-
1. Data: 2011-07-20 17:04:50
Temat: Jałowiec skalny - do odratowania ?
Od: Tomek <t...@g...com>
Witam, jakie są szanse na odratowanie jałowca ze zdjęcia ? Będę
wdzięczny za ewentualne informacje w jaki sposób postępować z rośliną
w takim stanie.
http://www.flickr.com/photos/65455456@N04/5957884077
/
Pozdrawiam, Tomek
-
2. Data: 2011-07-20 22:22:24
Temat: Re: Jałowiec skalny - do odratowania ?
Od: "Marex" <m...@g...pl>
Tomek <t...@g...com> napisał(a):
> Witam, jakie s=B1 szanse na odratowanie ja=B3owca ze zdj=EAcia ? B=EAd=EA
> wdzi=EAczny za ewentualne informacje w jaki spos=F3b post=EApowa=E6 z
ro=B6=
> lin=B1
> w takim stanie.
>
> http://www.flickr.com/photos/65455456@N04/5957884077
/
>
> Pozdrawiam, Tomek
To zasługa wilgoci jaka panuje i obecnie.Jest to choroba grzybowa(nie
wypowiadam sie jaka !) U mnie Skyrocety - też cos podobnego maja od ub.roku.
Opryskiwałem Aliette dwa razy, w tym roku Bravo 500SL, Tyle, że stan nie
pogarsza sie widocznie, ale dobrze(poprawy) też nie widzę. Na dodatek znowu
mamy okropną wilgotność, która generuje kolejne grzybowe zarazy. W tym
sezonie padły mi już dwa różaneczniki.Oby to nie Fytoftyroza.. .Poza tym
cierpią na takie schorzenia jałowce irlandzkie .Nie mogę teraz praktycznie
opryskiwać , bo prawie codziennie pada, burze.. w naszym łódzkim regionie
Pozdrawia~M
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/