eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2009-08-17 12:11:38
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "Adam" <k...@o...pl>


    Przypomniałem sobie że do usunięcia spoin można zastosować specjalny skrobak
    z utwardzonym ostrzem (jakiś spiek) Niezbyt kosztowna rączka dostępna w
    sklepach z glazurą. Jednak przestrzegam przed nonszalanckim skrobaniem bo
    łatwo można zaczepić o bok płyti i uszkodzić szkliwo.
    Bardziej bezpiecznym jest zastosowanie płynu do usuwania zabrudzeń płytek
    cementem. Ma nazwę "Delfin" i jest kwasem organicznym. Instrukcja podaje jak
    rozcieńczać ale ja stosowałem gołymi rękami bez rozcieńczenia bez problemy.
    Zalecam jednak ostrożność. Po namoczeni spoiny (dla pionowych radzę
    przyłożyć wilgotną szmatkę) szybko następuje rozpuszczanie spoiny.
    Wielokrotne zmywanie spoiny spowoduje jej usunięcie.

    Adam



  • 12. Data: 2009-08-17 12:12:13
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "Adam" <k...@o...pl>


    Przypomniałem sobie że do usunięcia spoin można zastosować specjalny skrobak
    z utwardzonym ostrzem (jakiś spiek) Niezbyt kosztowna rączka dostępna w
    sklepach z glazurą. Jednak przestrzegam przed nonszalanckim skrobaniem bo
    łatwo można zaczepić o bok płyti i uszkodzić szkliwo.
    Bardziej bezpiecznym jest zastosowanie płynu do usuwania zabrudzeń płytek
    cementem. Ma nazwę "Delfin" i jest kwasem organicznym. Instrukcja podaje jak
    rozcieńczać ale ja stosowałem gołymi rękami bez rozcieńczenia bez problemy.
    Zalecam jednak ostrożność. Po namoczeni spoiny (dla pionowych radzę
    przyłożyć wilgotną szmatkę) szybko następuje rozpuszczanie spoiny.
    Wielokrotne zmywanie spoiny spowoduje jej usunięcie.

    Adam




  • 13. Data: 2009-08-17 12:31:15
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "wk" <w...@N...gazeta.pl>

    Adam <k...@o...pl> napisał(a):

    >
    > Niestety, trudno Ci bedzie odnieść sukces. Jeśli kafle same poodchodziły lub
    > popękały to muiało się coś dziać z podłożem. Próby kucia spowodują drgania i
    > odspajanie lub pękanie innych płytek.

    Wymieniam kafle ponieważ, mają dziury od pewnych elementów poprzedniego
    wyposażenia kuchni. Z podłożem wszystko w porządku.


    > - Jeśli uda ci się zeszlifować płytki od strony klejenia to proponuję
    > zeszlifowanie wystającej ryfli pod płytką a jeśli to możliwa również na
    > pozostałym na ścianie podłożu.

    Nie rozumiem co piszesz :-( Chodzi Ci o pozostałości po kleju po zerwaniu płytek?


    > - Przesmaruj i wzmocnij podłoże płynem typu Uni-Grunt lub analogicznym innej
    > firmy dzień przed klejeniem.
    > - Zastosuj jakić klej typu płynnego (mocno wodnisty) Powineneś kupić w
    > budowlanym hipermarkecie. A jeśli udało się usunąć znaczną ilość podłoża to
    > zastosuj elastyczny klej do płytek.
    >
    > Trzymam kciuki
    > Adam
    >

    OK


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2009-08-17 13:14:10
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "Adam" <k...@o...pl>


    Jeśli z podłożem wszystko ok to proponuję:

    okleić i zabezpieczyć sąsiednie płytki
    - usunąć spoinę
    - cieńkim wiertłem (jak są miekkie płytki to może być nawet od drewna)
    wykonać
    szereg otworów wzdłuż fugi w odległości 0,5 cm i przecinakiem zrobić bruzdę
    - bruzda oddzieli od sąsiednich płytek to co masz usunąć
    - pozostały środek wykuć ręcznie (delikatnie po skosie )
    - położyć płytki metoda tradycyjną
    .... no to do roboty

    pzdr Adam



  • 15. Data: 2009-08-17 15:04:30
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "Paweł Bochenek" <p...@N...gazeta.pl>

    wk <w...@W...gazeta.pl> napisał(a):

    > Witam,
    > mam do wymiany kafle, 4 na podłodze usadowione obok siebie w kształcie w
    > dużego kwadratu zrobionego z ich czwórki. Oraz jeden na ścianie, łączący się z
    > innymi 2 bokami. Mam odpowiednie narzędzia itp. (młotowiertarka, młotek,
    > przecinak) Zastanawiam się jak się do tego zabrać by nie uszkodzić
    > kafli-sąsiadów? Jest jakaś specjalna technika wyburzeniowa?
    >
    > Pozdrawiam.
    >

    Ja pierdyknąłem młotkiem i było po płytce, tej jednej, konkretnej oczywiście.
    Oczywiście można też wynająć to tego specjalistę wyposazonego w
    specjalistyczne działko pozytronowe ;)
    pzdr., PB

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2009-08-17 15:14:26
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: Krzemo <p...@g...com>

    On 17 Sie, 17:04, "Paweł Bochenek" <p...@N...gazeta.pl> wrote:
    > wk <w...@W...gazeta.pl> napisał(a):
    >
    > > Witam,
    > > mam do wymiany kafle, 4 na podłodze usadowione obok siebie w kształcie w
    > > dużego kwadratu zrobionego z ich czwórki. Oraz jeden na ścianie, łączący się z
    > > innymi 2 bokami. Mam odpowiednie narzędzia itp. (młotowiertarka, młotek,
    > > przecinak) Zastanawiam się jak się do tego zabrać by nie uszkodzić
    > > kafli-sąsiadów? Jest jakaś specjalna technika wyburzeniowa?
    >
    > > Pozdrawiam.
    >
    > Ja pierdyknąłem młotkiem i było po płytce, tej jednej, konkretnej oczywiście.
    > Oczywiście można też wynająć to tego specjalistę wyposazonego w
    > specjalistyczne działko pozytronowe ;)
    > pzdr., PB
    >
    > --
    Można i tak.
    ;-)


  • 17. Data: 2009-08-17 17:23:03
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>

    Dnia Mon, 17 Aug 2009 10:22:41 +0000 (UTC), wk napisał(a):

    > Witam,
    > mam do wymiany kafle, 4 na podłodze usadowione obok siebie w kształcie w
    > dużego kwadratu zrobionego z ich czwórki. Oraz jeden na ścianie, łączący się z
    > innymi 2 bokami. Mam odpowiednie narzędzia itp. (młotowiertarka, młotek,
    > przecinak) Zastanawiam się jak się do tego zabrać by nie uszkodzić
    > kafli-sąsiadów? Jest jakaś specjalna technika wyburzeniowa?
    >
    > Pozdrawiam.

    Robisz to tak:
    - wykuwasz delikatnie fugę (jeśli nie jest epoksydowa, to spokojnie pójdzie
    pod jakimś cienkim narzędziem)
    - młotem udarowym z dłutem wkuwasz się w centrum usuwanego kafla i
    podkuwasz go na boki, stopniowo go usuwając - im dalej od środka, tym
    ostrożniej, przy krawędziach przechodząc na narzędzia ręczne
    - ubytki podłoża wyrównujesz klejem, po jego stwardnieniu przyklejasz nowe
    kafle i fugujesz

    T.


  • 18. Data: 2009-08-18 08:36:25
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "wk" <w...@N...gazeta.pl>

    > Ja pierdyknąłem młotkiem i było po płytce, tej jednej, konkretnej oczywiście.
    > Oczywiście można też wynająć to tego specjalistę wyposazonego w
    > specjalistyczne działko pozytronowe ;)
    > pzdr., PB
    >

    Farciasz :-) Też tak chciałem, ale pomyślałem, zajrzę na grupę, co mi tam :-)
    No i sam widzisz ile się trzeba napracować by wywalić płytki :-) Ale tak
    zupełnie na serio, miałeś szczęście, ponieważ mogłeś rozwalić też sąsiadujące
    płytki - naprężenia działają tak jakby to była jedna wielka płytka, fuga nie
    zatrzyma pęknięcia. Zatem gratulacje, że się udało.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2009-08-18 09:05:52
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    wk wrote:
    >> Tak. Najpierw trzeba ostro=BFnie wyd=B3uba=E6 fug=EA wok=F3=B3 nich
    >> (aby pr= zy
    >> odkuwaniu nie uszkodzi=E6 nast=EApnych). Potem pot=B3uc te kafle i
    >> masz swobodny dost=EAp do tego co pod spodem.
    >
    > Jak ostrożnie wydłubać fugę? Wykucie fugi to masakra. Chyba cienkim
    > śrubokrętem i uderzając w niego młotkiem?

    wycinakiem do fugi, są takie przyrządy do wyskrobywania fugi, mozan też
    spróbować nacinać tarczą do kamienia czy betonu.


  • 20. Data: 2009-08-20 09:04:41
    Temat: Re: Jak wymienić kafle i nie zrobić demolki?
    Od: "wk" <w...@N...gazeta.pl>

    wk <w...@W...gazeta.pl> napisał(a):

    > Witam,
    > mam do wymiany kafle, 4 na podłodze usadowione obok siebie w kształcie w
    > dużego kwadratu zrobionego z ich czwórki. Oraz jeden na ścianie, łączący się z
    > innymi 2 bokami. Mam odpowiednie narzędzia itp. (młotowiertarka, młotek,
    > przecinak) Zastanawiam się jak się do tego zabrać by nie uszkodzić
    > kafli-sąsiadów? Jest jakaś specjalna technika wyburzeniowa?
    >
    > Pozdrawiam.
    >

    No i przygwoździłem w kafel obok, mały odprysk mam. Kafla zapasowego kolejnego
    brak :-( W du.. jeża, muszę poszukać oznaczenie kafla i szukać gdzieś po
    sklepach/internecie. Moja rada i nie tylko: zostawiajcie sobie karton kafli z
    każdego rodzaju na przyszłość, bo nie wiadomo co się wydarzy :-)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1