-
21. Data: 2009-03-22 13:59:51
Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
a...@g...com napisal:
> Inflacja dla kredytobiorcow to akurat wieeeelki plus.
Czyzby? A gdzie udzielaja staloprocentowych kredytow wieloletnich?
> Byle zdarzyc wybudowac przed jej naglym wzrostem :)
> Pamietasz co bylo po '90 ?
> Ludzie jedna pensja splacali swoje wieloletnie zobowiazania
> kredytowe :)
Jezeli zdazyli za komuny. Bo jezeli sie spoznili miesiac
i zlapali sie na Balcerowicza, to do dzisiaj splacaja.
Urealnil stopy kredytow, ale jakos nie urealnil lokat.
I zostalismy wydymani i wtedy, i pozniej przez spekulantow,
ktorzy radosnie hasali przy kilkudziesiecioprocentowym
oprocentowaniu zlotowkowym a zatrzymanym na poziomie 9550
kursie dolara. Ladnych kilkanascie miliardow dolarow wyplukano
wtedy z Polski. I to wszystko tylko w zamian za jednomiliardowy
fundusz stabilizacyjny i umorzenie czesci dlugow. I klub paryski,
i klub londynski wyszly do przodu.
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
22. Data: 2009-03-22 17:53:54
Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
Od: a...@g...com
On 22 Mar, 14:59, Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
> a...@g...com napisal:
>
> > Inflacja dla kredytobiorcow to akurat wieeeelki plus.
>
> Czyzby? A gdzie udzielaja staloprocentowych kredytow wieloletnich?
No coz, ja podalem realny (mojej ciotki) przyklad, ze bardzo wysoka
inflacja pozwolila jej splacic dlug jedna pensja. Dlug, ktory miala
splacac jeszcze kilka lat :) Z faktami sie nie dyskutuje ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
23. Data: 2009-03-22 20:34:38
Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
a...@g...com napisal:
> No coz, ja podalem realny (mojej ciotki) przyklad, ze bardzo wysoka
> inflacja pozwolila jej splacic dlug jedna pensja. Dlug, ktory miala
> splacac jeszcze kilka lat :) Z faktami sie nie dyskutuje ;-)
> pozdr.
Czyli zalapala sie do grudnia 1989. Bo w styczniu 1990 ludzie zaczeli
sie nieomal wieszac (40% odsetek miesiecznie).
--
Pozdrawiam,
Jacek
-
24. Data: 2009-03-22 20:41:32
Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
Od: "Jan Werbinski" <j...@j...com>
Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:eaef3762-dde7-4db7-a95d-e02f9d52ca76@e38g2000yq
a.googlegroups.com...
> On 22 Mar, 14:59, Jacek_P <L...@c...edu.pl> wrote:
>> a...@g...com napisal:
>>
>> > Inflacja dla kredytobiorcow to akurat wieeeelki plus.
>>
>> Czyzby? A gdzie udzielaja staloprocentowych kredytow wieloletnich?
>
> No coz, ja podalem realny (mojej ciotki) przyklad, ze bardzo wysoka
> inflacja pozwolila jej splacic dlug jedna pensja. Dlug, ktory miala
> splacac jeszcze kilka lat :) Z faktami sie nie dyskutuje ;-)
> pozdr.
To bylo za Gierka.
Teraz po uwzglednieniu inflacji marza banku musi byc tym wyzsza, im wieksza
jest inflacja. Dlatego, ze wyzsza inflacja, to wyzsze ryzyko banku i stad
wyzsza premia za ryzyko.
Zatem wyzsza inflacja - wiecej bankrutów.
--
Jan Werbinski O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
25. Data: 2009-03-22 22:00:19
Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Uzytkownik "Jan Werbinski" <j...@j...com> napisal w
wiadomosci news:gq67u1
> To bylo za Gierka.
A gdzie tam za Gierka, to koncowka lat 80 i poczatek 90. Inflacja w 91r. o
ile pamietam wyniosla 1200%. Czemu dziwia odsetki 40% jak ceny i zarobki
inflacyjne zmienily sie o 1200% do przodu? Zlodziejstwem bylo to co pisze
Jacek_P o lokatach, ale to inna bajka.
> Teraz po uwzglednieniu inflacji marza banku musi byc tym wyzsza, im
> wieksza jest inflacja. Dlatego, ze wyzsza inflacja, to wyzsze ryzyko banku
> i stad wyzsza premia za ryzyko.
> Zatem wyzsza inflacja - wiecej bankrutów.
Niestety nie ma co liczyc na to, ze dzis banki dadza sie tak zrobic w konia
jak kiedys nie uwzgledniajac inflacji w odsetkach.
Pozdro.. TK
-
26. Data: 2009-03-23 01:02:34
Temat: Jaka budowlanych skala podatkowa?
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 22 Mar, 00:02, "J23" <i...@p...onet.pl> wrote:
Ja też buduję bez kredytu... Niestety już 3 rok (pierwsze 2 lata
zabrał nieudolny architekt a potem firma budowlana która zmarnowała mi
sezon - tzn. nie stawili się do pracy pomimo że pół roku przeciągali
termin).
Mam stan surowy powiedzmy zamknięty (drzwi na razie są prowizoryczne
zbite z dech). Planuję jeszcze 1 albo 2 lata budowy (nie dlatego że
brakło kasy, tylko niestety tak się to wlecze (a nie chcę mieć wielu
ekip na raz bo bym nad tym nie zapanował).
Niestety prawie wszystkie ekipy jakie miałem to byli niestety partacze
po których musiałem poprawiać. Dlatego jak coś mogę zrobić sam to to
robię (no i dlatego że to lubię).
;-)
Zastanawia mnie inna sprawa... W jakim przedziale podatkowym
(niezależnie czy budujecie na kredyt czy nie) jesteście?
Ja z "gołej pensji" przekraczam 3 próg podatkowy. Czyli teoretycznie
jestem w tym niewielkim procencie ludzi "bardzo bogatych" których
państwo nasze obdziera niemiłosiernie (podatek Janosikowy). Jak się
rozglądam naokoło to już tak to nie wygląda. Czuję że ten "niewielki
procent" to jest jakiś przekręt (nie czuję się wcale bogaty, ani nie
mam kosmicznego majątku i np. jeżdżę 9 letnim małym tanim
samochodem).
Tak samo tym przekrętem wydaje mi się "średnia krajowa". W kontekście
budowy domu może się okazać to jeszcze bardziej "odjechane" (być może
wszyscy co budują dom przekraczają z definicji 3 próg podatkowy). Raty
kredytu w wysokości ok 3 tysięcy zł/miesiąc skierowane dla tych
biednych aby mogli się budować to też świadczy że coś jest nie tak (ja
bym się bał brać taki kredyt a ponoć należę do najbogatszych w kraju).
To jak jest z Wami? Jaka skala(próg) podatkowa?
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
27. Data: 2009-03-23 07:06:53
Temat: Re: Jaka budowlanych skala podatkowa?
Od: a...@g...com
On 23 Mar, 02:02, Krzemo <p...@g...com> wrote:
> To jak jest z Wami? Jaka skala(próg) podatkowa?
Zadna.. Podatek liniowy :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
28. Data: 2009-03-23 08:07:30
Temat: Re: Jaka budowlanych skala podatkowa?
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 23 Mar, 08:06, a...@g...com wrote:
> On 23 Mar, 02:02, Krzemo <p...@g...com> wrote:
>
> > To jak jest z Wami? Jaka skala(próg) podatkowa?
>
> Zadna.. Podatek liniowy :D
> pozdr.
>
Tzn takie masz marzenia (żeby taki był) czy rozliczasz się w innym
kraju?
-
29. Data: 2009-03-23 09:19:00
Temat: Re: A kto buduje bez kredytu?
Od: Pawel Kowalski <a...@h...pl.spam.no>
Dnia 03/21/09 | 05:47, J23 napisal(a):
> Jak sobie policzyłem ile to kasy wydaliśmy
> na dom przez 5lat to aż się dziwię.
Jestem cierpliwy, nie spieszy mi się....
Ale ...
Przez te 5 lat (teoretyczne, bo z wyliczeń wychodzi że nie byłbyś
w stanie w ciągu 5 lat, tylko z pensji, postawić domu) spędzając każdą
wolną chwilę na budowie, stracił bym więcej niż zaoszczędził na
niepłaceniu rat kredytu.
I nie chodzi tylko o straty finansowe - wyobraźmy sobie - 9:00-17:00
praca, 17-18 posiłek, 18:30 na budowę - ileż można na niej spędzić
- powiedzmy do 02:00 (trzeba spać i do pracy) - czyli zero odpoczynku,
zero czasu z rodziną, zero jakichkolwiek wyjazdów, zero projektów
prywatnych (które w moim wypadku stanową 70% miesięcznej pensji)
Nie, dziękuję.
Istnieje takie stare (nowe) powiedzenie - bez kredytu budują się tylko Ci
co mają za dużo pieniędzy - można tu jeszcze dopisać - i czasu.
--
Kowalski Pawel
e-mail/jid argail(na)histeria.pl
".. a oczy jego zrobiły sie duże i patrzyły z niedowierzaniem na innowierców ..."
".. 95% osób twierdzących że cierpią na dysortografię, to po prostu niedouczone
pierwotniaki .. "
-
30. Data: 2009-03-23 09:26:01
Temat: Re: Jaka budowlanych skala podatkowa?
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:061cab11-0267-43f6-b109-
>> Zadna.. Podatek liniowy :D
> pozdr.
>
>Tzn takie masz marzenia (żeby taki był) czy rozliczasz się w innym
>kraju?
Prowadzac dzialalnosc mozesz wybrac podatek liniowy 19% rezygnujac z innych
odliczen. Czasem sie oplaca, czasem nie.
Pozdro.. TK