuluje ciepla... Jaka powierzchnie nim grzejesz?
--
Maciek
-
16. Data: 2010-12-14 08:26:25
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8y7r7ge1dk8e$.1wrjz8rmxznb9.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 14 Dec 2010 08:50:48 +0100, Adams napisał(a):
>
> (...)
>
> Hmm... Ogladalem go w Castoramie i nie kupilem, bo mi sie wydawal tandetny
> - cienka blacha, nie akumuluje ciepla... Jaka powierzchnie nim grzejesz?
>
To jest właśnie taka koza z dwukierunkowym spalaniem o jakiej pisałem. Nie
akumuluje ciepła w szamocie bo akumulatorem jest właśnie palący się dobę
zasyp. Jedyne przed czym trzeba chronić ten piec to zbyt duży ciąg w
kominie - piec nie powinien rozgrzewać się do czerwoności.
-
17. Data: 2010-12-14 08:38:05
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 14 Dec 2010 09:26:25 +0100, Jackare napisał(a):
> To jest właśnie taka koza z dwukierunkowym spalaniem o jakiej pisałem.
Ale tam nie ma zadnej rury napowietrzajacej zasyp. Zagladalem do srodka :)
Moja pseudokoza praktycznie nie rozni sie niczym poza obecnoscia szamotu,
ktory chyba sam z siebie nie przeszkadza...?
--
Maciek
-
18. Data: 2010-12-14 08:54:32
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: zbigi <z...@w...pl>
Maciek napisał(a):
> Dnia Tue, 14 Dec 2010 09:26:25 +0100, Jackare napisał(a):
>
>>To jest właśnie taka koza z dwukierunkowym spalaniem o jakiej pisałem.
>
> Moja pseudokoza praktycznie nie rozni sie niczym poza obecnoscia szamotu,
> ktory chyba sam z siebie nie przeszkadza...?
>
Nie przeszkadza - on jest po to, by scianki b;laszane nie rozgrzewaly
sie do czerwonosci i nie wyginaly jak plastelina.
--
zbigi i stopka zastepcza
-
19. Data: 2010-12-14 09:04:41
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8y7r7ge1dk8e$.1wrjz8rmxznb9.dlg@40tude.net...
>
> Hmm... Ogladalem go w Castoramie i nie kupilem, bo mi sie wydawal tandetny
> - cienka blacha, nie akumuluje ciepla... Jaka powierzchnie nim grzejesz?
Grzeje ok 50-60m2, oczywiscie cieplo leci z dolu na gore - gornej
powierzchni oraz poddasza
nie licze, wazne jest wybranie wlasciwego miejsca do jej postawienia,
rury do niej lepiej kupic w "normalnym sklepie" niz w castoramie, moze sa i
gorszej
jakosci jednak przez to lepiej sie nagrzewaja a o to nam chodzi ;-)
pozdrawiam
Adams
-
20. Data: 2010-12-14 09:16:13
Temat: Re: Jak palic weglem w kozie?
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:zsf2r091ksv6$.w9hpg2mw2p0i$.dlg@40tude.net...
Witam.
> Moja pseudokoza praktycznie nie rozni sie niczym poza obecnoscia szamotu,
> ktory chyba sam z siebie nie przeszkadza...?
Pana to jest zupelnie inny piec, inne spalanie itp itd.,
nie ma co porownywac.
Koza nie ma szamotu,
Adams