eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyJak posiać owies?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2012-03-23 07:37:04
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    W dniu 2012-03-23 02:00, Jarosław Sokołowski pisze:
    [...]

    Miło Cię i tu widzieć :)
    --
    B.


  • 12. Data: 2012-03-23 11:32:45
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 23 Mar 2012 07:34:31 +0100, Bbjk napisał(a):

    > Ziemia nie jest konieczna.
    > Wyłóż tackę kilkoma warstwami gazy,

    Bzdura. Nasiona nieobciążone (ziemią) wywindują się w górę na kiełkach,
    roślinki będą niestabilne/wywrotne.


    --

    XL
    D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
    strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
    powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
    kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
    skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
    40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.


  • 13. Data: 2012-03-23 12:48:26
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    W dniu 2012-03-23 11:32, Ikselka pisze:

    > Bzdura. Nasiona nieobciążone (ziemią) wywindują się w górę na kiełkach,
    > roślinki będą niestabilne/wywrotne.

    Doświadcz.
    Albo siej co 15 cm w rzędach w doniczce, jak proponujesz w swoim linku.
    Nie zapomnij o zabronowaniu.

    Dla autora wątku:

    http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20
    100319/MAGAZYNDOMOWY/844022264
    --
    B.


  • 14. Data: 2012-03-23 14:47:21
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 23 Mar 2012 12:48:26 +0100, Bbjk napisał(a):

    >> Bzdura. Nasiona nieobciążone (ziemią) wywindują się w górę na kiełkach,
    >> roślinki będą niestabilne/wywrotne.
    >
    > Doświadcz.

    Doświadczyłam - w początkach doniczkowych zasiewów owsa i innych zbóż dla
    kotów :->
    --

    XL
    D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
    strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
    powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
    kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
    skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
    40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.


  • 15. Data: 2012-03-23 17:29:32
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Bbjk <b...@q...pl>

    W dniu 2012-03-23 14:47, Ikselka pisze:

    > Doświadczyłam - w początkach doniczkowych zasiewów owsa i innych zbóż dla
    > kotów :->

    Ja też siałam "trawkę" dla kotów na ligninie, wacie itp, gdy nie było
    jeszcze gotowego podłoża - i udawało się bez problemów sposobem, jaki
    opisałem.
    --
    B.


  • 16. Data: 2012-03-23 18:20:27
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 23 Mar 2012 17:29:32 +0100, Bbjk napisał(a):

    > W dniu 2012-03-23 14:47, Ikselka pisze:
    >
    >> Doświadczyłam - w początkach doniczkowych zasiewów owsa i innych zbóż dla
    >> kotów :->
    >
    > Ja też siałam "trawkę" dla kotów na ligninie, wacie itp, gdy nie było
    > jeszcze gotowego podłoża - i udawało się bez problemów sposobem, jaki
    > opisałem.

    A moje koty wyrywały źdźbła albo same źdźbła się wywracały - bo nie były
    umocowane w podłożu.
    --

    XL
    D.Tuskowi: "Nie możemy kupić swojego bezpieczeństwa, wolności i braku
    strachu przed bombą przez popełnienie grzechu tak wielkiego, jak
    powiedzenie miliardowi istot ludzkich żyjących obecnie w niewoli za żelazną
    kurtyną: "Porzućcie swoje sny o wolności, ponieważ, aby ratować własną
    skórę, zamierzamy ubić interes z waszymi panami". " Ronald Wilson Reagan,
    40. Prezydent Stanów Zjednoczonych.


  • 17. Data: 2012-03-23 19:12:30
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Basia napisała:

    > Miło Cię i tu widzieć :)

    Jesienią pojawił się u nas w ogrodzie Człowiek Z Piłą. Jako pierwsza
    poszła jabłoń, która była w środku ogrodu. Była, ale z bycia tego wiele
    nie było -- owoce dawała gorzkie i cierpkie. Jak ktoś nieświadom owoc
    z drzewa zerwał i gryźć próbował, oczy mu się otwierały szeroko, ba,
    wręcz na wierzch wychodziły i łzy z nich płynęły. Tyle pożytku z tego
    drzewa miałem.

    Do bzów nie trzeba było piły, wystarczył tęgi sekator. Te co rosną
    przed domem, a wiosną mają mnóstwo bladoliliowych pachnących kwiatów,
    zostawiłem. Ale pod płotem w ciągu ostatnich lat rozpleniły się potężne
    kępy badyli, na których nigdy nie było niczego oprócz liści. To chyba
    jakaś odmiana naciowa.

    Z akacjami rzecz ma się inaczej. Z roku na rok liści wypuszczały wciąż
    mniej, aż w końcu zostały suche konary. Może to za sprawą klonów, które
    poszybowały w górę szybciej od pozostałego towarzystwa i okryły ogród
    szczelnym baldachimem.

    Tak czy inaczej, nie wdając się w zbędne szczegóły, nastało w ogrodzie
    coś, czego wcześniej nie było: światło. Zanosi się nawet, że i w lecie
    przeciśnie się ono z góry z pomiędzy tego, co z gałęzi zostało. A mnie
    już w zimie zaczęto kusić kolorowymi torebkami z nasionkami w środku.

    W zimie człowiek łaknie takich widoków, wiele nie trzeba, by w głowie
    postała myśl taka: może i ja sobie ponawsadzam tego gdzieś do ziemi?
    Teraz już wiosna, a myśl całkiem nie przeszła. Nawet rodzą się kolejne.
    Bo te niebieskie kwiatki ładne, ale różowe też niebrzydkie. Co robić?
    Chyba kupię wszysktie, których uroda mnie pociąga, wymieszam ziarenka
    razem, pożyczę siewnik i wysieję w rzędach co piętnaście centymetrów.
    A potem zabronuję.

    Zawsze mnie cieszy, gdy komuś robi się miło. Jeśli robi się z mojej
    przyczyny, to tym bardziej. I tak oto żem próg przekroczył i wszedł
    do środka -- doświadczenia rzecz ważna, trzeba się nimi dzielić.

    Jarek

    PS
    Z tym owsem, to sprawa jest znana od dawna. Kiedyś, jak już nawet
    brakowało farby żeby trawę pomalować na zielono, to siano owies.
    Nikt się wtedy nie przejmował jakimiś odległościami między rzędami,
    głębokością, albo nawet bronowaniem. Rzucało się ziarmo na ziemię,
    a ono kiełkowało. Nawet jak padło na drogę, albo jakie miejsce
    skaliste. Po kilku dniach robiło się wszędzie zielono aż miło.
    A co było później -- o to nikt nie dbał.

    --
    Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,
    Na rozwalone bramy od ogrodów,
    I gwiazdę zrzuca ze szczytu


  • 18. Data: 2012-03-23 21:09:08
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: " skryba" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Bbjk <b...@q...pl> napisał(a):

    >
    > Ja też siałam "trawkę" dla kotów na ligninie, wacie itp, gdy nie było
    > jeszcze gotowego podłoża - i udawało się bez problemów sposobem, jaki
    > opisałem.

    Ba, ale Tobie pod podpisem Donaldy Tuski nie wyrastają. Zatem nic dziwnego, że
    wschodziło Tobie, to co wysiewałeś. Niektórym poje..ńcom na grupie ogrodowej
    nawet owies się z polityką kojarzy. Po posłance Berger i jej kurwikach jedna
    tutaj usiłuje jej dorównać. Tylko nie ma jej kto skorumpować, bo już jej xl-ki
    naleśnikowo na podbasie opadły.

    Pozdrawiam apolitycznie z zielonym (i nie tylko) do góry
    skryba


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2012-03-23 21:11:22
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: " " <s...@g...SKASUJ-TO.pl>

    skryba <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > Bbjk <b...@q...pl> napisał(a):
    >
    > >
    > > Ja też siałam "trawkę" dla kotów na ligninie, wacie itp, gdy nie było
    > > jeszcze gotowego podłoża - i udawało się bez problemów sposobem, jaki
    > > opisałem.
    >
    > Ba, ale Tobie pod podpisem Donaldy Tuski nie wyrastają. Zatem nic dziwnego,
    że
    > wschodziło Tobie, to co wysiewałeś. Niektórym poje..ńcom na grupie ogrodowej
    > nawet owies się z polityką kojarzy. Po posłance Berger i jej kurwikach jedna
    > tutaj usiłuje jej dorównać. Tylko nie ma jej kto skorumpować, bo już jej xl-
    ki
    > naleśnikowo na podbasie opadły.
    >
    > Pozdrawiam apolitycznie z zielonym (i nie tylko) do góry
    > skryba
    Wysiewałaś i Beger miało być;-))


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2012-03-24 08:05:53
    Temat: Re: Jak posiać owies?
    Od: "mirzan" <m...@g...SKASUJ-TO.pl>

    skryba <s...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał(a):

    > Pozdrawiam apolitycznie z zielonym (i nie tylko) do góry


    Próbuje podtrzymać przy życiu to forum,podkręcając atmosferę.Reanimacja nie
    pomoże,już boletus przewidział upadek.Zaglądam tu z rozpędu.
    Pozdrawiam.mirzan


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1