eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 826

  • 781. Data: 2014-07-16 16:18:31
    Temat: Re: Jezioro
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 09:29:54 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    > Drogi u nas kiepskie glownie w miastach.
    Ale autostardy są;)
    U mniw w mieście tak od dwóch lat sukcesywnie robią drogi. Z lepszym lub gorszym
    efektem ale robią.
    > Gdzie sypiales?
    W Niemczech u znajomych, w Polsce w Kudowie Zdroju a stamtą do Czech to z kilometr,
    do Pragi ok 2 godz jazdy. Do Wiednia tez całkiem niedaleko ale tam juz nie dotarłem
    przynajmniej w tym roku.

    > No tez mi chodzi Praga po glowie,
    Jak nie byłeś to polecam. Ja juz 4 razy byłem i jeszcze pewnie pojade, żona z córką
    jak w zeszłym roku je tam zawiozłem;) również stwierdziły że musza tam wrócić. I w
    tym roku wróciły.Piękne miasto.
    >ale nie wiem jeszcze w ktory region
    > sie wybiore w sierpniu. W Twoje strony czy przeciwnie. Ode mnie
    > odleglosc taka sama. :-)
    Ja do modnego nadbałtyckiego "kurortu" mam dwadzieścia pare km ale w tzw sezonie
    nawet nie próbuje tam jeżdzić. Tłumy ludzi, korki, zapchana plaża.
    Ale są w okolicy miejsca gdzie plaże sa puste- nie ma tam barów, pijalni, dyskotek a
    auto trzeba zaparkować kilka km od plazy i spacerkiem przez las. Ale własnie w takie
    okolice nam pasują. Ty;ko że my morze to mamy na codzień a inaczej jak ktoś raz w
    roku na urlop przyjeżdza.

    > > Ale dwie Multiple tez tam spotka�em:)
    > No masz... To podstawa... :-)
    Widocznie i wśród Czechów sa tacy co cenią wnętrze a nie wygląd zewnętrzny;)

    > Zaraz Ci taki jeden powie co o Tobie mysli. hehe
    Potok chamskich wyzwisk, coś o projekcji itp?
    To prosty, pusty człwiek, pewnie jakies kompleksy itp Potrzbuje pomocy specjalisty
    moim zdaniem. Ale przymusu nie ma musi sam decyzje podjąć.


  • 782. Data: 2014-07-16 17:36:47
    Temat: Re: Jezioro
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu środa, 16 lipca 2014 16:11:43 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

    > jest narodowo�ci �ydowskiej w kontek�cie czego� z�ego tez jest
    > antysemityzmem.

    trzeba wiedziec gdzie jest granica miedzy wiedza a niesprawiedliwymi uprzedzeniami.
    powiedziec ze statystycznie murzyni w ameryce powoduja przestepstwa to fakt czy
    rasizm? albo ze nosicielami hiv-a sa homoseksualisci? itd

    wiec trzeba uwazac zeby nie wpasc w szpony poprawnosci politycznej bo to prowadzi
    bezposrednio do klamstwa i niczego dobrego nie przynosi.





    b.


  • 783. Data: 2014-07-16 18:08:41
    Temat: Re: Jezioro
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu środa, 16 lipca 2014 15:57:00 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > > przypadkowe powstanie calunu turynskiego? :-)
    > >
    > Komu� kiedy� tak si� chlapn�o jak�� farb�, a p�niej
    rozpuszczalnikiem, a
    > p�niej wysoka temperatura,a p�niej... itd. seria przypadk�w kt�ra w
    > efekcie doprowadzi�a do powstania takiego a nie innego wizerunku.

    przypadkowe chlapniecie farba na cialo z obrazeniami odpowiadajacemu Jezusowi?
    Jesli cialo to i nie przypadek tylko proba zrobienia czegos takiego.
    A proba w X wieku wymagalaby uzycia substancji z X wieku, problem w tym ze
    niewykryto ZADNYCH substancji.

    > A powa�nie to oczywi�cie jak na razie spos�b powstania wizerunku jest
    > nieznany, ale nie mo�na wykluczy� �e kiedy� go poznamy, wi�c owszem
    > tymczasowo mo�na u�ywa� sformu�owania �e wizerunek powsta� w "cudowny"
    > spos�b.

    dokladnie tak to dziala, oko widzi, umysl nie przyjmuje i wymysla "racjonalne"
    zastepstwa.



    > > no i zostaja nierozkladajace sie ciala

    > To podlega pod przypadek. S� takie miejsca na �wiecie gdzie panuje
    > "mikroklimat" i cia�a si� nie rozk�adaj�, s� te� takie gdzie jedno
    cia�o si�
    > rozk�ada a drugie nie. Wi�c nie da si� udowodni� czy to �e cia�o
    jakiegoďż˝
    > �wi�tego si� nie rozk�ada jest przypadkiem czy cudem.

    jakie miejsca? ciala byly skladane w grobach, wykrywalo sie pozniej ze sie nie
    rozlozyly, zostaly przeniesione do szklanych trumien i wystawione na widok, dalej sie
    nie rozkladaja. I wlasciwie dotyczy to tylko katolickich (chrzascijanskich?)
    swietych...
    A poza tym -naukowcy probuja oczywiscie badac wplyw potencjalnego czynnika
    powodujacego takie efekty. I nic, nie ma czynnika...
    Gdybys zbadal statystycznie ilosc cial rozlozonych i nie to by ci wyszlo ze bog
    dziala :-)

    > Natomiast otwart� pozostaje kwestia na co one wskazuj�. Bo z tego �e
    > zdarzaj� si� cuda (niwyt�umaczalne zjawiska) wprost nie wynika istnienie
    > boga/bog�w. Bo mo�e si� okaza�, �e za kilkaset lat poznamy jakie� nowe
    si�y
    > fizyczne i te zjawiska wyja�nimy.

    no jakis "racjonalizm" sobie trzeba wymyslic :)

    >> wyobrazam sobie ateiste ktory widzi sasiada bez nogi idacego do kosciola,
    >> a wracajacego z nogďż˝.

    >ZTCW wed�ug doktryny protestanckiej to si� nigdy nie wydarzy. Nie jestem
    >pewien czy katolicka jest z ni� zbie�na ale chyba tak.

    protestanci to zabladzeni dziwacy :) a cud odrosnietej nogi kiedys byl. Kto wierzyl -
    nadal wierzyl,a kto nie - nie. Cud mozna odrzucic co wielu ludzi robi. Zobaczysz
    czlowieka z noga - powiesz sobie "tamten byl tylko podobny" i koniec rozterki...




    b.


  • 784. Data: 2014-07-16 19:38:27
    Temat: Re: Jezioro
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-07-16 16:18, Kris pisze:
    > W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 09:29:54 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Drogi u nas kiepskie glownie w miastach.
    > Ale autostardy są;)
    > U mniw w mieście tak od dwóch lat sukcesywnie robią drogi. Z lepszym lub gorszym
    efektem ale robią.
    >> Gdzie sypiales?
    > W Niemczech u znajomych, w Polsce w Kudowie Zdroju a stamtą do Czech to z kilometr,
    do Pragi ok 2 godz jazdy. Do Wiednia tez całkiem niedaleko ale tam juz nie dotarłem
    przynajmniej w tym roku.
    >
    >> No tez mi chodzi Praga po glowie,
    > Jak nie byłeś to polecam. Ja juz 4 razy byłem i jeszcze pewnie pojade, żona z córką
    jak w zeszłym roku je tam zawiozłem;) również stwierdziły że musza tam wrócić. I w
    tym roku wróciły.Piękne miasto.

    Slyszalem.

    >> ale nie wiem jeszcze w ktory region
    >> sie wybiore w sierpniu. W Twoje strony czy przeciwnie. Ode mnie
    >> odleglosc taka sama. :-)
    > Ja do modnego nadbałtyckiego "kurortu" mam dwadzieścia pare km ale w tzw sezonie
    nawet nie próbuje tam jeżdzić. Tłumy ludzi, korki, zapchana plaża.

    Nooo, ale to jest klimat na ktory sie czeka caly rok. :-P
    A tak na powaznie to i tlok ujdzie, byle na za dlugo. Natomiast tlok na
    plazy jest irytujacy. Ale klimat wieczornego kurortu lubie. Muza w nocy
    na plazy tez mi nie przeszkadza.

    > Ale są w okolicy miejsca gdzie plaże sa puste- nie ma tam barów, pijalni, dyskotek
    a auto trzeba zaparkować kilka km od plazy i spacerkiem przez las. Ale własnie w
    takie okolice nam pasują. Ty;ko że my morze to mamy na codzień a inaczej jak ktoś raz
    w roku na urlop przyjeżdza.

    Takie miejsca trzeba znac. Ja nie znam z wiadomych powodow. :-)

    >>> Ale dwie Multiple tez tam spotka�em:)
    >> No masz... To podstawa... :-)
    > Widocznie i wśród Czechów sa tacy co cenią wnętrze a nie wygląd zewnętrzny;)

    Czesi to fajne chlopaki, a Polak, Wegier dwa bratanki. :-)

    >> Zaraz Ci taki jeden powie co o Tobie mysli. hehe
    > Potok chamskich wyzwisk, coś o projekcji itp?
    > To prosty, pusty człwiek, pewnie jakies kompleksy itp Potrzbuje pomocy specjalisty
    moim zdaniem. Ale przymusu nie ma musi sam decyzje podjąć.

    Tak to z nim jeset. Czy glupi wie, ze jest glupi? I w koncu czy to jego
    wina, ze jest glupi? Ale jakos mi go nie zal. Z takim charakterem
    przyjaciol wielu sie nie ma, inherentnie rzecz jasna. :-P

    Pozdro.. TK


  • 785. Data: 2014-07-16 21:45:49
    Temat: Re: Jezioro
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 16 lipca 2014 15:24:49 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > W dniu środa, 16 lipca 2014 15:02:33 UTC+2 użytkownik k...@g...com
    >
    > >Pewexu. W tej z reklamy że w trumnie z Pewexu wyglądasz jak żywy. Sugerujesz że
    >Lenin jest świętym?
    >
    >
    >
    >
    >
    > sugeruje ze zostal poddany procesom fizykochemicznym zabezpieczajacym przed
    rozkladem.
    >
    >
    >
    >
    >
    > b.

    To może odkopiemy papieża Polaka. Święty jest.


  • 786. Data: 2014-07-16 22:10:04
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-16 14:04, Budyń pisze:

    >> Ciekawe którego całunu bo ten co pokazują to X wiek.
    > mylisz sie. Badania weglem byly bledne o czym mozna poczytac tu
    http://www.milujciesie.org.pl/nr/fundamenty_wiary_ka
    tolickiej/kompromitujacy_blad_w_datowaniu.html
    >
    >
    >> Wiele zmumifikowanych ciał znajdowano w okolicach piramid. Suchy piasek powodował
    mumifikację. Nie były to ciała bogów tylko robotników zatrudnionych przy budowie.
    > znajdz pare fotek naszych swietych
    > np http://www.pawlowski.dk/attachments/Image/sw%3D20ojc
    iec%3D20pio-twarz.jpg?template=generic
    > i porownaj z
    > http://cdn26.se.smcloud.net/t/pics/thumbnails/2010/0
    1/15/EN_00267599_004_640x0_rozmiar-niestandardowy.jp
    g

    Wiara zaślepia i ogłupia!!!

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pio_z_Pietrelciny
    "Widoczna twarz zmarłego jest w rzeczywistości silikonową maską, która
    została zamówiona w firmie produkującej m.in. figury dla
    londyńskiegoMuzeum Figur Woskowych Madame Tussaud
    <http://pl.wikipedia.org/wiki/Muzeum_Figur_Woskowych
    _Madame_Tussaud_w_Londynie>^[40]
    <http://pl.wikipedia.org/wiki/Pio_z_Pietrelciny#cite
    _note-40> ."


  • 787. Data: 2014-07-16 22:10:39
    Temat: Re: Jezioro
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-07-16 18:08, Budyń pisze:

    > jakie miejsca? ciala byly skladane w grobach, wykrywalo sie pozniej ze sie nie
    rozlozyly, zostaly przeniesione do szklanych trumien i wystawione na widok, dalej sie
    nie rozkladaja. I wlasciwie dotyczy to tylko katolickich (chrzascijanskich?)
    swietych...
    > A poza tym -naukowcy probuja oczywiscie badac wplyw potencjalnego czynnika
    powodujacego takie efekty. I nic, nie ma czynnika...
    > Gdybys zbadal statystycznie ilosc cial rozlozonych i nie to by ci wyszlo ze bog
    dziala :-)

    No proszę Cię! Ponoć jesteś człowiekiem inteligentnym.

    >
    >> Natomiast otwart� pozostaje kwestia na co one wskazuj�. Bo z tego �e
    >> zdarzaj� si� cuda (niwyt�umaczalne zjawiska) wprost nie wynika istnienie
    >> boga/bog�w. Bo mo�e si� okaza�, �e za kilkaset lat poznamy jakie� nowe
    si�y
    >> fizyczne i te zjawiska wyja�nimy.
    > no jakis "racjonalizm" sobie trzeba wymyslic :)

    Nie trzeba kilkuset lat. Wystarczy tylko poczytać, aby poznać prawdę.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Pio_z_Pietrelciny
    "Widoczna twarz zmarłego jest w rzeczywistości silikonową maską, która
    została zamówiona w firmie produkującej m.in. figury dla
    londyńskiegoMuzeum Figur Woskowych Madame Tussaud
    <http://pl.wikipedia.org/wiki/Muzeum_Figur_Woskowych
    _Madame_Tussaud_w_Londynie>^[40]
    <http://pl.wikipedia.org/wiki/Pio_z_Pietrelciny#cite
    _note-40> ."

    > protestanci to zabladzeni dziwacy :)

    Wszyscy, którzy nie są Katolikami są dziwakami.

    > a cud odrosnietej nogi kiedys byl.

    Były nawet cuda z odrastającymi głowami.

    > Kto wierzyl - nadal wierzyl,a kto nie - nie.

    Kto wierzył w smoki - nadal wierze, a kto nie - nie.

    > Cud mozna odrzucic co wielu ludzi robi. Zobaczysz czlowieka z noga - powiesz
    sobie "tamten byl tylko podobny" i koniec rozterki...

    Mnie dziwi, że ludzie ponoć inteligentni tak łatwo dają się manipulować
    i dają sobie wmawiać takie bzdury.


  • 788. Data: 2014-07-16 22:11:31
    Temat: Re: Jezioro
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 16 lipca 2014 15:10:05 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
    > W dniu środa, 16 lipca 2014 14:58:05 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:
    >
    > > Artykuł na który się powołujesz pisał ktoś zależny od całunu. Nie jest w takim
    wypadku jego opinia obiektywna.
    >
    >
    >
    > takie tlumaczenie ma krotkie nogi-rownie gorliwie powinienes zaprzeczac informacjom
    zaprzeczajacym nadzwyczajnosc calunu -"na pewno byli to ludzie ktorzy nie byli
    obiektywni z jakiegos powodu".
    >
    > Zatem szukajmy inaczej - opisow badan i ich autorów w kontekscie czy to były
    wiarygodne w swojej dziedzinie osoby.
    >
    >
    >
    >
    >
    > >Przynajmniej część całunów to autentyki. Żeby je stworzyć torturowano zadając
    charakterystyczne obrażenia.
    >
    >
    >
    > nie slyszalem o tym
    >
    >
    >
    > >następnie ich w zgodny z opisem sposób zabijano i zawijano w tkaninę. Ten
    uchodzący za oryginał który powstał w okolicach X wieku został tak spreparowany. Nikt
    nie wie ile przeprowadzono prób żeby stworzyć całun.
    >
    >
    >
    > ok, hipoteza jak hipoteza, z tym ze mam pytanie - jak ten obraz powstal? Malunek?
    Jaka technike zastosowano w X wieku?
    >
    >
    >
    > > Próba obalenia przez kościół twierdzenia że całun nie pochodzi sprzed 2 tysięcy
    lat jest obliczona na mało inteligentnego wiernego który do życia potrzebuje
    moherowego wzmacniacza fal mózgowych.
    >
    >
    >
    > uwazasz ze jako malo inteligentny potrzebuję wzmacniacza? to tez ma krotkie nogi
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > b.

    To nie hipoteza z wieloma całunami tylko fakt historyczny. Zapewne różnych technik
    używana do uzyskania wizerunku. Część śladów to przebarwienia spowodowane płynami
    ustrojowymi jakie wypłynęły z martwego ciała ranami jakie oprawcy zrobili za życia
    ofiary. Watykan z wyjątkiem kawałka tkaniny o którym wiedział że był naprawiany nigdy
    nie dał niezależnym naukowcom całego całunu do zbadania. Dał naprawiany bo wiedział
    że danie całego obali ich tezę o pochodzeniu całunu. A jak dali to co dali to jakiś
    ksiądz mógł napisać jacy ci naukowcy głupi. Dostali podróbę i stwierdzili ze to
    podróba a to w innym miejscu nie jest podróba. Badanie C14 było jednym z wielu badań
    jakie przeprowadzono. Po badaniach wyszło że więcej jest odpowiedzi ze to podróba niż
    oryginał. Co chce ukryć kościół ze nie chce dać do zbadania całości? Próba poznania
    prawdy na pewno by nie była bezczeszczeniem tkaniny z wizerunkiem. Kiedyś zostaną
    przeprowadzone uczciwe badania. To nie podlega dyskusji. Może i dobrze ze to będzie
    za kilkadziesiąt lat. Technika będzie bardziej rozwinięta a wyniki badań pewniejsze.
    Religia katolicka będzie wtedy tak mało popularna że prawda nikomu nie zaszkodzi.
    Teraz ze względów społecznych nie można urzędowo ogłosić że religie to lipa. Wielu
    wyznawców mogło by zachorować na depresję, mogły by zrobić się zamieszki i samosądy.
    Religii nie można rozwiązać z dnia na dzień. Sama musi upaść.


  • 789. Data: 2014-07-16 22:28:45
    Temat: Re: Jezioro
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 16 lipca 2014 15:57:00 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > U�ytkownik "Budy�" napisa� w wiadomo�ci grup
    >
    > dyskusyjnych:89e9bf13-e149-4e86-9151-f79172ef0f94@go
    oglegroups.com...
    >
    >
    >
    > >> Wizerunki pomin��em - bo od strony nauki teoretycznie _jest_
    >
    > >> _mo�liwe_ ich
    >
    > >> przypadkowe powstanie, wi�c dla ateist�w to �aden argument.
    >
    >
    >
    > > przypadkowe powstanie calunu turynskiego? :-)
    >
    >
    >
    > Komu� kiedy� tak si� chlapn�o jak�� farb�, a p�niej
    rozpuszczalnikiem, a
    >
    > p�niej wysoka temperatura,a p�niej... itd. seria przypadk�w kt�ra w
    >
    > efekcie doprowadzi�a do powstania takiego a nie innego wizerunku.
    >
    >
    >
    > A dlaczego pisze przypadkowe? Bo celowe stworzenie ca�unu to
    >
    > science-fiction. Kto� musia�by mie� niesamowite "szcz�cie" by setki lat
    >
    > temu wiedzie� jakimi metodami obrazowania 3d b�dziemy dysponowa�
    >
    > wsp�cze�nie by go odpowiednio na takie badania przygotowa�. Jako naukowiec
    >
    > pr�dzej uwierz� w to �e to kto� w roku 2534 maj�c jak�� nieznan�
    nam jeszcze
    >
    > aparatur� zrobi� ca�un i go podrzuci� do Turynu w trakcie podr�y w
    czasie.
    >
    >
    >
    > A powa�nie to oczywi�cie jak na razie spos�b powstania wizerunku jest
    >
    > nieznany, ale nie mo�na wykluczy� �e kiedy� go poznamy, wi�c owszem
    >
    > tymczasowo mo�na u�ywa� sformu�owania �e wizerunek powsta� w "cudowny"
    >
    > spos�b.
    >
    >
    >
    > > no i zostaja nierozkladajace sie ciala
    >
    >
    >
    > To podlega pod przypadek. S� takie miejsca na �wiecie gdzie panuje
    >
    > "mikroklimat" i cia�a si� nie rozk�adaj�, s� te� takie gdzie jedno
    cia�o si�
    >
    > rozk�ada a drugie nie. Wi�c nie da si� udowodni� czy to �e cia�o
    jakiegoďż˝
    >
    > �wi�tego si� nie rozk�ada jest przypadkiem czy cudem.
    >
    >
    >
    > >, znaki sa - ale i tak zawszem pozostaje mozliwosc ich odrzucenia.
    >
    >
    >
    > Oczywi�cie �e znaki s�. To przyzna ka�dy kto ma otwarte oczy i umys�.
    >
    > Natomiast otwart� pozostaje kwestia na co one wskazuj�. Bo z tego �e
    >
    > zdarzaj� si� cuda (niwyt�umaczalne zjawiska) wprost nie wynika istnienie
    >
    > boga/bog�w. Bo mo�e si� okaza�, �e za kilkaset lat poznamy jakie� nowe
    si�y
    >
    > fizyczne i te zjawiska wyja�nimy.
    >
    >
    >
    > > wyobrazam sobie ateiste ktory widzi sasiada bez nogi idacego do kosciola...

    Całunów było wiele bo były niezwykle dochodowe. A możliwość komunikacji a raczej jej
    brak przez setki lat uniemożliwiała poznanie prawdy że jeden całun jednocześnie był w
    kilku miejscach. Poza tym jak trafił się dociekliwy to miał dużą szansę zostania
    modelem do produkcji następnego całunu. Żywy na pewno po przesłuchaniu nie wychodził.
    Kościół znany był z niekonwencjonalne podejścia do tych co mają niewygodne pytania.
    Gdyby dzisiaj dać mu władzę jaką miał kiedyś to stosy paliły by się dzień i noc.
    Teraz kościół praktycznie się nie liczy. Gdyby się liczył to sprawa pedofilii i
    homoseksualizmu w kościele nie ujrzała by światła dziennego. Byle prokurator może
    wezwać księdza żeby się wytłumaczył dlaczego jechał pijany. Już jest po kościele i
    pociągnie on w niebyt za sobą boga Boga.


  • 790. Data: 2014-07-16 22:38:58
    Temat: Re: Jezioro
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-07-16 22:10, uzytkownik pisze:

    >> a cud odrosnietej nogi kiedys byl.
    >
    > Były nawet cuda z odrastającymi głowami.
    >
    >> Kto wierzyl - nadal wierzyl,a kto nie - nie.
    >
    > Kto wierzył w smoki - nadal wierze, a kto nie - nie.
    >
    >> Cud mozna odrzucic co wielu ludzi robi. Zobaczysz czlowieka z noga -
    >> powiesz sobie "tamten byl tylko podobny" i koniec rozterki...
    >
    > Mnie dziwi, że ludzie ponoć inteligentni tak łatwo dają się manipulować
    > i dają sobie wmawiać takie bzdury.

    No ale wez zachowaj szacunek dla swojej zony. :-)

    Pozdro.. TK

strony : 1 ... 30 ... 70 ... 78 . [ 79 ] . 80 ... 83


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1