-
21. Data: 2010-05-28 06:33:50
Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
mayky pisze:
>> A ja sobie kupiłem dizelka 1,5l zaś dom ma część mieszkalną (czyli
>> ogrzewaną) 80m2 - i starczy.
>
> Bo nie jest ważne duże/małe , drogie/tanie, ważne żeby kupować/posiadać
> rzeczy które się wykorzysta - zużyje maksymalnie .....
Powiedziałbym: optymalnie ;)
No i oczywiście: takie, na jakie człowieka stać.
-
22. Data: 2010-05-28 20:38:53
Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 25 May 2010 22:22:01 +0200, wolim napisał(a):
> Dobry węgiel kamienny kosztuje ok. 700 zł za tonę.
> Brykiet z trocin dębowych ok. 600 zł za tonę, ale zdarza się i po 800 zł.
> Drewno kominkowe suche(?!) to koszt rzędu 170 zł za m3.
>
> Powiedzcie mi, moi drodzy, czy ci ludzie (znaczy sprzedawcy) się z ch*jami
> na łby pozamieniali? Przecież palenie w kominku, jak się nie ma własnego
> (znaczy darmowego) drzewa, kompletnie się nie opłaca... Jak można żądać 800
> zł za brykiet z trocin, jeśli dobry węgiel wychodzi taniej?
Wiesz, można kupić drewno po 80zł za kubik, postawić w drewutni, żeby
wyschło i nim palić.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
23. Data: 2010-05-30 17:47:26
Temat: Re: Koszty palenia w kominku [trochę OT]
Od: mayky <m...@c...pl>
>> Bo nie jest ważne duże/małe , drogie/tanie, ważne żeby kupować/posiadać
>> rzeczy które się wykorzysta - zużyje maksymalnie .....
>
> Powiedziałbym: optymalnie ;)
dokładnie ....
ma być dobre dla nas a nie żeby "sąsiadom szczena opadła"
>
> No i oczywiście: takie, na jakie człowieka stać.
:):):)
ja to nazywam tak:
"... nie ma rzeczy za za drogich ,
są tylko takie na które mnie nie stać ..."
:-)
mayky