eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domKoszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 103

  • 1. Data: 2010-10-06 07:35:41
    Temat: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    1kWh gaz 0,22 zł źródło http://preview.tinyurl.com/2uorvla
    1kWh prąd 0,50 G11 źródło ulotka z Enei
    1kWh prąd 0,25 zł w II taryfie G12 źródło moja faktura

    Gaz 0,22 zł + straty w komin + kosztowna instalacja kominowa i grzewcza.
    Prąd 0,25 zł - zyski ze stosowania pompy ciepła zamiast grzania oporowego -
    prostota instalacji i wygoda.

    Klimatyzatory (czyli pompy ciepła powietrze - powietrze) za 3-5 tys mają od
    2,5 do 4 współczynnik energii oddanej do ogrzania, w stosunku do pobranej.
    Dzieląc 0,25 zł/3 mamy 8 groszy grzejąc w taniej taryfie i 0,60/3=20 groszy
    w drogiej.

    Gruntowa pompa ciepła moim zdaniem, to podobnie jak solary zbyt duży wydatek
    i się nie opłaca dla domku, bo nigdy się nie zwróci.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 2. Data: 2010-10-06 07:46:50
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: "qlphon" <q...@p...fm>

    > 1kWh gaz 0,22 zł źródło http://preview.tinyurl.com/2uorvla
    > 1kWh prąd 0,50 G11 źródło ulotka z Enei
    > 1kWh prąd 0,25 zł w II taryfie G12 źródło moja faktura

    > Gaz 0,22 zł + straty w komin + kosztowna instalacja kominowa i grzewcza.
    > Prąd 0,25 zł - zyski ze stosowania pompy ciepła zamiast grzania
    > oporowego - prostota instalacji i wygoda.

    imho źle liczysz...
    kalorycznośc gazu liczy się tak jakoś dziwnie,
    że kotłach kondensacyjnych masz ponad 100% sprawności



    > Klimatyzatory (czyli pompy ciepła powietrze - powietrze) za 3-5 tys mają
    > od 2,5 do 4 współczynnik energii oddanej do ogrzania, w stosunku do
    > pobranej. Dzieląc 0,25 zł/3 mamy 8 groszy grzejąc w taniej taryfie i
    > 0,60/3=20 groszy w drogiej.

    > Gruntowa pompa ciepła moim zdaniem, to podobnie jak solary zbyt duży
    > wydatek i się nie opłaca dla domku, bo nigdy się nie zwróci.

    imho tu liczysz jeszcze gorzej!
    było wiele watków gdzie było policzone dokładnie TCO (powinieneś widzieć co
    to jest ;-)
    bardzo krótkie podsumowanie: to sa bardzo kosztowne i skomplikowane metody
    zaoszczędzenia złotówki
    a po uwzględnieniu okresowych wymian sprężarek (które normalnie się
    zużywają)
    pompy ciepła się nie zwróca NIGDY


  • 3. Data: 2010-10-06 07:55:03
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    news:4cac26da$0$27047$65785112@news.neostrada.pl...
    > 1kWh gaz 0,22 zł źródło http://preview.tinyurl.com/2uorvla
    > 1kWh prąd 0,50 G11 źródło ulotka z Enei
    > 1kWh prąd 0,25 zł w II taryfie G12 źródło moja faktura


    Dotychczas chwaliłeś się tu wszystkim i udowadniałeś że masz najtaniej bo na
    prąd. No to w końcu było najtaniej czy dopiero się teraz zrównało, ale nie
    jest najtaniej?

    Przypomnę że ceny nosników zmienianią się ciągle. Dzisiaj się zrównały a kto
    wie, może od wiosny przyszłego roku za prąd z naszych elektrowni na węgiel
    trzeba będzie płacić sporo więcej niz obecnie.
    Popatrz na olej opałowy. Kiedyś wszyscy wstawiali kotły na olej i co?
    Przestawili się na tanszy gaz gdyz cena oleju poszła do góry. Był czas gdy
    instalacja gazowa pomimo inwestycji była najtańszym sposobem na ciepło w
    domu (nie uwzględniam tu celowo kotłowni na węgiel czy pelety i inne cuda
    gdyż mowa o nośnikach wygodnych).
    Teraz być może przyjdzie kolej na prąd jako najtańszy nośnik ale jest to u
    nas raczej mało prawdopodobne, przynajmniej do czasu aż nie powstanie
    elektrownia atomowa? Jak długo żyję tak zawsze prąd był zawsze najdroższy.
    Może do wiosny, a może do wakacji i już będziemy mieć podwyżkę prądu?
    Czy opłaca się więc już przestawiać kotłownię z gazu na prąd? Myślę że nie
    warto a jeśli czas rzeczywiście nadejdzie to z tym żadnego problemu raczej
    nie będzie gdyż w tą stronę przeróbka wystarczy tylko odpowiedniej mocy
    grzałki w zbiornik 1000l i kumulować energię w nocy aby mieć na dzień. Weź
    jednak pod uwagę że jest coraz więcej urządzeń elektrycznych z których
    korzystamy w dzień lub całodobowo. Dawniej zadowalałeś się telewizorem który
    pobierał 80-120W a dzisiaj byle większy LCD żre dwa razy więcej.

    Marek


  • 4. Data: 2010-10-06 08:10:45
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "qlphon" <q...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:i8h9ig$jpe$1@news2.ipartners.pl...

    > kalorycznośc gazu liczy się tak jakoś dziwnie,
    > że kotłach kondensacyjnych masz ponad 100% sprawności

    Wcale nie jest to dziwne liczenie. Wynika z tego że do obliczenia sprawności
    kotłów przyjmuje się w przestarzały rochę już sposób wartość opałową a nie
    ciepło spalania.
    Wartość opałowa to energia jaka zostanie uwolniona w procesie utleniania ale
    bez tej części która ucieka w parze wodnej normalnie wydalanej w komin.
    Natomiast ciepło spalania to całkowita energia włącznie z tą w parze wodnej.
    Dawniej nie odzyskiwano tego ciepła i dlatego porównywało się nośniki
    energii oraz kotły na podstawie wartości opałowej.
    Założmy że kocioł jest idealny i do komina trafia tylko i wyłącznie para
    wodna - jego sprawność co do wykorzystania wartości opałowej wynosi 100%
    Jeżeli porównaniu w kryteriach wartości opałowej poddamy kocioł
    kondensacyjny okaże się że ten potrafiwszy odzyskiwać ciepło z pary wodnej
    (kondensuje ją, czyli skrapla a to oznacza przemianę fazową z gazowej w
    ciekłą czyli że para oddaje ciepło) osiąga sprawność powyżej 100%. Gdybyś
    porównywał wszystkie kotły uwzgledniając ciepło spalania a nie wartośc
    opałową to idealny kocioł kondensacyjny miałby 100% sprawności a idealny
    kocioł tradycyjny około 90%.
    Są kraje w których nei wolno już podawać sprawności według wartości
    opałowej, tam kotły kondensacyjne nie straszą jakimś wbudowanym perpetum
    mobile o sprawności powyżej 100%.

    Marek



  • 5. Data: 2010-10-06 09:24:53
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>

    Dnia Wed, 6 Oct 2010 09:46:50 +0200, qlphon napisał(a):

    > a po uwzględnieniu okresowych wymian sprężarek (które normalnie się
    > zużywają)
    > pompy ciepła się nie zwróca NIGDY

    ... więc trzeba biegać z wiaderkiem na popiół, bo w usenecie napisali, że
    PC są be (uwierzysz, że nie wszędzie jest gaz?).

    --
    Borys Pogoreło
    borys(#)leszno,edu,pl


  • 6. Data: 2010-10-06 09:35:52
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
    news:zqa1acxyi830.1v2p2iihma050.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 6 Oct 2010 09:46:50 +0200, qlphon napisał(a):
    >
    >> a po uwzględnieniu okresowych wymian sprężarek (które normalnie się
    >> zużywają)
    >> pompy ciepła się nie zwróca NIGDY
    >
    > ... więc trzeba biegać z wiaderkiem na popiół, bo w usenecie napisali, że
    > PC są be (uwierzysz, że nie wszędzie jest gaz?).


    no nie - ale moze faktycznie grzanie prądem. Robiłem obliczenia dla mojego
    domu - oszacowałem zuzycie gazu w mroźny dzień na 15m3 (sprawdze zimą :-P)
    Gdybym chciał sie pozbyć gazu a grzac prądem wyłącznier w II taryfie to
    potrzebuję zbiornik wody (akumulator ciepła) 1100kg grzany od 35 do 90
    stopni. W cieplejsze dni grany byłby słabiej (jakas prognoza na dzien
    następny) aby zmiejszyć straty ciepła w izolacji.
    Ponieważ gaz mam to taka zmiana niekoniecznie warta zabawy -ale gdybym nie
    miał -kto wie.
    Co do cen gazu - wyszło mi ze grzanie prądem na dzien dzisiejszy jest 12%
    droższe od gazu. Ale nie uwzględniłem abonamentu gazowego -a przecież
    prawie 65zł miesiecznie przez cały rok trzeba doliczyć :/



    b.


  • 7. Data: 2010-10-06 09:56:38
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: "marko1a" <m...@l...de>

    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i8hfto$k3u$1@inews.gazeta.pl...
    > Co do cen gazu - wyszło mi ze grzanie prądem na dzien dzisiejszy jest 12%
    > droższe od gazu. Ale nie uwzględniłem abonamentu gazowego -a przecież
    > prawie 65zł miesiecznie przez cały rok trzeba doliczyć :/

    Na szczęście ja jestem cały czas w taryfie W2 więc nie 65zł a coś 22zł co
    daje mi sporego plusa.
    Gazu zużyłem w ostatnim sezonie około 1100m3 podczas gdy sezony poprzednie
    było 1050 ale wtedy balkony i część fundamentów nie była ocieplona. Teraz
    zapowiadają zimę stulecia i mrozy do -40st więc jak najszybciej trzeba
    będzie uruchomić kominek do grzania wspomagającego tak aby nie wejść do W3.

    Marek


  • 8. Data: 2010-10-06 10:07:46
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: "Jacek" <m...@g...pl>

    Nieprawda z tym współczynnikiem przy klimatyzatorach.
    Po pierwsze - tak wysoki współczynnik mają one przy temperaturze na zewnątrz
    ok 20 st, a wtedy raczej nie ma potrzeby grzania. Ze spadkiem temperatury na
    zewnątrz współczynnik szybko maleje do ok 1 w okolicach zera st.
    Jeżeli występuje oblodzenie na jednostce zewnętrznej to cała zabawa kończy
    się.
    Ponadto niektóre tylko klimatyzatory mogą grzać przy temperaturach ujemnych
    (mój Fujitsu np. przy minus 17 jeszcze coś tam usiłuje walczyć ale szacuję
    go na max 1/4 wydajności).
    Jacek


  • 9. Data: 2010-10-06 10:38:22
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 6 Paź, 09:35, "Jan Werbinski" <ja @tralala.bez.maj.la> wrote:

    > Klimatyzatory (czyli pompy ciepła powietrze - powietrze) za 3-5 tys mają od
    > 2,5 do 4 współczynnik energii oddanej do ogrzania, w stosunku do pobranej.
    > Dzieląc 0,25 zł/3 mamy 8 groszy grzejąc w taniej taryfie i 0,60/3=20 groszy
    > w drogiej.
    >
    > Gruntowa pompa ciepła moim zdaniem, to podobnie jak solary zbyt duży wydatek
    > i się nie opłaca dla domku, bo nigdy się nie zwróci.

    Tyle, ze gruntowa pompa mozesz grzac tylko w II taryfie. A
    klimatyzatorem powietrze-powietrze praktycznie musisz caly czas
    (nierzadko "na pol gwizdka", czyli z mniejsza sprawnoscia - chyba, ze
    lubisz duze wahania temp. i dmuchanie cieplego powietrza po plecach :)
    W tym wypadku caly sens II taryfy idzie w leb, bo grzejac w nocy
    tanio, musisz tez grzac w dzien b. drogo. Pompa gruntowa mozesz grzac
    wylacznie w nocy - energie akumulujesz w posadzkach (podlogowka),
    wodzie, buforze (jak masz). Na klimatyzatorach sie kompletnie nie znam
    i podzielam obawy Jacka co do sprawnosci takiego przy -20st C :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 10. Data: 2010-10-06 10:53:05
    Temat: Re: Koszt energii z gazu dogonił koszt z prądu
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 6 Paź, 09:46, "qlphon" <q...@p...fm> wrote:
    [...]
    > kalorycznośc gazu liczy się tak jakoś dziwnie,
    > że kotłach kondensacyjnych masz ponad 100% sprawności

    [...]
    > pompy ciepła się nie zwróca NIGDY

    Juz po pierwszym zdaniu wiedzialem, ze reszta nie bedzie zbyt madra :)

    Nie zwroca sie nigdy w porownaniu do czego ? :) Bo ja pierwszy sezon
    grzalem pradem. Zwykly piec CO Kospel 12kW, wlaczony 24/h na 40st C +
    zawor trojdrogowy utrzymujacy temperature.. jaka sobie ustawilem na
    sterowniku (recznie!). Zuzycie za caly sezon wyszlo praktycznie co do
    kWh zgodne z obliczeniami OZC, tj. 16 tys kWh. Tyle, ze to byl moj
    pierwszy sezon i mieszkalem w warunkach... ze tak powiem dosc bojowych
    i fragmentami malo cywilizowanych :-) Tj. drzwi wejsciowe z '37
    zamontowane na kantowkach, bez uzycia pianki, bez progu, szpary takie
    ze buty w wiatrolapie zamarzaly. Brak drzwi miedzy wiatrolapem a
    reszta domu. Brak drzwi wewnetrznych miedzy dwoma garazami, a domem -
    a w garazach szpary takie ze koty sasiada do mnie tamtedy wchodzily ;)
    Brak parapetow zew. i wew - dziury na wylot w piance pod oknami (pod
    kazdym oknem jedna dziurka - na kabel z alarmow), nieocieplony wykusz
    i tak dalej, i tak dalej. Przypuszczam, ze te niedokonczone rzeczy
    kosztowaly mnie ze 30-40% ogrzewania. No i to byl pierwszy sezon -
    dosc blisko po wylewkach i tynkach, brak jeszcze uruchomionej
    wentylacji z rekuperatorem wiec i sporo niepotrzebnego wietrzenia
    bylo.

    16 tys kWh w zwyklej taryfie = ok. 7-7,5 tys pln. Mysle, ze w tym
    sezonie zszedlbym do poziomu 5 tys pln. Gdybym zdecydowal sie na II
    taryfe, to gdzies do 4 tys pln. Samym pradem.

    Ale co z tego? Grzejac pompa ciepla (odpalam na przyszly sezon
    dopiero) te 4 tys. zamieni mi sie na ok. 1,5k pln. Czyli *JA*, w mojej
    *indywidualnej* sytuacji bede oszczedzal 2,5k pln / rok dzieki pompie
    ciepla, ktorej to cala instalacja z dolnym zrodlem bedzie *mnie*
    kosztowala ok 15 tys pln. Czyli *MI* pompa zwroci sie juz po 6-ciu
    latach. Sprezarka kosztuje 3k pln, wiec zarobie na nia juz po 8-miu
    latach grzania. Zakladajac, ze PC wytrzyma bez wiekszych awarii 20
    lat, w tym czasie oszczedze 50 tys pln. Minus instalacja 15k pln = 35
    tys pln oszczednosci. Starczy na trzy nowe pompy ciepla lub blisko 12
    nowych sprezarek.

    Tak wiec - bzdury wac Pan piszesz :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

strony : [ 1 ] . 2 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1