-
11. Data: 2023-07-17 09:01:14
Temat: Re: Klimator
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 17.07.2023 o 08:23, Cavallino pisze:
> W dniu 16-07-2023 o 22:26, Robert Wańkowski pisze:
>> W dniu 16.07.2023 o 22:18, a a pisze:
>>> On Sunday, 16 July 2023 at 19:10:15 UTC+2, Robert Wańkowski wrote:
>>>> Ktoś ma i teraz mu chłodzi?
>>>> Jak to działa w praktyce?
>>>>
>>>> Robert
>>>
>>> to syfilis nawilżający pomieszczenie wodą
>>>
>>> Wlewasz wodę i wentylator wodę zasysa i wydmuchuje jako parę
>>
>> To wszystko wiem, ale jak to w praktyce działa?
>> Są 34°C, włączam po godzinie mam...?
>
> 34.
> Przecież to nie jest do chłodzenia.
A do czego? Do wytwarzania bryzy? I głównie efekt "chłodzący" pochodzi z
tego wilgotnego podmuchu?
Robert
-
12. Data: 2023-07-17 10:10:50
Temat: Re: Klimator
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 17-07-2023 o 09:01, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 17.07.2023 o 08:23, Cavallino pisze:
>> W dniu 16-07-2023 o 22:26, Robert Wańkowski pisze:
>>> W dniu 16.07.2023 o 22:18, a a pisze:
>>>> On Sunday, 16 July 2023 at 19:10:15 UTC+2, Robert Wańkowski wrote:
>>>>> Ktoś ma i teraz mu chłodzi?
>>>>> Jak to działa w praktyce?
>>>>>
>>>>> Robert
>>>>
>>>> to syfilis nawilżający pomieszczenie wodą
>>>>
>>>> Wlewasz wodę i wentylator wodę zasysa i wydmuchuje jako parę
>>>
>>> To wszystko wiem, ale jak to w praktyce działa?
>>> Są 34°C, włączam po godzinie mam...?
>>
>> 34.
>> Przecież to nie jest do chłodzenia.
>
> A do czego? Do wytwarzania bryzy? I głównie efekt "chłodzący" pochodzi z
> tego wilgotnego podmuchu?
Dokładnie.
-
13. Data: 2023-07-17 12:19:56
Temat: Re: Klimator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marcin Debowski napisał:
> Chłodzenie to to jest, tyle że słabo z sensem. Jak komus się chce,
> mozna policzyć z ciepła parowania wody, uwzględnić grzanie silnika,
> przeliczyć na kubaturę pomieszczenia. Pewnie wyjdzie jakaś mało
> istotna róznica in minus.
>
> Jedyny sens takiego chłodzenia jest wtedy, gdy stosunkowo duże ilości
> tej wody rozpylane są tak, że parują na wyjściu z wentylatora i ten
> podmuch jest uzywany do miejscowego chłodzenia na wolnym powietrzu.
> Pewnie taki powiew będzie miał z 1-3C (strzelam) poniżej otoczenia.
Ja używam klimatyzacji ewaporacyjnej do obniżania temperatury na tarasie
i w ogrodzie. Na różne sposoby -- ale jeśli komuś zależy na dokładnych
obliczeniach, weźmy jako przykład umieszczone pod okapem dachu dysze do
wytwarzania mgły wodnej. Tam jest przepływ około 60 litrów na godzinę.
Jeśli nie ma wiatru, mgła opada w dół, a gdy w upały powietrze suche,
nie dociera nawet do ziemi. Czyli wszystko odparowuje. Ciepło parowania
wody to niecałe 2500 kJ/kg (zależy od temperatury). To daje 150 MJ/h,
a inaczej mówiąc około 40 kW mocy chłodzącej.
To obniża temperaturę o dobrych kilka stopni. I jest "metodą suchą"
-- zużycie wody minimalne, wzrost wilgotności też nie jest specjalnie
odczuwalny. Jak zapuszczę wodne rozpylacze do podlewania, to już nie
jest "metoda sucha". Woda, która nie odparowała w powietrzu, spada na
glebę. Stamtąd też dalej paruje i w efekcie ją chłodzi. Zjazd temperatury
jest radykalny. Tu już nie podejmuję się dokładnego liczenia, mogę tylko
szacować. Są to setki kilowatów mocy chłodzącej, a jeśli wyjdzie więcej
niż megawat, to też mnie nie zdziwi.
Nie że ja pierwszy na ten pomysł wpadłem. Jak to działa w skali makro,
można się przekonać jadąc do Alhambry. Tam arabscy inżynierowie
ochłodzili w ten sposób solidny kawał terenu. Ale co tam pomysły jakichś
ciapatych sprzed wieku -- niektórzy realizuja pomysły własne i chłodzą
taras "chłodem odpadowym" powstającym przy grzaniu basenu. Na pewno też
te moce i energie dobrze oszacowali, a nawet policzyli.
Jarek
--
Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają,
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają.
Z mego wonnego kwiatu pracowite pszczoły
Biorą miód, który potym szlachci pańskie stoły.
-
14. Data: 2023-07-17 12:39:51
Temat: Re: Klimator
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 17-07-2023 o 12:19, Jarosław Sokołowski pisze:
> Nie że ja pierwszy na ten pomysł wpadłem. Jak to działa w skali makro,
> można się przekonać jadąc do Alhambry. Tam arabscy inżynierowie
> ochłodzili w ten sposób solidny kawał terenu.
Ale my (raczej) o budynkach - tam też wodę leją?
-
15. Data: 2023-07-17 12:42:30
Temat: Re: Klimator
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
dn. 17.07.2023 o 12:19, Jarosław Sokołowski napisał:
> Nie że ja pierwszy na ten pomysł wpadłem.
Pamiętam, że jak 30 lat temu na wsi przez parę dni trzymało się
nieboszczyka w domu (coby rodzina i znajomi mogli przyjść
ostatni raz porozmawiać), to pod stołem na którym leżał stawiano miskę
z wodą. Jak mniemam właśnie w celu chłodzenia.
Mateusz
-
16. Data: 2023-07-17 13:04:02
Temat: Re: Klimator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Cavallino napisał:
>> Nie że ja pierwszy na ten pomysł wpadłem. Jak to działa w skali
>> makro, można się przekonać jadąc do Alhambry. Tam arabscy
>> inżynierowie ochłodzili w ten sposób solidny kawał terenu.
>
> Ale my (raczej) o budynkach - tam też wodę leją?
"Wy", czyli kto? Różni tu różne rzeczy piszą, nie o wszystkich
wiem, bo nie wszystko czytam. Jednak obok Sekcji Mieszkalniczej,
ograniczającej się do wnętrza budynków, aktywni są też ci, co
traktują dom i ogród jako integralną całość. Szczerze mówiąc, to
mnie zawsze interesowało bardziej. Choćby ze względu na szersze
spektrum rozmaitych postaw (nie tylko klejenie epidianem kamyczków
w ogrodzie miało dla mnie wartość poznawczą).
Natomiast co do chłodzenia ewaporacyjnego, to nie chodzi w nim
o lanie wody. To nie Usenet. Temperaturę wnętrz obniżano przez
pobór powietrza wentylacyjnego ze studni. Fontanna w hallu mogła
być dodatkiem.
Jarek
--
ne lejem, ne lejem
zabrali nam pisuar
-
17. Data: 2023-07-17 13:04:50
Temat: Re: Klimator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Nie że ja pierwszy na ten pomysł wpadłem.
>
> Pamiętam, że jak 30 lat temu na wsi przez parę dni trzymało
> się nieboszczyka w domu (coby rodzina i znajomi mogli przyjść
> ostatni raz porozmawiać), to pod stołem na którym leżał stawiano
> miskę z wodą. Jak mniemam właśnie w celu chłodzenia.
Cel nie zawsze jest tożsamy ze skutkiem. Moc chłodząca takiej
miski nie jest zabójcza. Ja podejrzewam, że woda w tym przypadku
ma pozafizyczne uzasadnienie, magiczne może (po wodzie głos się
lepiej niesie?). Co nie wyklucza późniejszych prób racjonalizacji.
Jarek
--
Umarł Maciek umarł
Już leży na desce
Gdyby mu zagrali
Podskoczyłby jeszcze
-
18. Data: 2023-07-17 13:17:00
Temat: Re: Klimator
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 17-07-2023 o 13:04, Jarosław Sokołowski pisze:
>Temperaturę wnętrz obniżano przez
> pobór powietrza wentylacyjnego ze studni.
W sensie nadal wykorzystywania efektu wody?
Patrz, tego nie wiedziałem.
To że arabskie budowle są wentylowane w tego typu kominach to tak, ale
że pod takim kominem była studnia, a cały efekt brał się od wody, to już
nie.
Dobrze wiedzieć....
-
19. Data: 2023-07-17 13:30:32
Temat: Re: Klimator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Cavallino napisał:
>> Temperaturę wnętrz obniżano przez pobór powietrza wentylacyjnego
>> ze studni.
>
> W sensie nadal wykorzystywania efektu wody?
> Patrz, tego nie wiedziałem.
> To że arabskie budowle są wentylowane w tego typu kominach to tak,
> ale że pod takim kominem była studnia, a cały efekt brał się od
> wody, to już nie.
>
> Dobrze wiedzieć....
Pewnie, że dobrze. Według elementarnej wiedzy geograficzno-klimatycznej
temperatura na kilku metrach pod ziemią stabilizuje się na poziomie
średniorocznej dla danego miejsca. W Andaluzji oznacza to jakieś 25°C.
Nie ma tam znanegu u nas "chłodu piwnicznego", nie ma zimnego zsiadłego
mleka do obiadu. Woda źródlana też nie taka zimna. Ale połaczenie tego
wszystkiego z odbieraniem ciepła parowania wody (które jest ogromne),
daje dobre efekty.
--
Jarek
-
20. Data: 2023-07-17 14:10:37
Temat: Re: Klimator
Od: a a <m...@g...com>
On Monday, 17 July 2023 at 13:30:35 UTC+2, Jarosław Sokołowski wrote:
> Cavallino napisał:
> >> Temperaturę wnętrz obniżano przez pobór powietrza wentylacyjnego
> >> ze studni.
> >
> > W sensie nadal wykorzystywania efektu wody?
> > Patrz, tego nie wiedziałem.
> > To że arabskie budowle są wentylowane w tego typu kominach to tak,
> > ale że pod takim kominem była studnia, a cały efekt brał się od
> > wody, to już nie.
> >
> > Dobrze wiedzieć....
> Pewnie, że dobrze. Według elementarnej wiedzy geograficzno-klimatycznej
> temperatura na kilku metrach pod ziemią stabilizuje się na poziomie
> średniorocznej dla danego miejsca. W Andaluzji oznacza to jakieś 25°C.
> Nie ma tam znanegu u nas "chłodu piwnicznego", nie ma zimnego zsiadłego
> mleka do obiadu. Woda źródlana też nie taka zimna. Ale połaczenie tego
> wszystkiego z odbieraniem ciepła parowania wody (które jest ogromne),
> daje dobre efekty.
>
> --
> Jarek
"Według elementarnej wiedzy geograficzno-klimatycznej
temperatura na kilku metrach pod ziemią stabilizuje się na poziomie
średniorocznej dla danego miejsca.
co za bełkot
"W Andaluzji oznacza to jakieś 25°C.
around 11°/12° C.
Andalusia has a predominantly warm, Mediterranean climate1. The average temperature
during the winter is around 11°/12° C