-
11. Data: 2015-03-09 17:01:53
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:22:07 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2015-03-09 o 15:50, k...@g...com pisze:
>
> > Przy tak malej powierzchni przy temperaturach w okolicach 0 - +5 potrzeba do
ogrzania ok 1,5kW mocy ciągłej. To da w miesiącach grzewczych mniej więcej 600-800
złotych za prąd do ogrzewania. Przy takim koszcie mieszkanie będzie niewynajmowalne.
>
> Dziwna ta teoria.
>
> Właśnie sprzedaję 80 metrowe mieszkanie, które było grzane prądem przez
> ostatnie 17 lat. Co prawda było to c.o. z kotłem elektrycznym, ale to
> bez znaczenia, bo sprawność taka sama chyba. W ostatnich miesiącach
> przychodziły w zimie rachunki rzędu 500-550 zł, a za ten miesiąc
> naliczyli 60 złotych, bo była nadpłata. Od tego odejmijmy prąd użytkowy,
> powiedzmy 100 złotych, to wyjdzie max 450 za ogrzewanie razem z grzaniem
> wody (przepływówka 12kW). Przypominam, mieszkanie 80m2. Mieszkało w
> porywach do 6-7 studentów, więc na grzanie wody szło sporo kasy. Do tego
> okna stare, drewniane ze szparami na pół palca. Nikt nie oszczędzał, bo
> umówiłem się, że płacą ryczałtowo za prąd i nie ma znaczenia ile zużyją
> - bo bali się wynająć przez to ogrzewanie - a ja wiedziałem ile będzie
> wychodzić, bo wcześniej sam tam przez kupę lat mieszkałem.
> Jak chcesz, mogę pokazać rachunki.
>
> I jak to się ma do tych Twoich teoretycznych obliczeń 600-800 złotych za
> mieszkanie 40m2 przy temperaturach 0-5 stopni?
>
> Ja przypuszczam, że za ogrzanie 40m2 prądem nie wyjdzie więcej niż 300
> złotych w zimie.
>
> Pozdrawiam,
> MW
Nie pierdol bo mam zajady i mnie boli jak się śmieję. 200 złotych za prąd do
prysznica codziennie by dla siedmiu osób wyszło. Do tego lodówka, czajnik
elektryczny, kilka telewizorów, siedem komputerów pralka ( przy siedmiu osobach na
bank pranie codziennie ), kuchenka mikrofalowa. Dobrze że nie napisałeś że kuchnia
też elektryczna. Czterysta to tam bez ogrzewania na same potrzeby bytowe szło.
-
12. Data: 2015-03-09 17:06:55
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-03-09 o 16:08, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 15:59:42 UTC+1 użytkownik Kżyho napisał:
>> Przy 1,5 kW to mi wychodzi jakieś 570 zł przy jednej taryfie. Przy
>> dwutaryfówce wyjdzie jeszcze mniej, więc coś dziwnie liczysz.
> 1,5kw x 24h x30dni x 0,6zł to wychodzi coś koło 650zł
Tylko, że przynajmniej u mnie, w jednej taryfie to kwh kosztuje jakieś
0,53 zł. A to już daje rzeczone ok. 570 zł.
W dwutaryfówce jest 0,27 zł w nocy i 0,64 zł w dzień.
Patrząc na ostatni rachunek za prąd (tylko użytkowy, bez jakiegoś
ogrzewania czy coś), dwutaryfówka mimo wszystko zaoszczędziła mi jakieś
50 zł na dwa miechy.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
13. Data: 2015-03-09 17:11:54
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-03-09 o 16:22, wolim pisze:
> W dniu 2015-03-09 o 15:50, k...@g...com pisze:
>
>> Przy tak malej powierzchni przy temperaturach w okolicach 0 - +5
>> potrzeba do ogrzania ok 1,5kW mocy ciągłej. To da w miesiącach
>> grzewczych mniej więcej 600-800 złotych za prąd do ogrzewania. Przy
>> takim koszcie mieszkanie będzie niewynajmowalne.
>
> Dziwna ta teoria.
>
> Właśnie sprzedaję 80 metrowe mieszkanie, które było grzane prądem przez
> ostatnie 17 lat. Co prawda było to c.o. z kotłem elektrycznym, ale to
> bez znaczenia, bo sprawność taka sama chyba. W ostatnich miesiącach
> przychodziły w zimie rachunki rzędu 500-550 zł, a za ten miesiąc
> naliczyli 60 złotych, bo była nadpłata. Od tego odejmijmy prąd użytkowy,
> powiedzmy 100 złotych, to wyjdzie max 450 za ogrzewanie razem z grzaniem
> wody (przepływówka 12kW). Przypominam, mieszkanie 80m2. Mieszkało w
> porywach do 6-7 studentów, więc na grzanie wody szło sporo kasy. Do tego
> okna stare, drewniane ze szparami na pół palca. Nikt nie oszczędzał, bo
> umówiłem się, że płacą ryczałtowo za prąd i nie ma znaczenia ile zużyją
> - bo bali się wynająć przez to ogrzewanie - a ja wiedziałem ile będzie
> wychodzić, bo wcześniej sam tam przez kupę lat mieszkałem.
> Jak chcesz, mogę pokazać rachunki.
>
> I jak to się ma do tych Twoich teoretycznych obliczeń 600-800 złotych za
> mieszkanie 40m2 przy temperaturach 0-5 stopni?
>
> Ja przypuszczam, że za ogrzanie 40m2 prądem nie wyjdzie więcej niż 300
> złotych w zimie.
Hmm... 2 osoby w kawalerce (32 m2), 2 komputery (laptopy), router,
drukarka laserowa, telewizor, lodówka, mikrofala, pralka i oświetlenie.
Nie udało nam się nigdy zejść poniżej 120-130 zł/miesiąc. A tu
ogrzewania w tym nie ma. Więc jakoś mocno mało Ci tego rachunku
wychodziło. OK, wierzę, że tak było, ale powiem szczerze - nie wiem w
jaki sposób. Chyba, że siedzisz cały czas w ciemnościach albo przy
żarówce maks. 25-40 W.
A już tym bardziej nie wiem jak to przeszło z tyloma studentami.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
14. Data: 2015-03-09 17:15:41
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2015-03-09 o 17:06, Kżyho pisze:
> Tylko, że przynajmniej u mnie, w jednej taryfie to kwh kosztuje jakieś
> 0,53 zł. A to już daje rzeczone ok. 570 zł.
> W dwutaryfówce jest 0,27 zł w nocy i 0,64 zł w dzień.
Tu wychodzi jakieś 524 zł. To już tak dla pełnej przejrzystości ;)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
15. Data: 2015-03-09 17:19:19
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-03-09 o 17:01, k...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:22:07 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
>> W dniu 2015-03-09 o 15:50, k...@g...com pisze:
>>
>>> Przy tak malej powierzchni przy temperaturach w okolicach 0 - +5 potrzeba do
ogrzania ok 1,5kW mocy ciągłej. To da w miesiącach grzewczych mniej więcej 600-800
złotych za prąd do ogrzewania. Przy takim koszcie mieszkanie będzie niewynajmowalne.
>>
>> Dziwna ta teoria.
>>
>> Właśnie sprzedaję 80 metrowe mieszkanie, które było grzane prądem przez
>> ostatnie 17 lat. Co prawda było to c.o. z kotłem elektrycznym, ale to
>> bez znaczenia, bo sprawność taka sama chyba. W ostatnich miesiącach
>> przychodziły w zimie rachunki rzędu 500-550 zł, a za ten miesiąc
>> naliczyli 60 złotych, bo była nadpłata. Od tego odejmijmy prąd użytkowy,
>> powiedzmy 100 złotych, to wyjdzie max 450 za ogrzewanie razem z grzaniem
>> wody (przepływówka 12kW). Przypominam, mieszkanie 80m2. Mieszkało w
>> porywach do 6-7 studentów, więc na grzanie wody szło sporo kasy. Do tego
>> okna stare, drewniane ze szparami na pół palca. Nikt nie oszczędzał, bo
>> umówiłem się, że płacą ryczałtowo za prąd i nie ma znaczenia ile zużyją
>> - bo bali się wynająć przez to ogrzewanie - a ja wiedziałem ile będzie
>> wychodzić, bo wcześniej sam tam przez kupę lat mieszkałem.
>> Jak chcesz, mogę pokazać rachunki.
>>
>> I jak to się ma do tych Twoich teoretycznych obliczeń 600-800 złotych za
>> mieszkanie 40m2 przy temperaturach 0-5 stopni?
>>
>> Ja przypuszczam, że za ogrzanie 40m2 prądem nie wyjdzie więcej niż 300
>> złotych w zimie.
>>
>> Pozdrawiam,
>> MW
>
> Nie pierdol bo mam zajady i mnie boli jak się śmieję. 200 złotych za prąd do
prysznica codziennie by dla siedmiu osób wyszło. Do tego lodówka, czajnik
elektryczny, kilka telewizorów, siedem komputerów pralka ( przy siedmiu osobach na
bank pranie codziennie ), kuchenka mikrofalowa. Dobrze że nie napisałeś że kuchnia
też elektryczna. Czterysta to tam bez ogrzewania na same potrzeby bytowe szło.
>
Sam pierdolisz. Nie mam powodu, żeby kłamać.
Specjalnie dla Ciebie zdjęcie rachunku:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2fb14e7c59cfedc4
.html
Mam Ci jeszcze udowodnić, że ten rachunek jest z mieszkania 80-cio
metrowego? Czy już sobie odpuścisz?
Pozdrawiam,
MW
-
16. Data: 2015-03-09 17:29:25
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-03-09 o 17:19, wolim pisze:
> W dniu 2015-03-09 o 17:01, k...@g...com pisze:
>> W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:22:07 UTC+1 użytkownik wolim
>> napisał:
>>> W dniu 2015-03-09 o 15:50, k...@g...com pisze:
>>>
>>>> Przy tak malej powierzchni przy temperaturach w okolicach 0 - +5
>>>> potrzeba do ogrzania ok 1,5kW mocy ciągłej. To da w miesiącach
>>>> grzewczych mniej więcej 600-800 złotych za prąd do ogrzewania. Przy
>>>> takim koszcie mieszkanie będzie niewynajmowalne.
>>>
>>> Dziwna ta teoria.
>>>
>>> Właśnie sprzedaję 80 metrowe mieszkanie, które było grzane prądem przez
>>> ostatnie 17 lat. Co prawda było to c.o. z kotłem elektrycznym, ale to
>>> bez znaczenia, bo sprawność taka sama chyba. W ostatnich miesiącach
>>> przychodziły w zimie rachunki rzędu 500-550 zł, a za ten miesiąc
>>> naliczyli 60 złotych, bo była nadpłata. Od tego odejmijmy prąd użytkowy,
>>> powiedzmy 100 złotych, to wyjdzie max 450 za ogrzewanie razem z grzaniem
>>> wody (przepływówka 12kW). Przypominam, mieszkanie 80m2. Mieszkało w
>>> porywach do 6-7 studentów, więc na grzanie wody szło sporo kasy. Do tego
>>> okna stare, drewniane ze szparami na pół palca. Nikt nie oszczędzał, bo
>>> umówiłem się, że płacą ryczałtowo za prąd i nie ma znaczenia ile zużyją
>>> - bo bali się wynająć przez to ogrzewanie - a ja wiedziałem ile będzie
>>> wychodzić, bo wcześniej sam tam przez kupę lat mieszkałem.
>>> Jak chcesz, mogę pokazać rachunki.
>>>
>>> I jak to się ma do tych Twoich teoretycznych obliczeń 600-800 złotych za
>>> mieszkanie 40m2 przy temperaturach 0-5 stopni?
>>>
>>> Ja przypuszczam, że za ogrzanie 40m2 prądem nie wyjdzie więcej niż 300
>>> złotych w zimie.
>>>
>>> Pozdrawiam,
>>> MW
>>
>> Nie pierdol bo mam zajady i mnie boli jak się śmieję. 200 złotych za
>> prąd do prysznica codziennie by dla siedmiu osób wyszło. Do tego
>> lodówka, czajnik elektryczny, kilka telewizorów, siedem komputerów
>> pralka ( przy siedmiu osobach na bank pranie codziennie ), kuchenka
>> mikrofalowa. Dobrze że nie napisałeś że kuchnia też elektryczna.
>> Czterysta to tam bez ogrzewania na same potrzeby bytowe szło.
>>
>
> Sam pierdolisz. Nie mam powodu, żeby kłamać.
> Specjalnie dla Ciebie zdjęcie rachunku:
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2fb14e7c59cfedc4
.html
>
> Mam Ci jeszcze udowodnić, że ten rachunek jest z mieszkania 80-cio
> metrowego? Czy już sobie odpuścisz?
Tu link do ogłoszenia o sprzedaży. Masz tam nawet rozkład pokazany.
http://www.morizon.pl/oferta/sprzedaz-mieszkanie-wro
claw-worcella-81m2-mzn2015216810
Aktu notarialnego Ci nie będę pokazywał :)
Od razu mówię, gdyby ktoś był zainteresowany - sprzedane w zeszłym
tygodniu :)
-
17. Data: 2015-03-09 17:52:18
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: k...@g...com
W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 17:19:22 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> W dniu 2015-03-09 o 17:01, k...@g...com pisze:
> > W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:22:07 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
> >> W dniu 2015-03-09 o 15:50, k...@g...com pisze:
> >>
> >>> Przy tak malej powierzchni przy temperaturach w okolicach 0 - +5 potrzeba do
ogrzania ok 1,5kW mocy ciągłej. To da w miesiącach grzewczych mniej więcej 600-800
złotych za prąd do ogrzewania. Przy takim koszcie mieszkanie będzie niewynajmowalne.
> >>
> >> Dziwna ta teoria.
> >>
> >> Właśnie sprzedaję 80 metrowe mieszkanie, które było grzane prądem przez
> >> ostatnie 17 lat. Co prawda było to c.o. z kotłem elektrycznym, ale to
> >> bez znaczenia, bo sprawność taka sama chyba. W ostatnich miesiącach
> >> przychodziły w zimie rachunki rzędu 500-550 zł, a za ten miesiąc
> >> naliczyli 60 złotych, bo była nadpłata. Od tego odejmijmy prąd użytkowy,
> >> powiedzmy 100 złotych, to wyjdzie max 450 za ogrzewanie razem z grzaniem
> >> wody (przepływówka 12kW). Przypominam, mieszkanie 80m2. Mieszkało w
> >> porywach do 6-7 studentów, więc na grzanie wody szło sporo kasy. Do tego
> >> okna stare, drewniane ze szparami na pół palca. Nikt nie oszczędzał, bo
> >> umówiłem się, że płacą ryczałtowo za prąd i nie ma znaczenia ile zużyją
> >> - bo bali się wynająć przez to ogrzewanie - a ja wiedziałem ile będzie
> >> wychodzić, bo wcześniej sam tam przez kupę lat mieszkałem.
> >> Jak chcesz, mogę pokazać rachunki.
> >>
> >> I jak to się ma do tych Twoich teoretycznych obliczeń 600-800 złotych za
> >> mieszkanie 40m2 przy temperaturach 0-5 stopni?
> >>
> >> Ja przypuszczam, że za ogrzanie 40m2 prądem nie wyjdzie więcej niż 300
> >> złotych w zimie.
> >>
> >> Pozdrawiam,
> >> MW
> >
> > Nie pierdol bo mam zajady i mnie boli jak się śmieję. 200 złotych za prąd do
prysznica codziennie by dla siedmiu osób wyszło. Do tego lodówka, czajnik
elektryczny, kilka telewizorów, siedem komputerów pralka ( przy siedmiu osobach na
bank pranie codziennie ), kuchenka mikrofalowa. Dobrze że nie napisałeś że kuchnia
też elektryczna. Czterysta to tam bez ogrzewania na same potrzeby bytowe szło.
> >
>
> Sam pierdolisz. Nie mam powodu, żeby kłamać.
> Specjalnie dla Ciebie zdjęcie rachunku:
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2fb14e7c59cfedc4
.html
>
> Mam Ci jeszcze udowodnić, że ten rachunek jest z mieszkania 80-cio
> metrowego? Czy już sobie odpuścisz?
>
> Pozdrawiam,
> MW
Jak nie kłamiesz to w którymś momencie mijasz się z praw3dą. Kżycho pewno też kłamie.
I ja kłamię bo w dwie osoby płacimy podobnie jak on. Pokaż rachunki z zimy co przez
miesiąc było -5 w dzień i -10 w nocy. Nie mam pojęcia dlaczego ludzie kłamią. No
kurwa nie mam zielonego pojęcia po chuj na przykład kłamią że im samochód w mieście
spala 6 litrów a mnie 12.
-
18. Data: 2015-03-09 18:14:07
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-03-09 o 17:52, k...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 17:19:22 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
>> W dniu 2015-03-09 o 17:01, k...@g...com pisze:
>>> W dniu poniedziałek, 9 marca 2015 16:22:07 UTC+1 użytkownik wolim napisał:
>>>> W dniu 2015-03-09 o 15:50, k...@g...com pisze:
>>>>
>>>>> Przy tak malej powierzchni przy temperaturach w okolicach 0 - +5 potrzeba do
ogrzania ok 1,5kW mocy ciągłej. To da w miesiącach grzewczych mniej więcej 600-800
złotych za prąd do ogrzewania. Przy takim koszcie mieszkanie będzie niewynajmowalne.
>>>>
>>>> Dziwna ta teoria.
>>>>
>>>> Właśnie sprzedaję 80 metrowe mieszkanie, które było grzane prądem przez
>>>> ostatnie 17 lat. Co prawda było to c.o. z kotłem elektrycznym, ale to
>>>> bez znaczenia, bo sprawność taka sama chyba. W ostatnich miesiącach
>>>> przychodziły w zimie rachunki rzędu 500-550 zł, a za ten miesiąc
>>>> naliczyli 60 złotych, bo była nadpłata. Od tego odejmijmy prąd użytkowy,
>>>> powiedzmy 100 złotych, to wyjdzie max 450 za ogrzewanie razem z grzaniem
>>>> wody (przepływówka 12kW). Przypominam, mieszkanie 80m2. Mieszkało w
>>>> porywach do 6-7 studentów, więc na grzanie wody szło sporo kasy. Do tego
>>>> okna stare, drewniane ze szparami na pół palca. Nikt nie oszczędzał, bo
>>>> umówiłem się, że płacą ryczałtowo za prąd i nie ma znaczenia ile zużyją
>>>> - bo bali się wynająć przez to ogrzewanie - a ja wiedziałem ile będzie
>>>> wychodzić, bo wcześniej sam tam przez kupę lat mieszkałem.
>>>> Jak chcesz, mogę pokazać rachunki.
>>>>
>>>> I jak to się ma do tych Twoich teoretycznych obliczeń 600-800 złotych za
>>>> mieszkanie 40m2 przy temperaturach 0-5 stopni?
>>>>
>>>> Ja przypuszczam, że za ogrzanie 40m2 prądem nie wyjdzie więcej niż 300
>>>> złotych w zimie.
>>>>
>>>> Pozdrawiam,
>>>> MW
>>>
>>> Nie pierdol bo mam zajady i mnie boli jak się śmieję. 200 złotych za prąd do
prysznica codziennie by dla siedmiu osób wyszło. Do tego lodówka, czajnik
elektryczny, kilka telewizorów, siedem komputerów pralka ( przy siedmiu osobach na
bank pranie codziennie ), kuchenka mikrofalowa. Dobrze że nie napisałeś że kuchnia
też elektryczna. Czterysta to tam bez ogrzewania na same potrzeby bytowe szło.
>>>
>>
>> Sam pierdolisz. Nie mam powodu, żeby kłamać.
>> Specjalnie dla Ciebie zdjęcie rachunku:
>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2fb14e7c59cfedc4
.html
>>
>> Mam Ci jeszcze udowodnić, że ten rachunek jest z mieszkania 80-cio
>> metrowego? Czy już sobie odpuścisz?
>>
>> Pozdrawiam,
>> MW
>
> Jak nie kłamiesz to w którymś momencie mijasz się z praw3dą. Kżycho pewno też
kłamie. I ja kłamię bo w dwie osoby płacimy podobnie jak on. Pokaż rachunki z zimy co
przez miesiąc było -5 w dzień i -10 w nocy. Nie mam pojęcia dlaczego ludzie kłamią.
No kurwa nie mam zielonego pojęcia po chuj na przykład kłamią że im samochód w
mieście spala 6 litrów a mnie 12.
Przed chwilą pisałeś, że jak jest 0-5 stopni, to wyjdzie 600-800 zł za
ogrzewanie prądem mieszkania 40m2. Teraz chcesz, żebym Ci pokazał
rachunki z zimy w której było -5/-10. Nie wiem kiedy była taka zima. Rok
temu? Sprzed roku chyba jeszcze jakieś rachunki znajdę.
O! Z zimy 2012/2013 znalazłem... Miesięcznie 400-550 zł w zimie w
zależności od miesiąca. Wtedy mieszkała inna ekipa i rozliczali się sami
za prąd, więc pewnie oszczędzali bardziej. Tak jak pisałem, teraz
studenci płacili mi ryczałtowo, więc i oszczędności im nie były w
głowie. Czasami jak przyjeżdżałem, to mieli okna pootwierane, a kocioł
hulał. Mam wrzucić fotkę tego rachunku z 2012, czy wierzysz na słowo?
Pewnie gdzieś w sieci można znaleźć dane historyczne pogodowe dla Wrocławia.
Pozdrawiam,
MW
-
19. Data: 2015-03-09 21:10:56
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: janusz_k <J...@o...pl>
> Pewnie gdzieś w sieci można znaleźć dane historyczne pogodowe dla
> Wrocławia.
Nie musisz, Wrocław to jedno z najcieplejszych miast w Polsce, poza tym
może blok jest ocieplony z zewnątrz do tego grzeją sąsiedzi więc te
czynniki mocno zaniżają zużycie energii. Poza tym studenci pewnie cały
dzień nieobecni to i nie grzeją bo i po co, tutaj też pewnie będą spore
oszczędności.
--
Pozdr
Janusz_K
-
20. Data: 2015-03-09 21:24:05
Temat: Re: Kocioł gazowy do niewielkiego mieszkania
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2015-03-09 o 21:10, janusz_k pisze:
>
>> Pewnie gdzieś w sieci można znaleźć dane historyczne pogodowe dla
>> Wrocławia.
> Nie musisz, Wrocław to jedno z najcieplejszych miast w Polsce, poza tym
> może blok jest ocieplony z zewnątrz do tego grzeją sąsiedzi więc te
> czynniki mocno zaniżają zużycie energii. Poza tym studenci pewnie cały
> dzień nieobecni to i nie grzeją bo i po co, tutaj też pewnie będą spore
> oszczędności.
>
Po pierwsze, to nie blok, tylko kamienica. Nieocieplona, z sypiącą się
fasadą. Po drugie, dlaczego mieliby oszczędzać, jak płacą ryczałtem, a
nie za zużycie? Zresztą byłem tam ostatnimi czasy 2 razy. W mieszkaniu
gorąco, okna pootwierane. I po trzecie, sam tam mieszkałem kupę lat i
rachunki oscylowały w okolicach 350 zł. Ale to było 6 lat temu. Od tego
czasu cena prądu nieco wzrosła.
Nie ma co dalej ciągnąć tego wątku, bo ja wiem ile kosztuje ogrzewanie
prądem, a Wy prawdopodobnie wiecie ile może kosztować teoretycznie.
Pozdrawiam,
MW