W dniu poniedziałek, 14 sierpnia 2017 08:59:08 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

> Fotki nie dam, ale po prostu nie ma nic. Tam, gdzie jest miejsce na
> ewentualne przyciski jest pełna blacha z gniazdami. Jednym słowem: lipa.
> Model: Viessmann Vitovent 300.
>
> Ogólnie żadnych zastrzeżeń nie mam co do jakości i ceny, tylko właśnie
> ten panel - płatny dodatkowo tysiaka.

http://cdn24.pb.smcloud.net/t/files/53/c4/96/3d624d4
b91/centrala-wentylacyjna-viessmann-vitovent-300.jpg

Cos takiego?
Tylko czemu pisałeś, że to klon "brinkmann renovent 300"?
Chodziło o Brink, czy rzeczywiście istnieje taka marka jak brinkmann?
Bo brink to rekuperator holenderskiej firmy Brink, nie ma nic wspólnego
(IMHO) z viessmannem i te reku raczej nie są w żaden sposób spokrewnione.
Ja mam Brinka i pisałem wszystko o nim - tego viessmanna nie znam :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2017-08-14 o 09:55, Adam Sz. pisze:
> W dniu poniedziałek, 14 sierpnia 2017 08:59:08 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
>
>> Fotki nie dam, ale po prostu nie ma nic. Tam, gdzie jest miejsce na
>> ewentualne przyciski jest pełna blacha z gniazdami. Jednym słowem: lipa.
>> Model: Viessmann Vitovent 300.
>>
>> Ogólnie żadnych zastrzeżeń nie mam co do jakości i ceny, tylko właśnie
>> ten panel - płatny dodatkowo tysiaka.
>
> http://cdn24.pb.smcloud.net/t/files/53/c4/96/3d624d4
b91/centrala-wentylacyjna-viessmann-vitovent-300.jpg
>
> Cos takiego?
> Tylko czemu pisałeś, że to klon "brinkmann renovent 300"?
> Chodziło o Brink, czy rzeczywiście istnieje taka marka jak brinkmann?
> Bo brink to rekuperator holenderskiej firmy Brink, nie ma nic wspólnego
> (IMHO) z viessmannem i te reku raczej nie są w żaden sposób spokrewnione.
> Ja mam Brinka i pisałem wszystko o nim - tego viessmanna nie znam :)
> pozdr.

Niezupełnie coś takiego. Pomyliłem modele: Viessmann Vitovent 300-W.

http://wiesmann-shk.de/wp-content/uploads/2015/03/Vi
essmann-Wohnraumlueftung-Vitovent-300-W.jpg

A skąd wiem, że to klon Brinka (Brinkmann to moja pomyłka)? Bo nawet
całą płytka sterująca ma logo Brinka. Dokładnie ten sam układ złączy na
płytce.
Różnica taka, że Brink ma w standardzie mały wyświetlacz i 4 przyciski -
do konfigurowania a ten Viessmann ma blachę w tym samym kształcie.

Ma jednak też złącze diagnostyczne więc DO JASNEJ CHOLERY jakoś da się
gnoja skonfigurować, ale serwis spuścił mnie na drzewo.
Ratunku!

--
MN

do góry

W dniu poniedziałek, 14 sierpnia 2017 10:41:50 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

> A skąd wiem, że to klon Brinka (Brinkmann to moja pomyłka)? Bo nawet
> całą płytka sterująca ma logo Brinka. Dokładnie ten sam układ złączy na
> płytce.

Ciekawe, ciekawe :) Wygląda, że viessmann tylko skupuje rozwiązania innych,
dokłada swoje logo i sprzedaje pewnie znacznie drożej ;)
A z ciekawości ile dałeś za ten reku? Brink 300 kosztuje 5900:

http://allegro.pl/rekuperator-brink-renovent-excelle
nt-300-i6896108501.html

> Różnica taka, że Brink ma w standardzie mały wyświetlacz i 4 przyciski -

Dokładnie. Choć te nowsze brinki (excellenty) wyglądają już inaczej niż
mój:

http://www.reku.net.pl/images/oferta/renovent/brink_
renovent_hr.jpg

> do konfigurowania a ten Viessmann ma blachę w tym samym kształcie.
>
> Ma jednak też złącze diagnostyczne więc DO JASNEJ CHOLERY jakoś da się
> gnoja skonfigurować, ale serwis spuścił mnie na drzewo.
> Ratunku!

Na serwis bym nie liczył... Raczej jakiś sensowny elektronik ;)
Ale aż dziwne, że masz reku którego nie możesz skonfigurować. To jak tam
bypass działa - masz w instrukcji jakieś domyślne wartości jak on jest
skonfigurowany? Prędkości też on dopasowuje do oporów w kanałach. Dziwne
że sprzedają takie coś w ogóle :)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2017-08-14 o 10:46, Adam Sz. pisze:
> Na serwis bym nie liczył... Raczej jakiś sensowny elektronik ;)
> Ale aż dziwne, że masz reku którego nie możesz skonfigurować. To jak tam
> bypass działa - masz w instrukcji jakieś domyślne wartości jak on jest
> skonfigurowany? Prędkości też on dopasowuje do oporów w kanałach. Dziwne
> że sprzedają takie coś w ogóle :)

Cenę zapłaciłem identyczną, co za Brinka, a Brinków sprzedawca chwilowo
nie miał.

Reku jest standardowo skonfigurowany tak, że w zasadzie nie trzeba go
jakoś przestawiać. By-pass działa z histerezą 2 st, temperatura
graniczna 22. Wentylatory są nastawione na automatyczne równoważenie
przepływów. Biegi są takie:

1 = 12W (podobno 50 m3/h)
2 = 20W (ten się włącza po podłączeniu do prądu, podobno 100 m3/h)
3 = 50W (podobno 150 m3/h)
4 = 150W (podobno 230 m3/h)

Pobór prądu zmierzyłem miernikiem wkładanym do gniazdka.
Przełączanie biegów za pomocą zwierania odpowiednich przewodów z
gniazdka RJ-12.

Instrukcja mówi, że max zużycie prądu to około 135W a tymczasem mam 150.
I to nie jest 300 m3/h tylko podobno 230.


--
MN

do góry

W dniu poniedziałek, 14 sierpnia 2017 11:11:21 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

> Instrukcja mówi, że max zużycie prądu to około 135W a tymczasem mam 150.
> I to nie jest 300 m3/h tylko podobno 230.

W moim brinku (i w Twoim pewnie też) - maksymalna wydajność zależy od
oporów w kanałach. Przy pierwszym odpaleniu (i ew. po wymianie filtrów)
robi się inicjację i sterownik sobie sam mierzy ile maksymalnie jest w
stanie wydatkować powietrza w kanałach. Tą "inicjację" poznać po tym,
że stopniowo przez ok 2 minuty podnosi prędkości wentylatorów aż do
maksimum (wtedy też prawie liniowo rośnie zużycie energii). Jak skończy
- ustawia się domyślny 2 bieg i wentylatory nagle obniżają prędkość do
właściwej (i oczywiście zmniejsza się zużycie energii).

Im bardziej zabrudzony jest filtr - tym przy ustawionej prędkości - wentyle
chodzą coraz szybciej i zużywają więcej prądu. Także - na poszczególnych
biegach nie ustawiasz zużycia energii tylko prędkości, a o te dba
sterownik (w zależności od zabrudzenia filtrów i oporów w kanałach).
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

On 14.08.2017 08:18, Marcin N wrote:

>> A on nie ma żadnych przycisków na obudowie?
>
> Nie ma. Wiele modeli nie ma teraz niczego w standardzie - jedynie złącza
> do podłączenia czegoś dodatkowego.
>

Szkoda, że nie poczytałeś zanim kupiłeś :/

do góry

W dniu poniedziałek, 14 sierpnia 2017 12:54:44 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
> Szkoda, że nie poczytałeś zanim kupiłeś :/

Nic dodać nic ująć. Ja się doktoryzowałem z rekuperatorów
ze 3 lata, zanim wydałem kasę na swojego ;)

L.

do góry

On 14.08.2017 10:41, Marcin N wrote:

> Ma jednak też złącze diagnostyczne więc DO JASNEJ CHOLERY jakoś da się
> gnoja skonfigurować, ale serwis spuścił mnie na drzewo.
> Ratunku!
>

Spróbuj go oddać pod jakimś pretekstem jak z nich takie dranie.

do góry

On 14.08.2017 11:11, Marcin N wrote:

> Instrukcja mówi, że max zużycie prądu to około 135W a tymczasem mam 150.
> I to nie jest 300 m3/h tylko podobno 230.

Bo reku powinien chodzić na minimalnych obrotach..12..15W.

do góry

On 14.08.2017 12:58, Lisciasty wrote:
> W dniu poniedziałek, 14 sierpnia 2017 12:54:44 UTC+2 użytkownik KIKI napisał:
>> Szkoda, że nie poczytałeś zanim kupiłeś :/
>
> Nic dodać nic ująć. Ja się doktoryzowałem z rekuperatorów
> ze 3 lata, zanim wydałem kasę na swojego ;)

Szkoda, że nie z klejenia ociepleń na porotherm :-)

do góry