eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2019-03-03 15:44:07
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2019-03-03 o 14:03, Marcin N pisze:
    > W dniu 2019-03-03 o 13:24, Lisciasty pisze:
    >> W dniu niedziela, 3 marca 2019 12:34:28 UTC+1 użytkownik Marcin N
    >> napisał:
    >>> Tak:
    >>> https://i.imgur.com/mWbJ4QM.jpg
    >>
    >> To można też drabiną dekarską sznurową. Przerzucasz przez dach,
    >> asekurujesz po jednej stronie gdzieś na ziemi a na drugiej wchodzisz.
    >
    > OK. Leżę na drabinie, ale jak mam wygodnie operować na krawędzi dachu?
    > Muszę zdemontować blachę, poprawić to, co pod nią i zamontować nową blachę.
    >
    >
    To może klika drabin w poziomie przez cała długość dachu?

    Robert


  • 12. Data: 2019-03-03 15:56:56
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 3 marca 2019 15:17:04 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

    > Jak nie chcesz się spierdolić lub zwisać jak pająk na nitce, to chyba
    > bez rusztowania się nie obejdzie?
    > Bo jeżeli zdjęcie przedstawia Twój dach, to z drabiny nie będzie ani
    > komfortowo, ani bezpiecznie.

    Dekarze jak opierzenie przy kominie u mnie poprawiali to co druga dachówkę podsunęli
    do góry i zrobiła się taka prawie drabinka z łat po której wygodnie wleźli pod sam
    komin. Jak skończyli i złazili to dachówki zsunęli z powrotem.


  • 13. Data: 2019-03-03 16:22:22
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2019-03-03 o 15:56, Kris pisze:

    > Dekarze jak opierzenie przy kominie u mnie poprawiali to co druga
    > dachówkę podsunęli do góry i zrobiła się taka prawie drabinka z łat
    > po której wygodnie wleźli pod sam komin. Jak skończyli i złazili to
    > dachówki zsunęli z powrotem.

    Przy dachówkach i kominie, to ja też po dachu latałem z drabiną
    dekarską, ale on ma blachę i z tego co rozumiem to opierzenie skraju
    dachu chce zrobić. A to ostatnie, to najwygodniej od spodu i boku dachu
    jest zrobić.


  • 14. Data: 2019-03-04 01:26:16
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: yabba <g...@g...com>

    W dniu 03-03-2019 o 12:18, Marcin N pisze:
    > Mam mały kłopot.
    > Muszę zrobić poprawkę polegającą na zdjęciu obróbki blacharskiej na
    > krawędzi dwuspadowego dachu. Dach jest na wysokości 7-9m.
    >
    > Czy macie jakiś pomysł, jak w miarę komfortowo pracować na tej wysokości?
    >
    > Nie chciałbym rozstawiać całego rusztowania (którego nie mam jak
    > przewieźć). Wolałbym wysoką drabinę. Chciałbym zrobić to taniej niż drożej.
    >

    Na tej wysokości, do montażu i demontażu, to tylko rusztowanie albo
    podnośnik. Szkoda nerwów, zdrowia i życia na robienie tego z drabiny.
    Z drabiny coś sensownego można robić do 5 metrów. Powyżej 5 udaje się
    robić tylko łatwe rzeczy: dokręcić śrubkę, maznąć coś farbą itp.
    Można próbować wymieniać obróbkę z drabiny kładzionej na dachu, ale
    potrzebujesz uprząż, dwie długie liny asekuracyjne przerzucone przez
    dach i przywiązane do czegoś po drugiej stronie domu, oraz osobę do
    pomocy. Ale i tak będzie niewygodnie pracować, ponieważ będzie brakować
    zasięgu rąk do objęcia całego kawałka blachy. Łatwiejsza praca byłaby na
    środku dachu niż na jego skraju.

    yabba


  • 15. Data: 2019-03-04 07:11:52
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-03-04 o 01:26, yabba pisze:
    > W dniu 03-03-2019 o 12:18, Marcin N pisze:
    >> Mam mały kłopot.
    >> Muszę zrobić poprawkę polegającą na zdjęciu obróbki blacharskiej na
    >> krawędzi dwuspadowego dachu. Dach jest na wysokości 7-9m.
    >>
    >> Czy macie jakiś pomysł, jak w miarę komfortowo pracować na tej wysokości?
    >>
    >> Nie chciałbym rozstawiać całego rusztowania (którego nie mam jak
    >> przewieźć). Wolałbym wysoką drabinę. Chciałbym zrobić to taniej niż
    >> drożej.
    >>
    >
    > Na tej wysokości, do montażu i demontażu, to tylko rusztowanie albo
    > podnośnik. Szkoda nerwów, zdrowia i życia na robienie tego z drabiny.
    > Z drabiny coś sensownego można robić do 5 metrów. Powyżej 5 udaje się
    > robić tylko łatwe rzeczy: dokręcić śrubkę, maznąć coś farbą itp.
    > Można próbować wymieniać obróbkę z drabiny kładzionej na dachu, ale
    > potrzebujesz uprząż, dwie długie liny asekuracyjne przerzucone przez
    > dach i przywiązane do czegoś po drugiej stronie domu, oraz osobę do
    > pomocy. Ale i tak będzie niewygodnie pracować, ponieważ będzie brakować
    > zasięgu rąk do objęcia całego kawałka blachy. Łatwiejsza praca byłaby na
    > środku dachu niż na jego skraju.

    OK. Dzięki za podpowiedzi. Czyli pozostaje rusztowanie.
    Czy takie najprostsze wolnostojące będzie bezpieczne na takiej
    wysokości? Powinienem je jakoś ustabilizować? Pod dachem jest równa
    powierzchnia tarasu z kostki cementowej.


    --
    MN


  • 16. Data: 2019-03-04 11:58:08
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 03.03.2019 o 13:02, Marcin N pisze:
    > W dniu 2019-03-03 o 12:49, Kris pisze:
    >> Wynajęcie podnośnika, takiego kosza na aucie to u nas 80 zł godzina.
    >
    > Myślałem o tym, ale on nie ma szans wjechać na podwórko. Myślałem też o
    > takim na przyczepie - ale też nie ma jak wjechać. Te przyczepowe są
    > zaskakująco ciężkie - ok 1500 do 4500 kg.

    Myślę, że one celowo są takie ciężkie, żebyś środek ciężkości miał jak
    najniżej i jakaś przeciwwaga do kosza była.

    Pzdr

    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 17. Data: 2019-03-04 13:27:13
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: yabba <g...@g...com>

    W dniu 04-03-2019 o 07:11, Marcin N pisze:
    > W dniu 2019-03-04 o 01:26, yabba pisze:
    >> W dniu 03-03-2019 o 12:18, Marcin N pisze:
    >>> Mam mały kłopot.
    >>> Muszę zrobić poprawkę polegającą na zdjęciu obróbki blacharskiej na
    >>> krawędzi dwuspadowego dachu. Dach jest na wysokości 7-9m.
    >>>
    >>> Czy macie jakiś pomysł, jak w miarę komfortowo pracować na tej
    >>> wysokości?
    >>>
    >>> Nie chciałbym rozstawiać całego rusztowania (którego nie mam jak
    >>> przewieźć). Wolałbym wysoką drabinę. Chciałbym zrobić to taniej niż
    >>> drożej.
    >>>
    >>
    >> Na tej wysokości, do montażu i demontażu, to tylko rusztowanie albo
    >> podnośnik. Szkoda nerwów, zdrowia i życia na robienie tego z drabiny.
    >> Z drabiny coś sensownego można robić do 5 metrów. Powyżej 5 udaje się
    >> robić tylko łatwe rzeczy: dokręcić śrubkę, maznąć coś farbą itp.
    >> Można próbować wymieniać obróbkę z drabiny kładzionej na dachu, ale
    >> potrzebujesz uprząż, dwie długie liny asekuracyjne przerzucone przez
    >> dach i przywiązane do czegoś po drugiej stronie domu, oraz osobę do
    >> pomocy. Ale i tak będzie niewygodnie pracować, ponieważ będzie
    >> brakować zasięgu rąk do objęcia całego kawałka blachy. Łatwiejsza
    >> praca byłaby na środku dachu niż na jego skraju.
    >
    > OK. Dzięki za podpowiedzi. Czyli pozostaje rusztowanie.
    > Czy takie najprostsze wolnostojące będzie bezpieczne na takiej
    > wysokości? Powinienem je jakoś ustabilizować? Pod dachem jest równa
    > powierzchnia tarasu z kostki cementowej.
    >

    Nie wiem czy masz swoje rusztowanie czy wypożyczysz.
    Jak ja wypożyczałem rusztowanie, to było kilka wariantów do wyboru
    różniących się dopuszczalną wysokością górnego podestu. W zestawie były
    podesty, drabinki, podpory skośne rozkładane na czas pracy. Do tego
    dostałem instrukcję montażu z obrazkami. Do zestawu standardowego
    domówiłem kółka z hamulcami.
    Jeśli masz swoje rusztowanie, to znajdź w Internecie ofertę wypożyczenia
    DOKŁADNIE TAKIEGO SAMEGO i zobacz jaką ma dopuszczalną wysokość pracy i
    z jakimi warunkami. Może wymagać dodatkowych podpór albo obciążenia
    podstawy.
    Twarde podłoże musi być obowiązkowo. Nie musi być równe (wyrównasz
    mocnymi deskami, albo stopkami z regulacją), ale nie może ustępować pod
    punktowym naciskiem.

    yabba


  • 18. Data: 2019-03-04 17:36:15
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-03-04 o 13:27, yabba pisze:
    >
    > Nie wiem czy masz swoje rusztowanie czy wypożyczysz.

    Gdybym miał swoje to w ogóle by nie było problemu.
    Nie mam. Nie mam też samochodu, do którego rusztowania się zmieszczą.
    Liczę, że dogadam się z jakimiś budowlańcami, którzy odpłatnie mi
    wypożyczą na weekend swoje.

    --
    MN


  • 19. Data: 2019-03-04 17:47:18
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Budyń <b...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 4 marca 2019 17:36:27 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > W dniu 2019-03-04 o 13:27, yabba pisze:
    > >
    > > Nie wiem czy masz swoje rusztowanie czy wypożyczysz.
    >
    > Gdybym miał swoje to w ogóle by nie było problemu.
    > Nie mam. Nie mam też samochodu, do którego rusztowania się zmieszczą.
    > Liczę, że dogadam się z jakimiś budowlańcami, którzy odpłatnie mi
    > wypożyczą na weekend swoje.

    dogadaj sie raczej zeby ci naprawili problem, zeby nie było ze sie narobisz a nie
    zrobisz. A nie daj Panie zlecisz jeszcze i noge złamiesz.


    b.


  • 20. Data: 2019-03-04 18:24:56
    Temat: Re: Jak zdemontować listwę szczytową na dachu 9 metrów nad ziemią?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2019-03-04 o 17:47, Budyń pisze:
    > W dniu poniedziałek, 4 marca 2019 17:36:27 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    >> W dniu 2019-03-04 o 13:27, yabba pisze:
    >>>
    >>> Nie wiem czy masz swoje rusztowanie czy wypożyczysz.
    >>
    >> Gdybym miał swoje to w ogóle by nie było problemu.
    >> Nie mam. Nie mam też samochodu, do którego rusztowania się zmieszczą.
    >> Liczę, że dogadam się z jakimiś budowlańcami, którzy odpłatnie mi
    >> wypożyczą na weekend swoje.
    >
    > dogadaj sie raczej zeby ci naprawili problem, zeby nie było ze sie narobisz a nie
    zrobisz. A nie daj Panie zlecisz jeszcze i noge złamiesz.

    Ja bardzo chętnie sam to zrobię. Zrobię staranniej od budowlańców. Nie
    dopilnowałem poprzedniej ekipy w tam jednym drobiazgu i muszę poprawić
    opierzenie. Wiatr mi podwiewa blachę i przy silnych podmuchach z zachodu
    - potrafi nią stukać o dachówki.

    Oczywiście ekipa twierdzi, że zrobiła zgodnie ze sztuką a ubezpieczyciel
    nawet wypłacił odszkodowanie (całkiem spora suma jak na taki drobiazg).


    --
    MN

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1