-
11. Data: 2013-08-16 12:44:35
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 16 sierpnia 2013 12:40:08 UTC+2 użytkownik SJS napisał:
>> Na kilka sposobów
> - pilotem,
> - kodem
Czyli oprócz rygla dodatkowe urzadzenia. I koszt oraz stopień skomplikowania układu
rośnie.
-
12. Data: 2013-08-16 16:00:56
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-08-16 12:44, Kris pisze:
> W dniu piątek, 16 sierpnia 2013 12:40:08 UTC+2 użytkownik SJS napisał:
>>> Na kilka sposobów
>> - pilotem,
>> - kodem
> Czyli oprócz rygla dodatkowe urzadzenia. I koszt oraz stopień skomplikowania układu
rośnie.
>
Plus cena a więc i ponętność dla złodziei
Mam gdzies zdjęcie jak to wygląda w praktyce
Bardzo przydatne wszędzie tam gdzie na ochrona jest na miejscu i
potrzeba dużej wytrzymałości np nie da się kopniakiem otworzyć
--
sjs
-
13. Data: 2013-08-16 23:18:55
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu piątek, 16 sierpnia 2013 12:44:35 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Czyli oprócz rygla dodatkowe urzadzenia. I koszt oraz stopień skomplikowania układu
rośnie.
Ja mam zwykly rygiel elektromagnetyczny w furtce i oprocz tego elektroniczny zamek
szyfrowy (z obu stron slupka) - po 3 latach mieszkania jak najbardziej moge
stwierdzic ze byl to strzal w dziesiatke. Korzystam praktycznie codziennie (do
otwierania furtki i bramy), mimo ze kazdy ma pilot w samochodzie i jeszcze trzeci
lezy w kuchni). Czesto trzeba wejsc/wyjsc kiedy sie go nie ma przy sobie i zamek
sprawdza sie swietnie - w drugim domu zrobilbym identycznie :)
Jedyna wada ze raz na ruski rok pomyle kody i otworze brame zamiast furtki, a moj
killer-pies tylko na to czeka :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
14. Data: 2013-08-17 07:02:13
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 16 sierpnia 2013 23:18:55 UTC+2 użytkownik Adam napisał:
> Ja mam zwykly rygiel elektromagnetyczny w furtce i oprocz tego elektroniczny >zamek
szyfrowy (z obu stron slupka) - po 3 latach mieszkania jak najbardziej >moge
stwierdzic ze byl to strzal w dziesiatke. Korzystam praktycznie codziennie >(do
otwierania furtki i bramy), mimo ze kazdy ma pilot w samochodzie i jeszcze >trzeci
lezy w kuchni). Czesto trzeba wejsc/wyjsc kiedy sie go nie ma przy sobie >i zamek
sprawdza sie swietnie - w drugim domu zrobilbym identycznie :)
Ja ma domofon z czytnikiem rfid(chyba tak to sie nazywa) Kosztował niewiele ponad
stówe a już ze 4 lata działa.
Coś takiego/ chyba dokładnie takie coś;)
http://allegro.pl/domofon-rl3203id-eura-z-brelokami-
kartami-pastylki-i3467531402.html
-
15. Data: 2013-08-17 13:40:54
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:26fb5cbc-bf91-4dcf-a770-13ede68096de@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 16 sierpnia 2013 12:44:35 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>Jedyna wada ze raz na ruski rok pomyle kody i otworze brame zamiast furtki,
>a moj killer-pies tylko na to >czeka :D
Specjalnie dla Ciebie powinna byc wersja z message boxem: "czy jestes
pewien, ze chcesz otworzyc brame? tak/nie/anuluj/masaj"
-
16. Data: 2013-08-17 19:47:48
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu sobota, 17 sierpnia 2013 07:02:13 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Ja ma domofon z czytnikiem rfid(chyba tak to sie nazywa) Kosztował niewiele ponad
stówe a już ze 4 lata działa.
>
> Coś takiego/ chyba dokładnie takie coś;)
>
> http://allegro.pl/domofon-rl3203id-eura-z-brelokami-
kartami-pastylki-i3467531402.html
Ale jak nie masz pastylki to dalej jestes w zadzie ;) Kod masz zawsze ze soba w
glowie. No chyba ze ostro popijesz i chwilowo wyleci Ci z glowy - mi sie jeszcze nie
zdarzylo ;-) Pod tym wzgledem zamek na kod jest swietny :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
17. Data: 2013-08-19 12:54:39
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-08-16 23:18, Adam pisze:
> Ja mam zwykly rygiel elektromagnetyczny w furtce i oprocz tego elektroniczny zamek
szyfrowy (z obu stron slupka) - po 3 latach mieszkania jak najbardziej moge
stwierdzic ze byl to strzal w dziesiatke. Korzystam praktycznie codziennie (do
otwierania furtki i bramy), mimo ze kazdy ma pilot w samochodzie i jeszcze trzeci
lezy w kuchni). Czesto trzeba wejsc/wyjsc kiedy sie go nie ma przy sobie i zamek
sprawdza sie swietnie - w drugim domu zrobilbym identycznie :)
Jakbyś miał namiary na ten rygiel - nazwa producenta, typ, czy coś to
zapodaj. 3 lata bez zamarzania w zimie to już jest coś.
Jacek
-
18. Data: 2013-08-19 20:41:26
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 19 sierpnia 2013 12:54:39 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> Jakbyś miał namiary na ten rygiel - nazwa producenta, typ, czy coś to
> zapodaj. 3 lata bez zamarzania w zimie to już jest coś.
To nie bylo nic specjalnego - pierwszy lepszy kupiony na allegro, niestety
nie mam zadnych konkretnych namiarow :(
Wiem ze jest chyba na 5V (albo 12? albo 24?) kurde nic konkretnego nie pamietam;)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
19. Data: 2013-08-19 21:04:56
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Jacek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:5211f96e$0$1231$65785112@news.neostrada.pl...
> Jakbyś miał namiary na ten rygiel - nazwa producenta, typ, czy coś to
> zapodaj. 3 lata bez zamarzania w zimie to już jest coś.
Mam wrazenie, ze to zamarzanie to raczej nie od rygla pochodzi, bo ja tez
mam beleco pierwsze zbrzegu i bez problemow. Jesli jest zamarzanie to pewnie
cos gdzies nie teges sie skrapla itp..
-
20. Data: 2013-08-20 09:19:01
Temat: Re: Jaki rygiel elektromagnetyczny do furtki?
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-08-19 21:04, Ghost pisze:
> Mam wrazenie, ze to zamarzanie to raczej nie od rygla pochodzi, bo ja
> tez mam beleco pierwsze zbrzegu i bez problemow. Jesli jest zamarzanie
> to pewnie cos gdzies nie teges sie skrapla itp..
To dla mnie dobra wiadomość. Przedtem rygiel był wewnątrz stalowego
słupka i tam faktycznie coś się mogło skraplać.
Ponadto na ulicy była wieczna kałuża i zapewne spod kół też chlapało.
Teraz jest słupek z cegły a i ulica po remoncie i woda nie stoi więc
kupuję "beleco" i zobaczymy.
Jacek