eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJeszcze o śmieciach
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 59

  • 31. Data: 2013-01-09 18:35:25
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    Kris wrote:

    > zresztą od stycznia jeśli dobrze pamiętam obowiązek meldunkowy znika.

    Stycznia, ale 2016. :->

    Swoją drogą, obowiązek uzyskania pozwolenia z WKU na wyjazd za
    granicę na dłużej niż 2 miesiące dalej obowiązuje, a niedopełnienie
    tego jest przestępstwem. :-)))

    Pozdrawiam, Piotr


  • 32. Data: 2013-01-10 12:21:25
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu środa, 9 stycznia 2013 18:22:24 UTC+1 użytkownik Bogdan napisał:

    > Logikę tego to nawet rozumiem, tyle, że według niej nad wyrzuceniem
    > czegokolwiek będzie trzeba się zastanowić. Np. kartony po mleku są

    Ale to cos zlego, ze bedzie trzeba uzyc mozgu? ;) Za to bedziesz placil mniej, wiec
    warto. Szczegolnie, ze to wchodzi w nawyk i po paru workach juz mozg wiecej odpoczywa
    ;)

    > tworzywo tylko komunalne. I tu pojawia się rozgryzany przeze mnie
    > problem: jak np. karton czy rzeczoną butelkę wsadzę do komunalnych, bo
    > nie chce mi się myć albo naklejka się nie odklei to spokojnie mogę
    > podpaść pod 'niesegregowane' i po kieszeni :)

    Ja segreguje i nie sciagam zadnych etykiet, nikt mi uwagi przez 2 lata nie zwrocil (a
    segregacje mam za darmo) - mysle ze az tak restrykcyjnie do tego podchodzic nie beda
    - na linii sortowniczej i tak maja potem ludzi od tego zeby poprawic takie "drobne
    przewinienia" :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 33. Data: 2013-01-10 14:40:30
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:0e8bc7c6-a85b-4072-980b-dbe9771f485c@googlegrou
    ps.com...

    > Logikę tego to nawet rozumiem, tyle, że według niej nad wyrzuceniem
    > czegokolwiek będzie trzeba się zastanowić. Np. kartony po mleku są

    Ale to cos zlego, ze bedzie trzeba uzyc mozgu? ;) Za to bedziesz placil
    mniej, wiec warto. Szczegolnie, ze to wchodzi w nawyk i po paru workach juz
    mozg wiecej odpoczywa ;)

    > tworzywo tylko komunalne. I tu pojawia się rozgryzany przeze mnie
    > problem: jak np. karton czy rzeczoną butelkę wsadzę do komunalnych, bo
    > nie chce mi się myć albo naklejka się nie odklei to spokojnie mogę
    > podpaść pod 'niesegregowane' i po kieszeni :)

    Ja segreguje i nie sciagam zadnych etykiet, nikt mi uwagi przez 2 lata nie
    zwrocil (a segregacje mam za darmo) - mysle ze az tak restrykcyjnie do tego
    podchodzic nie beda - na linii sortowniczej i tak maja potem ludzi od tego
    zeby poprawic takie "drobne przewinienia" :)

    Teraz to "drobne przewinienie", ale gdy bedą mogli dowalić Ci podwójna
    stawkę za niesubordynację, to kryteria mogą się zaostrzyć. Tym bardziej, że
    do konkurencji nie odejdziesz.
    I dopiero wtedy ludzie zamiast sortować zdroworozsądkowo jak dotychczas,
    zaczną zabawę w "ktokogozrobiidiotą".
    Jeżeli bedą musieli myć słoiki po musztardzie, kubki po jogurcie albo płukać
    kartony po mleku, to wrzucą do worka po 2-3 szt. wypicowane (żeby nie było,
    że nie sortują) a reszta w piec, ognisko, lub do lasu.

    pozdrawiam
    mcs





  • 34. Data: 2013-01-10 15:50:39
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "mcs" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:50eec4ce$0$26689$65785112@news.neostrada.pl...

    > Jeżeli bedą musieli myć słoiki po musztardzie, kubki po jogurcie albo
    > płukać kartony po mleku, to wrzucą do worka po 2-3 szt. wypicowane (żeby
    > nie było, że nie sortują) a reszta w piec, ognisko, lub do lasu.

    Jak oszczedzisz na smieciach, to za wode i jej grzanie zaplacisz wiecej. :-)

    Pozdro.. TK



  • 35. Data: 2013-01-10 16:57:31
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 10 stycznia 2013 14:40:30 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

    > że nie sortują) a reszta w piec, ognisko, lub do lasu.

    Komus sie bedzie chcialo do lasu wywozic smieci jak ma zaplacony wywoz dowolnej
    ilosci spod domu? Bez jaj, tworzycie historie rodem z sci-fiction :D Za smieci z
    sortowaniem ja zaplace 20,6 pln, za smieci bez sortowania - 28 pln. Nawet ich nie
    sortujac zaplace mniej niz place teraz (32 pln / mc).

    Mam wrazenie ze szczekaja najbardziej ci co w tych lasach sa stalymi bywalcami :D
    pozdr.

    --
    Adam


  • 36. Data: 2013-01-11 08:47:39
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:386c865c-6e55-4ad3-9fbb-f916ee2a31b4@googlegrou
    ps.com...
    W dniu czwartek, 10 stycznia 2013 14:40:30 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

    >> że nie sortują) a reszta w piec, ognisko, lub do lasu.

    > Komus sie bedzie chcialo do lasu wywozic smieci jak ma zaplacony wywoz
    > dowolnej ilosci spod domu?

    Właśnie o tej dowolnej ilości nigdzie nie mogę doczytać. Możesz podesłać
    źródło?

    > Bez jaj, tworzycie historie rodem z sci-fiction :D Za smieci z sortowaniem
    > ja zaplace 20,6 pln, za smieci bez sortowania - 28 pln. Nawet ich nie
    > sortujac zaplace mniej niz place teraz (32 pln / mc).
    > Mam wrazenie ze szczekaja najbardziej ci co w tych lasach sa stalymi
    > bywalcami :D

    Odpisujesz na moj list, to się odezwę. Nie wywoże śmieci do lasu, a moim
    zdaniem nowa ustawa nic nie wnosi.
    Otwiera jedynie furtkę dla lepszego drenażu mojej kieszeni likwidując
    konkurencję.
    Skąd wiesz, że za rok za smieci niesortowane zapłacisz 82 PLN? Bo tak.
    Teraz nie potrafią sprawdzić, kto ma umowę podpisaną na wywóz, to od lipca
    będą umieli sprawdzić ile osób mieszka i powinno płacić?
    Jak już wyżej pisałem, wskaż mi źródło informacji o nielimitowanej iloćci
    odbieranych śmieci.I jak miałoby to być realizowane?
    Inna sprawa to pojemniki - bedę musiał sam kupić i opracować system jego
    nadzoru, żeby ktoś mi go nie zakosił.
    Nie wspomnę już o obowiązku utrzymania go w czystości. Gdzie mam go myć?
    Gmina wprowadziła zakaz mycia aut na podwórku, a każe myć śmietnik?

    Widzisz logikę w takich działaniach?

    pozdrawiam
    mcs



  • 37. Data: 2013-01-11 10:55:16
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 11 stycznia 2013 08:47:39 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

    > Właśnie o tej dowolnej ilości nigdzie nie mogę doczytać. Możesz podesłać
    > źródło?

    Nie mam. Ale to jest logiczne - gdyby ilosc byla limitowana to cala ustawa i
    wymyslony system trafilby do kosza (bo ceny bylyby zroznicowane wedlug ilosci
    generowanych smieci - a wtedy to by kazdy "palacy" czy "wyrzucajacy w las" okreslil
    ilosc generowanych przez siebie smieci na poziomie minimalnym i reszte by puszczal z
    dymem - mialby oszczednosc). Tego typu sytuacje maja zostac wyeliminowane wiec
    zakladam ze limitu nie ma (gdyby byl to rowniez gminy by podawaly ceny w zaleznosci
    od ilosci smieci, u mnie podali po prostu cene za osobe bez wzgledu na ilosc smieci).

    > Odpisujesz na moj list, to się odezwę. Nie wywoże śmieci do lasu, a moim
    > zdaniem nowa ustawa nic nie wnosi.
    > Otwiera jedynie furtkę dla lepszego drenażu mojej kieszeni likwidując
    > konkurencję.
    >
    > Skąd wiesz, że za rok za smieci niesortowane zapłacisz 82 PLN? Bo tak.

    Nie wiem. Jak tak bedzie to bedzie mozna zaczac narzekac. Poki co mam taniej wiec nie
    narzekam ;)

    > Inna sprawa to pojemniki - bedę musiał sam kupić i opracować system jego
    > nadzoru, żeby ktoś mi go nie zakosił.

    Ja tez sam musialem kupic. 100 pln w markecie za pojemnik 240l.

    > Nie wspomnę już o obowiązku utrzymania go w czystości. Gdzie mam go myć?

    2 lata swojego nie mylem i jest czysty - kupuj mocne worki i zawiazuj szczelnie to
    tez tak bedziesz mial :) Butelki i inne rzeczy z ktorych cos moze wyciekac sa w
    workach sortowanych.

    > Gmina wprowadziła zakaz mycia aut na podwórku, a każe myć śmietnik?
    > Widzisz logikę w takich działaniach?

    Nie widze logiki w sztucznie wymyslonych argumentach "przeciw". No dlaczego panstwo
    mialoby Ci sponsorowac smietnik? Twoj dom, Twoje smieci, Twoj smietnik. Ja sie do
    niego nie chce dorzucac :)
    pozdr.

    --
    Adam


  • 38. Data: 2013-01-11 11:37:29
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:96295c9f-8832-431d-ada4-0859e541a318@googlegrou
    ps.com...

    >Nie widze logiki w sztucznie wymyslonych argumentach "przeciw". No dlaczego
    >panstwo mialoby Ci sponsorowac smietnik? Twoj >dom, Twoje smieci, Twoj
    >smietnik. Ja sie do niego nie chce dorzucac :)

    Oj Adam. Dotychczas u mnie śmietnik był własnością firmy nie mającej z gminą
    nic wspólnego, wywożącej nieczystości. Po nowemu, nadal będzie to jakaś
    firma prywatna ale śmietnik trzeba będzie samemu sobie kupić. Sponsorowałeś
    więc coś?


    Marek


  • 39. Data: 2013-01-11 12:01:19
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: "mcs" <...@...pl>

    Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:96295c9f-8832-431d-ada4-0859e541a318@googlegrou
    ps.com...
    W dniu piątek, 11 stycznia 2013 08:47:39 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

    > Właśnie o tej dowolnej ilości nigdzie nie mogę doczytać. Możesz podesłać
    > źródło?

    Nie mam. Ale to jest logiczne - gdyby ilosc byla limitowana to cala ustawa i
    wymyslony system trafilby do kosza (bo ceny bylyby zroznicowane wedlug
    ilosci generowanych smieci - a wtedy to by kazdy "palacy" czy "wyrzucajacy w
    las" okreslil ilosc generowanych przez siebie smieci na poziomie minimalnym
    i reszte by puszczal z dymem - mialby oszczednosc). Tego typu sytuacje maja
    zostac wyeliminowane wiec zakladam ze limitu nie ma (gdyby byl to rowniez
    gminy by podawaly ceny w zaleznosci od ilosci smieci, u mnie podali po
    prostu cene za osobe bez wzgledu na ilosc smieci).

    Dotarłem do zapisu w mojej gminie. Faktycznie, nie mam mowy o ilosci, ale
    jest klauzula o częstotliwości odbierania - 1 raz na 2 tygodnie i nakaz
    skladowania śmieci tylko w pojemnikach. Jeżeli faktycznie nie będą odbierać
    np. workowanych odpadów to pewnie i tak wylądują one w lesie.

    > Odpisujesz na moj list, to się odezwę. Nie wywoże śmieci do lasu, a moim
    > zdaniem nowa ustawa nic nie wnosi.
    > Otwiera jedynie furtkę dla lepszego drenażu mojej kieszeni likwidując
    > konkurencję.
    >
    > Skąd wiesz, że za rok za smieci niesortowane zapłacisz 82 PLN? Bo tak.

    Nie wiem. Jak tak bedzie to bedzie mozna zaczac narzekac. Poki co mam taniej
    wiec nie narzekam ;)

    > Inna sprawa to pojemniki - bedę musiał sam kupić i opracować system jego
    > nadzoru, żeby ktoś mi go nie zakosił.

    Ja tez sam musialem kupic. 100 pln w markecie za pojemnik 240l.

    Ciekawe co zrobisz, gdy panu operatorowi wyleci z rąk i się roztrzaska.
    Będziesz kupował następne bez zająknięcia?

    > Nie wspomnę już o obowiązku utrzymania go w czystości. Gdzie mam go myć?

    2 lata swojego nie mylem i jest czysty - kupuj mocne worki i zawiazuj
    szczelnie to tez tak bedziesz mial :) Butelki i inne rzeczy z ktorych cos
    moze wyciekac sa w workach sortowanych.

    No akurat. Odpady sortowane muszą być czyste. Bo jak nie, to drożej.

    > Gmina wprowadziła zakaz mycia aut na podwórku, a każe myć śmietnik?
    > Widzisz logikę w takich działaniach?

    Nie widze logiki w sztucznie wymyslonych argumentach "przeciw".

    Jakie sztuczne? To, że zmusza się mnie do zmiany rewelacyjnego dla mnie
    systemu, gdzie interesował mnie tylkp transport worka śmieci z kubła pod
    zlewem do pojemnika, wystawienia worków z sortowanymi odpadami i terminowa
    wpłata na konto należności; do zakupu pojemnika, pilnowania go, dbania o
    jego czystość, szukania i zakupu worków do sortowania (lub zakupu kolejnych
    trzech pojemników) nazywasz wymyślaniem argumentów?

    No dlaczego panstwo mialoby Ci sponsorowac smietnik? Twoj dom, Twoje smieci,
    Twoj smietnik. Ja sie do niego nie chce dorzucac :)

    Do tej pory mi nie sponsorowało. Jeżeli mój dom, śmieci i śmietnik do
    dlaczego odbiorca nie może być wybrany przeze mnie?

    Nie widzisz tego, że ta ustawa wprowadza nieograniczony żadnymi limitami
    podatek? Za rok bez kozery powiedzą pińcet od łba i co zrobisz?

    pozdrawiam
    mcs



  • 40. Data: 2013-01-11 16:06:47
    Temat: Re: Jeszcze o śmieciach
    Od: Adam <a...@g...com>

    W dniu piątek, 11 stycznia 2013 12:01:19 UTC+1 użytkownik mcs napisał:

    > skladowania śmieci tylko w pojemnikach. Jeżeli faktycznie nie będą odbierać
    > np. workowanych odpadów to pewnie i tak wylądują one w lesie.

    Bo latwiej komus bedzie co 2 tygodnie dylac do lasu (swoja droga paliwo moze wyjsc
    drozej niz ta oplata za wywoz jak ktos ma daleko do lasu) niz kupic smietnik za
    stowe? Nie sadze, wymyslony argument :)

    Jak juz ktos bedzie placil za wywoz (bo bedzie musial) to chocby nie wiem co -
    wyrzuci do kosza, bo mu bedzie zal ze placi za cos czego nie uzywa :D


    > Ciekawe co zrobisz, gdy panu operatorowi wyleci z rąk i się roztrzaska.
    > Będziesz kupował następne bez zająknięcia?

    Jeszcze nie slyszalem jak zyje zeby komus sie taki pojemnik roztrzaskal. Najstarszy
    smietnik jaki znam osobiscie ma 15 lat - ostatnio mu przyspawalem koleczko bo ze
    starosci przerdzewialo. Nikt go przez te 15 lat nie popsul. Kolejny argument "z
    dupy".

    > No akurat. Odpady sortowane muszą być czyste. Bo jak nie, to drożej.

    Worki sortowane odbieraja bez pojemnika. Nic to nie wnosi do kwestii koniecznosci
    plukania glownego pojemnika. Nikt Ci go nie zabrania plukac - nie mozesz tylko myc z
    uwagi na to zeby gruntow nie zanieczyscic detergentem.

    > Jakie sztuczne? To, że zmusza się mnie do zmiany rewelacyjnego dla mnie
    > systemu, gdzie interesował mnie tylkp transport worka śmieci z kubła pod
    > zlewem do pojemnika, wystawienia worków z sortowanymi odpadami i terminowa
    > wpłata na konto należności; do zakupu pojemnika, pilnowania go, dbania o
    > jego czystość, szukania i zakupu worków do sortowania (lub zakupu kolejnych
    > trzech pojemników) nazywasz wymyślaniem argumentów?

    Zapomniales ze musisz zamontowac kamere i zamowic monitoring w najblizszej agencji
    ochrony do pilnowania kosza! ROTFL po prostu :)

    > Do tej pory mi nie sponsorowało. Jeżeli mój dom, śmieci i śmietnik do
    > dlaczego odbiorca nie może być wybrany przeze mnie?

    Bo w obecnym systemie Twoj sasiad moze spalac smieci, ktore niestety nie szkodza
    tylko jemu ale wszystkim dookola. To proba rozwiazania tego problemu. Moim zdaniem
    bardzo udana, mimo ze nienawidze wszelkiego typu podatkow i oplat to ta oplata
    wprowadza moim zdaniem sprawiedliwosc (ukraca smieciarzy i palaczy) i moze
    rzeczywiscie pomoc.

    > Nie widzisz tego, że ta ustawa wprowadza nieograniczony żadnymi limitami
    > podatek? Za rok bez kozery powiedzą pińcet od łba i co zrobisz?

    Poprosze o rachunki jakie miasto wydaje na utylizacje smieci i wyjasnienia czemu
    nagle oplata wzrosla 30-to krotnie? Narazie nikt nic takiego nie zrobil, a wysokosc
    tej oplaty jest scisle uzalezniona od kosztow jakie poniesie miasto na utylizacje
    tych smieci (wiec nie jest "nieograniczony zadnymi limitami").
    pozdr.

    --
    Adam

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1