-
1. Data: 2009-07-16 01:04:09
Temat: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: "kiki" <c...@v...ts>
Czas na kostkę brukową. Mówcie kochani co mogą spaprać, jakie fuszerki u was
były. Kostki nie wybrałem ale to raczej mało istotne.
Chcę to wpisac do umowy z wykonawcą.
-
2. Data: 2009-07-16 06:45:46
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: lleeoo <l...@p...onet.pl>
kiki pisze:
> Czas na kostkę brukową. Mówcie kochani co mogą spaprać, jakie fuszerki u was
> były. Kostki nie wybrałem ale to raczej mało istotne.
> Chcę to wpisac do umowy z wykonawcą.
>
>
Porządnie zawibrowane wszystkie!! warstwy podbudowy nie tylko piasek pod
kostką. Bo takich właśnie magików ja miałem. Jest to o tyle istotne, że
wjedzie coś cięższego niż zwykła osobówka i może kostka pękać i zapadać się.
-
3. Data: 2009-07-16 09:56:19
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: Lisciasty <l...@g...com>
On 16 Lip, 03:04, "kiki" <c...@v...ts> wrote:
> Czas na kostkę brukową. Mówcie kochani co mogą spaprać, jakie fuszerki u was
> były. Kostki nie wybrałem ale to raczej mało istotne.
> Chcę to wpisac do umowy z wykonawcą.
To ma być kostka granitowa?
Patrz czy nie zamierzają czasem "pomagać" sobie
zaprawą cementową, u teścia byli tacy "szpece"
że kiedy po ułożeniu kostki nie bardzo chciała się
sama trzymać, polali betonem po szparach.
Pzdr.
L.
-
4. Data: 2009-07-16 10:12:27
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"lleeoo" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:h3miaq$5i8$1@news.onet.pl...
>Porządnie zawibrowane wszystkie!! warstwy podbudowy nie tylko piasek pod
>kostką. Bo takich właśnie magików ja miałem. Jest to o tyle istotne, że
>wjedzie coś cięższego niż zwykła osobówka i może kostka pękać i zapadać
>się.
A jakie te warstwy mają być, ile centymetrów i czego? Mam zwykły piasek w
tej chwili, taką pospółkę..
Jaki czas wykonania? Jakieś reżimy technologiczne?
-
5. Data: 2009-07-16 10:13:33
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"Lisciasty" <l...@g...com> wrote in message
news:ba792762-b10b-4ac6-a7bb-6e2bb595e5bd@n11g2000yq
b.googlegroups.com...
On 16 Lip, 03:04, "kiki" <c...@v...ts> wrote:
> Czas na kostkę brukową. Mówcie kochani co mogą spaprać, jakie fuszerki u
> was
> były. Kostki nie wybrałem ale to raczej mało istotne.
> Chcę to wpisac do umowy z wykonawcą.
>To ma być kostka granitowa?
To ma być kostka betonowa coś jak behaton ale nie do końca. Ale w tym stylu.
-
6. Data: 2009-07-16 14:14:21
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: BartekK <s...@N...org>
lleeoo pisze:
> kiki pisze:
>> Czas na kostkę brukową. Mówcie kochani co mogą spaprać, jakie fuszerki
>> u was były. Kostki nie wybrałem ale to raczej mało istotne.
>> Chcę to wpisac do umowy z wykonawcą.
>>
>
> Porządnie zawibrowane wszystkie!! warstwy podbudowy nie tylko piasek pod
> kostką. Bo takich właśnie magików ja miałem. Jest to o tyle istotne, że
> wjedzie coś cięższego niż zwykła osobówka i może kostka pękać i zapadać
> się.
Nie musi być dużo cięższe - u mnie Opel Omega (1.8tony) i po roku już
miałem kilku centrymetrowe koleiny w kostce, tak że woda stoi w dołkach,
a idąc po ciemku można się wywalić na pofalowanym podwórku. I wibrowane
było, tylko że technologia się okazała dobra na "ścieżkę w ogrodzie" a
nie podwórko gdzie auto wjeżdża...
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
7. Data: 2009-07-16 14:47:13
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"BartekK" <s...@N...org> wrote in message
news:h3nd78$omr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Porządnie zawibrowane wszystkie!! warstwy podbudowy nie tylko piasek pod
>> kostką. Bo takich właśnie magików ja miałem. Jest to o tyle istotne, że
>> wjedzie coś cięższego niż zwykła osobówka i może kostka pękać i zapadać
>> się.
> Nie musi być dużo cięższe - u mnie Opel Omega (1.8tony) i po roku już
> miałem kilku centrymetrowe koleiny w kostce, tak że woda stoi w dołkach, a
> idąc po ciemku można się wywalić na pofalowanym podwórku. I wibrowane
> było, tylko że technologia się okazała dobra na "ścieżkę w ogrodzie" a
to pisz co było źle i co wpisać w umowę
-
8. Data: 2009-07-16 15:48:59
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kiki wrote:
> Czas na kostkę brukową. Mówcie kochani co mogą spaprać, jakie
> fuszerki u was były. Kostki nie wybrałem ale to raczej mało istotne.
> Chcę to wpisac do umowy z wykonawcą.
poszukaj w internecie przekrój drogi z kostki.
-
9. Data: 2009-07-16 19:46:57
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: BartekK <s...@N...org>
kiki pisze:
> "BartekK" <s...@N...org> wrote in message
> news:h3nd78$omr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
>>> Porządnie zawibrowane wszystkie!! warstwy podbudowy nie tylko piasek pod
>>> kostką. Bo takich właśnie magików ja miałem. Jest to o tyle istotne, że
>>> wjedzie coś cięższego niż zwykła osobówka i może kostka pękać i zapadać
>>> się.
>> Nie musi być dużo cięższe - u mnie Opel Omega (1.8tony) i po roku już
>> miałem kilku centrymetrowe koleiny w kostce, tak że woda stoi w dołkach, a
>> idąc po ciemku można się wywalić na pofalowanym podwórku. I wibrowane
>> było, tylko że technologia się okazała dobra na "ścieżkę w ogrodzie" a
>
> to pisz co było źle i co wpisać w umowę
Wszystko było źle, jedynie dobrze była na wierzchu tego wszystkiego
ułożona kostka ;) Po prostu nie będąc budowlańcem-geologiem nie znałem
się na tym jak to ma być zrobione, było zamawiane na zasadzie "chcę mieć
kostkę na podwórku", przyszła firma powiedziała cene, zostało
zaakceptowane, zrobili. Okazało się, że nie dali tłucznia, żwiru,
niczego pod spód - wyrównali ziemię, posypali ~5cm piasku (dopiero
później doszedłem ile m^3 piachu poszło na ile m^2 podwórka, wychodzi
warstwa 5cm), ubili "skaczącą stopą" i ułożyli na tym kostkę, posypali
piaskiem by wszedł w łączenia. Niby wyglądało ok, działało z rok też
dobrze a potem zaczeło się zapadać falować i rozsuwać na brzegach
(pomimo krawężników)
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173
-
10. Data: 2009-07-16 20:31:57
Temat: Re: KOSTKA BRUKOWA - mówcie co mogą spaprać
Od: "kiki" <c...@v...ts>
"BartekK" <s...@N...org> wrote in message
news:h3o0mu$jkm$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> to pisz co było źle i co wpisać w umowę
> Wszystko było źle, jedynie dobrze była na wierzchu tego wszystkiego
> ułożona kostka ;) Po prostu nie będąc budowlańcem-geologiem nie znałem się
> na tym jak to ma być zrobione, było zamawiane na zasadzie "chcę mieć
> kostkę na podwórku", przyszła firma powiedziała cene, zostało
> zaakceptowane, zrobili. Okazało się, że nie dali tłucznia, żwiru, niczego
> pod spód - wyrównali ziemię, posypali ~5cm piasku (dopiero później
> doszedłem ile m^3 piachu poszło na ile m^2 podwórka, wychodzi warstwa
> 5cm), ubili "skaczącą stopą" i ułożyli na tym kostkę, posypali piaskiem by
> wszedł w łączenia. Niby wyglądało ok, działało z rok też dobrze a potem
> zaczeło się zapadać falować i rozsuwać na brzegach (pomimo krawężników)
No tak czyli się nie znali - po mojemu nie mieli kwalifikacji, a wykonywali
ten zawód czyli oszukiwali klientów, że są brukarzami.
Powiedz mi teraz w punktach co po kolei powinni robić i jak.