-
81. Data: 2018-11-26 18:49:17
Temat: Re: Kontrolowanie ilości wody w łazience
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 16:54:31 UTC+1 użytkownik marrgol napisał:
> Ilość wody tak, ilość wody zdatnej do picia nie.
Nieśmiało zauważę że woda nie tylko do picia na naszej planecie potrzebna jest
> Nawet nie wiem, jak to skomentować. Doskonały przykład egocentryzmu.
Co tu komentować. Albo potwierdź albo zaprzecz że jak z kąpieli w Polsce zrezygnuje
to wody w Afryce przybędzie.
> A ty co? Dziecko we mgle? Jest całe mnóstwo organizacji, które się
> tym zajmują, choćby ww. UNICEF -- jeśli naprawdę chciałbyś coś w tej
> sprawie zrobić, znalazłbyś sposób bez trudu. No ale ty, jak wynika
> z tego, co wyżej napisałeś, chyba wyłącznie dosłownie rozumiesz to,
> że ktoś miałby uzyskać dostęp do wody, którą ty byś oszczędził, więc
> pewnie myślisz, że musiałbyś dostarczać w bańkach wodę z własnego kranu.
Napisałem jak dziecku żebyś zrozumiał
Podbijam- codziennie z mojego kranu pozwolę pobrać 500 litrów wody
Czy Ty czy UNICEF(dla mnie bez znaczenia) zajmijcie sie dostarczeniem jej
potrzebującym w Afryce. Pasi?
> Wystarczy, że przybędzie w Polsce.
> https://www.polskieradio.pl/42/3146/Artykul/2181735,
Stepy-Polskie-Raport-o-wodzie-w-Polsce-brakuje-wody-
i-nie-chodzi-tylko-o-susze
> https://natemat.pl/95897,rzad-przyznaje-ze-w-polsce-
jest-tyle-wody-co-w-egipcie-jestesmy-zdani-na-oczysz
czanie-sciekow-i-uzdatnianie
Powtórzę jeszcze raz- od mojej kąpieli nie ubywa wody w Polsce
> No pewnie. ,,To nie ja, to oni", ,,co mnie to obchodzi". Wszystko jasne.
To nie ja, to Ty bzdurne linki wstawiłeś
Jak obiad co drugi dzień jeść będziesz zamiast codziennie- to dzięki temu ktoś głodny
w Afryce czy innej Etiopi przestanie być głodny?
-
82. Data: 2018-11-26 18:53:01
Temat: Re: Kontrolowanie ilości wody w łazience
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 26 listopada 2018 15:44:20 UTC+1 użytkownik s...@g...com
napisał:
> Szambowozy nie moga wlac zawartosci prosto do zbiornikow w oczyszczalni. Trzeba te
nieczystosci rozcienczyc. Troche podobnie jest ze sciekami komunalnymi. Jak za geste
to plynac nie chca. Choc to aktualnie nie problem. Na tyle duzo wody sie uzywa aby
tego problemu nie bylo.
Bzdurna reklamę sfinansowana pewnie z naszej kasy przez ekooszołomów dzisiaj
słyszałem.
Coś w ten deseń: "Oszczędzaj wodę, nie myj auta przed domem tylko jedź na myjnie"
-
83. Data: 2018-11-26 22:57:27
Temat: Re: Kontrolowanie ilości wody w łazience
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Bolko napisał:
>> Jestem w stanie codziennie przeznaczyć 100 litrów wody
>> dla potrzebujących, Zajmiesz się logistyką?
>
> Taka mała ciekawostka.
> Moja mama mieszka koło rzeki (dopływ Dunajca)
> od 30 lat podaje poziom rzeki do IMiGW.
> Poziom wody w rzece na tyle opadł przez te 30 lat że kilka
> lat temu musieli przenieś wodowskaz bo poziom wody tak spadł
> że woda nie dochodziła do wodowskazu.
> Gdzie ta woda jest?
Popłynęła dalej. Przyczyn może być wiele, ale jako jedną z ważnych
wymienia się wybetonowanie i wybrukowanie wszystkiego co się da
w zlewiskach rzek. Szczególnie w górzystych terenach źle to rzekom
robi. Dawniej deszcz sobie padał, woda wnikała pod glebę, a tam
wolniutko spływała ku rzece. Zanim dopłynęła, przychodził następny
deszcz, więc wody było wciąż mniej więcej tyle samo, czyniąc pracę
wodowskaźniczych nudną i monotonną. Dzisiaj średni przepływ pozostał
taki sam, lecz większe ilości wody w korycie jak szybko się pojawiają,
tak szybko znikają. A potem znów ciurka sobie z wolna.
Jarek
--
Ja się urodziłem staraniem mojej matki ubogiej wyrobnicy i mojego ojca
wodowskaza we wsi Miedonia nad Odrą w odwiecznym punkcie wodowskaźniczym
w rodzinie z dziada pradziada wodowskaźniczych na Odrze, w rodzinie
z dziada pradziada wodowskaźniczych...
-
84. Data: 2018-11-27 00:35:35
Temat: Re: Kontrolowanie ilości wody w łazience
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Rozsadnie Ci odpowiedzial. Napisal ze jak on zuzyje wanne wody mniej to na pustyni w
cudowny sposob ta wanna wody sie nie pojawi. Jak w Afryce maja malo wody to niech
wykopia studnie a nie czekaja az pojade i im wykopie. Jak bym mial dac pieniadze na
jakis zakup wody to wole zgubic bo jest szansa ze znajdzie ktos komu sa bardzo
potrzebne. A jak dac zlodziejom z roznych organizacji to na bank ukradna. Poza tym
jesli juz kupia wode to ja kupia w Afryce. Zapakuja w plastikowe butelki i bambusy
spala butelki w ogniskach. To ekolodzy beda zbierali kase bo tam srodowiski zatrute.