-
11. Data: 2009-03-21 22:18:55
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"adam" <a...@g...pl> wrote in message
news:gq3op5$1pv$1@inews.gazeta.pl...
zrób zdjęcia ale duże w dużej rozdzielczości
-
12. Data: 2009-03-21 22:26:09
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "J23" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "adam" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gq38ah$841$1@inews.gazeta.pl...
> Naczytalem sie sporo na tej grupie o niuansach ocieplania i wystraszylem
> sie tego cozrobilem.
> Murarze zamurowali mi szczyty budynku na rowno z krokwiami, tak jak na
> rysunku
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eef0e5730cf4be5f
.html
>
> Sciana jest z betonu komorkowego, na tym lezy juz dach, ale ocieplenia
> jeszcze nie ma. Styropian pojdzie na sciane od zewnatrz, pod dach welna,
> ale grzbiet sciany zostanie nieocieplony, bo nie ma na to miejsca. Jak
> sobie z tym poradzic, czy sciac kawalek muru zeby zrobic szczeline na
> styro? Dach jest tylko dwuspadowy, jesli zetne sciane na obydwu szczytach,
> to skrajne krokwy nie beda wspierac sie o sciane. Jak to wplynie na
> stabilnosc dachu?
>
> Pozdr
> Adam
>
Widziem podobne rozwiązanie w wielu domach.
Tak zwana trumienka
_____
/ \
/ \
Można tak zrobić tylko to nie może stanowić
elementu konstrukcyjnego (tj. przenosić obc.)
No i trzeba pamiętać o izolacji termicznej i wilgociowej.
M. in. moja siostra tak ma i w domku cieplutko.
Ja to zrobiłem płytami karton-gips na profilach stalowych
z uwagi na nieco skomplikowany kształt dachu.
Poza tym stwierdziłem, że w trumience to sobie jeszcze poleże.
Pzdr
J23
-
13. Data: 2009-03-21 22:39:20
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "Marex" <m...@N...gazeta.pl>
kiki <s...@s...ss> napisał(a):
>
> "adam" <a...@g...pl> wrote in message
> news:gq3op5$1pv$1@inews.gazeta.pl...
> zrób zdjęcia ale duże w dużej rozdzielczości
Adam, nie daj sie zastraszyć !- zapytaj architekta, kierownika budowy
czy kogoś na miejscu kompetentnego.Tutaj - usłyszysz same gromy.Moim
zdaniem ludzie są przewrazliwieni tymi tematami ocieplania- we wszystkim
doszukuja sie dziur, mostków i diabła.. Ostatecznie zrob kilka dobrych fotek
z roznych perspektyw, aby krytycy widzieli odległosci krokwi od murów itp.
Jak dobrze, że chatę stawiałem w epoce gdy nie mialem
internetu...Miałem czas na myślenie i pracę... Pozdr. Marex
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2009-03-21 22:50:46
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "adam" <a...@g...pl>
> Widziem podobne rozwiązanie w wielu domach.
> Tak zwana trumienka
> _____
> / \
> / \
>
> Można tak zrobić tylko to nie może stanowić
> elementu konstrukcyjnego (tj. przenosić obc.)
> No i trzeba pamiętać o izolacji termicznej i wilgociowej.
> M. in. moja siostra tak ma i w domku cieplutko.
>
> Ja to zrobiłem płytami karton-gips na profilach stalowych
> z uwagi na nieco skomplikowany kształt dachu.
Czy dobrze rozumiem - chodzi o to ze nie ocieplales dachu do kalenicy,
tylko polozyles welne na suficie?
Adam
-
15. Data: 2009-03-21 23:29:08
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "J23" <i...@p...onet.pl>
Użytkownik "adam" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gq3qrc$aj1$1@inews.gazeta.pl...
>> Widziem podobne rozwiązanie w wielu domach.
>> Tak zwana trumienka
>> _____
>> / \
>> / \
>>
>> Można tak zrobić tylko to nie może stanowić
>> elementu konstrukcyjnego (tj. przenosić obc.)
>> No i trzeba pamiętać o izolacji termicznej i wilgociowej.
>> M. in. moja siostra tak ma i w domku cieplutko.
>>
>> Ja to zrobiłem płytami karton-gips na profilach stalowych
>> z uwagi na nieco skomplikowany kształt dachu.
>
> Czy dobrze rozumiem - chodzi o to ze nie ocieplales dachu do kalenicy,
> tylko polozyles welne na suficie?
> Adam
>
Można tak powiedzieć.
Ocieplenia nie ma do samej kalenicy.
Chociaż najpierw była wełna, a później sufit
więc nie można powiedzieć że położyłem wełnę
na suficie.
W niektórych miejscach od sufitu do kalenicy jest
bardzo blisko, tak więc położenie wełny na suficie
było by nawet niemożliwe.
Poza tym profile stalowe są 8-10cm poniżej krokwi,
a na poziomym odcinku tylez poniżej kleszczy.
Dzięki temu sufit nie jest na stałe związany z dachem,
a w tej przestrzeni jest dodatkowe ocieplenie.
Gdy skosy są murowane/ zalewane to trzeba je ocieplić
przed położeniem dachu, a krokwi się na tym nie opiera.
Tylko troche tynkowanie tych skosów jest upierdliwe.
Pzdr
J23
-
16. Data: 2009-03-22 01:14:03
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"adam" <a...@g...pl> wrote in message
news:gq3qrc$aj1$1@inews.gazeta.pl...
>> Widziem podobne rozwiązanie w wielu domach.
Powtarzam się.....
Musisz przerobić więźbę i musisz obciąć szczyty i musisz zrobić
wiatroizolację zanim zaczniesz ocieplać czymkolwiek.
Daj zdjęcia z kilku perspektyw.
-
17. Data: 2009-03-22 05:39:07
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "Kane" <s...@s...pl>
> Dopiero oszalejesz.
Dokladnie. Mozna oszalec. Sa przypadki na grupie ;)
Pozdrawiam
Kane
-
18. Data: 2009-03-22 06:56:18
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: "Krzysiek" <l...@p...onet.pl>
> Ja bym scial. Nawet pilka reczna objechalbys to w pare godzin ;-) A
> majac pile szablasta z odpowiednim brzeszczotem to kwestia 2h
> ciecia :)
>
> Adam Sz.
Ja scinalem i nie jest tak prosto. Scinalem jak mialem juz folie
paroprzepuszczalna i dachówke.
1. Po pierwsze beznadziejny dostep i niewygodnie sie pracuje.
2. Po drugie krokiew od zewnatrz mialem odsunieta od muru jedynie o tyle ile
miala wynosic grubosc styropianau, a od srodka jakies 5cm, wiec to co
obciete trzeba bylo kruszyc na male kawaleczki i usuwac (to zajmowalo
najwiecej pracy).
3. Po trzecie ciezko uniknac uszkodzen folii (musze ja teraz polatac tasma w
kilkunastu miejscach).
4. Po czwarte trudno wyciac równo, wiec pózniej trzeba zapiankowac lub
podrównac klejem zeby welna dobrze dolegala (sam gazobeton tnie sie w miare
sprawnie, ale zaprawa cementowa nie poddaje sie tak latwo).
5. Po piate u mnie wygodniej bylo to robic na zewnatrz, ale ze wzgledu na
znaczna wysokosc dlubalem w srodku. Musialem zdemontowac jedna jetke (dosc
ciezka).
Gdybym to robil jeszcze raz to obcialbym jakies 5cm ponizej dolnej linii
krokwi i cial od razu równiutko pila mechaniczna do gazobetonu.
Teraz czeka mnie ocieplenie murlaty. Zapytywalem o to w innym watku. Jak
zrobie zdjecie to zamieszcze, a kiki powie co i jak :)
Pozdr.
Krzysiek
-
19. Data: 2009-03-22 08:42:49
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: a...@g...com
On 21 Mar, 22:34, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
[...]
> Zauwaz, ze chcesz ocieplac krokiew. Ta krokiew jest wystrugana z drewna. A
> drewno ma wspolczynnik cieply 0.25 W/.. rowny Twojemu murowi, ktory jeszcze
> zapewne z 10 cm styropianem ocieplisz. I martwisz sie, ze to zimno od gory Ci
Tornad!! Cenie Twoje rady ale tym razem sie mylisz :)
Wspolczynnik przenikania ciepla dla drewna sosnowego to 0,3W/mK (dla
porownania styropian 10 x mniej). Zalozmy ze ma krokwie 18cm - opor
cieplny tej przegrody R=0,6, czyli wspolczynnik przenikania ciepla dla
takiej przegrody U=1,66W/m2K !!!!! Czy to jest porownywalne z
ocieplonym murem, ktory ma U=~0,2W/m2K ?? Nawet nowoczesne okna maja
mniej :)
> do tego nieocieplonego muru wejdzie. Owszem wejdzie ale w tak niewielkiej
> ilosci, ze mozesz to spoko zaniedbac. A pozostawienie tego muru nieocieplonego
> styropianem ma te dobra strone, ze wlasnie przez niego przynajmniej, bedzie ta
> sciana oddychac w sensie wysychac po calozimowej pracy, w czasie ktorej ona
> sie na styku styropianu i muru nawilgoci.
Raczej moze w tym miejscu sciana przemarzac, a to pierwszy krok do
grzyba :(
> Zauwaz, ze zwykle okno, oczywiscie super duper piecio czy wiecej "komorowe" ma
> wspolczynnik strat ciepla co najmniej dziesieciokrotnie wiekszy do drewna. i
No nie bardzo.. Nowoczesne okno siedmiokomorowe z pakietem
trzyszybowym ma U ponizej 1, drewno tej grubosci 1,66 jak obliczylem
wyzej, wiec z ta dziesieciokrotnoscia to pomylka :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
20. Data: 2009-03-22 10:09:24
Temat: Re: Jak to ocieplic
Od: RudeBoy <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl>
> Słuchaj mnie jeszcze raz. Nawet jak będziesz zmuszony dopłacić za przeróbkę
> więźby to ją wykonaj. Będziesz potrzebował belki dodatkowe ale nie masz
> wyjścia. Ta ściana szczytowa odłamie ci się na 1-2 pustaku od podłogi
> poddasza. Poleci ci pęknięcie od skosu do skosu i zacznie tamtedy wciskać
> sie powietrze. Dopiero oszalejesz.
Kiki.. mam do Ciebie prośbę nie staraj się tu na grupie robić za
eksperta budowlanego bo nim NIE JESTEŚ. Również nie możesz wiedzie, że
ściana szczytowa mu się odłamie na 2 pustaku.
Słuchaj mnie jeszcze raz. To, że Twoja budowa jest spieprzona od A do Z
to między innymi Twoja wina. To, że teraz masz świadomość jakie błędy
popełniono przy Twojej chacie nie czyni z Ciebie eksperta.
Zapewne jest dziedzina w której możesz uchodzić za specjalistę ale na
pewno nie budowlanka.
Wszyscy tu już wiedzą o Twoim spapranym ociepleniu, paragonach itd...
Starczy!
pozdrawiam
--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]