-
11. Data: 2010-04-16 07:11:56
Temat: Re: Jak pomalować rurę od środka ? :)
Od: "sadyl" <s...@p...onet.pl>
> Minią może być
> cieżko bo profile są wstępnie czymś tłustym pociągnięte i masz szanse że
> pomalujesz warstwę zabezpieczającą a nie metal.
Przed malowaniem zamierzałem oczywiście oczyścić i odtłuscić profile - zatem
malowałbym metal a nie tłusty brud :)
Myślę że wystarczy teoryzowania :)
Pokombinuję z wyciorem i metodą "kominową".
Ewentualnie - na drugą warstwę środek do konserwacji karoserii od środka.
dzięki za wszystkie sugestie
sadyl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2010-04-16 07:33:18
Temat: Re: Jak pomalować rurę od środka ? :)
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3461.00001950.4bc80dbc@newsgate.onet.pl...
> dzięki za wszystkie sugestie
nie napisałeś po co to robisz, co za wynalazek robisz - ja wiem ze koszty,
ale takie cuda woziłem do ocynkowania ogniowego.
b.
-
13. Data: 2010-04-16 09:19:05
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:456bb62d-66e9-42a8-a6ba-1c48ac02f5b0@v14g2000yq
b.googlegroups.com...
On 15 Kwi, 22:26, "sadyl" <s...@p...onet.pl> wrote:
>> Mam nietypowy problem
>> Chcia bym zakonserwowac OD WEWN TRZ (chocia by mini ) kszta towniki
>> stalowe
>> zimnogi te o przekroju kwadratowym o wymiarach 60x60 i 100x100 i d ugosci
>> do 2,5m
>> Mam par pomys w (wycior nas czony mini , rozpylacz z d uuuuga dysz ,
>> spray na
>> sznurku :) ale wydaj mi si do c g upie. Z drugiej strony - nie chc wywa a
>> otwartych (by mo e) drzwi).
>> Mo e jest jaki patent na to i kto zechce sie nim ze mn podzieli ?
>Kup o rozmiar wieksze profile (70x70 i 110x110 - nie wiem czy te sa),
>zatkaj szczelnie z jednej strony (najlepiej zespawac), nalej farby (do
>3/4 - doswiadczalnie:) i wsadz mniejszy profil do wiekszego, potrzep
>troche, wyciagnij, gotowe ;-)
Uhm, pomalowane z dwoch stron (w zadniu ma byc od wewnatrz) i po co kupowac
dodatkowe profile - wlac do srodka, jak juz paru zauwazylo i po sprawie.
-
14. Data: 2010-04-16 21:04:35
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 16 Kwi, 11:19, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Uhm, pomalowane z dwoch stron (w zadniu ma byc od wewnatrz) i po co kupowac
Zakladam, ze z zewnatrz tez bedzie malowal ale nie pyta jak, bo to
chyba zbyt oczywiste pytanie :P
Myslalem ze to do np. slupkow potrzebuje i bedzie hurtem walil :) Mi
jutro przyjezdza 120 slupkow stalowych.. Ale nie widze sensu tego od
srodka czyms mazac -> wole wstrzyknac z obu stron troche pianki i
bedzie szczelnie - z gory i tak bedzie kapturek. Zanim mi te 2mm stali
w jakis cudowny sposob cokolwiek zezre to mina lata swietlne :) Mam
przyczepke zrobiona w '90 z profili zamknietych - nie sa wogole
zaslepione, malowane byly tylko z zewnatrz i nie widac sladu zuzycia -
a to juz ma 20 lat i jest uzywane w dosc ekstremalnych warunkach, bo
drogowych (wiec jest i wilgoc i sole i caly pozostaly syf :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
15. Data: 2010-04-18 17:14:51
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:51cd4288-ef9d-49a9-bd44-63cfb3e81fb1@x3g2000yqd
.googlegroups.com...
> Myslalem ze to do np. slupkow potrzebuje i bedzie hurtem walil :) Mi
> jutro przyjezdza 120 slupkow stalowych.. Ale nie widze sensu tego od
> srodka czyms mazac -> wole wstrzyknac z obu stron troche pianki i
> bedzie szczelnie - z gory i tak bedzie kapturek. Zanim mi te 2mm stali
> w jakis cudowny sposob cokolwiek zezre to mina lata swietlne :) Mam
Sie zdziwisz, zezre :) Slupki zalewa sie betonem. Sa bardziej wytrzymale i
nie gnija od srodka. Chyba zebys cale wypelnil pianka, ale tu nie wiem.
Wojtek
--
Taaa... Oczywiscie, sa lekarze, którzy
poswiecaja caly swój czas i wiedze
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
16. Data: 2010-04-19 06:44:21
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: "Jacek" <n...@w...pl>
Racja. Ja tez sie dziwilem, skad woda w slupkach, mimo, ze sa zabetonowane i
maja czapeczki. Okazuje sie, ze wystarczy róznica temperatury dzien-noc i w
nocy slupek zasysa chlodne, wilgotne powietrze i po roku jest juz w srodku
wody pod dostatkiem. Zabetonowalem i mam spokój. Co do pianki, to chyba jest
ona dosc porowata, zeby woda miala dobry dostep.
Jacek
-
17. Data: 2010-04-19 07:30:31
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jacek" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hqgu45$dsk$1@news.task.gda.pl...
> Racja. Ja tez sie dziwilem, skad woda w slupkach, mimo, ze sa zabetonowane
> i maja czapeczki. Okazuje sie, ze wystarczy róznica temperatury dzien-noc
> i w nocy slupek zasysa chlodne, wilgotne powietrze i po roku jest juz w
> srodku wody pod dostatkiem. Zabetonowalem i mam spokój. Co do pianki, to
> chyba jest ona dosc porowata, zeby woda miala dobry dostep.
Dlatego przed zabetonowaniem słupka na dół sypie sie kilka cm żwiru, w w ten
zwir wbija słupek i dopiero wtedy beton. W tak zrobionym słupku skroplona
woda wsięknie w grunt. No chyba że wody gruntowe wysoko to wtedy ten sposób
jest niebardzo.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
18. Data: 2010-04-19 19:07:44
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 19 Kwi, 08:44, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
> Racja. Ja tez sie dziwilem, skad woda w slupkach, mimo, ze sa zabetonowane i
> maja czapeczki. Okazuje sie, ze wystarczy róznica temperatury dzien-noc i w
> nocy slupek zasysa chlodne, wilgotne powietrze i po roku jest juz w srodku
> wody pod dostatkiem. Zabetonowalem i mam spokój. Co do pianki, to chyba jest
> ona dosc porowata, zeby woda miala dobry dostep.
Pianka jest doskonalym izolatorem dla wody !:-) Wiem, bo przez 3
miechy mialem ogromna dziure w fundamencie (przejscie do kanalizy)
wlasnie zapianowana, a na zewnatrz wielki lej pelny wody - oczko wodne
doslownie, cala piana zalana do pelna :) Nie przeszla ani jedna
kropelka, a fundament byl od srodka caly czas suchutki (60cm grubosci
- kapilarnie nie pociaglo :)
Ale sposob Krisa jest chyba najlepszy. Ja zapianuje tylko gorna czesc
(zeby woda opadowa mimo kapturkow nie wnikala), a dolna tak jak Kris
pisze -> slupek na kamieniach tak zeby go nie zalac calkiem :) Mysle
ze dluuuuuuugie lata wytrzyma, wnuki ew. beda remontowac :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
19. Data: 2010-04-20 09:36:42
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: Sebastian Sawicki <f...@s...edu.pl>
Adam Szendzielorz said the following on 19.04.2010 21:07:
> On 19 Kwi, 08:44, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
>> Racja. Ja tez sie dziwilem, skad woda w slupkach, mimo, ze sa zabetonowane i
>> maja czapeczki. Okazuje sie, ze wystarczy róznica temperatury dzien-noc i w
>> nocy slupek zasysa chlodne, wilgotne powietrze i po roku jest juz w srodku
>> wody pod dostatkiem. Zabetonowalem i mam spokój. Co do pianki, to chyba jest
>> ona dosc porowata, zeby woda miala dobry dostep.
>
> Pianka jest doskonalym izolatorem dla wody !:-) Wiem, bo przez 3
> miechy mialem ogromna dziure w fundamencie (przejscie do kanalizy)
> wlasnie zapianowana, a na zewnatrz wielki lej pelny wody - oczko wodne
> doslownie, cala piana zalana do pelna :) Nie przeszla ani jedna
> kropelka, a fundament byl od srodka caly czas suchutki (60cm grubosci
> - kapilarnie nie pociaglo :)
>
> Ale sposob Krisa jest chyba najlepszy. Ja zapianuje tylko gorna czesc
> (zeby woda opadowa mimo kapturkow nie wnikala), a dolna tak jak Kris
> pisze -> slupek na kamieniach tak zeby go nie zalac calkiem :) Mysle
> ze dluuuuuuugie lata wytrzyma, wnuki ew. beda remontowac :)
> pozdr.
woda != wilgoc'.
Piana twardnienie poprzez wiazanie wilgoci.
Jak sie zachowuje piana w profilu zamknietym, przekonali sie Ci
wlasciciele samochodow, ktorzy wymyslili sobie, ze gnijace progi zapianuja.
Niestety zawsze konczylo sie to calkowita korozja.
S.
-
20. Data: 2010-04-20 10:49:41
Temat: Re: Jak pomalowac rure od srodka ? :)
Od: "kogutek" <k...@o...pl>
> Adam Szendzielorz said the following on 19.04.2010 21:07:
> > On 19 Kwi, 08:44, "Jacek" <n...@w...pl> wrote:
> >> Racja. Ja tez sie dziwilem, skad woda w slupkach, mimo, ze sa zabetonowane i
> >> maja czapeczki. Okazuje sie, ze wystarczy róznica temperatury dzien-noc i w
> >> nocy slupek zasysa chlodne, wilgotne powietrze i po roku jest juz w srodku
> >> wody pod dostatkiem. Zabetonowalem i mam spokój. Co do pianki, to chyba jest
> >> ona dosc porowata, zeby woda miala dobry dostep.
> >
> > Pianka jest doskonalym izolatorem dla wody !:-) Wiem, bo przez 3
> > miechy mialem ogromna dziure w fundamencie (przejscie do kanalizy)
> > wlasnie zapianowana, a na zewnatrz wielki lej pelny wody - oczko wodne
> > doslownie, cala piana zalana do pelna :) Nie przeszla ani jedna
> > kropelka, a fundament byl od srodka caly czas suchutki (60cm grubosci
> > - kapilarnie nie pociaglo :)
> >
> > Ale sposob Krisa jest chyba najlepszy. Ja zapianuje tylko gorna czesc
> > (zeby woda opadowa mimo kapturkow nie wnikala), a dolna tak jak Kris
> > pisze -> slupek na kamieniach tak zeby go nie zalac calkiem :) Mysle
> > ze dluuuuuuugie lata wytrzyma, wnuki ew. beda remontowac :)
> > pozdr.
>
> woda != wilgoc'.
>
> Piana twardnienie poprzez wiazanie wilgoci.
> Jak sie zachowuje piana w profilu zamknietym, przekonali sie Ci
> wlasciciele samochodow, ktorzy wymyslili sobie, ze gnijace progi zapianuja.
> Niestety zawsze konczylo sie to calkowita korozja.
> S.
Samochód ma to do siebie ze zawsze kończy na całkowitej korozji. Korozja
atmosferyczna jest od tlenu a nie od pianki. Pianka nie twardnieje od wiązania
wilgoci. Jony OH są katalizatorem w reakcji chemicznej powodującej twardnienie
pianki. Katalizator to coś co umożliwia reakcję chemiczną ale nie bierze w niej
udziału. Poczytał byś trochę zanim komuś odpiszesz, bo jeszcze uwierzy i dalej
będzie przekazywał nieprawdziwe lub niepełne informacje.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl