eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 826

  • 121. Data: 2014-07-01 18:04:08
    Temat: Re: Jezioro
    Od: "Ghost" <h...@h...pl>



    Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lougtp$2b0$...@u...news.interia.pl...

    W dniu 2014-07-01 09:25, Krzysztof Garus pisze:

    >Ja za to widze, ze na tej grupie najwieksze gbury to ci ktorzy w tej
    >dyskusji szczyca sie ateizmem.

    Ja sieciowych antyteistów widzę jako powtarzaczy komunałów serwowanym przez
    Dawkinsopodobnych dorobkiewiczów. Kiedy padają coraz trudniejsze pytania
    egzystencjalne antyteista wymięka. Tak jest w przypadku 99% internetowych
    wojowników. Przy czym tego jednego procenta jeszcze nie spotkałem, zakładam,
    ze może istnieć.


  • 122. Data: 2014-07-01 18:05:41
    Temat: Re: Jezioro
    Od: "Ghost" <h...@h...pl>



    Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:53b2c34e$0$2243$6...@n...neostrada
    .pl...

    W dniu 2014-07-01 13:30, Burak pisze:
    > Użytkownik "Marcin N" <m...@o...pl> napisał w
    > wiadomości news:53b29418$0$2162$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Nie przypominam sobie jednak, żeby jakiś ateista z powodu uczuć
    >>> religijnych odmówił leczenia czy leków choremu, albo odciął głowę
    >>> zakładnikowi, czy też zbiorowo zgwałcił 12 letnie dziecko bo jest
    >>> innego wyznania.
    >
    >> Stalin - mówi ci to nazwisko coś? Takich osobników historia ziemi
    >> gosciła wiele razy.

    >On nie mordował w imię religii. Mordował dla władzy.

    Ci którzy deklarują, że należy mordować w imię religii, tak naprawdę tez
    mordują dla władzy,


  • 123. Data: 2014-07-01 18:07:05
    Temat: Re: Jezioro
    Od: "Ghost" <h...@h...pl>



    Użytkownik "Budyń" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:louim6$c0u$...@s...aioe.org...

    Użytkownik "Ghost" <h...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:53b2943f$0$2142$65785112@news.neostrada.pl...

    >W koncu fizyke mamay raczej dosc dobrze opanowana.

    Już to komuś pisałem, ze to naiwne postrzeganie nauki. Potrafimy budować,
    domy, procesory itp. Ale do sedna sprawy jest nam daleko.


  • 124. Data: 2014-07-01 18:41:52
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-01 16:50, Budyń pisze:

    >> Ja natomiast jestem świadomy pewnych sił sprawczych, dzięki którym
    >> powstał cały wszechświat, których istnieniu nie da się zaprzeczyć. Nie
    >
    > no widzisz, ja od poczatku usiluje namowic kogokolwiek do dyskusji na
    > poziomie hipotezy z zalozeniem ze swiat duchowy istnieje. W ogole nie
    > wspominam co tam ma byc, moze czarne nic, moze nirwana jakas, moze
    > osobowy bog albo sauron i elfy- do tego dojdziemy w dyskusji, ale
    > fundamentem musi byc zalozenie istnienia tego miejsca.
    > A jeden z drugim wojujacy ateista nie chce sie zgodzic na dyskusje
    > nawet na poziomie hipotezy.
    > Co innego kopnac w KK ze to czy tamto złe - ale funametow sie nie
    > dotykajmy. Obawa jakas?
    >
    >
    >> Tak więc mówimy o dwóch różnych rzeczach. Ty o bóstwie, a w zasadzie
    >> o ideologii kościelnej, a ja o siłach sprawczych.
    >
    > ja chce wlasnie pogadac o mozliwosci istnienia sil sprawczych (i o tym
    > czy sa sprawcz itp) .

    Ale tu nie ma o czym dyskutować. Nie da się podważyć istnienia takich
    sił, a ktoś kto twierdzi, że one nie istnieją po prostu nie jest osobą
    logicznie myślącą.
    Niestety obecna nauka nie jest w stanie zbadać czym są te siły i
    dlaczego istnieją.
    Myślę, że ze względu na obecne ograniczenia poznawcze wszechświata,
    jeszcze długo nie będzie dane ludzkości uchylić choćby rąbka tajemnicy.
    Czy będzie to możliwe kiedykolwiek? Być może.
    Jednak sam fakt istnienia tych sił nie jest dowodem na istnienie Boga,
    tak jak twierdzą to wyznawcy.

    > Jestes pierwszy ktory sie wychylil zza zelaznego muru ateizmu, ktos
    > jeszcze?
    >

    Nie jestem ateistą, ani osobą wierzącą. Jestem agnostykiem.


  • 125. Data: 2014-07-01 18:54:56
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-01 13:22, Ergie pisze:

    >> To też. Nie rozumiem podchwytliwości pytania.
    >> Nie przypominam sobie jednak, żeby jakiś ateista z powodu uczuć
    >> religijnych odmówił leczenia czy leków choremu, albo odciął głowę
    >> zakładnikowi, czy też zbiorowo zgwałcił 12 letnie dziecko bo jest
    >> innego wyznania.
    >
    > Krótka pamięć :-) a rewolucja Francuska? a Bolszewicy?
    >
    > A bardziej przyziemnie i lokalnie z lat 80-tych: odmowa dostania pracy
    > lub przydziału na mieszkanie za to że ktoś chodził do kościoła.
    >

    Bzdura.
    Ani rewolucja francuska, ani rewolucja bolszewicka nie miały na celu
    prześladowań wyznawców wiary. W PRL-u prześladowania kościoła były
    efektem mieszania się Kościoła w sprawy polityczne i zbyt dużą
    niezależnością tego Kościoła od struktur państwowych. Ponadto Kościół
    zawsze w łatwy sposób pozyskiwał wyznawców i umiał sterować masami i to
    się po prostu nie podobało władzy, która chciała ingerować w każdy
    aspekt życia społeczeństwa. Kościół natomiast cały czas chciał być
    niezależny od struktur państwa, a przy tym gromadził ogromne dobra
    materialne.

    Poza tym dlaczego prawie każdy Katolik utożsamia ateistów i agnostyków z
    komunistami?


  • 126. Data: 2014-07-01 18:56:07
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-01 13:45, Burak pisze:
    > Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    > news:lou69d$9up$6@dont-email.me...
    >
    >> a to komuna się różniła od religii?
    >> Bóg Lenin., Trójca święta: Marks,Engels, Stalin, kapłani w KC itd.
    >
    > Ale ty płytki jesteś.

    Ale tu ma dużo racji.


  • 127. Data: 2014-07-01 18:58:09
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-01 16:51, Budyń pisze:

    >> a to komuna się różniła od religii?
    >
    >
    > a tu cie mam - no wlasnie , czym rozni sie ateizm od religii :-) Niczym?

    Nie każdy ateista to komunista i nie każdy komunista to ateista.
    Nie utożsamiaj ateistów z komunistami.


  • 128. Data: 2014-07-01 19:16:17
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-01 16:56, Budyń pisze:

    >> Przecież nie napisałem, że ateiści są łagodni z natury. Napisałem, że
    >> ateiści nie są fanatykami i nie zabiją innego człowieka ze względów
    >> religijnych (bo bóg im kazał, albo zalecił).
    >
    > pierwszy ateista czyli stalin wymordowal wielokrotnie wiecej ludzi niz
    > wszystkie koscioly razem wziete. A ty sie obawiasz fanatykow
    > religijnych. Nielogiczne - no zebys jeszcze zyl w okolicy islamu to
    > bym rozumial. Ale tu? Slyszales zeby wspolczesny katol kogos zabil w
    > imie religii?
    >

    Ale nie mordował z pobudek religijnych, czyli tylko dlatego, ze ktoś był
    wierzący. Mordował zarówno wierzących, ateistów, a nawet zagorzałych
    komunistów. Mordował wszystkich, którzy mogliby mu zaszkodzić w władzy.

    Martyrologia katolicka, o którą tak krzyczy Kościół Katolicki to bzdura.
    Hitlerowcy także palili kościoły głosząc hasło "Gott mit uns", a wielu
    zagorzałych komunistów i dygnitarzy przyjmowało komunię.


  • 129. Data: 2014-07-01 19:25:10
    Temat: Re: Jezioro
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 1 lipca 2014 17:14:21 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > U�ytkownik <k...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
    >
    > news:7c3728eb-0848-4c87-8023-368a95d8e467@googlegrou
    ps.com...
    >
    > Historycy maj� specyficzny spos�b okre�lania wiarygodno�ci �r�de�.
    Je�li nie
    >
    > ma materialnych dowod�w to informacja musi si� potwierdzi� w innych ni�
    >
    > badane �r�d�ach. Minimalna ilo�� potwierdze� to trzy. Oczywi�cie im
    wi�cej
    >
    > tym bardziej wiarygodne. W kluczowych z punktu widzenia religii sprawach
    >
    > prawie zawsze wyst�puje tylko jedno �r�d�o.
    >
    >
    >
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_z_Kupertynu zobacz tu. Niew�tpliwie
    >
    > wobec mocnego zainteresowania tematem wspolczesnych tych dokumentow musi byc
    >
    > sporo.
    >
    > Czy wyciagniecie ze stu dokumentow by cie przekonalo? Przeciez boga nie ma ,
    >
    > nie bylo, to i lewitowac sie nie da. A ze dokumentow sto? No i co z tego.
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > b.

    Uczepiłeś się lewitowania jak by to było jedyne zajęcie bogów. Niestety musisz się z
    tym pogodzić ze nie ma żadnych istot posiadających nadprzyrodzoną moc zwanych bogami.
    Żeby byli musieli by się skądś wziąć. A nie mają się skąd wziąć. Kilka miliardów lat
    i udało się że powstały dwie rasy człowiek i neandertalczyk. Neandertalczyk wymarł.
    Został człowiek. A religie powstały jak pierwszy cwaniak spotkał pierwszego frajera.
    Tobie się wydaje ze ja jako ateista nie chciałbym żeby był jakiś dobry bóg i jak
    odwalę kitę to żeby się mną zaopiekował. Chciałbym żeby tak było. Ale tak nie będzie.
    Życie jest jednorazowe i po śmierci nie ma żadnej kontynuacji.


  • 130. Data: 2014-07-01 19:30:52
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-01 12:28, Budyń pisze:
    >
    >> A dowód na to masz jaki...? Choć trochę mocniejszy niż "dowody" na
    >> istnienie wodników, rusałek itepe?
    >
    > Owszem mam -zrodla historyczne.

    Weź nie rób jaj. Źródła historyczne, zwłaszcza te sprzed 2 tys. lat
    niewiele się różnią od beletrystyki.


    > Zdaje sobie sprawe te najlatwiej zalatwic stwierdzeniem
    > "niewiarygodne". Tyle ze historycy potrafia oceniac wiarygodnosc zrodla.
    > Ale niech tam, dlatego tez wam ktorzy musza dotknac by uwierzyc
    > pokazuje nierozkladajace sie ciala czy calun turynski. To sa rzeczy
    > wspolczesne.

    Po kilku latach świadkowie wydarzeń nie pamiętają szczegółów tych
    wydarzeń, a są i też tacy co potrafią te wydarzenia przeinaczać lub też
    wiele dopowiadają.
    Weź teraz się odnieś do historii sprzed 2 tys. lat.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 60 ... 83


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1