No trafiło mnie, zawór przed licznikiem 1/2'' na ciepłej wodzie zapiekł się w
pozycji półotwartej (wajcha ok. 45 stopni, tak pozostawał z rok - dwa lata).
Instalacja z zielonych rur (zapomniałem nazwę, cośtamTherm?)), zawór
systemowy wgrzany w instalację.
Jasne że można wycinać, wstawiać nowy itp. ale dostęp jest w szachcie marny.
Zastanawiam się, czy są jakieś pół-domowe sposoby uruchomienia tego zaworu,
typu opukiwanie młotkiem, ultradzwięki jakieś?
Czułbym się bezpieczniej móc zamknąć ten zawór, bo w piwnicy bloku nie mam
pojęcia gdzie pion jest i jakby co to daleko.
THX




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 14.10.2011 09:16, _THX pisze:
> No trafiło mnie, zawór przed licznikiem 1/2'' na ciepłej wodzie zapiekł się w
> pozycji półotwartej (wajcha ok. 45 stopni, tak pozostawał z rok - dwa lata).
> Instalacja z zielonych rur (zapomniałem nazwę, cośtamTherm?)), zawór
> systemowy wgrzany w instalację.
> Jasne że można wycinać, wstawiać nowy itp. ale dostęp jest w szachcie marny.
> Zastanawiam się, czy są jakieś pół-domowe sposoby uruchomienia tego zaworu,
> typu opukiwanie młotkiem, ultradzwięki jakieś?
> Czułbym się bezpieczniej móc zamknąć ten zawór, bo w piwnicy bloku nie mam
> pojęcia gdzie pion jest i jakby co to daleko.
> THX
>

Przed licznikiem to zdaje się nie Twój kawałek instalacji... Zerknij
kiedy kończy się data legalizacji wodomierza. Wodomierz ma legalizacje
na 5 lat, co 5 lat wodociągi muszą go wymieniać. A jak przyjadą go
wymienić to niech się pomęczą z tym zaworem. No chyba że nie będzie się
im chciało i cały pion zakręcą...

Jako że masz problem z tym właśnie zaworem, wnioskuje że jesteś bliżej
końca tych 5ciu lat..

do góry

Wg stanu nowego licznika wygląda na to, że licznik był wymieniony w tym lub w
ubiegłym miesiącu.

Przy czym nawet jeśli to obowiązek administracji, to spartolą jak zwykle i to
za pół roku, wolałbym więc sam ten zawór uruchomić, akurat chciałem zmienić
jedną z baterii.
THX


-----
> Przed licznikiem to zdaje się nie Twój kawałek instalacji.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

_THX napisał(a):
> No trafiło mnie, zawór przed licznikiem 1/2'' na ciepłej wodzie zapiekł się w
> pozycji półotwartej (wajcha ok. 45 stopni, tak pozostawał z rok - dwa lata).
Sprawa jest nienaprawialna. Kula pracuje w miekkim teflonie, który
odkształcił się.

Każdy nowy zawór kulowy załatwisz ustawiając wajchę na 45st.
Zastanawiam się czym kierują się ludzie którzy tak robią.

Zawór taki będzie służył długie lata, ale zasada jest jedna. Abo
otwarty na maksa, albo całkiem zamknięty.
One nie są skonstruowane by działały na pół gwizdka.
--
Krzysiek

do góry

Dnia Fri, 14 Oct 2011 21:42:32 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
> Zawór taki będzie służył długie lata, ale zasada jest jedna. Abo
> otwarty na maksa, albo całkiem zamknięty.
...i raz na kilka miesięcy obrócić w jedną i w drugą stronę.

--
Pooh Homepage: http://www.pooh.priv.pl/
====================================================
===================
Może chociaż pościgasz się z innymi? ---------------> http://zwijaj.pl/
Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> http://skocz.pl/tanie_hotele

do góry

Generalnie tak było, może te kilka przeciagneło się do parunastu.
Sam zawór ma co najmniej tyle, co instalacja wod.-kan., czyli ponad 14 lat.


-----
> i raz na kilka miesięcy obrócić w jedną i w drugą stronę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Pooh napisał(a):
> Dnia Fri, 14 Oct 2011 21:42:32 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
>> Zawór taki będzie służył długie lata, ale zasada jest jedna. Abo
>> otwarty na maksa, albo całkiem zamknięty.
> ...i raz na kilka miesięcy obrócić w jedną i w drugą stronę.
Dokładnie. A wykonać to należy powoli przy odkręconym kranie. Wtedy
skruszony osadzony kamień spłynie z gniazda kuli i nie uszkodzi
teflonu przy zamykaniu.
--
Krzysiek

do góry

Gdyby jednak próbować uruchomić tak zapieczony przy ustawieniu na 45 stopni
zawór:
Uruchamiać go do pozycji "odkręcony", nie do pozycji "zakręcony"?
Czy naprzemiennie w obie strony?


-----
> A wykonać to należy powoli przy odkręconym kranie.
> Wtedy skruszony osadzony kamień spłynie z gniazda kuli i nie uszkodzi
teflonu przy zamykaniu.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry