-
11. Data: 2011-01-30 10:41:42
Temat: Re: Koszty ogrzewania domu to nie tylko koszty opalu
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "michalski" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ii1tj7$9gi$1@news.onet.pl...
> wczoraj bylo -16 to 15km w linii prostej ode mnie bylo -7. I jak tu na
> wprost porownac "ilosc zuzytego gazu na powierzchnie domu"? Ja majac
> lepszaizolacje domu i tak zuzyje wiecej gazu niz ktos kto ma dom oddalony
> te
Wczoraj jadąc z Katowic do Żar rzeczywiście zauważyłem takie różnice. -6,
potem -14 w okolicy Opola Wrocławia, a potem znowu -3.
:)
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
12. Data: 2011-01-30 12:01:56
Temat: Re: Koszty ogrzewania domu to nie tylko koszty opalu
Od: Budyń <b...@g...pl>
I jeszcze jedno - pomyślałem ze do porównań należałoby ująć:
lokalizację w Polsce
koszt wszystkich nośników energii - prad, gaz, drewno itp podawanych w jakis
terminach - minium to początek okresu grzewczego i jego koniec. Ale dobrze
by było miec odczyty np co miesiąc.
wielkosc budynku, rodzaj ścian i sposób ocieplenia
obecnosc wymienników ciepła, solarów, rekuperatorów
koszty inwestycyjne poniesione na
-termoizolacje budynku (to mozna ze średniówek wziąć)
-inne urządzenia obniżające zużycie energii
ilość zamieszkujących osób
b.
-
13. Data: 2011-01-30 21:50:24
Temat: Re: Koszty ogrzewania domu to nie tylko koszty opalu
Od: "Maniek4" <r...@l...pl>
Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ii33im$nvu$1@news.onet.pl...
> Grzejesz gazem... Ok, ale rachunki za gaz nie są jedynym miernikiem
> zużycia energii w Twoim domu, bo odbywa się w nim wiele innych rzeczy,
> które są energożerne, a i sporo tej energii jest wypromieniowywana do
> wnętrza domu.
To jest oczywiste i niepoliczalne, dla tego wynikow nie warto przenosic jak
stale. To dane porownawcze, taka krzywa Gausa.
> Przykładowo za gaz płacisz te swoje 2,5 kzł, ale do tego za prąd jeszcze
> 1,5 i spalasz z 5 m3 drewna w kominku, a poza tym masz solary, które
> pozwalają Ci zaoszczędzić/wykorzystać ileś tam kWh darmowej energii.
Nie wiem ile place za prad, bardziej zorientowani wiedza, ze nie mam kominka
a o solarach zima co raz tu pisze i na dzis sa bez wiekszego znaczenia.
> Nie uważam, że rekuperator jest bez sensu. Ma sens, ale tym większy, im
> większy obiekt obsługuje.
Albo koszciol.
> W domu jednorodzinnym sprawa jest na tyle skomplikowana w stosunku do
> efektywności, że nie warto się w to bawić... chyba że jest się sprzedawcą
> rekuperatorów :-))) wtedy warto, bo ludzie lubią za nowinki płacić
> słono...
Ja nie widze uzasadnienia montazu czegos takiego, ale nie krytykuje ludzi a
co najwyzej ich przekonania.
Pozdro.. TK