-
1. Data: 2014-07-06 15:29:17
Temat: Jak pękają zazwyczaj instalacje wodne - mam odpowiedź :-(
Od: Jacek <J...@o...pl>
Pękają niespodziewanie i w takim miejscu, żeby szkody były jak największe.
Mam założony czujnik zalania a rura pękła (a w zasadzie zaczęła powoli
przeciekać) nad szafą garderoby. Tym sposobem mam zalane płaszcze i
kurtki zimowe oraz buty narciarskie. Woda z wodociągu nie jest, jakby
się mogło spodziewać czysta ale ruda od rdzy, więc ciuchy raczej do
wywalenia.
Jacek
-
2. Data: 2014-07-06 17:47:45
Temat: Re: Jak pękają zazwyczaj instalacje wodne - mam odpowiedź :-(
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
Jacek pisze:
> Pękają niespodziewanie i w takim miejscu, żeby szkody były jak największe.
Zaplanowałem założenie wodomierza z wyjściem do PLC. Znalazłem model,
który startuje od przepływu 0.3litra/h, choć impulsuje co litr (czujnik
zmieniam, więc to ograniczenie obejdę).
W ten sposób mam nadzieję zabezpieczyć całą instalację w jednym miejscu.
Współczuję zalania i strat.
Miłego.
Irek.N.
-
3. Data: 2014-07-09 22:16:57
Temat: Re: Jak pękają zazwyczaj instalacje wodne - mam odpowiedź :-(
Od: mkonst <m...@n...pl>
W dniu 06.07.14 17:47, Irek.N. pisze:
> Jacek pisze:
>> Pękają niespodziewanie i w takim miejscu, żeby szkody były jak
>> największe.
>
> Zaplanowałem założenie wodomierza z wyjściem do PLC. Znalazłem model,
> który startuje od przepływu 0.3litra/h, choć impulsuje co litr (czujnik
> zmieniam, więc to ograniczenie obejdę).
> W ten sposób mam nadzieję zabezpieczyć całą instalację w jednym miejscu.
> Współczuję zalania i strat.
Jak to uruchomisz to podziel się wiedzą.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
marcin(kropka)konstanczak(malpa)neostrada(kropka)pl
GG:1394783