-
1. Data: 2020-02-26 22:05:38
Temat: Koszty robocizny budowlanej
Od: "SpiskowyMocny" <T...@p...o2.pl>
Jak obecnie wyglądają średnie koszty robocizny przy budowie domu?
Krążą gdzieś plotki że to około 20% ceny domu, ale dla przykładu koszt
pokrycia dachowego wynosi 20zł a koszt położenia tego pokrycia kosztuje
40-60zł, więc koszt robocizny waha się na poziomie 60-80% inwestycji, więc
grubo powyżej tych zasłyszanych 20%m wychodziło by na to że większość
kosztów budowy to koszt robocizny. Nie żebym szukał spisku, ale wygląda to
dość dziwnie, co o tym myślicie?
-
2. Data: 2020-02-27 22:24:32
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 26.02.2020 22:05, SpiskowyMocny wrote:
> wychodziło by na to że większość kosztów budowy to koszt robocizny. Nie
> żebym szukał spisku, ale wygląda to dość dziwnie, co o tym myślicie?
Zawsze możesz położyć ten dach własnym sumptem. A jak Ci się nie chce,
to zapłacić za to innym tyle żeby im się chciało. Nic w tym dziwnego.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
3. Data: 2020-02-28 12:43:41
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Moim zdaniem koszty robocizny to 50% i wiecej.
Czesto materialy byly tansze niz robocizna.
Skonczylem budowe domu 2 lata temu i ze wzgledu na prace sam w domu
niewiele robilem. Wieksza czesc prac byla zlecana budowlancom.
Do stanu surowego zamknietego wszystko szlo zgodnie z kosztorysem, a
kwota na wykonczenie zostala przekroczona o wiecej niz 50%. Wlasnie ze
wzgledu na ilosc prac zlecanych. W domu np. mam wszedzie plytki
ceramiczne. Do pralni, kotlowni, garazu plytki kosztowaly ok 20-25zl za
m2, bo po co lepsze, a za polozenie m2 placilem okolo 60zl...
Miejscowosc: Zgorzelec, Dolny Slask.
Piotr
-
4. Data: 2020-02-29 18:20:10
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: "SpiskowyMocny" <T...@p...o2.pl>
gobo napisał :
> Moim zdaniem koszty robocizny to 50% i wiecej.
> Czesto materialy byly tansze niz robocizna.
> Skonczylem budowe domu 2 lata temu i ze wzgledu na prace sam w domu
> niewiele robilem. Wieksza czesc prac byla zlecana budowlancom.
> Do stanu surowego zamknietego wszystko szlo zgodnie z kosztorysem, a kwota
> na wykonczenie zostala przekroczona o wiecej niz 50%. Wlasnie ze wzgledu
> na ilosc prac zlecanych. W domu np. mam wszedzie plytki ceramiczne. Do
> pralni, kotlowni, garazu plytki kosztowaly ok 20-25zl za m2, bo po co
> lepsze, a za polozenie m2 placilem okolo 60zl...
> Miejscowosc: Zgorzelec, Dolny Slask. Piotr
Do tego zmierzam, że liczysz sobie koszty budowy a tutaj okazuje się ze
robocizna to 300% kosztu materiałów a nie mam skitranej skarbonki.
Tak się zastanawiam z czego wynikają tak wysokie obecnie koszta robocizny, z
POdatków, czy może wcześniej materiały budowlane miały kilkaset procent
zawyżone ceny, czy może pazerności tych budowlańców co nie wyjechali a
konkurencji nie ma?
-
5. Data: 2020-02-29 18:22:37
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: "SpiskowyMocny" <T...@p...o2.pl>
Mateusz Bogusz napisał:
>> wychodziło by na to że większość kosztów budowy to koszt robocizny. Nie
>> żebym szukał spisku, ale wygląda to dość dziwnie, co o tym myślicie?
>
> Zawsze możesz położyć ten dach własnym sumptem. A jak Ci się nie chce, to
> zapłacić za to innym tyle żeby im się chciało. Nic w tym dziwnego.
> -- Pozdrawiam, Mateusz Bogusz
O żesz ty, ale żesz mnie wrukwił do żywego, nie dam nikomy zarobić, sam
zbuduje:
www.budowadomusystememgospodarczym.pl
-
6. Data: 2020-02-29 19:15:53
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: WS <L...@c...pl>
On Saturday, February 29, 2020 at 7:04:45 PM UTC+1, SpiskowyMocny wrote:
> Do tego zmierzam, że liczysz sobie koszty budowy a tutaj okazuje się ze
> robocizna to 300% kosztu materiałów a nie mam skitranej skarbonki.
A co ma koszt materialow do robocizny? Takie porownania sa bez sensu... Plytki moga
kosztowac 20PLN/m2 jak i 200. Ulozenie tego to ta sama robota, a z duzym
prawdopodobienstwem te drozsze beda rowne i uklada sie szybciej, latwiej.
Srednie zarobki jednak rosna i trudno sie dziwic, ze malo kto chce pracowac za
poldarmo.
-
7. Data: 2020-02-29 22:40:21
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Może wynikają z tego że piekarz jak sprzedaje faworki po stowie za kilo to uważa że
wszystko jest ok. Ale jak musi zapłacić ekipie za postawienie domu to uważa że jest
okradany.
-
8. Data: 2020-03-01 10:19:00
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: "SpiskowyMocny" <T...@p...o2.pl>
Zenek Kapelinder napisał:
> Może wynikają z tego że piekarz jak sprzedaje faworki po stowie za kilo
> to uważa że wszystko jest ok. Ale jak musi zapłacić ekipie za postawienie
> domu to uważa że jest okradany.
https://www.olx.pl/oferta/faworki-domowe-CID757-IDDO
BCN.html#79490411f1;promoted
Tam masz faworki za pół stówy, czyli połowę taniej niż u twojego złodzieja.
Czy myślisz ze jak piekarz kradnie to i ty możesz?
Znajomy ma do położenia 100m2 płytek a lokalsi z pod Biedry wołają 80zł za
metr, to ja mu mówię że położę mu te płytki za 20zł i solidnie, bez
złodziejstwa na zaprawie i bez dziur w zaprawie, czy na placki, zajmie mi to
pewnie więcej czasu niż lokalsom, tak ze 2 tygodnie, ale co tam, mnie się
nie śpieszy, pracuję w Biedrze na kasie za 1500zł na miesiąc, więc wezmę
urlop na miesiąc i za płytki zgarnę 2000zł w dwa tygodnie. Jestem magistrem
ekonomia i marketing, więc szybciutko mu policzyłem koszty płytek i zaprawy.
Znajomy lokalsom musiał by zapłacić za położenie 6000zł, ja mu położę za dwa
tysie, więc lokalsi nie będą mieli za co chlać pod Biedrą. Dogadaliśmy się
że uzyskany zysk (cztery tysie) dzielimy po połowie i jedziemy na tydzień na
Majorkę na wakacje. Główka pracuje, w końcu ma się to wyższe wykształcenie,
nie to co te moczymordy, zawsze to miesiąc odpoczynku od kasy i tydzień
wakacji w ciepłych krajach. Od dzisiaj ze znajomym budujemy systemem
gospodarczym, nie damy zarobić lokalsom, sami się nachlejemy i pojedziemy w
ciepłe kraje:
https://www.budowadomusystememgospodarczym.pl/
-
9. Data: 2020-03-01 12:24:17
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-03-01 o 10:19, SpiskowyMocny pisze:
> więc wezmę urlop na miesiąc i za płytki zgarnę 2000zł w dwa tygodnie.
> jedziemy na tydzień na Majorkę na wakacje. Główka
> pracuje, w końcu ma się to wyższe wykształcenie, nie to co te
> moczymordy, zawsze to miesiąc odpoczynku od kasy i tydzień wakacji w
> ciepłych krajach.
Nie napisałeś co będziesz robił w ten pozostały tydzień urlopu.
-
10. Data: 2020-03-01 12:28:28
Temat: Re: Koszty robocizny budowlanej
Od: abomito <a...@w...pl>
Witam.
> Znajomy ma do położenia 100m2 płytek a lokalsi z pod Biedry wołają 80zł za
> metr, to ja mu mówię że położę mu te płytki za 20zł i solidnie, bez
>
Pochwalam takie rozwiązania!Nie wiem, jak daleko znajomy od Ciebie mieszka. Jest to o
tyle istotne, że dalej to lepiej samochodem. Wprawdzie żaden samochód nie jeżdzi na
pieniądze, ale nawet gaz trzeba za coś kupić. Rozumiem , że klej, płytki i Ciebie
będzie woził inwestor (znajomy, znaczy). Również znajomy kupi Ci mieszarkę do kleju,
poziomnicę(masz taką długą łatę, czy niwelator- też się przyda) i przecinarkę do
płytek*. Bo mietki spod Biedry to mają!
I ostatnie pytanie. Jeśli znajomy to wszystko kupi, to po groma tam Ty jesteś
potrzebny!?
Przecież znajomy ma takie samo pojęcie o układaniu płytek, jak i Ty!* To jak u siebie
się nauczy, to jeszcze i u innych będzie dorabiał!
* troszkę się jednak różni układanie przed amatora od układanie przez
fachowca.Wprawdzie fuchy puszczają wszyscy, ale fachowiec wie co i gdzie można.
Partacz wszędzie pie... Pewno dlatego mietki siedzą pod biedrą zamiast pracować...
Pozdro. abomito