-
31. Data: 2018-11-01 18:46:15
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Wtrace sie z innym tematem. Ty i inni pozytywnie jestescie nastawieni do uzywanych
pralek. Wszyscy jezdza uzywanymi samochodami bo nowy jest tylko w salonie. A jak
napisalem ze oplaca cie uzywana fotowoltaika to byly glosy ze tylko nowa.
-
32. Data: 2018-11-01 20:27:53
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-11-01 o 18:46, Zenek Kapelinder pisze:
> Wtrace sie z innym tematem. Ty i inni pozytywnie jestescie nastawieni do uzywanych
pralek. Wszyscy jezdza uzywanymi samochodami bo nowy jest tylko w salonie. A jak
napisalem ze oplaca cie uzywana fotowoltaika to byly glosy ze tylko nowa.
Bo panele FV z czasem tracą wydajność. Poza tym technika produkcji idzie
na przód i kolejna generacja ogniw ma wyższą sprawność. Kupując nowe
dostaje się gwarancję.
Ponadto szkło ma tą ch...wą właściwość, że jak jest nowe i gładkie to ma
wytrzymałość większą od stali, a porysowane ziarenkami piasku i wypalone
słońcem pęka od byle pierdnięcia.
Natomiast między praniem w nowej, a w używanej pralce nie widać różnicy.
Choć osobiście jestem za kupowaniem nowych, a nie używanych po Helmucie.
-
33. Data: 2018-11-01 20:43:09
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu czwartek, 1 listopada 2018 20:27:50 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Choć osobiście jestem za kupowaniem nowych, a nie używanych po Helmucie.
Ja też jestem ale to jest ciężka sprawa. Próbowałem kiedyś Polarów,
gówno jakich mało, niecałe 3 lata pochodziło i padło. Teściowa kupiła
nowe Gorenje, napieprzało tak po pralni że ubiło 3 płytki na podłodze.
Mama miała nowego Siemensa, też coś się uwaliło po roku. Chętnie kupię
nowe ale jak ma mi takie gówno paść po krótkim czasie to się robię
zniechęcony do nowego i kupuję za tysiaka Helmuta, który nowy kosztował
tysiaka euro. I wtedy można to użytkować.
Jak się skończą pilniejsze wydatki to sobie kupię nowego Helmuta za 4 tysiaki, a co
;)
L.
-
34. Data: 2018-11-01 21:09:40
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-11-01 o 20:43, Lisciasty pisze:
> W dniu czwartek, 1 listopada 2018 20:27:50 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> Choć osobiście jestem za kupowaniem nowych, a nie używanych po Helmucie.
> Ja też jestem ale to jest ciężka sprawa. Próbowałem kiedyś Polarów,
> gówno jakich mało, niecałe 3 lata pochodziło i padło. Teściowa kupiła
> nowe Gorenje, napieprzało tak po pralni że ubiło 3 płytki na podłodze.
> Mama miała nowego Siemensa, też coś się uwaliło po roku. Chętnie kupię
> nowe ale jak ma mi takie gówno paść po krótkim czasie to się robię
> zniechęcony do nowego i kupuję za tysiaka Helmuta, który nowy kosztował
> tysiaka euro. I wtedy można to użytkować.
> Jak się skończą pilniejsze wydatki to sobie kupię nowego Helmuta za 4 tysiaki, a co
;)
>
> L.
Wiatka u mojej mamy przepracowała ponad 30 lat. Fakt raz czy nawet 2
razy był wymieniony programator za grosze. Po 30 latach użytkowania
zabrał ją brat, bo mu akurat padła pralka :) tzn. spaliła się od peta.
Wiatka jeszcze by podziałała gdyby brat nie miał w zwyczaju palić
papierosów w trakcie "posiedzenia" i pozostawiać petów na pralce,
zapominając o nich. Pralka dokonała żywoty tylko dlatego, że się zapalił
przedni, plastikowy panel od pozostawionego na nim peta. Kolejna z resztą.
Nawet po 30 latach w Wiatce nie było widać korozji.
Ale niestety już takich trwałych pralek nie ma i nie będzie. Ponadto
pralek, które miały podłączenie zimnej i ciepłej wody.
Co do pralek to używam kilku pralek Amica. Najstarsza z nich ma prawie
20 lat. Niestety trochę rdzy już się pojawiło.
Ale rekordzistką korozji była pralka Ardo, która tak skorodowała, że po
4 latach sama się przewróciła :)
-
35. Data: 2018-11-01 22:05:34
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 01.11.2018 o 21:09, Uzytkownik pisze:
> Wiatka u mojej mamy przepracowała ponad 30 lat.
> Nawet po 30 latach w Wiatce nie było widać korozji.
> Ale niestety już takich trwałych pralek nie ma i nie będzie. Ponadto
> pralek, które miały podłączenie zimnej i ciepłej wody.
Ja też dobrze wspominam Wiatkę. Podłączenie zimnej i ciepłej wody było
absolutnie genialne. Ponadto przerobiłem nieco elektrykę, że można było
zatrzymać programator i gotować w pralce pieluchy.
Ruskie rzeczy bywały toporne, ale niektóre miały jakość o jakiej teraz
nawet nie można pomarzyć. Do tej pory mam 3 akumulatory pastylkowe Ni-Cd
z roku 1982, które nadal działają w latarce. 36 lat!
Jacek
-
36. Data: 2018-11-01 22:54:55
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
>> to byly glosy ze tylko nowa.
>
> Bo panele FV z czasem tracą wydajność.
czyli inaczej mówiąc spada im sprawność. (abo czegoś nie rozumiem)
> Poza tym technika produkcji idzie
> na przód i kolejna generacja ogniw ma wyższą sprawność.
więc te stare, z tej samej powierzchni oświetlanej przez słońce wytworzą
mniej energii elektrycznej?
Jeśli tak, to powiedz mi czy wolałbyś kupić paneli za 10tyś które
wytworzą w szczycie 2000w czy 2500w. czy aby odpowiedziec na to pytanie
musisz znać ich sprawnośc czy nie? (Zakładajac że nie różńi się więcej
niż o 5 punktów procentowych)
ToMasz
-
37. Data: 2018-11-02 00:26:39
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu czwartek, 1 listopada 2018 20:43:10 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
> Ja też jestem ale to jest ciężka sprawa. Próbowałem kiedyś Polarów,
> gówno jakich mało, niecałe 3 lata pochodziło i padło. Teściowa kupiła
> nowe Gorenje, napieprzało tak po pralni że ubiło 3 płytki na podłodze.
> Mama miała nowego Siemensa, też coś się uwaliło po roku. Chętnie kupię
> nowe ale jak ma mi takie gówno paść po krótkim czasie to się robię
> zniechęcony do nowego i kupuję za tysiaka Helmuta, który nowy kosztował
> tysiaka euro. I wtedy można to użytkować.
> Jak się skończą pilniejsze wydatki to sobie kupię nowego Helmuta za 4 tysiaki, a co
;)
Bosch za tysiaka w promocji z media markt jak dobrze pamiętam wytrzymał
u mnie 11 lat (ładowany z góry, prosty model). Ja bym nie kupił używki
- helmut też miał jakiś powód, że sprzedał :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
38. Data: 2018-11-02 01:00:13
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: PiteR <e...@f...pl>
Jacek pisze tak:
> W dniu 01.11.2018 o 21:09, Uzytkownik pisze:
>> Wiatka u mojej mamy przepracowała ponad 30 lat.
>> Nawet po 30 latach w Wiatce nie było widać korozji.
>> Ale niestety już takich trwałych pralek nie ma i nie będzie.
>> Ponadto pralek, które miały podłączenie zimnej i ciepłej wody.
> Ja też dobrze wspominam Wiatkę. Podłączenie zimnej i ciepłej wody
> było absolutnie genialne. Ponadto przerobiłem nieco elektrykę, że
> można było zatrzymać programator i gotować w pralce pieluchy.
> Ruskie rzeczy bywały toporne, ale niektóre miały jakość o jakiej
> teraz nawet nie można pomarzyć. Do tej pory mam 3 akumulatory
> pastylkowe Ni-Cd z roku 1982, które nadal działają w latarce. 36
> lat! Jacek
Miałem lodówkę Polar 1995 - 2017. Nie zepsuła się tylko została w
starym mieszkaniu. Ciekawe ile by pochodziła jeszcze.
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
39. Data: 2018-11-02 11:00:27
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Bosch za tysiaka w promocji z media markt jak dobrze pamiętam wytrzymał
> u mnie 11 lat (ładowany z góry, prosty model). Ja bym nie kupił używki
> - helmut też miał jakiś powód, że sprzedał :)
> pozdr.
>
no właśnie mnie intryguje skąd mają tyle sprzętu w tak dobrym stanie.
rozumiem, że na zachodzie wymieniają bo mają kaprys i dla nich to raczej
groszowa sprawa ale aż tak?
-
40. Data: 2018-11-02 11:46:52
Temat: Re: Jaka pralka?
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Thu, 1 Nov 2018 12:43:09 -0700 (PDT), Lisciasty
> Teściowa kupiła nowe Gorenje, napieprzało tak po
> pralni że ubiło 3 płytki na podłodze.
A czy usunięte były zabezpieczenia transportowe? :P Szokiem jest ile osób
używa tak pralki, a potem mity o tym że pralki wychodzą z łazienki i im
pada sprzęt po roku.
--
Pozdor
Myjk