-
21. Data: 2014-01-07 15:17:38
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 14:36:07 +0100 osobnik zwany J.F napisał:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup Dnia pięknego Mon, 06 Jan
> 2014 23:26:46 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:
>>>>>>> Jak stację benzynową stawiali
>>>>>>> to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią. A to nie jest
>>>>>>> jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany do
>>>>>>> ksiegi wieczystej ...
>>>>>> a to im przeszkadza?
>>>>> Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...
>>>> pytanie co było w umowach.
>>> Zapewne nic. I co wtedy ?
>>
>>to developer jak chce budować musi coś z tą linia zrobić. np. Zapłacić
>>energetyce za jej schowanie. Co w tym dziwnego?
>
> Czy energetyka musi zaplacic wlascicielowi terenu za uzywanie jego
> dzialki pod slupy ?
tak, a za chwilę wejdzie prawo, które się energetyce bardzo nie podoba, o
konieczności płacenia za powierzchnię pod linią
> Albo za blokowanie mozliwosci budowy, jesli tylko druty puszczone gora.
> Cos w tym dziwnego ?
nie, widziały gały co brały
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
22. Data: 2014-01-07 15:40:47
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:
> zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
> biegnie linia energetyczna (110kv?)
To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu.
Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy
cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/
-
23. Data: 2014-01-07 15:53:44
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: krak <k...@o...pl>
W dniu 2014-01-07 15:40, Janko Muzykant pisze:
> W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:
>> zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
>> biegnie linia energetyczna (110kv?)
>
> To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu.
> Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy
> cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
> kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
>
otóż własnie dlatego byłem przekonany do tej lokalizacji, centrum
miasta, duża przestrzeń z przodu nic nie będzie, widok super...
pozdr
-
24. Data: 2014-01-07 17:54:03
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
> kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ).
Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.
-
25. Data: 2014-01-07 18:50:28
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 07.01.2014 17:54, sundayman wrote:
>
>> cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
>> kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
>
> No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
> 50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ).
> Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.
>
Kwestia dobrej izolacji akustycznej i gumowych podkładek pod meblami.
Można też sobie dom posadowić jak wieżowce w Japonii na elastycznym
fundamencie ;)
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
26. Data: 2014-01-07 18:53:16
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2014-01-07 17:54, sundayman pisze:
> No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
> 50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ).
> Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.
Jakoś wolę przejeżdżający pociąg nawet co 15 minut od sąsiada z kosiarą
przez 8 godzin, albo co gorsza - z discopolo co weekend do rana.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/uwielbiam zapach próżności o poranku/
-
27. Data: 2014-01-07 19:48:51
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 18:53:16 +0100 osobnik zwany Janko Muzykant
napisał:
> W dniu 2014-01-07 17:54, sundayman pisze:
>> No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest
>> jakieś 50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ). Jakaś
>> specjalna radość to to nie jest jednakowoż.
>
> Jakoś wolę przejeżdżający pociąg nawet co 15 minut od sąsiada z kosiarą
> przez 8 godzin, albo co gorsza - z discopolo co weekend do rana.
a to linia kolejowa gwarantuje brak sąsiadów z disco polo?
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
28. Data: 2014-01-07 20:00:30
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległosc
Od: zil0g <z...@m...prl>
*krak* wdusil[a] knefle:
>otóż własnie dlatego byłem przekonany do tej lokalizacji, centrum
>miasta, duża przestrzeń z przodu nic nie będzie, widok super...
I pranie mozna suszyc
-
29. Data: 2014-01-07 21:58:44
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał:
>
> "Jakub Rakus" laf9v1$ct4$...@n...news.atman.pl
>
>> To wynika z przepisów (a raczej z norm na które powołuje się śjakieś
>> tam rozporządzenie) dotyczących budowy linii napowietrznych.
>
> ZTCW nie ma dowdów szkodliwości takich linii nawet na płody ludzkie,
> ale (jak juz pisałem) życie w sasiedztwe takiego czegoś nie jest miłe.
Choćby kwestia ulotów z linii - które to potrafią nieźle utrudnić odbiór
radiowy co słabszych sygnałów...
--
Darek
-
30. Data: 2014-01-08 01:52:44
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2014-01-07 19:48, masti pisze:
> a to linia kolejowa gwarantuje brak sąsiadów z disco polo?
Od strony linii. Zawsze to statystycznie bezpieczniej.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/oddychając uszlachetniam powietrze/