-
31. Data: 2011-04-25 21:46:07
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 25 Apr 2011 21:32:25 +0200, Dziobak napisał(a):
> Nim Ci sie zaklinuje i rewers mógłby się przydać to juz tego chłamu nie
> będzie; nie jestem fanem chińskiego Zelmera ale maszynki są nasze polskie, z
> tym że wybrałbym tan starszy , kanciasty model - nie do z*** :)
Róznica wyłącznie w obudowie. W środku te same bebechy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
32. Data: 2011-04-25 21:46:42
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:37:01 +0200, BQB napisał(a):
> Jak może się sitko stępić? O.O
> I sitko się ostrzy?
Wbrew pozorom tak. Krawędzie otworów są krawędziami tnącymi.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
33. Data: 2011-04-25 21:47:36
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Mon, 25 Apr 2011 20:54:56 +0200, leku napisał(a):
> Niestety ostrzenie noży i sitka w domowych warunkach jest
> trudne wręcz niemożliwe o czym przekonałem się osobiście :)
Cholera, dobrze, że ja o tym nie wiem i ostrzę sobie sam..
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
34. Data: 2011-04-25 22:19:00
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:13lx3idyglfip.1n8ryj59mfzx8.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:51:11 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:37:01 +0200, BQB napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-24 23:31, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Kilogram łopatki to nie przemysł.
>>>> A ostrzenie 1 sitka i 1 noża (za komplet) kosztuje u nas 15-20 złotych.
>>>> Paranoja. Kupiłam sobie taką płaską ostrzałkę w Lidl'u i sama ostrzę,
>>>> ręcznie. Przy moich masarskich wyczynach wydałabym kupę kasy na to
>>>> ostrzenie w punkcie ślusarskim.
>>>
>>> Jak może się sitko stępić? O.O
>>> I sitko się ostrzy?
>>
>> Jak najbardziej. Tzw "sitko" to też rodzaj noża, krawędzie dziurek muszą
>> być ostre. Nóż i sitko trą o siebie wzajemnie, identycznie jak ostrza w
>> nożyczkach. Dobre nożyczki (np krawieckie, fryzjerskie) mają oba ostrza
>> ostre (sorry za masło maślane). Ostrząc takie nożyczki ostrzy się oba te
>> ostrza. Tak samo w maszynce do mięsa.
>
> Ja ostrzę sama - mam płaską ostrzałkę, na której ostrzę i nóż, i sitko.
> Nóż
> należy ostrzyć cały jednocześnie, nie każde ramię po kolei, ponieważ on
> musi idealnie przylegać do sitka wszystkimi ramionami równocześnie -
> inaczej będą luzy. Kładę go ostrzami na powierzchni ostrzałki i kolistymi
> ruchami nim poruszam, dociskając mocno do ostrzałki. Można to robić na
> arkuszu papieru ściernego, położonego na idealnie płaskiej powierzchni.
> Papier ścierny musi być bardzo drobnoziarnisty, do twardych materiałów,
> nie
> taki do drewna. W ten sam sposób ostrzę sitko.
> Dobrze jest zwilżyć sitko i nóż podczas ostrzenia.
> Naostrzone przedmioty należy wymyć, wysuszyć szybko i natłuścić delikatnie
> olejem.
Do ostrzenia sitka potrzebna jest magnesówka.
-
35. Data: 2011-04-26 07:49:38
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 26 Apr 2011 00:19:00 +0200, Panslavista napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:13lx3idyglfip.1n8ryj59mfzx8.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:51:11 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:37:01 +0200, BQB napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-04-24 23:31, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Kilogram łopatki to nie przemysł.
>>>>> A ostrzenie 1 sitka i 1 noża (za komplet) kosztuje u nas 15-20 złotych.
>>>>> Paranoja. Kupiłam sobie taką płaską ostrzałkę w Lidl'u i sama ostrzę,
>>>>> ręcznie. Przy moich masarskich wyczynach wydałabym kupę kasy na to
>>>>> ostrzenie w punkcie ślusarskim.
>>>>
>>>> Jak może się sitko stępić? O.O
>>>> I sitko się ostrzy?
>>>
>>> Jak najbardziej. Tzw "sitko" to też rodzaj noża, krawędzie dziurek muszą
>>> być ostre. Nóż i sitko trą o siebie wzajemnie, identycznie jak ostrza w
>>> nożyczkach. Dobre nożyczki (np krawieckie, fryzjerskie) mają oba ostrza
>>> ostre (sorry za masło maślane). Ostrząc takie nożyczki ostrzy się oba te
>>> ostrza. Tak samo w maszynce do mięsa.
>>
>> Ja ostrzę sama - mam płaską ostrzałkę, na której ostrzę i nóż, i sitko.
>> Nóż
>> należy ostrzyć cały jednocześnie, nie każde ramię po kolei, ponieważ on
>> musi idealnie przylegać do sitka wszystkimi ramionami równocześnie -
>> inaczej będą luzy. Kładę go ostrzami na powierzchni ostrzałki i kolistymi
>> ruchami nim poruszam, dociskając mocno do ostrzałki. Można to robić na
>> arkuszu papieru ściernego, położonego na idealnie płaskiej powierzchni.
>> Papier ścierny musi być bardzo drobnoziarnisty, do twardych materiałów,
>> nie
>> taki do drewna. W ten sam sposób ostrzę sitko.
>> Dobrze jest zwilżyć sitko i nóż podczas ostrzenia.
>> Naostrzone przedmioty należy wymyć, wysuszyć szybko i natłuścić delikatnie
>> olejem.
>
> Do ostrzenia sitka potrzebna jest magnesówka.
Jak widac - nie.
-
36. Data: 2011-04-26 08:22:58
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1qpnv8rboitr7$.v9m0f0uv0l0m.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 26 Apr 2011 00:19:00 +0200, Panslavista napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:13lx3idyglfip.1n8ryj59mfzx8.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:51:11 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:37:01 +0200, BQB napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-04-24 23:31, Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Kilogram łopatki to nie przemysł.
>>>>>> A ostrzenie 1 sitka i 1 noża (za komplet) kosztuje u nas 15-20
>>>>>> złotych.
>>>>>> Paranoja. Kupiłam sobie taką płaską ostrzałkę w Lidl'u i sama ostrzę,
>>>>>> ręcznie. Przy moich masarskich wyczynach wydałabym kupę kasy na to
>>>>>> ostrzenie w punkcie ślusarskim.
>>>>>
>>>>> Jak może się sitko stępić? O.O
>>>>> I sitko się ostrzy?
>>>>
>>>> Jak najbardziej. Tzw "sitko" to też rodzaj noża, krawędzie dziurek
>>>> muszą
>>>> być ostre. Nóż i sitko trą o siebie wzajemnie, identycznie jak ostrza w
>>>> nożyczkach. Dobre nożyczki (np krawieckie, fryzjerskie) mają oba ostrza
>>>> ostre (sorry za masło maślane). Ostrząc takie nożyczki ostrzy się oba
>>>> te
>>>> ostrza. Tak samo w maszynce do mięsa.
>>>
>>> Ja ostrzę sama - mam płaską ostrzałkę, na której ostrzę i nóż, i sitko.
>>> Nóż
>>> należy ostrzyć cały jednocześnie, nie każde ramię po kolei, ponieważ on
>>> musi idealnie przylegać do sitka wszystkimi ramionami równocześnie -
>>> inaczej będą luzy. Kładę go ostrzami na powierzchni ostrzałki i
>>> kolistymi
>>> ruchami nim poruszam, dociskając mocno do ostrzałki. Można to robić na
>>> arkuszu papieru ściernego, położonego na idealnie płaskiej powierzchni.
>>> Papier ścierny musi być bardzo drobnoziarnisty, do twardych materiałów,
>>> nie
>>> taki do drewna. W ten sam sposób ostrzę sitko.
>>> Dobrze jest zwilżyć sitko i nóż podczas ostrzenia.
>>> Naostrzone przedmioty należy wymyć, wysuszyć szybko i natłuścić
>>> delikatnie
>>> olejem.
>>
>> Do ostrzenia sitka potrzebna jest magnesówka.
>
> Jak widac - nie.
No tak, nie napisałem jeszcze, że trzeba znać się na obróbkach.
-
37. Data: 2011-04-28 08:32:55
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: "jagr" <j...@W...fm>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1oz14dp165leb.140qio8fgrveb.dlg@40tude.net...
>> Jeszcze podpowiem, że przystawki od najnowszych maszynek pasują do
>> najstarszych i vice versa.
> O właśnie, szatkownicę kupiłam nową. Nową tylko dlatego, że w poprzednią
> wkręciłam łopatkę silikonowo-metalową, której ani wyjąć :-)
No właśnie - jak to z tymi szatkownicami jest?
W Ceneo ktoś napisał, że się szatkownica zapycha i trzeba stale ją
oczyszczać.
Poza tym podobno "urobek" spada nie tam, gdzie trzeba.
W Cenaeo są jakieś dwa rodzaje szatkownic.
Może jest tak, że jedne są lepsze a drugie gorsze?
Warto ją kupić?
Bo maszynkę do mięsa zamówiłem i mam dostać.
-
38. Data: 2011-04-28 10:43:25
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 28 Apr 2011 10:32:55 +0200, jagr napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1oz14dp165leb.140qio8fgrveb.dlg@40tude.net...
>>> Jeszcze podpowiem, że przystawki od najnowszych maszynek pasują do
>>> najstarszych i vice versa.
>> O właśnie, szatkownicę kupiłam nową. Nową tylko dlatego, że w poprzednią
>> wkręciłam łopatkę silikonowo-metalową, której ani wyjąć :-)
>
> No właśnie - jak to z tymi szatkownicami jest?
> W Ceneo ktoś napisał, że się szatkownica zapycha i trzeba stale ją
> oczyszczać.
> Poza tym podobno "urobek" spada nie tam, gdzie trzeba.
> W Cenaeo są jakieś dwa rodzaje szatkownic.
> Może jest tak, że jedne są lepsze a drugie gorsze?
> Warto ją kupić?
> Bo maszynkę do mięsa zamówiłem i mam dostać.
Zapycha się, jeśli używa jej ktoś bez podstawowej dozy pomyślunku. Trzeba
mieć silikonową łopatkę (czy raczej gumową, tzn taką z miękką końcówką) -
podczas szatkowania aby zapobiec zapchaniu się bębna wewnątrz, nalezy
wygarniać tą łopatką kolistymi ruchami z wnętrza bębna szatkownicy startą
zawartość - do podstawionej miski. Nie jest to niebezpieczne, bo od środka
ścianki są gładkie, nic się nie może stać. To tylko kwestia wprawy, aby
zgrać się z urządzeniem, chwila obserwacji i już się wie, o co chodzi. jak
dla mnie - świetne urządzenie.
Owszem, łopatkę wkręciłam, bo zrobiłam coś, czego z żadną maszynką robić
nie nalezy - usiłowałam popchnąć łopatką kawałeczek marchewki od góry, w
podajniku, podczas pracy maszynki. No i wciągnęo łopatkę, najpierw tę
miękką cześć, a potem trzonek, wszystko się zaklinowało - na szczęście
szybko wyłączyłam i nie zdążyłam spalić silnika.
-
39. Data: 2011-04-28 11:00:01
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 28 Apr 2011 12:43:25 +0200, Ikselka napisał(a):
>> Może jest tak, że jedne są lepsze a drugie gorsze?
>> Warto ją kupić?
Miałam taką: http://tiny.pl/hdzfg
Kupiłam taką: http://www.letto.pl/index.php?products=product&prod_
id=69
Też jest dobra, tylko jakby mniej masywna, tj ścianki ma jakby cieńsze.
Kupisz wszystkie szatkownice w Allegro. Taniej niż w sklepach
internetowych.
-
40. Data: 2011-04-28 12:07:15
Temat: Re: Jaka maszynka do miesa i dlaczego ?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Panslavista" <p...@i...pl> wrote in message
news:4db680ec$0$2506$65785112@news.neostrada.pl...
>
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1qpnv8rboitr7$.v9m0f0uv0l0m.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 26 Apr 2011 00:19:00 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:13lx3idyglfip.1n8ryj59mfzx8.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:51:11 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia Mon, 25 Apr 2011 22:37:01 +0200, BQB napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2011-04-24 23:31, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Kilogram łopatki to nie przemysł.
>>>>>>> A ostrzenie 1 sitka i 1 noża (za komplet) kosztuje u nas 15-20
>>>>>>> złotych.
>>>>>>> Paranoja. Kupiłam sobie taką płaską ostrzałkę w Lidl'u i sama
>>>>>>> ostrzę,
>>>>>>> ręcznie. Przy moich masarskich wyczynach wydałabym kupę kasy na to
>>>>>>> ostrzenie w punkcie ślusarskim.
>>>>>>
>>>>>> Jak może się sitko stępić? O.O
>>>>>> I sitko się ostrzy?
>>>>>
>>>>> Jak najbardziej. Tzw "sitko" to też rodzaj noża, krawędzie dziurek
>>>>> muszą
>>>>> być ostre. Nóż i sitko trą o siebie wzajemnie, identycznie jak ostrza
>>>>> w
>>>>> nożyczkach. Dobre nożyczki (np krawieckie, fryzjerskie) mają oba
>>>>> ostrza
>>>>> ostre (sorry za masło maślane). Ostrząc takie nożyczki ostrzy się oba
>>>>> te
>>>>> ostrza. Tak samo w maszynce do mięsa.
>>>>
>>>> Ja ostrzę sama - mam płaską ostrzałkę, na której ostrzę i nóż, i sitko.
>>>> Nóż
>>>> należy ostrzyć cały jednocześnie, nie każde ramię po kolei, ponieważ on
>>>> musi idealnie przylegać do sitka wszystkimi ramionami równocześnie -
>>>> inaczej będą luzy. Kładę go ostrzami na powierzchni ostrzałki i
>>>> kolistymi
>>>> ruchami nim poruszam, dociskając mocno do ostrzałki. Można to robić na
>>>> arkuszu papieru ściernego, położonego na idealnie płaskiej powierzchni.
>>>> Papier ścierny musi być bardzo drobnoziarnisty, do twardych materiałów,
>>>> nie
>>>> taki do drewna. W ten sam sposób ostrzę sitko.
>>>> Dobrze jest zwilżyć sitko i nóż podczas ostrzenia.
>>>> Naostrzone przedmioty należy wymyć, wysuszyć szybko i natłuścić
>>>> delikatnie
>>>> olejem.
>>>
>>> Do ostrzenia sitka potrzebna jest magnesówka.
>>
>> Jak widac - nie.
>
> No tak, nie napisałem jeszcze, że trzeba znać się na obróbkach.
Choroba nie pozwala mi pisać długo. A tu trzeba wyjaśnić trochę teorii z
obróbki skrawaniem, poruszyć sprawę kątów ostrza oraz kąta przyłożenia.
Przejdę więc do wad ostrzenia przez Xlki. Do sitka potrzeba jest
magnesówka - szlifierka do powierzchni płaskich z mocowaniem sitka na stole
przy pomocy elektromagnesów. Maszyna ta zapewnia równoległość obu stron
sitka oraz wysoki stopień gładkości powierzchni.
Na odmianę nożyk jedno czy dwustronny nie jest ostrzony w płaszczyźnie sitka
po której ślizga się np. na tłuszczu z mięsa. Ostrzone są płaszczyzny
natarcia, a więc potrzebny jest przyrząd do mocowania nożyków z właściwymi
kątami oraz szlifierka z wąską tarczą.
Dlaczego nie nadaje się Xlkowe rozwiązanie? Bo nie jest w stanie zapewnić
spełnienia w/w warunków. Owszem, ostrze może zmnieszyć miażdżenie produktu,
więc jakaś chwilowa poprawa będzie.