-
41. Data: 2010-12-29 00:03:40
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 29 Dec 2010 00:55:52 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Ludzie będą widzieć (...).
> A o właścicielu to dopiero sobie pomyślą (...)
No tak - co ludzie zobaczą, co ludzie pomyślą, to musi być Twój życiowy
priorytet.
A może Ewa po prostu nie ma ochoty uganiać się za głupią ramką i zwisa jej,
co ludzie...?
-
42. Data: 2010-12-29 00:26:44
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-12-29 01:03, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 29 Dec 2010 00:55:52 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
>
>> Ludzie będą widzieć (...).
>> A o właścicielu to dopiero sobie pomyślą (...)
>
> No tak - co ludzie zobaczą, co ludzie pomyślą, to musi być Twój życiowy
> priorytet.
> A może Ewa po prostu nie ma ochoty uganiać się za głupią ramką i zwisa jej,
> co ludzie...?
Ja tylko próbuję ją przekonać do niepopełnienia błędu.
Bo raz że Ewa jednak ma ochotę uganiać się za ramką, bo klejenie jej
będzie procesem droższym i wymagającym dużo więcej zachodu niż wymiana.
Skleić to dobrze to będzie problem - polecane tu już kleje
cyjanoakrylowe (czyli kropelka i inne takie super-gluty) to złe kleje do
tego rodzaju plastiku. Kleją słabo (a powierzchnia klejenia pewnie
będzie tam niewielka), potem to pęknie i tablica zgubiona.
Są firmy które profesjonalnie robią takie rzeczy - trzeba szukać pod
hasłem "spawanie plastiku", ale tam to jest jakaś mocno zaawansowana
chemia i procesy klejenia na gorąco. Wtedy to trzyma jak przed klejeniem.
Jak komuś zwisa co ludzie, to tym bardziej należy zrobić dwie dziurki w
tablicy i przykręcić bezpośrednio tablicę bez żadnej ramki. Wtedy
tablica nie dość że nigdy nie wypadnie, to jeszcze nie ukradną jej tak
łatwo.
W ogóle te ramki to jakiś chory pomysł. Tablice wymienia się raz na
kilka lat, a ramka to twór taki jakby co najmniej każdego dnia po
zaparkowaniu każdy zabierał te tablice do domu :)
-
43. Data: 2010-12-29 00:57:31
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 29 Dec 2010 01:26:44 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Jak komuś zwisa co ludzie, to tym bardziej należy zrobić dwie dziurki w
> tablicy i przykręcić bezpośrednio tablicę bez żadnej ramki. Wtedy
> tablica nie dość że nigdy nie wypadnie, to jeszcze nie ukradną jej tak
> łatwo.
Otóż to - całe lata jeździliśmy z tak umocowaną tablicą :-)
-
44. Data: 2010-12-29 05:54:38
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1c4j787xd5kg1$.13033y6yyd5kt.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 29 Dec 2010 00:55:52 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
>
>> Ludzie będą widzieć (...).
>> A o właścicielu to dopiero sobie pomyślą (...)
>
> No tak - co ludzie zobaczą, co ludzie pomyślą, to musi być Twój życiowy
> priorytet.
> A może Ewa po prostu nie ma ochoty uganiać się za głupią ramką
> i zwisa jej, co ludzie...?
Czy to jakiś przejaw solidarności między kobietami? :-)
-
45. Data: 2010-12-29 08:56:50
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: medea <x...@p...fm>
W dniu 2010-12-29 06:54, Pszemol pisze:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1c4j787xd5kg1$.13033y6yyd5kt.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 29 Dec 2010 00:55:52 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
>>
>>> Ludzie będą widzieć (...).
>>> A o właścicielu to dopiero sobie pomyślą (...)
>>
>> No tak - co ludzie zobaczą, co ludzie pomyślą, to musi być Twój życiowy
>> priorytet.
>> A może Ewa po prostu nie ma ochoty uganiać się za głupią ramką
>> i zwisa jej, co ludzie...?
>
> Czy to jakiś przejaw solidarności między kobietami? :-)
Nie nie, ja się nie podpisuję. Też bym podjechała po nową.
Też Ewa
-
46. Data: 2010-12-29 09:11:59
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: "JoAsienka" <w...@p...oonet.pl>
Pewnego ślicznego dnia medea dokonał/a produkcji posta :
> W dniu 2010-12-29 06:54, Pszemol pisze:
>>> Czy to jakiś przejaw solidarności między kobietami? :-)
>
> Nie nie, ja się nie podpisuję. Też bym podjechała po nową.
>
Zwłaszcza, że cynanopam kosztuje mniej więcej podobnie jak nowa ramka pod
tablicę ;)
--
--
JoAsienka **gg 1489928
Człowiek staje się mądry z wiekiem.
Niestety, najczęściej jest to wieko od trumny
-
47. Data: 2010-12-29 09:30:24
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: Robson <r...@...pl>
Nie pomyslales, ze dealer to jej kochanek/maz/ojciec/syn? ;)
R
-
48. Data: 2010-12-29 10:38:59
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 29 Dec 2010 10:11:59 +0100, JoAsienka wrote:
>Pewnego ślicznego dnia medea dokonał/a produkcji posta :
>> W dniu 2010-12-29 06:54, Pszemol pisze:
>>>> Czy to jakiś przejaw solidarności między kobietami? :-)
>>
>> Nie nie, ja się nie podpisuję. Też bym podjechała po nową.
>>
>Zwłaszcza, że cynanopam kosztuje mniej więcej podobnie jak nowa ramka pod
>tablicę ;)
Dobry klej sie w domu przyda .. tylko ze on dlugo stac nie moze, a
klejenie plastikow daje takie sobie rezultaty.
J.
-
49. Data: 2010-12-29 10:50:18
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: "jasiek" <j...@p...fm>
. Co prawda z tej grupy
> dowiedziałem się, że bardziej kreatywnym sposobem zastąpienia uszkodzonej
> opony będzie obwiązanie felgi wężem ogrodowym,
No mistrzostwo świata, :D
pozdro
-
50. Data: 2010-12-29 11:31:32
Temat: Re: Jakiego kleju użyć?
Od: Bydlę <bydl?@bydl?.pl>
On 2010-12-29 10:11:59 +0100, "JoAsienka" <w...@p...oonet.pl> said:
> Zwłaszcza, że cynanopam
<świąteczny_klimat>
Pam, para, pa pam!
</Świąteczny_klimat>
--
Bydlę