eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2009-12-22 19:01:25
    Temat: Re: Kominek z pĹ?aszczem wodnym... spostrzeĹźenia
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
    news:hgqkkk$hgr$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Zapomnij. Gazownia nie wykonuje takich prac sieciowych i przyłączeniowych
    > lecz zlecone firmy . Kto zapłaci firmie wykonującej, kto się podstawi za
    > to żebys mógł w razie czego pobierać nielegalnie gaz albo co gorsza jak
    > jakaś draka wyjdzie z ulatnianiem czy co?

    Rure moze miec, wykonanie instalacji nie obliguje do podpisania umowy. Nie
    bedzie mial gazomierza to i pobierac nie bedzie jak.

    > Zresztą gdy zachce ci się juz tego gazu to aby zalegalizować ta rurę i tak
    > będziesz musiał mieć warunki przyłączenia, pozwolenie budowlane na
    > instalacje w budynku, umowę, będzie musiała być rozkopana w miejscach
    > łączeń do protokołu odbioru.

    Nie musi byc rozkopane. Oswiadczenie wypelnia uprawniony kierownik budowy
    oraz protokol proby szczelnosci i gazowni to nic nie obchodzi, co najwyzej
    geodete do inwentaryzacji. Rurke moze sobie zrobic, zlozyc w starostwie i
    jest jego. Kiedy zechce podlaczyc to jego sprawa. Zakonczona Budowa
    instalacji przeciez sie nie przedawni, ale pozwolenie z cala papierologia
    musi byc. Nie ze przyjdzie Zdzicho i po godzinach rurke ukleci.

    Pozdro.. TK



  • 12. Data: 2009-12-22 19:01:32
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: Kudlaty <p...@g...com>

    On 22 Gru, 14:58, "Amir" <d...@g...pl> wrote:
    > Ja jestem przed wyborem kominka, przed  dyskusją na grupie byłem zdecydowany
    > na
    > komnek z płaszczem, po przeczytaniu uwag i przemyśleniu sprawy został,
    > kominek bez płszacza, obecnie jednak stwierdzam, ze nie chce mieć kominka
    >
    > Montować będę pompę ciepła bo mam ją za smieszne pieniądze,  i odwiert
    > gratis
    > wiertnice mam w firmie, pompy sporwadza firma, w której pracuje
    >
    > do tego piec na miał chce rówież posiadać
    >
    > Co do gazu to mimo, ze mam na działce nie decytuję się na gaz.
    > (oczywiscie podlaczenie zrobią mi znajomego mam w gazowni, ale bez umowy) i
    > rury poprawadzę sobie, ale nie będe używał.
    >
    > Wczyscy tak tu zachwalają gaz, a na 4 znajomych co mają ogrzewanie gazem
    > domy budowane w latach 2000 - 2002 to u wszystkich 4 osob
    > jest gaz + kominek, grzeją kominkiem bo duże rachunki za gaz mają
    > i zazyczaj nie jest u nich za ciepło ok 19-20. I wszyscy oszczędzają gaz. a
    > mimo to rachunki niemałe
    >
    > W rodzinie z kolei mam u brata dom sciana jednowarstwowa, 44 poroterm,
    > posiada kocioł na miał
    >  dom 300m2 garaz na dwa auta + piwnica, powierzchnia mocno ogrzewana ok
    > 180m2, piwnice delikatnie, garaz zakrecony ale jest ok 14stopni utrzymywane
    >
    > Na sezon 5 ton miału uzywa, przy cenie w tym roku zakup to 350zł za tone,
    > w domu ciepło jak diabli  mają, bo małe dziecko jest ok 23-24stopnie.
    > w piwnicy w kotłowni w workach ladnie popakowany miał.
    > Jest dosyć czysto.
    > raz na 2 dni chodzi do pieca zasypac worki przy mrozach ostrych
    > tak to co 3 dni przy + i raz na tydzien czysci popielnik
    >
    > zakładając ze obnizy temp do 21 stopni przypuszczam ze zuzycie spadnie
    > znacznie
    >
    > o wygodzie nie dyskutuję, bo z kominkiem to uwazam trzeba się narobić
    > podobnie jak z kotłem na miał
    > albo i więcej,
    > dla wygody z czasem będę sobie przełączał na pompę ciepła, chyba ze okaze
    > się po pierwszym sezonie ze pompą
    > grzać wyjdzie mi taniej, to zostanie pompa ciepła, a jak zabraknie prądu do
    > kocioł  pojdzie  w ruch, pompkę pociągnie
    > akumulator. Taką mam koncepcje walkę zaczynam w lutym z tym wszystkim
    > pozdrowionka

    bredzisz, to chyba swieta powoduja wilki optymizm.
    Wybudujesz zobaczysz, bedziesz mial zle jak 99% uzytkownikow tej
    grupy.
    Wraz z kupnem projektu i zgloszeniem rozpoczecia prac rozppoczynasz
    wojne ktora zawsze przegrasz.
    Twoi wrogowie sa zaprawieni w walce ty jestes nowicjuszem ktory marzy
    o wyganej i biesiadowaniu przy rodzinnym ognisku.
    Oni ostrza zeby aby wyrwac kazdy kawalek twojego ciala w kazdej chwili
    a ty delektujesz sie pieknem krajobrazu.
    Wojna za gory jest przegrana ale marzyciele wciaz przybywaja na pastwe
    najemnikow.



  • 13. Data: 2009-12-22 20:49:29
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl> napisał w
    wiadomości > zacznij zbierac kase na remont komina :)
    Bo??


    --
    Pozdrawiam

    Kris


  • 14. Data: 2009-12-22 20:50:51
    Temat: Re: Kominek z pĹ?aszczem wodnym... spostrzeĹźenia
    Od: M <M...@w...pl>

    marko1a pisze:

    > Gdyby trzeba było utrzymywać ciągle taką temperaturę nawet za dnia to myśle że
    > trzeba by było wydać pewnikiem kolejne 1000zł na drewno. Za 3 tysiaki to
    > spokojnie można taki dom ogrzać 24h/dobę gazem nawet zwykłym kotłem gazowym. Nie
    > rozumiem takiego sposobu oszczędzania u niektórych ludzi.

    Gdyby jeszcze doliczyć koszt dokładania (wg rynkowych stawek
    godzinowych) to wyszłoby jeszcze drożej.

    W regionach, gdzie siła robocza jest tania i zawsze jest ktoś, kto
    dorzuci do kominka (np. dzieci) to może i jest sposób. :-)

    M.


  • 15. Data: 2009-12-22 20:55:21
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    marko1a wrote:
    > Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:4ef1572d-c49c-422b-b472-603141c1850c@d20g2000yq
    h.googlegroups.com...
    >> .Jeszcze lepszym rozwiazaniem byloby kupic kominek na gaz ziemny.
    >> Dziala jak kociol i brak popiolu a efekt ten sam. I szyba sie nie
    >> brudzi.
    >
    > To nie jest jednak to samo. Dla nastroju kominek to także ten
    > charakterystyczny zapaszek oraz trzaski palącego sie drewna.
    > Tego nie uszukasz gazem.

    ale ja wolę sobie w kominku napalić gdy mam ochotę a nie zmusu co dziennie.


  • 16. Data: 2009-12-22 23:27:19
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Kudlaty pisze:

    > W zeszlym roku tez palilem teraz mam to gdzies. Drewno trzeba porabac
    > gdzies zlozyc i przynosic.

    Wow. Rączki od wysiłku odpadną? ;->

    > W salonie troche brudu.

    Jest mop, jest odkurzacz - a sprzątać i tak trzeba.

    > Po jednym sezonie stwierdzilem ze lepiej byloby ta kase wpakowac w
    > maly piecyk do zgazowywania drewna i umiescic w kotlowni a w salonie

    Jedno nie wyklucza drugiego.

    > kupic sobie atrape kominka na prad.

    Po co przepłacać? Naklej sobie plakat ;-P

    > Jak trzeba klimat zrobic to pstryk i mam ognisko.

    ROTFL

    > Jeszcze lepszym rozwiazaniem byloby kupic kominek na gaz ziemny.
    > Dziala jak kociol i brak popiolu a efekt ten sam. I szyba sie nie
    > brudzi.

    Efekt ten sam? Jasne, jeśli jesteś pozbawiony wzroku, słuchu i węchu :-P


  • 17. Data: 2009-12-22 23:29:10
    Temat: Re: Kominek z pĹ?aszczem wodnym... spostrzeĹźenia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    marko1a pisze:

    > Są bez dzieci, w domu w dzien nikogo nie ma więc nie jest ogrzewane. Jak tylko
    > wracaja z pracy do domu to rozpalają od razu w kominku. Efekt - zimne ściany, po
    > wejściu do domu niby ciepło ale czuc taki chłód z każdej strony od ścian. Co

    Bo taka strategia nie nadaje się do ścian murowanych, kamiennych czy
    innych betonowych.

    Jakby mieli szkieletorka i to jeszcze z drewnianą boazerią - efekt byłby
    dużo lepszy.


  • 18. Data: 2009-12-22 23:30:27
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    ATZ Rzeszow pisze:
    > Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hgq84p$3vi$1@news.onet.pl...
    >
    >> Co najciekawsze palę brzozą i to świeżą - powiem nawet świeżutką w
    >> listopadzie jeszcze rosła :) - ponoć brzoza jest jedynym drzewem, które
    >> nawet mokre pali się (informacja od leśnika) - o dobrym paleniu nie ma
    >> mowy - sama brzoza potrafi się zadusić, dlatego dokładam trochę bukowych
    >
    > zacznij zbierac kase na remont komina :)

    Jaki remont? Czyszczenie powinno wystarczyć.


  • 19. Data: 2009-12-22 23:32:17
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Marek Dyjor pisze:

    > ale ja wolę sobie w kominku napalić gdy mam ochotę a nie zmusu co dziennie.

    To wtedy robisz ogrzewanie na gaz/prąd/uran ;) a kominek masz dodatkowo
    - ale nie, na litość boską, jakieś gówno na gaz czy prąd! To już lepiej
    sobie duże TV postawić i puścić jakiego blureja z nagraniem kominka ;)


  • 20. Data: 2009-12-23 00:17:00
    Temat: Re: Kominek z płaszczem wodnym... spostrzeżenia
    Od: "Amir" <d...@g...pl>


    bredzisz, to chyba swieta powoduja wilki optymizm.
    Wybudujesz zobaczysz, bedziesz mial zle jak 99% uzytkownikow tej
    grupy.
    Wraz z kupnem projektu i zgloszeniem rozpoczecia prac rozppoczynasz
    wojne ktora zawsze przegrasz.
    Twoi wrogowie sa zaprawieni w walce ty jestes nowicjuszem ktory marzy
    o wyganej i biesiadowaniu przy rodzinnym ognisku.
    Oni ostrza zeby aby wyrwac kazdy kawalek twojego ciala w kazdej chwili
    a ty delektujesz sie pieknem krajobrazu.
    Wojna za gory jest przegrana ale marzyciele wciaz przybywaja na pastwe
    najemnikow.

    Walka zaczęta już rok temu, nie spieszy mi się na szczęscie z niczym i
    trakuję
    to jako przyjemność :) a nie mus czy obowiązek

    chociaż nie obyło się bez eksceców i pewnie jeszcze dużo przedemną, narazie
    stan surowy zamknięty
    od stycznia prąd i ogrzewanie

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1