eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 11. Data: 2010-10-10 07:49:33
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-10-10 09:08, Budyń pisze:
    > Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.vkbt2bl91cvm6g@linux-rj.dom...
    >>> A może mogę je
    >>>> ułożyć na korytarzu tak żeby grzać nimi korytarz,
    >> Nie, korytarz będzie za gorący a pokoje zimne.
    >
    >
    > jak je ułoży w normalnych odstępach to czemu miałby być za gorący?

    1. On nie wie w jakich odstępach. Poza tym, jak sądzę, jeśli tam idą
    wszystkie rury (kilkanaście sztuk) to odstępy są na grubość peszla.

    2. Spróbuję wyjaśnić to na prostym przykładzie. Chcesz zwiększyć
    temperaturę w pokoju (jest np. 18C), do którego prowadzą rury do
    grzejników. W przedpokoju (który zwykle jest w środku domu i ma małe
    straty) jest ok. 20C. Zwiększasz więc temperaturę wody. Zaczynasz więc
    dodatkowo dogrzewać pokój (temperatura skacze do 22C) w a pokoju masz
    swoje 20C. W prawdziwym przykładzie jest to znacznie bardziej
    skomplikowane - tym niemniej grzanie taką pseudopodłogówką jest
    przypadkowe, tzn. jest wynikiem ogrzewania innych pomieszczeń i nie masz
    możliwości na to wpływać.

    Ja wiem, że deweloperzy tak robią i ludziska się cieszą, że mają darmową
    podłogówkę (z rur z CWU :-)).


    M.


  • 12. Data: 2010-10-10 08:07:07
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > > A rury
    > > rzeczywiscie mam bez otulin termicznych- no ale to moze dlatego ze są w
    > > kanadyjskiej ścianie i całe w wełnie siedzą.
    >
    > Jak masz rury bez otulin, to grzejesz (czy tego chcesz, czy nie chcesz).

    toż napisał, że za otuliny robi mu wełna w ścianie...
    a tak ku przestrodze: też mam dom ocieplony wełna, wszędzie ułożona
    dokładnie (robiłem osobiście), ale jedna rurka (zasilanie bojlera na
    poddaszu) idzie po ścianie zewnętrznej i w miejscu styku ściany z
    dachem, gdzie jest kolanko, przy minus 25 na zewnątrz potrafi
    zamarznąć, ot taki drobiazg, to miejsce ciężko jest zaizolować,
    szczególnie w domu drewnianym, gdzie wszystko pracuje, gdzie
    wiatroizolacja ściany się kończy, a membrana dachowa zaczyna, jednym
    słowem wszelkie instalacje wodne prowadzić albo w podłodze, albo w
    ścianach wewnętrznych...
    (ja musiałem kolanko owinąć kawałkiem kabla grzejnego, który załączam
    ręcznie w razie zamarznięcia kolanka, zdarzyło mi się to dotychczas
    jeden raz zeszłej zimy)

    pozdrawiam
    s_13


  • 13. Data: 2010-10-10 08:13:50
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 10-10-2010 o 09:08:04 Budyń <b...@g...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "janusz_kk1" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:op.vkbt2bl91cvm6g@linux-rj.dom...
    >>> A może mogę je
    >>>> ułożyć na korytarzu tak żeby grzać nimi korytarz,
    >> Nie, korytarz będzie za gorący a pokoje zimne.
    >
    >
    > jak je ułoży w normalnych odstępach to czemu miałby być za gorący?
    Zależży ile ma obwodów, ale generalnie jest błędem dawanie rur zasilających
    do betonu bo powoduje to dodatkowe chłodzenie czynnika i zmianę
    warunków pracy obwodów, zmniejsza sie temp zasilania obwodu.
    A gdy obwodów jest dużo, to przegrzewają korytarz, dlatego powinny być
    izolowane.


    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 14. Data: 2010-10-10 08:47:16
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-10-10 10:07, s_13 pisze:
    >>> A rury
    >>> rzeczywiscie mam bez otulin termicznych- no ale to moze dlatego ze są w
    >>> kanadyjskiej ścianie i całe w wełnie siedzą.
    >>
    >> Jak masz rury bez otulin, to grzejesz (czy tego chcesz, czy nie chcesz).
    >
    > toż napisał, że za otuliny robi mu wełna w ścianie...

    Gdybym przeczytał całe zdanie :-)
    Dyskusja jest o używaniu rur zasilających (CO, CWU) do ogrzewania
    przedpokoju - stąd mój szybki wniosek.

    > a tak ku przestrodze: też mam dom ocieplony wełna, wszędzie ułożona
    > dokładnie (robiłem osobiście), ale jedna rurka (zasilanie bojlera na
    > poddaszu) idzie po ścianie zewnętrznej i w miejscu styku ściany z
    > dachem, gdzie jest kolanko, przy minus 25 na zewnątrz potrafi

    Też mam kolanko w otulinie i wełnie w szkielecie ściany. Jest to tylko
    zawijas z podłogi do podłączenia grzejnika. Inne wyjście to
    wyprowadzenie z posadzki (ale tu jest kwestia estetyki).

    M.


  • 15. Data: 2010-10-10 19:06:51
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i8rqr3$jv5$1@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2010-10-10 09:06, Budyń pisze:
    >> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    >> news:i8qlvn$dv8$1@node1.news.atman.pl...
    >>
    >>> Ja to uważam za fuszerkę.
    >>
    >> Odpowiedz uzasadnij :-)
    >
    > Uzasadniałem, jeśli nie zrozumiałeś, to dalsze tłumaczenie nie ma sensu.


    uzasadniałes ze nie da sie zmienic osobno temperatury przedpokoju. No a
    jesli mówie ci ze to jest niepotrzebne (moze jak ktos sobie zyczy miec
    regulowany osobno przedpokój to niech nie robi tak jak ja mowie - tylko
    poco?). U mnie w całym domu, we wszystkich pomieszczeniach jest taka sama
    temperatura. Sterowana jest zwykłym termostatem, adam zdaje sie pisał o
    starowniku pogodowym - to tez ma sens.
    No wiec gdzie ta fuszerka? A dodam jeszcze ze obwody podłogówki powinny miec
    w miare jednakową długość co dla małego korytarza nie wyda. Dopiero tu mozna
    popełnic fuszerke i wygenerowac trudnosci w regulacji.
    Aha, nie kłócę jesli wyszłoby z rozkładu pomieszczen ze przez ten korytarz
    prowadziłoby znacznie wiecej rurek niz gdzie indziej- ale przeciez nie u
    kazdego tak wyjdzie. U mnie gestos rurek w korytarzu wypada tak samo jak w
    pokojach.






    b.


  • 16. Data: 2010-10-10 19:28:57
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i8t2s9$sdq$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości

    > No wiec gdzie ta fuszerka? A dodam jeszcze ze obwody podłogówki powinny
    > miec w miare jednakową długość co dla małego korytarza nie wyda. Dopiero
    > tu mozna popełnic fuszerke i wygenerowac trudnosci w regulacji.

    Osobiscie nie potwierdzam. Smiem twierdzic, ze o ile parametry dlugosci sa
    zachowanie to rozne dlugosci nie maja praktycznego znaczenia o ile nie
    oblicza sie ogrzewania na podstawie parametrow hydraulicznych tj. z
    zalozeniem nie regulowania tego.

    > Aha, nie kłócę jesli wyszłoby z rozkładu pomieszczen ze przez ten korytarz
    > prowadziłoby znacznie wiecej rurek niz gdzie indziej- ale przeciez nie u
    > kazdego tak wyjdzie. U mnie gestos rurek w korytarzu wypada tak samo jak w
    > pokojach.

    Zasilania mozna izolowac a nie izolowac poworotow. Ja izolowalem wszystko,
    rurka idzie przy rurce a hol mozna oddzielnie regulowac.

    Pozdro.. TK



  • 17. Data: 2010-10-10 19:33:08
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-10-10 21:06, Budyń pisze:
    > Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i8rqr3$jv5$1@node1.news.atman.pl...
    >> W dniu 2010-10-10 09:06, Budyń pisze:
    >>> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:i8qlvn$dv8$1@node1.news.atman.pl...
    >>>
    >>>> Ja to uważam za fuszerkę.
    >>>
    >>> Odpowiedz uzasadnij :-)
    >>
    >> Uzasadniałem, jeśli nie zrozumiałeś, to dalsze tłumaczenie nie ma sensu.
    >
    >
    > uzasadniałes ze nie da sie zmienic osobno temperatury przedpokoju. No a
    > jesli mówie ci ze to jest niepotrzebne (moze jak ktos sobie zyczy miec
    > regulowany osobno przedpokój to niech nie robi tak jak ja mowie - tylko
    > poco?). U mnie w całym domu, we wszystkich pomieszczeniach jest taka
    > sama temperatura. Sterowana jest zwykłym termostatem, adam zdaje sie
    > pisał o starowniku pogodowym - to tez ma sens.

    1. To nie jest ogrzewanie sensu stricte, bo nie możesz go np. wyłączyć.
    2. Jeśli masz zaplanowaną taką samą temperaturę we wszystkich
    pomieszczeniach w domu to jest to IMHO błąd (np. w łazienkach przewiduje
    się temperaturę wyższą, a w przedpokoju niższą niż salonie).
    3. Masz skorelowaną temperaturę w przedpokoju z pokojami. Wzór łączący
    ogrzewanie tych pomieszczeń może być dość skomplikowany (może być trudne
    do policzenia). To tak, jakbyś dał w przedpokoju grzejnik przypadkowej mocy.

    > No wiec gdzie ta fuszerka? A dodam jeszcze ze obwody podłogówki powinny
    > miec w miare jednakową długość co dla małego korytarza nie wyda. Dopiero
    > tu mozna popełnic fuszerke i wygenerowac trudnosci w regulacji.

    To nie jest tak, że ci się dom od tego zawali. Jest to raczej
    rozwiązanie z gatunku przypadkowych. Będzie działać nieoptymalnie.
    Deweloperzy często tak robią z oszczędności.

    > Aha, nie kłócę jesli wyszłoby z rozkładu pomieszczen ze przez ten
    > korytarz prowadziłoby znacznie wiecej rurek niz gdzie indziej- ale
    > przeciez nie u kazdego tak wyjdzie. U mnie gestos rurek w korytarzu
    > wypada tak samo jak w pokojach.

    No nie wiem. U mnie w korytarzu jest pełno rur (wyjście z kotłowni i
    rozjazd po pokojach).

    M.


  • 18. Data: 2010-10-10 19:49:44
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:i8t2s9$sdq$1@inews.gazeta.pl...
    >> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
    >
    >> No wiec gdzie ta fuszerka? A dodam jeszcze ze obwody podłogówki
    >> powinny miec w miare jednakową długość co dla małego korytarza nie
    >> wyda. Dopiero tu mozna popełnic fuszerke i wygenerowac trudnosci w
    >> regulacji.
    >
    > Osobiscie nie potwierdzam. Smiem twierdzic, ze o ile parametry
    > dlugosci sa zachowanie to rozne dlugosci nie maja praktycznego
    > znaczenia o ile nie oblicza sie ogrzewania na podstawie parametrow
    > hydraulicznych tj. z zalozeniem nie regulowania tego.

    a możesz teraz rozszyfrować ten... hm bełkot?

    znacząco różne długości mogą nam dać znaczne różnice oporów hydraulicznych i
    problemy z wyregulowaniem przepływów.

    a tego drugiego to nawet nie potrafię pojąc o co chodziło autorowi.

    ogrzewanie oblicza sie na podstawie zapotrzebowania cieplnego z tego
    wychodzi nam skok rury a zatem i opory. Generalnie podłoga powinna być tak
    wyregulowana by dla zadanej tzaś przy danym tzewn otrzymać obliczeniową
    temperaturę w pomieszczeniu.


  • 19. Data: 2010-10-10 19:53:04
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    M wrote:
    >> uzasadniałes ze nie da sie zmienic osobno temperatury przedpokoju.
    >> No a jesli mówie ci ze to jest niepotrzebne (moze jak ktos sobie
    >> zyczy miec regulowany osobno przedpokój to niech nie robi tak jak ja
    >> mowie - tylko poco?). U mnie w całym domu, we wszystkich
    >> pomieszczeniach jest taka sama temperatura. Sterowana jest zwykłym
    >> termostatem, adam zdaje sie pisał o starowniku pogodowym - to tez ma
    >> sens.
    >
    > 1. To nie jest ogrzewanie sensu stricte, bo nie możesz go np.
    > wyłączyć.

    to jest ogrzewanie sensu stricte, bo ogrzewa dom...


    > 2. Jeśli masz zaplanowaną taką samą temperaturę we wszystkich
    > pomieszczeniach w domu to jest to IMHO błąd (np. w łazienkach
    > przewiduje się temperaturę wyższą, a w przedpokoju niższą niż
    > salonie).

    sądze że to jst skrót myśłowy, wszytskie pomieszczenia mają takei same
    temperatury obliczeniowe odpowiednie do ich funkcji.

    > 3. Masz skorelowaną temperaturę w przedpokoju z pokojami. Wzór łączący
    > ogrzewanie tych pomieszczeń może być dość skomplikowany (może być
    > trudne do policzenia). To tak, jakbyś dał w przedpokoju grzejnik
    > przypadkowej mocy.

    przedpokoje zwykle nie wymagają ogrzewania :) (przynajmniej te wewnętrzne)
    wiec podłogówka służy raczej utrzymaniu komfortu przy przechodzeniu na
    bosaka.



  • 20. Data: 2010-10-10 20:26:37
    Temat: Re: Kilka pytań dotyczących ogrzewania podłogowego?
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i8t5ct$lan$1@news.onet.pl...
    > Maniek4 wrote:

    >> Osobiscie nie potwierdzam. Smiem twierdzic, ze o ile parametry
    >> dlugosci sa zachowanie to rozne dlugosci nie maja praktycznego
    >> znaczenia o ile nie oblicza sie ogrzewania na podstawie parametrow
    >> hydraulicznych tj. z zalozeniem nie regulowania tego.
    >
    > a możesz teraz rozszyfrować ten... hm bełkot?

    Bo jak bys przyjal, ze pisanie o oczywistych rzeczach z ludzmi piszacymi tu
    juz jakis czas jest dla nich obraza to tresc dla Ciebie moze nie bylaby
    belkotem.

    > znacząco różne długości mogą nam dać znaczne różnice oporów hydraulicznych
    > i problemy z wyregulowaniem przepływów.

    No wiec regulowaniu...

    > a tego drugiego to nawet nie potrafię pojąc o co chodziło autorowi.

    Ktore drugie Marku drogi, bo nie bylo zadnego drugiego.

    > ogrzewanie oblicza sie na podstawie zapotrzebowania cieplnego z tego
    > wychodzi nam skok rury a zatem i opory. Generalnie podłoga powinna być tak
    > wyregulowana by dla zadanej tzaś przy danym tzewn otrzymać obliczeniową
    > temperaturę w pomieszczeniu.

    I to sa wlasnie rzeczy oczywiste.
    Ja pisalem o obliczeniach hydraulicznych od a do z i nie stosowaniu
    rozdzielaczy z rotametrami czy jaka kolwiek regulacja. Rzadana temp. po
    zmontowaniu calosci odbywa sie wylacznie w oparciu o temp. zasilania.
    Obliczone na styk od poczatku do konca.

    Pozdro.. TK


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1